Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
344 524
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar mentor
+4 / 26

Największa bzdura, jaką czyszałem. Już sobie wyobrażam nauczyciela, który dzwoni do rodzica pogratulować mu, jakiego to ma wspaniałego syna... To jest tak nierealne, że zakrawa o groteskę. Może jest PARU nauczycieli, do których może by to pasowało... Ale 99% nauczycieli to żmije.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Wyrazy_szacunku_panie_Marcinie
+27 / 27

Sprawa jest prosta- nauczyciel umie uczyć, albo nie. Nie każdemu należy się szacunek. Tym, kktórzy skłaniają do przemyśleń, do rozwijania umiejętność, dodającym wiary w siebie- należy dziękować. Tym, którzy nie umieją porozumiewać się z uczniami, każą przeczytać temat, zapiać go w zeszycie i odrobić lakcje, a na następnej lekcji robi kartkówkę- można splunąć w twarz i wysunąć środkowy palec. Ja spotkałem na swej drodze oba rodzaje tychże, dzięki nim kocham literaturę, potrafię mówić w kilku językach i znam dobrze historię. Przeklinam swych nauczycieli chemii, fizyki i innych nauk przyrodniczych, a przede wszystkim plastyki i informatyki, bo nie potrafili zająć się nauczaniem. Wszyskim, którzy potrafili uczyć- dziękuję i gratulacje, za przetrzymanie ze mną wielu lat edukacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Oooo123
+4 / 8

I tu się mylisz.... Jeśli rodzic dzieciakowi wpaja, że nauczyciele to darmozjady i nieroby, to ten dzieciak, choćby nauczyciel stanął na głowie, nigdy nie okaże mu szacunku...!!!!! Szacunek się powinno mieć do CZŁOWIEKA, bez względu na zawód, kolor skóry, wiek czy płeć. A druga sprawa, to dzieciaki są leniwe i jeśli ich nauczyciel ciśnie i wymaga, również nie będą go lubiły - tyle, że podziękują za lat 15-20, jak skończą szkołę i się okaże, że dzięki niemu zaszły tak daleko. Tylko wtedy będzie już za późno na szacunek :/

Pamiętajcie, szanujmy CZŁOWIEKA jaki by nie był. A uczniowie powinni nauczyciela szanować jaki by nie był w trakcie nauki, w przeciwnym razie nauka w szkole zaczyna wyglądać jak w dzisiejszych czasach - uczniowie pyskujący, plujący w twarz...

I żeby nie było wątpliwości: jestem kobietą, mam 23 lata, nie jestem z wykształcenia nauczycielem, nigdzie nie uczę a nauczycieli miałam lepszych i gorszych, jak każdy - po prostu SZANUJĘ....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Pierdomenico
+3 / 3

To prawda, że nie każdy nauczyciel zasługuje na szacunek. Miałam w swoim życiu wielu różnych nauczycieli... Mówiąc krótko, niektórych wolałabym nie mieć, gdyż naprawdę były to osoby, które mogły (i na pewno to robiły) wyrządzić komuś krzywdę na długie lata lub nawet całkowicie złamać życie. I nie ma w tym żadnej przesady. Nauczyciel to jeden z najważniejszych i najtrudniejszych zawodów - już w starożytnoci o tym wiedzieli, a niestety teraz niby mamy takie rozwinięcie cywilizacyjne, a takie podstawy są nie znane 90% ludzkości albo i nawet powyżej. Osoby do tego zawodu powinny być selekcjonowane w najwyższym stopniu, przechodzić testy psychologiczne, praktyki nie powinny być suchym zaliczeniem ale oceną obiektywną i dogłębnie sprawdzoną, czy taka osoba nadaje się na nauczyciela czy nie. Tu nie ma miejsca na trzymanie po znajomości, nepotyzm (to norma), nie ma miejsca na przypadkowe osoby, które są kształcone tylko po to, aby uniwerek zarabiał, a co będzie potem to niech się martwią inni. Miałam i mam nadal kontakt z tym środowiskiem, wiem jak to wygląda od środka. Jest jeszcze paskudniej, niż jak patrzyłam na to oczami ucznia. Nauczycielka matematyki - osoba przez którą ja i kilka innych dzieciaków, codziennie przeżywaliśmy istny terror i strach. Brała ławkami do tablicy, tak jak lecą zadania na każdej lekcji, nie ważne że ktoś słabszy trafił na najtrudniejsze zadanie, mógł tam stać i się męczyć oraz upokarzać. Nie umiała ona dobrze tłumaczyć, gdyż przez lata myślałam, że nie potrafię matematyki, bo nie mam do tego głowy. Później jednak zaczęła mnie uczyć koleżanka i... rozumiałam wszystko w lot, jakby zupełnie inne możliwości się przede mną otworzyły. Okazało się, że wszystkie te złe oceny, jaklie teraz mi widnieją na świadectwie są niestety nie winą mojego lenistwa, bo zawsze się starałam ale nauczycielki, która się do tego nie nadawała :( A rodziców nie było stać na korepetycje, musiałam radzić sobie sama. To nie są warunki do nauki, dziecko nie może się bać czystym strachem nauczyciela, lekcji - musi odczuwać respekt i taką nauczycielkę miałam od historii. Kobieta legenda, każdy mówił do niej że jest sroga, straszna blablabla ale każdy miał do niej szacunek. Wszyscy uczyli się na jej lekcje, jedni lepiej drudzy gorzej ale było to inaczej niż na innych zajęciach. Mi nie przeszkadzało to, że była taka surowa, na jej lekcji był spokój, miała pasję do tego, wszystko ciekawie opowiadała, była profesjonalistką. To jest ideał nauczyciela, nawet w stosunku do dzieci, potrafiła zachować podejście "zawodowe" dobrze nas znała, ale nie przekraczała granicy spoufalania się, co też jest częstym błędem wśród nauczycieli. Historia to był mój ulubiony przedmiot i zawsze miałam do tego przedmiotu lepszych nauczycieli niż do innych. Lubiłam też angielski, pomimo, że z tego przedmiotu nauczyciele zmieniali się jak rękawiczki i żaden chyba nie chciał nim być, to taka moja własna pasja od zawsze. Co do nauczycieli to niestety nie spisywali się ci od fizyki, chemii, matematyki, angielskiego, biologii i wfu....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+3 / 3

Jest roznica miedzy nauczycielem, a lektorem podrecznika. I to znaczna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Pierdomenico
-2 / 4

Gdyby w ten sposób zareagował nauczyciel z takiego powodu to woła to o pomstę do nieba... Widać, że nie nadaje się do uczenia w ogóle - niestety. Do tego trzeba mieć cierpliwość, anielską i masę innych cech. A tu widać ewidentnie sfrustrowaną osobę, bardzo sfrustrowaną. Taki wybuch, to nie okazanie siły, klasy - to pokaz słabości. Też wyznaję zasadę traktowania kogoś w taki sposób jak on mnie traktuje i tu najprostszym wyjściem byłaby odpowiedź w stylu np. "Tak, jestem nauczycielem, to prawda że my jako nauczyciele nic nie robimy, jak widzę taką beznadziejną klasę to aż mnie mdli, żeby tam wejść. Ale dobrze przecież wiesz jak to jest. Sam jesteś adwokatem i bronisz przestępców, morderców, pedofili i innych zwyrodnialców, dobrze wiedząc że są winni. W sumie więc bycie nauczycielem nie jest takie złe. Napijemy się szampana?" :D Do takich ludzi nie dotrze racjonalne tłumaczenie, że nie każdy z danego zawodu jest taki czy siaki, nie dyskutuj z głupim bo sam zrobi z Ciebie głupka powiadają i coś w tym jest, a na takie coś by nie miał co odpowiedzieć z pewnością, natomiast opisany wyżej monolog jest przyznaniem się do słabości :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dewwwwwww
+1 / 3

w nauczaniu początkowym 1-3 panie nauczycielki nauczyły mnie picia kawy i palenia papierochów i że przerwa trwa godzinę a lekcja 5 minut ... a cha i że są dzieci lepsze czyli nasze (PGR-owskie) i tych ziemskich wyzyskiwaczów

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~hvjjkjk
+2 / 2

Okej będę szanował nauczycieli jak będą się zachowywali jak ten gościu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G grievous16
-2 / 4

Ha ha śmieszny jesteś. Ja.Miałbym?Okazać szacunek.Nauczycielom? To przez tych gowniarzy mam zryte pół życia i to przez nich za jednego odpowiadają wszyscy i oni marnują mój czas więc
WEŹ SIĘ KU*WA ODP*ERDOL Z SZACUNKIEM DLA NAUCZYCIELI!!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+1 / 3

A moze to poprostu kwestia Twojego braku panowania nad soba? A moze kwestia tego, ze nie umiesz sie zachowac? A moze po prostu kwestia zwyczajne tepoty?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BishopBS
0 / 2

tiaa większej bzdury nie czytałem.. takie rzeczy to tylko kiedyś były teraz to oni tylko wymagają szacunku nic nie robiąc..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Animaru
0 / 2

Jak raz zadzwoniłam do kuzynki (nauczycielki) o 12 i zapytałam "Ty już w domu?" to usłyszałam westchnienie "Noo.. dopiero wróciłam."
Nie wspomnę jak bardzo nudzi się w wakacje :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gosia556
0 / 2

Widzę, że autor już dawno skończył szkołę. Albo miał farta.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Afa
+1 / 1

Piekny i prawdziwy komiks... Jesli dotyczy ludzi z powolaniem, a nie tych, ktorzy nie maja pomyslu na zycie i wybor studiow nauczycielskich jest ostatecznoscia i zlem koniecznym...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar butelkowa
+1 / 1

A mi się wydaje, że każdy nauczyciel wychodził właśnie z takiego założenia jak ten w komiksie. Miał poczucie misji, chciał robić coś dobrego, pokazać dzieciom świat i nauczyć ich czegoś itd. Ale coś stanęło mu na drodze, rzeczywistość zweryfikowała jego poglądy na pracę, brak szacunku i odpowiedniej płacy, rodzice niechętni do współpracy, papierkologia... To wszystko może wyniszczyć człowieka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cielaczek260691
+1 / 1

Wiecie co do nauczycieli, obecnie widać różne nastroje. Szczególnie poprzez media. Żeby wiedzieć jak się czuje nauczyciel trzeba nim być lub mieć jakiegoś w rodzinie. Moja mama jest nauczycielką języka polskiego w gimnazjum. Co trzy lata przyznają jej wychowawstwo, które jest trudnym zadaniem. Szczególnie poprzez zachowanie niektórych z jej podopiecznych. I szczerze wygląda to zupełnie inaczej niż na tym komiksie. To nie ona dzwoni do ludzi, tylko ludzie dzwonią do niej, I zawsze te same pytania... Dlaczego moje dziecko dostało jedynkę? Dlaczego moja córka ma tylko dobre zachowanie, przecież to takie grzeczne dziecko? Dlaczego mój syn znalazł się w gabinecie pani dyrektor? A moja mama musi ich wysłuchać, choć nieraz słowa wypowiadane przez rodziców doprowadzają ją do płaczu... No i wieczne sprawdzanie zeszytów, kartkówek, klasówek... Dzień dnia robi to samo... I postawcie się w sytuacji nauczycieli.... Dziesięć miesięcy pracy z dziećmi czy młodzieżą wykańcza człowieka... Po to są wakacje. wyobraźcie sobie, że to wy jesteście nauczycielami i musicie przeprowadzić lekcje z całą klasą "gimbusów". Czy to takie łatwe? Zastanówcie się sami. Życie nauczyło mnie, że nie należy nikogo osądzać po tym co mówią inni ludzie, dlatego zanim wy osądzicie innych, spróbujcie postawić się na ich miejscu... Poza tym dzięki wszystkim nauczycielom, bo to dzięki postawom przekazanym przez was pomyślnie ukończyłem studia:-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem