Muzyka musi pobudzać podczas ćwiczeń dlatego jest ostra muzyka. Jakby leciała muzyka poważna to na ławeczkach wszyscy by spali. Zamiast słuchawek są jeszcze zatyczki do uszu. A z muzyką jest jak z gustami.
W dodatku muzyka do ćwiczeń powinna mieć wyraźny, regularny rytm, aby pomóc trzymać stałe tempo. Muzyka house i techno spełniają dość dobrze te warunki.
Czemu od razu z jednej skrajności w drugą? Mnie akurat pobudza rock, niektóry rap, fajnie się też ćwiczy przy niektórej muzyce z gatunku r'n'b. Lubię np. niejakiego Jamesa Derulo. Ale ta muzyka, generalnie określana jako muzyką klubową jest dla mnie wnerwiająca a nie pobudzająca. Tym bardziej, że u mnie puszcza się jakieś sety z imprez i tam można słychać teksty tego całego wodzireja jak mówi do tłumu: "No kochani, lecimy, lecimy..." albo "Pozdrawiamy wszystkie Bożenki na sali!". Na szczęście to, co puszczają jest uzależnione od tego który z instruktorów jest w pracy, wiec czasami zdarzają się też rockowe składanki.
A ja jestem chyba dziwny,nie lubialem sluchac muzyki podczas cwiczen,glosna muzyka podczas prowadzenia auta tez odpadala bo nie moglem sie skupic na drodze,z reszta lubie wsluchiwac sie w dzwiek silnika.Jedynie podczas nauki muzyka pomagala mi sie skupic.
Kurde bez przesady .Techno to nie muzyka , napisał przeciwnik techno. Lubiący Techno odpowie ze Rock to darcie japy i nic wiecej. Koles sluchajacy Hip Hopu powie ze te style nie niosa ze soba przesłania. Prawda jest taka ze wszystkim nie dogodzisz. Ja nie slucham rocka ale jakos potrafie wytrzymac bez biadolenia. Jesli juz ktos wstawia takiego demota na strone to znaczy ze jest leszczem ktory przychodzi na silownie sluchac muzyki. Ja jak robie dobry trening to nawet nie slysze tego co leci. Za Ciezary sie brac a nie koncertow na silowni szukac !!!
Kyd to dylaj do filharmonii jak masz takie wysublimowane gusta. Mnie osobiście nie interesuję jaki to gatunek muzyczny akurat serwują na siłce. Byle nie puszczali rzewnych smętów nadających się do poduszki. Przekaz tez mało ważny. Ma być rytmicznie i ostro.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 listopada 2013 o 15:45
Znowu kolejny gimbus wstawia demotywatora o silowni, nie majac pojecia o niej.
Demotywatory schodza na psy przez takich ludzi.
Niewiedza BOLI, a szczegolnie, gdy wszystko sie wrzuca do jedneo wora i nazywa Techno.
Po 1, nauczcie się co znaczy słowo "techno" i jaka muzyka się za tym niesie
To co słyszysz na siłce lub jadąc autobusem słyszysz jak gimby z tyłu słuchają "techno" to to nie jest techno
Przez takich ludzi jak Ty bez wiedzy sam styl na tym Cierpi
90% myślę ludzi w Polsce nigdy nie słyszała prawdziwego techno, a to co nazywacie "techno" na pewno nim nie jest
A NA JAKIEJ SIŁOWNI GRAJĄ TECHNO PACANIE ?? Nie wiem jak ty, ale ja gdy już zabieram się za komentowanie czegoś w taki sposób to pierw sprawdzam swoje argumenty. Straszne jest to, jak bardzo jesteś upośledzony muzycznie.
kyd, ty na siłowni? Chyba stoisz pod prysznicem godzinami, obsługując spoconych pakerów po treningach, marząc jednocześnie o męskości Prezesa Jarosława, najseksowniejszego gejowskiego męża stanu :)
Wszędzie gdzie tylko możliwe, próbujesz przeforsować tezę, że prawicowiec to zakamuflowana opcja homoseksualna. Gdzieś sobie to przeczytałeś, a teraz wszędzie chcesz to wcisnąć. A ja mam takie wrażenie, ze sam jesteś gejem i czujesz się osamotniony, bo nie masz żadnej dupy, do której mógłbyś wsadzić swego wacka, więc masz takie myślenie życzeniowe, że może ci, którzy są przeciwni gejom, sami są gejami. Tak jak ten Szumlewicz, który kiedyś powiedział, że prawie wszyscy faceci są biseksualni, tylko boją się do tego przyznać. To by poniekąd tłumaczyło tę twoją nienawiść z jaką do kobiet podchodzisz i ich obrażanie. Zanim ten ktoś spróbuje mi wygarnąć hipokryzję, że ja sam taki jestem, to chciałbym tę osobę zrazu uświadomić, że o ile ja się droczę z kobietami w demotach, tak o tyle kolega Andriej bez pardonu miał w zwyczaju nazywać użytkowniczki szmatami i dziwkami, nie mając ku temu powodu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 listopada 2013 o 1:01
raczej dyskotekowej sieczki
Muzyka musi pobudzać podczas ćwiczeń dlatego jest ostra muzyka. Jakby leciała muzyka poważna to na ławeczkach wszyscy by spali. Zamiast słuchawek są jeszcze zatyczki do uszu. A z muzyką jest jak z gustami.
W dodatku muzyka do ćwiczeń powinna mieć wyraźny, regularny rytm, aby pomóc trzymać stałe tempo. Muzyka house i techno spełniają dość dobrze te warunki.
Czemu od razu z jednej skrajności w drugą? Mnie akurat pobudza rock, niektóry rap, fajnie się też ćwiczy przy niektórej muzyce z gatunku r'n'b. Lubię np. niejakiego Jamesa Derulo. Ale ta muzyka, generalnie określana jako muzyką klubową jest dla mnie wnerwiająca a nie pobudzająca. Tym bardziej, że u mnie puszcza się jakieś sety z imprez i tam można słychać teksty tego całego wodzireja jak mówi do tłumu: "No kochani, lecimy, lecimy..." albo "Pozdrawiamy wszystkie Bożenki na sali!". Na szczęście to, co puszczają jest uzależnione od tego który z instruktorów jest w pracy, wiec czasami zdarzają się też rockowe składanki.
Ja lubię do ćwiczeń słuchać hip hopu choć normalnie tego bym nie zdzierżył
A ja jestem chyba dziwny,nie lubialem sluchac muzyki podczas cwiczen,glosna muzyka podczas prowadzenia auta tez odpadala bo nie moglem sie skupic na drodze,z reszta lubie wsluchiwac sie w dzwiek silnika.Jedynie podczas nauki muzyka pomagala mi sie skupic.
Techno to nie jest "ostra" muzyka. Ja bym stamtąd wybiegła w podskokach, gdybym musiała czegoś takiego słuchać.
Kurde bez przesady .Techno to nie muzyka , napisał przeciwnik techno. Lubiący Techno odpowie ze Rock to darcie japy i nic wiecej. Koles sluchajacy Hip Hopu powie ze te style nie niosa ze soba przesłania. Prawda jest taka ze wszystkim nie dogodzisz. Ja nie slucham rocka ale jakos potrafie wytrzymac bez biadolenia. Jesli juz ktos wstawia takiego demota na strone to znaczy ze jest leszczem ktory przychodzi na silownie sluchac muzyki. Ja jak robie dobry trening to nawet nie slysze tego co leci. Za Ciezary sie brac a nie koncertow na silowni szukac !!!
U mnie na siłce nie ma tego problemu bo leci rap czyli muzyka jaką lubię.
Znacznie lepsze techno niż rmf fm i ta sama ramówka od 20 lat
Ale chamówa. Lubię techniawki, ale nie kwestionuję gustów innych... Minus.
Na slownie chodzi sie cwiczyc a nie sluchac muzyki
Kyd to dylaj do filharmonii jak masz takie wysublimowane gusta. Mnie osobiście nie interesuję jaki to gatunek muzyczny akurat serwują na siłce. Byle nie puszczali rzewnych smętów nadających się do poduszki. Przekaz tez mało ważny. Ma być rytmicznie i ostro.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 listopada 2013 o 15:45
Tak chłopaszki, macie rację, idźcie na siłownie, wsadźcie sobie w uszy słuchawki i puśćcie sobie disco polo skoro techno Wam nie odpowiada. :D
Pokaż mi stary siłownię, w której grają techno -,-
Znowu kolejny gimbus wstawia demotywatora o silowni, nie majac pojecia o niej.
Demotywatory schodza na psy przez takich ludzi.
Niewiedza BOLI, a szczegolnie, gdy wszystko sie wrzuca do jedneo wora i nazywa Techno.
Po 1, nauczcie się co znaczy słowo "techno" i jaka muzyka się za tym niesie
To co słyszysz na siłce lub jadąc autobusem słyszysz jak gimby z tyłu słuchają "techno" to to nie jest techno
Przez takich ludzi jak Ty bez wiedzy sam styl na tym Cierpi
90% myślę ludzi w Polsce nigdy nie słyszała prawdziwego techno, a to co nazywacie "techno" na pewno nim nie jest
hardcore 220 bpm i jest moc
A NA JAKIEJ SIŁOWNI GRAJĄ TECHNO PACANIE ?? Nie wiem jak ty, ale ja gdy już zabieram się za komentowanie czegoś w taki sposób to pierw sprawdzam swoje argumenty. Straszne jest to, jak bardzo jesteś upośledzony muzycznie.
Wiecej niż 350 osób nigdy nie było na siłowni / nie spotkałem się jeszcze z muzyką techno na siłce. Wracaj do gimbazy dzieciaku
kyd, ty na siłowni? Chyba stoisz pod prysznicem godzinami, obsługując spoconych pakerów po treningach, marząc jednocześnie o męskości Prezesa Jarosława, najseksowniejszego gejowskiego męża stanu :)
Wszędzie gdzie tylko możliwe, próbujesz przeforsować tezę, że prawicowiec to zakamuflowana opcja homoseksualna. Gdzieś sobie to przeczytałeś, a teraz wszędzie chcesz to wcisnąć. A ja mam takie wrażenie, ze sam jesteś gejem i czujesz się osamotniony, bo nie masz żadnej dupy, do której mógłbyś wsadzić swego wacka, więc masz takie myślenie życzeniowe, że może ci, którzy są przeciwni gejom, sami są gejami. Tak jak ten Szumlewicz, który kiedyś powiedział, że prawie wszyscy faceci są biseksualni, tylko boją się do tego przyznać. To by poniekąd tłumaczyło tę twoją nienawiść z jaką do kobiet podchodzisz i ich obrażanie. Zanim ten ktoś spróbuje mi wygarnąć hipokryzję, że ja sam taki jestem, to chciałbym tę osobę zrazu uświadomić, że o ile ja się droczę z kobietami w demotach, tak o tyle kolega Andriej bez pardonu miał w zwyczaju nazywać użytkowniczki szmatami i dziwkami, nie mając ku temu powodu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 listopada 2013 o 1:01
Radio Eska to nie Techno!
Autor demota = gimbus. Mnie najbardziej motywuje techno i nikomu nie bronie słuchać rapu czy rocka.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Techno - naprawdę ciekawi mnie, w jakich siłowniach można usłyszeć techno...