Też jestem niepełnosprawny i też dostaję te 153zł miesięcznie. Krótkie palce u rąk (brachodaktylia),
brak części palców (oligodaktylia). Te schorzenia uniemożliwiają mi wykonywanie większości prac fizycznych, a nawet nie mówie już o pracy fizycznej legalnie, bo pracodawca w życiu nie da mi takiej roboty. Pozostała mi nauka - racja! - wyuczę sie zawodu, pójdę na studia, skończe je i pójdę do wymarzonej pracy za (nieuczciwie wyliczoną) średnią krajową jaką jest bodajże coś ok 3700zł. Po studiach realia są takie, że jedyna praca, która na mnie czeka to ochrona sklepów sieciowych, bo posiadam stopień niepełnosprawności i jestem wymarzonym pracownikiem na rynku, do harowania za 4.50/h. Ale co ja mogę? Co mogę zrobić sam, niepełnosprawny, bez siły przebicia. Podpalić się pod kancelarią premiera? Zabić prezesa jakiegoś banku i zostawić mu listy z papieru toaletowego wepchnięty w jego usta o treści "My niepełnosprawni żądamy większego zasiłku!"? Nigdy niczego nie zmienimy, do póki nie wyjdziemy na ulice i nie utrudnimy życia ludziom, którzy skazują nas na taką egzystencje, bo życiem tego nie nazwę.
Nie będę pisał komunałów o tym, że rozumiem twoją sytuację, bo pewnie nie mam pojęcia, ale sprowadzanie wszystkiego do kwestii pieniędzy, które Ci się należą jest nie fair. Taką postawą naprawdę możesz zrazić do siebie część społeczeństwo, na przykład mnie, i stawiasz siebie w rzędzie z politykami właśnie, jako kolejna grupa, która chce wyciągnąć pieniądze od ciężko pracujących ludzi.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 grudnia 2013 o 13:04
Ernestbugaj peirdolisz jak potłuczony. Moja babcia jest niepełnosprawna. Do lekarza za czasów młodości nie chodziła. Nie obciązała. płaciła podatki i była wzorowym obywatelem. Teraz na starość nie stać ja na opiekę, moja mama musiała rzucić pracę, żeby się nią opiekować. A państwo nawet nie chce mojej mamie opłacić składki emerytalnej za opiekę i odciążanie państwa opieką starszej osoby. Czy ty serio uważasz, że jak to określiłeś,ciężeko pracujących ludzi to tylko Ty i wybrani flejmerzy? Nie. Rodzice np Metallica też pracowali całe życie, jego dziadkowie i babcie też. To daje powiedzmy 4 osoób pracujących na niepełnosprawność Metalllica, a takie osoby jak Ty piszą, że AKURAT Ty ernestbugaj pracują. No na litość Boską.
To świadczy tylko o tym, że bycie wzorowym obywatelem i płacenie podatków jest warte tyle co gówno. Jak przyszło co do czego, to nie dostała nic ze swoich pieniędzy, które całe życie odkładała.
A wiesz dlaczego? Bo w międyczasie państwo je wydawało, a oprócz tego dawało je między innymi takim osobom jak Metallica. I wiesz co? Byłoby fajnie, gdyby to wyglądało tak, że rodzice i dziadkowie pracują dla swoich niepełnosprawnych dzieci, gdyby nie daj Boże takie mieli. Ale one nie zobaczą nic z tych pieniędzy. Wszystkie idą na bieżące potrzeby państwa.
Przez to, że ja pracuję na utrzymanie swoje, ale oprócz tego Metallica i innych ludzi, którym przysługują jakieś ulgi i przywileje, to jaką mam gwarancję, że dla mnie też na starość nie zabraknie pieniędzy, tak jak twojej babci? No pomyśl trochę, czy w tym systemie wszystko jest w porządku.
ernestbugaj, powtórzę za Loleth - pier.... jak potłuczony. Masz pretensje, że przez takie osoby jak Metallica Ty nie będziesz miał kasy na starość. to może pod inny adres kieruj swoje pretensje... Metallice te pieniądze ewidentnie się należą. TAK. to nie jego wina, że urodził się z taką wadą i na pewno wołałby być sprawny i harować jak reszta. a państwo jako instytucja ma obowiązek zapewnić mu pieniądze na życie. chyba, że ktoś wyznaje zasadę eliminacji słabszych - ale tu już podchodzimy pod Hitlera. ja też płacę podatki i chciałabym, żeby były słusznie wykorzystywane - tam gdzie są naprawdę potrzebne. jeśli Ty czujesz się pokrzywdzony tym, że musisz na kogoś płacić to może w pierwszej kolejności protestuj tam gdzie Twoje pieniądze są ewidentnie marnowane. a nie wypominasz marne grosze tym, którzy ich potrzebują na przeżycie, bo nasze kochane państwo nie daje niepełnosprawnym żadnych możliwości.
Metallica: Olej ten zasiłek i nie myśl o nim nawet, bo on Ci uwłacza, stary. Co więcej prawie w ogóle Ci nie pomaga. Przede wszystkim myśl o tym aby mieć pracę. Szukaj odpowiednich rynków gdzie byś mógł się odnaleźć. Tak się składa, że znam wiele osób niepełnosprawnych i spora cześć z nich pomimo naprawdę ciężkiego startu się odnajduje w życiu. Jeden gość pisze artykuły do gazety, jednocześnie piszcząc listy do organizacji i posłów z propozycjami jak można pomagać się aktywizować niepełnosprawnym. Drugi znajomy pracuje w biurze, dwóch kolejnych wymyśliło sobie biznes handlu produktem ubocznym wytwarzania jakiejś paszy rolniczej (nie mam pojęcia, nie znam się :D) - działają już ogólnokrajowo! Aby założyć firmę wcale nie trzeba mieć wielkiego kapitału początkowego - to panujący mit. Kolejna osoba pracowała właśnie jako stróż budowy i dzięki żonie (sprzedawczyni) jakoś sobie żyją. Jeszcze kolejny za często zagląda do butelki i zaczyna przegrywać, bo się poddaje i tylko od niego słyszę o zbyt niskich socjalach ze wszystkich tu wymienionych. Ach! Jest jeszcze znajoma pływaczka bez nogi, która osiąga medale na paraolimpiadach i aktualnie kończy studia. Nie myśl tak o sobie! To podstawa - jesteś normalnym człowiekiem i normalnie możesz żyć.
Nie przesadzaj. Też dostaję 153, ale mam inne podejście. Po pierwsze nikt nie każe Ci wspominać w CV o orzeczeniu, a po drugie pracodawcy płacą mniejsze ZUSy, więc nie jest źle. Ponadto inni mają gorzej.
stachuW to, że ktos nie ma palców nie znaczy, że nie może naciskać i pisać. Np. palcem, łokciem itp, albo pisać mając długopis między dwoma kikutami jeżeli nie ma całych dłoni. Jesteśmy ludźmi, a maszyny nam pomagają. Nigdy na odwrót :P Zresztą wycztyałam, że Metallica chce pracować. Niestety pracodawcy wiele miejsc pracy dla niego nie mają.
@motylek1651 Podsumowując, nie uważasz za nic nienormalnego zabieranie pieniędzy siłą jednym ludziom i oddawanie innym w imię wyższego dobra? Jeśli tak to nie chce mi się z Tobą gadać. To jest po prostu niepojęte. Mnie, który nie chce się wtrącać w niczyje sprawy, żyć sobie sam dla siebie, nie wadząc innym, uważa się za kogoś gorszego, bo nie przyłączam się do chóru krzykaczy, którzy siłą zabierają innym owoce ich pracy i zmuszają do finansowania tego co oni uważają za jedyne i słuszne. Zastanówcie się ludzie trochę nad sobą.
@ Metallica, nie wiem ile masz lat, nie wiem jakie jest Twoje doświadczenie, ale muszę Cię zasmucić. W tym kraju średnia krajowa to marzenie wielu ludzi, dla większości to wręcz marzenie ściętej głowy. Praca fizyczna bywa lepiej płatna niż praca umysłowa, co niejednokrotnie ma rację bytu, bo są zawody, dla których człowiek traci swoje zdrowie w interesie prywatnego przedsiębiorcy. Jeśli o samym zdrowiu mówimy, fakt, jesteś w o wiele gorszej pozycji niż ja czy moi przedmówcy. Co nie zwalnia Cię niestety z obowiązku pracy. Bo w tym kraju średnia płaca (o której wspomniałeś) nie wystarcza na pokrycie wielu bieżących wydatków - podaruję sobie wypowiedź o budżecie Polski. Dlatego Ty, czy ja, musimy pracować na dzisiejszych emerytów, na wielu nieuleczalnie chorych ludzi, na utrzymywanie wysokich pensji lekarzy i doskonale oboje wiemy, że w dalszym ciągu jest wiele niesprawiedliwości, z którymi ciężko walczyć. Ostatnio czytałem o trzydziestolatce, której NFZ odmówił sfinansowania terapii ostatniej szansy ratującej życie, jest chora na raka piersi. W tym kraju jest wiele sytuacji wyciętych jak z Monty Pythona, jedną z nich jest zasiłek pielęgnacyjny. Życzę posłom, aby musieli choć przez jeden dzień opiekować się obłożnie chorym człowiekiem, a potem niech pomyślą, czy te marne 153 zł rekompensuje choć JEDEN DZIEŃ ich pracy. Ale pamiętaj, Ty, teraz tak samo jak ja czy moim przedmówcy, masz przewagę nad wieloma ludźmi w tym kraju. Jesteś w stanie podejmować świadome decyzje, sam możesz być sobie sterem i uwierz mi, życie nauczyło Cię już tak wiele, że nie mam wątpliwości, poradzisz sobie lepiej niż ja czy wielu w pełni sprawnych ludzi. Jesteś silniejszym człowiekiem, niż Ci się wydaje. Smutna prawda jest taka, że nie masz innego wyboru. Ale jak dobrze zauważyłeś pozostała Ci nauka - każdy sprytny facet czy babeczka jest w stanie żyć w tym kraju używając swoich szarych komórek :) Trzymam kciuki!
Pomijajac fakt ze poslom sie nie nalezy,ale jest ich tylko 460, to czemu niby mielibysmy komukolwiek cokolwiek dawac,bo jest niepelnosprawny? W RPA matki rodzace dzieci uposledzone dostaja gruby zasilek - konczy sie to tak,ze pija na umor zeby dzieci sie rodzily uposledzone i aby dostawaly kase za to. Do tego wlasnie prowadzi dawanie pieniedzy za nic - do patologii
Xar, to po co ludzie płacą całe życie na ubezpieczenie zdrowotne? Przecież to jest tak jak z ubezpieczeniem auta. Ktoś spowoduje wypadek, a wszyscy kierowcy ubezpieczeni w danej firmie płacą za pokrycie szkód wyrządzonych przez tą osobę. Niestety przez głupotę rządzących, którzy marnują pieniądze podatników ten system działa źle.
As12s no ok ale skoro w składce płaci się ubezpieczenie zdrowotne, chorobowe, wypadkowe i składkę emerytalno rentową, kalectwo jest chorobą, więc takim ludziom powinno być wypłacane chorobowe. Jednak w naszym kochanym kraju prędzej żul dostanie rentę, niż ktoś kto tego naprawdę potrzebuje.
Twój przykład max z firmą jest błędny, dlatego, że prywatną firmę wybieram sam, po drugie sam też decyduje na jakich warunkach się ubezpieczam. Jeśli chodzi o płacenie na socjal, nie ma na to wpływu, warunki są od górnie ustalone, nie mogę też z nich zrezygnować i nie ma gwarancji, że kiedy będę potrzebował pomocy dostane ją. W przypadku prywatnego ubezpieczyciela gwarantuje mi to umowa, którą z nim zawarłem. Zgodzę się, że obecny rząd marnuje pieniądze podatnika, ale nie ma co się oszukiwać, wina tkwi w systemie.
Tinacz,a myslisz,ze takie patologie co oboje rodzicow pije, dziewiatka dzieciakow chodzi glodna po ulicy,to myslisz,ze im by sie nie "oplacalo" cos takiego?
Tinacz93, przypomnieć Ci, co było gdy weszło "becikowe"? Kobiety z biednych rodzin seryjnie rodziły dziecko za dzieckiem, żeby dostać JEDNORAZOWO kasę. A co byłoby, gdyby miały dostawać wysoki zasiłek co miesiąc na dziecko?
Kukx21 A gó...o prawda z becikowym była inna historia brały je wszyscy a przede wszystkim ci którzy mają na start i tego becikowego nie potrzebują (wybacz nikt nie jest idiotą żeby zakładać sobie homonto za jednorazowe 2000zł) i oto chodziło. Jeśli chodzi o social to szanowni kapitaliści każda firma ubezpieczeniowa może upaść a poza tym porównajcie sobie wysokość składki w prywatnej firmie a przełóżcie sobie to na ZUS. Im mniejszy popyt tym większa cena takie jest prawo rynku a wy likwidując obowiązkowe ubezpieczenia pozbawiacie ludzi prawa do opieki zdrowotnej na przykład. Fakt obecny system działa źle ale działa a w przypadku całkowitego liberalizmu jaki proponuje KNP część osób naturalną selekcją by umarło taka jest prawda. Jesteśmy Ludźmi.
Xar, dobra, wyobraź sobie, że masz niepełnosprawne dziecko. albo sam jesteś niepełnosprawny. jeżdzisz na wózku i nie masz szans na żadną pracę. chyba, że ktoś zgodzi się, żebyś rozdawał ulotki na Centralnym w Warszawie. a państwo stwierdza, że nie dostaniesz ani grosza, bo przez pomoc takim jak Ty rodzą się patologie. CO ZROBISZ? rzucisz się pod pociąg, zaczniesz żebrać, może kraść? weź się człowieku zastanów co Ty gadasz! jasne, że nadmierna pomoc prowadzi do patologii, ale niepełnosprawność to nie wybór człowieka, tylko najczęściej nieszczęśliwy przypadek! co tacy ludzie mają zrobić? jak mają żyć? dla mnie Wasze gadanie jest chore. łatwo Wam pier... bo nie jesteście w sytuacji tych którzy potrzebują pomocy
Xar, wydawało by się, że wymyśliłeś świetną ripostę. ale niestety Twoje wypowiedzi poza tym, że są ostre i zdezydowane, to niestety są mało wartościowe merytorycznie...
Hawking jest GENIUSZEM. więc wszelkie porównywanie możliwości przeciętnego człowieka do jego możliwości wydaje mi się bezsensowne.
skoro przywołujesz tu Hawkinga to znaczy, że wymagasz od niepełnosprawnych rzeczy nieosiągalnych.
to czemu sam, będąc w pełni sprawnym, nie jesteś dziś Billem Gates'em? przecież masz takie możliwości...
Podejrzewam,ze jakbys pol zycia spedzil na jednej tylko rzeczy to prawdopodobnie moglbys wiedze z tej dziedziny wykladac na dowolnym uniwersytecie. To inny przyklad: Krzysztof Szewczak, czlonek redakcji "Wiadomosci" jezdzacy na wozku. Sorry,microsoft juz zalozony.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 grudnia 2013 o 19:27
Xar, Stephen Hawking pracuje umysłowo, nie fizycznie. Od małego miał wysokie predyspozycje do nauk ścisłych a nie wszyscy ludzie są tak wybitnymi naukowcami. Więc nie można go porównywać. Z drugiej strony, ludzie niepełnosprawni mają utrudnione życie codzienne, nie nadają się do wykonywania niektórych prac (szczególnie fizycznych, które znaleźć stosunkowo łatwiej niż umysłowe np. na kasach, w barach, na budowie, przy zbiorach, sezonowe), może to im utrudniać awans, a mimo to słyszymy o paraolimpiadzie, gdzie zawodnicy prezentują wysoki poziom.
Tak i nie. O ile zasiłki dla bezrobotnych, to czysta głupota, to zasiłki dla osób, które nie są w stanie pracować, to już zwykłe człowieczeństwo. Ja to tak widzę.
Jeżeli sięga ktoś, kto może pracować, to zgoda - brak akceptacji i z mojej strony. Ale jeżeli mam odpalić ze swojej wypłaty te 20-30 złotych na tych, którzy rzeczywiście nie mogą pracować (nie na tych na lewych zwolnieniach), to jak mówię, nie widzę problemu.
@Ashardon Tylko, że zawsze, ale to zawsze pojawią się ludzie, którzy będą chcieli na tym socjalu skorzystać. Więc wszystkie zasiłki powinno się skasować, a my sami powinniśmy decydować komu chcemy pomóc. Na pewno Ty, ja widzimy kto w naszej miejscowości, osiedlu potrzebuje wsparcia. No i o ile większa satysfakcja jest gdy będziemy widzieli komu pomagamy i że ta pomóc naprawdę ułatwia życie naszemu sąsiadowi czy znajomemu. Pozostawienie wolnej ręki państwu to najgorsze co możemy zrobić w kwestii charytatywności.
Azon - to jest demagogia. Jeśli chcesz pomagać, rób to za swoją kasę, poświeć swój czas, podziel się wiedzą jaką posiadasz. Zapisz się do wolontariatu. Bo fajnie jest dysponować cudzą kasą i nazywać to dobrocią.
Ozajasz,bo tam jest tylda a nie myslnik.Abocja przy uposledzeniu plody i problem rozwiazany, ci ktorzy pracowali lub ulegli wypadkowi - dla nich kasa z ubezpieczenia. I skonczy sie ciagniecie na sile jednostek, ktore w normalnych warunkach powinny zginac,ale medycyna ciagnie za uszy jak sie tylko da.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 grudnia 2013 o 19:27
"Człowieczeństwo jest lewackie!" - oczywiście że tak.Przecież dzikie wredne,chciwe drapieżniki z rodzaju Korwinowskiego plują na jakiekolwiek człowieczeństwo.Im zależy tylko na tym,by im było lepiej,główne ich zawołanie to "nie można pozbawić człowieka jego własności" albo "ktoś mi sięga do kieszeni". Przesunąć ich w czasie i przestrzeni do południowych stanów USA albo do Ameryki Południowej i uwolnienie "negra" też traktowali by jako zamach na świętą własność i porządek społeczny,wszak "negr jest stworzony po to by pracować na białych". W "Rzeczypospolitej Szlacheckiej" tak samo tacy uciskali "białych murzynów" - chłopów i tak dalece posunęli się w "demokracji" i prywacie oraz braku posłuszeństwa wobec władzy,że ich państwo upadło,a próby walki o jego przywrócenie w Galicji spotkały się nawet z proaustriacką akcją chłopów pod wodzą Szeli którzy gdzieś mieli taką "niepodległość"... NIE JESTEM lewakiem,co więcej uważam,że kapitalizm stosowany pod nadzorem co najmniej w mikroekonomii to całkiem sensowne rozwiązanie.Ale co do takiej pazerności to mam jasne zdanie...
Zacząłem ostatnio wgłębiać się w politykę i teraz tego żałuję, otwarły mi się oczy na tyle spraw, całe zło które wyrządza nam władza, nasze państwo to już chyba obóz pracy. Powoli wstyd mi za to, że mam w paszporcie polskie obywatelstwo. Jeśli jest taka możliwość to wniosę o wykreślenie mnie z rejestru obywateli. Nie chce już dłużej sponsorować całej tej bandy. Nie chce już być fundatorem mafii.
Nienawidzę jak MOPS dając mi ten zasiłek stwierdza, że jestem niezdolny do pracy, a ZUS kiedy staram się o rentę socjalna twierdzi już, że mogę robić wszystko... Cały zasiłek od lat daje rodzicom, bo cały czas mieszkam z nimi, bez pracy, bez studiów z silną depresją. Mam SM i epilepsje... Kto mnie zatrudni???
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 grudnia 2013 o 20:56
zatem jakie moralne rozwiązanie systemowe przewidujesz, aby niepełnosprawni, którzy nie są w stanie nic zrobić (przykładowo, tylko leżą, i oddychają), byli wstanie przetrwać? A jakie rozwiązanie dla osób, które nie są wstanie wyjść z domu i pracować ze względu na chorobę?
Mussslim, tez jestem bardzo ciekawa jakie rozwiazania proponuja Ci ktorzy tak sie oburzaja pomoganiem innym. typowe przyklady ktorzy maja w d... innych bo oni sami akurat nie potrzebuja pomocy
Eutanazje i aborcje,chyba,ze rodziny sie poswieca i beda sie opiekowac. Jesli nie beda sie opiekowac, to jak 500lat temu - najslabsze jednostki odpadna. I tak sa to slepe sciezki na drodze rozwoju czlowieka nie wnoszace nic pozytywnego do puli genetycznej, wiec powinno sie z nimi stac to, co sie dzieje u innych zwierzat z tymi, ktorzy nie sa w stanie na siebie zapracowac(przypominam,ze ludzie maja ta ewolucyjna przewage, ze moga pracowac bedac np. na wozku).
Cikowski, jesli w Europie bylyby metody pozwalajace na uratowanie mnie, bo moja rodzina mialaby dojscie do osob mogacych to zrobic, wiec kiepski przyklad. Ale wiesz co? Osoba o wykszztalceniu wyzszym do pracy wcale nie potrzebuje byc pelnosprawna, ba czesto praca takiej osoby to siedzenie przed komputerem, do czego sprawne nogi nie sa potrzebne.I wlasnie w takich kierunkach powinny sie ksztalcic osoby na wozkach,ktore chca byc w miare samodzielne w zyciu.
Wiesz co XAR - w takim razie życzę ci jeszcze od siebie a kolega cikowski pewnie mi rację przyzna byś dostał do zestawu uszkodzenie mózgu...
Twoja rodzina ma dojścia - a co ma powiedzieć ten którego rodzina dojść nie ma?
Niech zdychają? To ma być wolność? To jest prawo według którego tylko bogaty dupek z milionem dojść i układzików, nie szanujący nikogo i traktujący świat tylko jako maszynkę do robienia pieniędzy, ma prawo żyć. A reszta? Cóż - w resztę wali niewidzialna pięść rynku.
@motylek... i @mussslim nie będę Was przynudzał korwinowskimi gadkami o tym, jakie rozwiązania się proponuje w tym "utopijnym" kapitalistycznym systemie, bo to już raczej znacie. Zauważcie, że utopijne jak do tej pory jest w naszych polskich warunkach państwo opiekuńcze. Wynikiem tego ułomnego systemu, jaki mamy dziś, są m.in. liczne fundacje, akcje charytatywne (na czasie teraz "świąteczna paczka"). Ludzie pracujący, mimo że sami nie mają wiele, chcą pomagać a nawet muszą pomagać, bo państwo jest niewydolne. I ta pomoc się dzieje tu i teraz, na naszych oczach, z naszym udziałem. Więc która wizja świata jest wg Was bardziej utopijna?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 grudnia 2013 o 1:09
Korwinizm i libertarianizm to taki prawicowy Pol-Potyzm zmierzający ku rządom bogatych mafiozów.
Co do zasiłków itd - to też jest cyrk- zabranie komuś pieniędzy to zresztą nie produkcja,zabieranie w nieskończoność "tym co mają" może się skończyć tym,że nie będzie miał nikt.Człowiek powinien mieć szansę zdobycia możliwości UTRZYMANIA SIĘ SAM a nie DOSTANIA JAŁMUŻNY zwanej dla niepoznaki "zasiłkiem".Co do przykładu osoby wspomnianej w demotywatorze - pozostaje wciąż praca umysłowa. Tyle,że w naszym chorym kraju nawet osoba pełnosprawna ma trudności ze zdobyciem pracy...
A coraz więcej osób niepełnosprawnych można nie tylko leczyć - można też rozwijać implanty neuralne i niech osoba niepełnosprawna steruje robotycznym ramieniem,skoro nie ma własnego.Są już pierwsze osiągnięcia w tej kwestii na zachodzie... Xar - co do aborcji to można jej poddać płód a nie człowieka,to już by była eutanazja.Choć nie zaprzeczam,że w przypadku niektórych płodów to może być mniejszym złem - to dalej jest zło.Ale nie jest to dopuszczalne w stosunku do już w pełni wykształconych myślących ludzi !!! Ale jeśli to eugenikę przymusowo proponujesz jako rozwiązanie to mam taką propozycję - dlaczego nie zaczniesz od siebie ? Moralnie - lepszy martwy jeden korwinonazista niż kolejna akcja T4. Choć i tak Xar ciebie przynajmniej mimo wszystko szanuję. Bo uczciwie mówisz o tym co pozostali fanboye Korwina przemilczają,albo niekonsekwentnie - wypierają ze świadomości.
@L87 ale dlaczego twierdzisz, że jacyś "fanboye Korwina coś przemilczają albo wypierają ze świadomości"?! Wiem, że prowadzisz od jakiegoś czasu na forum swoją własną krucjatę, ale ona Cię chyba zaczyna zbyt mocno angażować, bo szydzisz i wprost przyznajesz się do braku szacunku (no chyba, że ktoś bez ogródek mówi o eutanazji - takiego to przynajmniej szanujesz?!?!). Nie wpadłeś na to, że nie trzeba mieć poglądów skrajnych. Można popierać jakąś partię, ale nie podążać za nią ślepo i nie pochwalać durnot (w każdej partii się jakieś znajdą) przez nią głoszonych, bo to już fanatyzm. A przecież polityka to nie religia. Ja akurat zgadzam się z Tobą, co kiedyś na tym forum "tłukłeś" ludziom do głowy, że skrajny kapitalizm nie ma szans na właściwe funkcjonowanie w naszym po peerelowskim społeczeństwie. Ja się szczerze obawiam, że nie ma takiego rozwiązania systemowego, które by w polskim piekiełku "trybiło". Najsłabszym elementem każdego systemu są ludzie. Polska mentalność to główna bariera, a nie poszczególne ustroje (z których każdy ma, wg różnych gustów i interesów, dobre i złe strony).
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
7 grudnia 2013 o 13:14
Tu nie chodzi o to, czy ktos ma zyc, czy ma nie zyc. Tu chodzi o to, ze jesli ktos nie jest w stanie zapewnic sobie egzystencji,to dlaczego mamy komukolwiek w takiej pernamentnej sytuacji pomagac z przymusu? Dobroc pod przymusem nie ma zadnej wartosci. Sa wolantariusze, sa katolicy(ktorzy ponoc kazde zycie szanuja i wobec tego skoro sa przeciwni eutanazji to powinni sie takimi osobami zajmowac) i sa ludzie, ktorzy poprostu chca pomoc innym. Zbyt wielu jest takich ludzi w spoleczenstwie, by wszyscy musieli poddac sie eutanazji.Lepiej chyba by mniejsza ilosc osob miala wystarczajace srodki, niz wszyscy robili to nieudolnie,nie sadzisz?Tylko dlaczego zmuszac tych, ktorzy tego nie chca, by pomagali? W imie jakiejs chorej solidarnosci? Albo jestesmy jak mrowki - jeden organizm centralnie sterowany,bez indywidualnych potrzeb,dzialajacy na rzecz tyko wspolnego dobra, albo kazdy odpowiada za siebie. Wszelakie hybrydy sa bez sensu.
Panie Janusz, to, że ktoś nie godzi się na 153zł na miesiąc i nie ma możliwości dorobić sobie nie godzi się na to już jest lewakiem? Słusznie, czemu mamy płacić więcej bezproduktywnemu kalece. Tylko, że niepełnosprawni POTRZEBUJĄ pieniędzy, chociażby na prywatne wizyty u lekarzy, bo przecież na państwowe czeka się po kilka miesięcy. A tacy co biorą ten np. dodatek paliwowy chociaż im się nie należą i doskonale o nich wiedzą powinno się stawiać przed sądem. Bo polityk powinien służyć społeczeństwu, a nie one jemu. Tyle, że wszelkie uchwały dotyczące naszych decydentów mają od razu na wszelki wypadek wbudowany "dupochron".I jak wiadomo prawo nie działa wstecz i nawet zmiana przepisów nie spowoduje osądzenia tych którzy sądzeni być powinni.
Gdyby prawo nie działało wstecz to nie można by było skazać zbrodniarzy wojennych na procesach norymberskich. Więc wbrew pozorom ta banda z wiejskiej ma się czego obawiać.
Janusz Korwin-Mikke uważa, że niepełnosprawnych należy utylizować, bo sam jest niepełnosprawny, tylko że umysłowo, jak również gimnazjaliści, którzy go popierają
To nie jest tylko niepełnosprawność umysłowa,to brak inteligencji i przestrzegania ZASAD - przy niewspółmiernie wielkim ego.Ja też nie miałem nigdy za wiele tej całej empatii,nędzną jej protezę posiadam próbując postawić się w sytuacji innej osoby i sobie to wyobrazić - i nie jest to łatwe.Ale wiem że są zasady i że dla własnego dobra należy ich przestrzegać, bo system w którym przestrzegane są korzystne dla wszystkich zasady jest korzystny również i dla mnie,a system w której nie ma równowagi jest systemem w którym: A) Mogę się znaleźć w niekorzystnej sytuacji B) Mogę oberwać w każdej chwili od tych których postawieni zostali w niekorzystnej sytuacji... Nie pojmują,że traktując ludzi jak pył muszą zaakceptować,że są takim samym pyłem - jako konsekwencję.Głupi i ślepi na fakty egoiści o wielkim ego.
Po prostu - psychopaci... A co do "prowadzenia fundacji"... - nie ma to jak PR ;) Fundacje to instytucje świetnie nadające się do przelewania politykom którzy są ich szefami łapówek.Biznesmen płaci fundacji, fundacja płaci politykowi lub jego żonie w radzie nadzorczej część wypranych tak pieniędzy,a PR gratis !
L87: Jeżeli uważasz, że wszystkie fundacje służą do prania pieniędzy i żadna (nawet np. taki WOŚP) nikomu nie pomaga, to nie ma o czym z Tobą mówić, bo żyjesz w świecie przykrej manii teorii spiskowych, gdzie wszyscy ludzie świata są do szpiku kości źli.
ja mam babcie niepelnosprawna. mieszka ode mnie 30km na wiosce. opikuje sie nią mimo tego ze nie dostaje zadnych pieniedzy, bo mi sie nie naleza. nie pracuje i gdyby nie wałki żarł bym trawe a babci by juz nie bylo! POłowa z was pier/.,.,/doli głupoty a przy wyborach jak juz odbiora swoje pierwsze dowody zagłosuja na palikota bo trawke legalna obiecał a jest qres./.,two i ped/.,alstwo i musze płacic na jakies BABOCHŁOPY DFZIEKI GIMBAZIE
Rozumiem Cię aż nazbyt dobrze, bo sama nie chodzę prawie od malenkości, bo zaczynałam się uczyć kiedy coś się stało i taki dodatek pielęgnacyjny otrzymuje mój ojciec. Mam rdzeniowy zanik mięśni, ale się nie poddałam. Skończyłam studia, znalazłam faceta, który potrafił pokochać niepełnosprawną kobietę, pracuje co prawda nie w zawodzie, ale dobre i to :) na pół etatu, bo ktoś dzięki mojej walce, gazecie się zlitował. Niestety jak człowiek nie ma za sobą pleców, wujka w ministerstwie itp. nie ma szans, mój krzyk nic nie znaczył, walka trwała długo. Nie wiem jak długo się utrzymam, bo chcą zlikwidować zakłady pracy chronionej i pracodawca będzie miał gdzieś takich jak ja, bo będzie wolał sprawne osoby zatrudniać. Mam niepełnosprawnego przyjaciela w stanach i opowiada mi jak tam dopiero cudownie mają niepełnosprawni. My nie jesteśmy wyjątkiem na świecie.
I właśnie dlatego jestem za obaleniem socjalizmu, redukcją koryta do minimum i kapitalizmem. Jeżeli potrzebujący ma otrzymać od państwa 100zł, państwo musi obrabować (siłą!) obywateli ze 150-200zł, natomiast organizacja charytatywna gromadzi środki z dobrowolnych składek i jest o wiele bardziej wydajna - gdyby wyszło na jaw, że"filantrop" kupił sobie Mercedesa ze składek np. na protezę ręki, byłby po prostu SKOŃCZONY. A takie sprawy zawsze wychodzą, głównie dzięki łasym na sensację mediom. A polityk może śmiać się ludziom w twarz, bo reżimowe paszkwile i telewizja gadzinowa zbagatelizują, a przy następnych wyborach i tak ich omami gruszkami na wierzbie.
ta jasne...filantrop żyje z tych datków, nie pracuje, a żyje...Rydzyk, Siemaowsiak, Ochojska, Caritas, PCK, i najlepszy filantrop Soloż-Żak z fundacją Polsat i Walter z fundacją TVN - nie rób se jaj
Naprawdę wierzysz, że w takim 100 % kapitalizmie, jak 99% ludzi nie będzie miało co do garnka wrzucić, a 1% będzie miał wszystkich gdzieś, to te fundacje będą miały pieniądze?
Primo, jeśli obecnie istnieją szeregowi pracownicy - nawet w prywatnych firmach! - zarabiający choćby stówę powyżej minimalnej krajowej, to po jej zniesieniu przestaną? Po obniżeniu podatków przestaną? Bzdura, po prostu obecni BEZROBOTNI będą mieli pracę za 500-900zł, ale to lepsze niż żerować na zasiłku i kontemplować swą bezużyteczność. A obcięcie podatków spowoduje, że za tę samą pensję kupią więcej (czyli napędzą koniunkturę), a pracodawcom obniżą się koszty pracy (czyli więcej środków na inwestycje, rozwój, ewentualnie na prywatną konsumpcję - a jeśli coś kupują, dają pracę tym, od których kupują i którzy wyprodukowali!). Nie rozumiem toku myślenia - jest płaca minimalna 1600zł, a ja płacę 2500. Ale jakby znieśli, obetnę płacę do 400zł. Toć czysty kretynizm! Secundo, choćby tak było, naprawdę wierzysz, że jak w Polsce płace będą tak mizerne, że nie będzie co do garnka włożyć, to nie zlecą się z zagranicy chciwi a przy kasie, którzy zechcą mieć tanich pracowników? Widzisz, w pewnym momencie okaże się, że tanich pracowników nie starczy dla wszystkich - więc zaczną ich sobie nawzajem wydzierać. A jak? Przecież nie na lasso, będą zmuszeni podnieść płace kosztem zysków. A wzrost płac oznacza wzrost konsumpcji. Z czasem bardziej będzie zagranicznych i krajowych przedsiębiorców przyciągała właśnie konsumpcja, bo przez to wydzieranie sobie pracowników zniknie "polska tania siła robocza", ale pojawią się "polscy konsumenci", którzy chcą kupić coś za swoje pensje - a ktoś to musi wyprodukować, przywieźć, sprzedać, naprawić... Ciekawe, że czerwoni toczą pianę z pyska jak tylko pomyślą o czymś prywatnym - chyba, że to jest ich własne. To wtedy jest cacy!
Tertio - i czego się boisz, że płace będą w kapitalizmie gorzej niż głodowe, skoro obecnie "prywaciarze" często-gęsto niby to zgodnie z umową minimalną krajową wypłacają, a pod stołem drugie tyle, tylko uratowane od podatków? Z pewnością znalazłbyś niejeden taki przypadek wśród znajomych.
Zapominacie o pewnym fakcie (a może go specjalnie przemilczacie) Osoby pobierające zasiłki, renty są zwolnione od podatku. W efekcie jeśli zabierzecie im zasiłki to te osoby nie zyskają nic. Nie zaczną zarabiać bo i tak nie płaciły podatków...
Wszystko pięknie ładnie. Ale mnie krew zalewa. Sąsiad wielki kaleka, jego syn też. Bardziej są na umyśle niż fizycznie, no ale ponoć są. Komputer dostali, dotacja 100 %. Chętnie bym sobie kupił kompa za 12 tysiaków ale mnie nie nie stać. Co święta paczki, z gminy co miesiąc kasa na syna i jego, bo pracować nie mogą. Za czynsz i prąd też gmina pokrywa. Żyć nie umierać, na chlanie jest a i tak chłop na lewo pracuje. Wk... mnie to bo takich cwaniaków jest dużo i to oni dostają z naszych podatków. Policja, nauczyciele, górnicy i wszelka maść krzyczy że im mało. Komu zabiorą uczciwemu człowiekowi na swoim. Ileż można k... .zabierać. Kiedyś ta śruba pierdyknie. Wielu moich znajomych już pozamykało interesy, działalności. Zus ponad 1000 zł, do tego podatki i koszty. Człowiekowi zostaje marny grosz na życie. Gdzie wymiana sprzętu czy auta, bo to się psuje.
Są ludzie którzy nie mogą pracować, takim trzeba pomóc. Niepełnosprawni, fizycznie nie będziesz pracował, to się ucz. Ukończ studia ale nie jakieś gówno, tylko dobry fach. Ja współpracuję z chłopakiem, który jest na wózku. Ukończył informatykę, jest grafikiem. Spoko koleś, nie płacze nie narzeka. Ciągnie swoje i pracuje da jednej z dużych firm.
dokładnie - i pójdziesz do gościa z usługą - to Ci nie chce zapłacić (bo panie co tak drogo, a te drogo to ledwo na zus) a za to da "fundacji" czy innej żebraninie za nic - bo go stać niewolnik u niego usługę robił za łyżke zupy
Ja widzę to tak - pomagać powinniśmy nie poprzez państwo, nie poprzez fundacje (bo to pralnie pieniędzy i też się sporo z tej pomocy nachapią) tylko bezpośrednio temu potrzebującemu. I teraz sę posypią gromy - może wtedy Ci niepełnosprawni i inni potrzebujący będą poprostu mili, a nie często zakompleksieni i potrafiący zmieszać z błotem, że się jakoś człowiek na nich spojrzy, że się uśmiechnie. Potrzebujący są czasem jak zakompleksione panienki, żydzi, murzyni i homosie - jakakolwiek reakcja oburza, ale się należy wspomóc
Powiedz mi dlaczego twierdzisz że należy ci się więcej renty nic nie zrobiłeś dla społeczeństwa w którym żyjesz. Siądź zastanów się naucz programować robić grafiki cokolwiek na co pozwala twój stopień niepełnosprawności a przestań narzekać. Nie bronie polityków ale powinieneś przestać się nad sobą użalać i wziąć za siebie :}
ciekawe czy Ty byś był taki cwany gdybyś sam był chory. czy tak łatwo by było wziąć się za siebie i nie narzekać. dlaczego wkurza Cię narzekanie niepełnosprawnego (a on ma akurat powód do narzekania!) a nie wkurzają Cię chore przepisy systemu - chociażby ten dodatek paliwowy - dlaczego bogatemu dajemy pięć razy więcej chociaż on nie potrzebuje, a tych, którzy potrzebują jeszcze opieprzamy, że narzekają?
motylek1651 powiedz tym co zabierają 10 razy więcej. Muszą opłacić zus, podatki by lenie i obiboki mogli żyć. Chorzy jedna bajka niepełnosprawni druga. Ale część tej grupy to ściemniacze i nieudaczniki życiowi. Bo im się k... należy.
Nie jestem osobą niepełnosprawną, ale koleżanka z pracy jest. Dzięń pracy krótszy o godzinę, 10 dodatkowych dni urlopu w każdym roku, każde wyjście do lekarza - wg ustawy dzień wolny, nie musi wtedy wypisywać urlopu i płatne w 100%, wywalczyła jeszcze od pracodawcy okulary (nikt z nas ich nie dostał, choć ślęczymy przy komputerze po 8 godzin). Tym samym w każdym roku robi się jej ok. 30 dni dodatkowego urlopu, przy czym chce być traktowana jak każdy inny pracownik, szkoda tylko, że inni pracownicy przy niej czują się poszkodowani. I nie mówcie mi, że niepełnosprawni mają źle....
AAA, jeszcze dostała dofinansowanie do samochodu, jakieś 30 tys. zł w PEFRON-u puls dofinansowanie do laptopa, oj, bardzo źle się dzieje niepełnosprawnym z naszym kraju
Zapewniam, że gdyby mogła, chętnie oddałaby swoją niepełnosprawność tobie, byś też mógł/mogła mieć tak źle. Każdy niepełnosprawny chętnie by się zamienił z tym zdrowym, co to wylicza, co niepełnosprawni "zyskują".
Głodowe renty, zasiłki i inne, które tylko w teorii mają jakkolwiek pomóc nazwałabym POLITYCZNĄ/EKONOMICZNĄ EUGENIKĄ - założenie, że przetrwają najsilniejsi, ci którzy sami siebie potrafią utrzymać i o siebie zadbać, PS. Sama jestem ON, studiowałam politologię - to bardzo zmieniło mi mój światopogląd i punkt widzenia...
80% naszych wypracowanych pieniedzy zabiera opiekuncze panstwo Polskie na takie min. pseudo zasilki wlasnie . Sami na to glosujecie odkad jest pseudo konca komuny . Wiec nie rozumiem skad to oburzenie tego chcieliscie regularnie co 4 lata , macie wasze opiekuncze panstwo co traktuje was jak smieci .
Po pierwsze - 153 zł dostaje się tylko ze znaczną niepełnosprawnością i w kilku chorobach przy tzw. II grupie. Cała reszta niepełnosprawnych zasiłku nie ma.
Po drugie - jest jeszcze renta socjalna, skoro masz, autorze/autorko, 153 zł, to znaczy, że masz całkowitą niezdolność i socjalna Ci się należy. Walcz!
I jako durne "pocieszenie" - cieszcie się z tych 153 zł. Są niepełnosprawni, którzy nie mają do niczego prawa, bo polskie procedury "nie uznały" ich chorób.
Nie wiem, czemu wkleiła się tylko część mojej wypowiedzi, więc piszę jeszcze raz:
Po pierwsze - 153 zł dostaje się tylko ze znaczną niepełnosprawnością i w kilku chorobach przy tzw. II grupie. Cała reszta niepełnosprawnych zasiłku nie ma.
Po drugie - jest jeszcze renta socjalna, skoro masz, autorze/autorko, 153 zł, to znaczy, że masz całkowitą niezdolność i socjalna Ci się należy. Walcz!
Po trzecie - Metallico: olej te "ochrony". Studiuj, dokształcaj się, zakładaj firmę. Dla niepełnosprawnych są specjalne dotacje unijne, PFRON zwraca część ubezpieczenia społecznego. ON mająca orzeczenie o minimum umiarkowanym stopniu niepełnosprawności nie płaci składki zdrowotnej za miesiąc, w którym nie osiągnęła przychodu wyższego niż 50% minimalnej emerytury. Można też skrzyknąć się w kilka osób i założyć spółdzielnię. Własna dg to w tym kraju jedyna szansa, by nie zdechnąć z głodu, mieć na lekarza i nie umrzeć z poczuciem zmarnowanego życia.
I jako durne "pocieszenie" - cieszcie się z tych 153 zł. Są niepełnosprawni, którzy nie mają do niczego prawa, bo polskie procedury "nie uznały" ich chorób.
Niestety wszystko w tym kraju jest pogmatwane a ci na górze chcą, abyśmy szukali winnych pośród siebie i skakali sobie do gardeł. Nie zazdroszczę niepełnosprawnym. Ilekroć doświadczałem jakiś kontuzji czy ulegałem wypadkom widziałem, że trzeba mieć końskie zdrowie by mieć siłę choćby dojechać do szpitala czy wytrzymać kilka godzin czekając w kolejce. Z drugiej strony wystarczy jedna wizyta w hospicjum by człowiek docenił to co ma. Niestety są też grupy niepełnosprawnych, które całkiem nieźle "prosperują" . Głuchoniemi, których znam uważają, że wszystko im się należy. Pan prezes jednego z największych związków w tym kraju ( nota bene koleś po zawodówce ) dogaduje się z lekarzami a ci z koncernami. Dostają zlecenia na wszczepianie implantów. Dobrze przeprowadzony zabieg to przecież szansa na nowe życie dla osoby niesłyszącej...Co się dzieje dalej ? Pan prezes zamyka w międzyczasie poradnię. Głusi słyszą ale to tak jakbyś pojechał do Chin. Słyszysz język ale nie rozumiesz nic z tego co do ciebie dociera. Część z tych osób, której wszczepiono implanty dostaje propozycję wszczepienia drugiego. Tylko po to aby szpital mógł się wywiązać z kontraktu. Podejrzewam, że nie jest to jedyna grupa, która tak funkcjonuje.
Szczerze to j*bać tych pie*dolonych złodziei nie życzy się nikomu źle ale jak dla mnie wszyscy niech zdechną roz*ebią się kolejnym samolotem wy*ebane mam na to jaja jedni się rozbili i poprawy nie widać więc kochana rosjo niech te je*ane barany z rządu latają więcej do was tymi tupolewami i się roz*ierdalają może po całkowitej czystce dojdą do rządu Ci którzy coś zmienią i będzie się żyć lepiej !
Nawet niech mi sprawę za te słowa wytoczą to samo powiem w sądzie i niech mnie wsadzą no bo 2500zł na więźnia trzeba dać żeby go przez miesiąc utrzymać gó*nianym żarciem co za 700zł lepiej się człowiek naje
Też jestem niepełnosprawny i też dostaję te 153zł miesięcznie. Krótkie palce u rąk (brachodaktylia),
brak części palców (oligodaktylia). Te schorzenia uniemożliwiają mi wykonywanie większości prac fizycznych, a nawet nie mówie już o pracy fizycznej legalnie, bo pracodawca w życiu nie da mi takiej roboty. Pozostała mi nauka - racja! - wyuczę sie zawodu, pójdę na studia, skończe je i pójdę do wymarzonej pracy za (nieuczciwie wyliczoną) średnią krajową jaką jest bodajże coś ok 3700zł. Po studiach realia są takie, że jedyna praca, która na mnie czeka to ochrona sklepów sieciowych, bo posiadam stopień niepełnosprawności i jestem wymarzonym pracownikiem na rynku, do harowania za 4.50/h. Ale co ja mogę? Co mogę zrobić sam, niepełnosprawny, bez siły przebicia. Podpalić się pod kancelarią premiera? Zabić prezesa jakiegoś banku i zostawić mu listy z papieru toaletowego wepchnięty w jego usta o treści "My niepełnosprawni żądamy większego zasiłku!"? Nigdy niczego nie zmienimy, do póki nie wyjdziemy na ulice i nie utrudnimy życia ludziom, którzy skazują nas na taką egzystencje, bo życiem tego nie nazwę.
Nie będę pisał komunałów o tym, że rozumiem twoją sytuację, bo pewnie nie mam pojęcia, ale sprowadzanie wszystkiego do kwestii pieniędzy, które Ci się należą jest nie fair. Taką postawą naprawdę możesz zrazić do siebie część społeczeństwo, na przykład mnie, i stawiasz siebie w rzędzie z politykami właśnie, jako kolejna grupa, która chce wyciągnąć pieniądze od ciężko pracujących ludzi.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 grudnia 2013 o 13:04
Ernestbugaj peirdolisz jak potłuczony. Moja babcia jest niepełnosprawna. Do lekarza za czasów młodości nie chodziła. Nie obciązała. płaciła podatki i była wzorowym obywatelem. Teraz na starość nie stać ja na opiekę, moja mama musiała rzucić pracę, żeby się nią opiekować. A państwo nawet nie chce mojej mamie opłacić składki emerytalnej za opiekę i odciążanie państwa opieką starszej osoby. Czy ty serio uważasz, że jak to określiłeś,ciężeko pracujących ludzi to tylko Ty i wybrani flejmerzy? Nie. Rodzice np Metallica też pracowali całe życie, jego dziadkowie i babcie też. To daje powiedzmy 4 osoób pracujących na niepełnosprawność Metalllica, a takie osoby jak Ty piszą, że AKURAT Ty ernestbugaj pracują. No na litość Boską.
To świadczy tylko o tym, że bycie wzorowym obywatelem i płacenie podatków jest warte tyle co gówno. Jak przyszło co do czego, to nie dostała nic ze swoich pieniędzy, które całe życie odkładała.
A wiesz dlaczego? Bo w międyczasie państwo je wydawało, a oprócz tego dawało je między innymi takim osobom jak Metallica. I wiesz co? Byłoby fajnie, gdyby to wyglądało tak, że rodzice i dziadkowie pracują dla swoich niepełnosprawnych dzieci, gdyby nie daj Boże takie mieli. Ale one nie zobaczą nic z tych pieniędzy. Wszystkie idą na bieżące potrzeby państwa.
Przez to, że ja pracuję na utrzymanie swoje, ale oprócz tego Metallica i innych ludzi, którym przysługują jakieś ulgi i przywileje, to jaką mam gwarancję, że dla mnie też na starość nie zabraknie pieniędzy, tak jak twojej babci? No pomyśl trochę, czy w tym systemie wszystko jest w porządku.
ernestbugaj, powtórzę za Loleth - pier.... jak potłuczony. Masz pretensje, że przez takie osoby jak Metallica Ty nie będziesz miał kasy na starość. to może pod inny adres kieruj swoje pretensje... Metallice te pieniądze ewidentnie się należą. TAK. to nie jego wina, że urodził się z taką wadą i na pewno wołałby być sprawny i harować jak reszta. a państwo jako instytucja ma obowiązek zapewnić mu pieniądze na życie. chyba, że ktoś wyznaje zasadę eliminacji słabszych - ale tu już podchodzimy pod Hitlera. ja też płacę podatki i chciałabym, żeby były słusznie wykorzystywane - tam gdzie są naprawdę potrzebne. jeśli Ty czujesz się pokrzywdzony tym, że musisz na kogoś płacić to może w pierwszej kolejności protestuj tam gdzie Twoje pieniądze są ewidentnie marnowane. a nie wypominasz marne grosze tym, którzy ich potrzebują na przeżycie, bo nasze kochane państwo nie daje niepełnosprawnym żadnych możliwości.
Metallica: Olej ten zasiłek i nie myśl o nim nawet, bo on Ci uwłacza, stary. Co więcej prawie w ogóle Ci nie pomaga. Przede wszystkim myśl o tym aby mieć pracę. Szukaj odpowiednich rynków gdzie byś mógł się odnaleźć. Tak się składa, że znam wiele osób niepełnosprawnych i spora cześć z nich pomimo naprawdę ciężkiego startu się odnajduje w życiu. Jeden gość pisze artykuły do gazety, jednocześnie piszcząc listy do organizacji i posłów z propozycjami jak można pomagać się aktywizować niepełnosprawnym. Drugi znajomy pracuje w biurze, dwóch kolejnych wymyśliło sobie biznes handlu produktem ubocznym wytwarzania jakiejś paszy rolniczej (nie mam pojęcia, nie znam się :D) - działają już ogólnokrajowo! Aby założyć firmę wcale nie trzeba mieć wielkiego kapitału początkowego - to panujący mit. Kolejna osoba pracowała właśnie jako stróż budowy i dzięki żonie (sprzedawczyni) jakoś sobie żyją. Jeszcze kolejny za często zagląda do butelki i zaczyna przegrywać, bo się poddaje i tylko od niego słyszę o zbyt niskich socjalach ze wszystkich tu wymienionych. Ach! Jest jeszcze znajoma pływaczka bez nogi, która osiąga medale na paraolimpiadach i aktualnie kończy studia. Nie myśl tak o sobie! To podstawa - jesteś normalnym człowiekiem i normalnie możesz żyć.
Nie przesadzaj. Też dostaję 153, ale mam inne podejście. Po pierwsze nikt nie każe Ci wspominać w CV o orzeczeniu, a po drugie pracodawcy płacą mniejsze ZUSy, więc nie jest źle. Ponadto inni mają gorzej.
jak masz krótkie palce i braku niektórych części, to szacun, że napisałeś tyle tesktu bez błędu :)
stachuW to, że ktos nie ma palców nie znaczy, że nie może naciskać i pisać. Np. palcem, łokciem itp, albo pisać mając długopis między dwoma kikutami jeżeli nie ma całych dłoni. Jesteśmy ludźmi, a maszyny nam pomagają. Nigdy na odwrót :P Zresztą wycztyałam, że Metallica chce pracować. Niestety pracodawcy wiele miejsc pracy dla niego nie mają.
@motylek1651 Podsumowując, nie uważasz za nic nienormalnego zabieranie pieniędzy siłą jednym ludziom i oddawanie innym w imię wyższego dobra? Jeśli tak to nie chce mi się z Tobą gadać. To jest po prostu niepojęte. Mnie, który nie chce się wtrącać w niczyje sprawy, żyć sobie sam dla siebie, nie wadząc innym, uważa się za kogoś gorszego, bo nie przyłączam się do chóru krzykaczy, którzy siłą zabierają innym owoce ich pracy i zmuszają do finansowania tego co oni uważają za jedyne i słuszne. Zastanówcie się ludzie trochę nad sobą.
@ Metallica, nie wiem ile masz lat, nie wiem jakie jest Twoje doświadczenie, ale muszę Cię zasmucić. W tym kraju średnia krajowa to marzenie wielu ludzi, dla większości to wręcz marzenie ściętej głowy. Praca fizyczna bywa lepiej płatna niż praca umysłowa, co niejednokrotnie ma rację bytu, bo są zawody, dla których człowiek traci swoje zdrowie w interesie prywatnego przedsiębiorcy. Jeśli o samym zdrowiu mówimy, fakt, jesteś w o wiele gorszej pozycji niż ja czy moi przedmówcy. Co nie zwalnia Cię niestety z obowiązku pracy. Bo w tym kraju średnia płaca (o której wspomniałeś) nie wystarcza na pokrycie wielu bieżących wydatków - podaruję sobie wypowiedź o budżecie Polski. Dlatego Ty, czy ja, musimy pracować na dzisiejszych emerytów, na wielu nieuleczalnie chorych ludzi, na utrzymywanie wysokich pensji lekarzy i doskonale oboje wiemy, że w dalszym ciągu jest wiele niesprawiedliwości, z którymi ciężko walczyć. Ostatnio czytałem o trzydziestolatce, której NFZ odmówił sfinansowania terapii ostatniej szansy ratującej życie, jest chora na raka piersi. W tym kraju jest wiele sytuacji wyciętych jak z Monty Pythona, jedną z nich jest zasiłek pielęgnacyjny. Życzę posłom, aby musieli choć przez jeden dzień opiekować się obłożnie chorym człowiekiem, a potem niech pomyślą, czy te marne 153 zł rekompensuje choć JEDEN DZIEŃ ich pracy. Ale pamiętaj, Ty, teraz tak samo jak ja czy moim przedmówcy, masz przewagę nad wieloma ludźmi w tym kraju. Jesteś w stanie podejmować świadome decyzje, sam możesz być sobie sterem i uwierz mi, życie nauczyło Cię już tak wiele, że nie mam wątpliwości, poradzisz sobie lepiej niż ja czy wielu w pełni sprawnych ludzi. Jesteś silniejszym człowiekiem, niż Ci się wydaje. Smutna prawda jest taka, że nie masz innego wyboru. Ale jak dobrze zauważyłeś pozostała Ci nauka - każdy sprytny facet czy babeczka jest w stanie żyć w tym kraju używając swoich szarych komórek :) Trzymam kciuki!
Pomijajac fakt ze poslom sie nie nalezy,ale jest ich tylko 460, to czemu niby mielibysmy komukolwiek cokolwiek dawac,bo jest niepelnosprawny? W RPA matki rodzace dzieci uposledzone dostaja gruby zasilek - konczy sie to tak,ze pija na umor zeby dzieci sie rodzily uposledzone i aby dostawaly kase za to. Do tego wlasnie prowadzi dawanie pieniedzy za nic - do patologii
Tu się zgadzam z Xarem. Tylko, zanim zabierzemy zasiłki obniżmy podatki i znieśmy podatek dochodowy, grajmy fair play.
Xar, to po co ludzie płacą całe życie na ubezpieczenie zdrowotne? Przecież to jest tak jak z ubezpieczeniem auta. Ktoś spowoduje wypadek, a wszyscy kierowcy ubezpieczeni w danej firmie płacą za pokrycie szkód wyrządzonych przez tą osobę. Niestety przez głupotę rządzących, którzy marnują pieniądze podatników ten system działa źle.
Ubezpieczenie zdrowotne, a zasiłek pielegnacyjny to dwie różne rzeczy. Zasiłek pielegnacyjny - to pomoc socjalna wydawana przez gminy.
As12s no ok ale skoro w składce płaci się ubezpieczenie zdrowotne, chorobowe, wypadkowe i składkę emerytalno rentową, kalectwo jest chorobą, więc takim ludziom powinno być wypłacane chorobowe. Jednak w naszym kochanym kraju prędzej żul dostanie rentę, niż ktoś kto tego naprawdę potrzebuje.
Ubezpieczenie zdrowotne i wszystkie związane z niem świadczenie wypłaca ZUS.
Twój przykład max z firmą jest błędny, dlatego, że prywatną firmę wybieram sam, po drugie sam też decyduje na jakich warunkach się ubezpieczam. Jeśli chodzi o płacenie na socjal, nie ma na to wpływu, warunki są od górnie ustalone, nie mogę też z nich zrezygnować i nie ma gwarancji, że kiedy będę potrzebował pomocy dostane ją. W przypadku prywatnego ubezpieczyciela gwarantuje mi to umowa, którą z nim zawarłem. Zgodzę się, że obecny rząd marnuje pieniądze podatnika, ale nie ma co się oszukiwać, wina tkwi w systemie.
Tinacz,a myslisz,ze takie patologie co oboje rodzicow pije, dziewiatka dzieciakow chodzi glodna po ulicy,to myslisz,ze im by sie nie "oplacalo" cos takiego?
Tinacz93, przypomnieć Ci, co było gdy weszło "becikowe"? Kobiety z biednych rodzin seryjnie rodziły dziecko za dzieckiem, żeby dostać JEDNORAZOWO kasę. A co byłoby, gdyby miały dostawać wysoki zasiłek co miesiąc na dziecko?
Kukx21 A gó...o prawda z becikowym była inna historia brały je wszyscy a przede wszystkim ci którzy mają na start i tego becikowego nie potrzebują (wybacz nikt nie jest idiotą żeby zakładać sobie homonto za jednorazowe 2000zł) i oto chodziło. Jeśli chodzi o social to szanowni kapitaliści każda firma ubezpieczeniowa może upaść a poza tym porównajcie sobie wysokość składki w prywatnej firmie a przełóżcie sobie to na ZUS. Im mniejszy popyt tym większa cena takie jest prawo rynku a wy likwidując obowiązkowe ubezpieczenia pozbawiacie ludzi prawa do opieki zdrowotnej na przykład. Fakt obecny system działa źle ale działa a w przypadku całkowitego liberalizmu jaki proponuje KNP część osób naturalną selekcją by umarło taka jest prawda. Jesteśmy Ludźmi.
Xar, dobra, wyobraź sobie, że masz niepełnosprawne dziecko. albo sam jesteś niepełnosprawny. jeżdzisz na wózku i nie masz szans na żadną pracę. chyba, że ktoś zgodzi się, żebyś rozdawał ulotki na Centralnym w Warszawie. a państwo stwierdza, że nie dostaniesz ani grosza, bo przez pomoc takim jak Ty rodzą się patologie. CO ZROBISZ? rzucisz się pod pociąg, zaczniesz żebrać, może kraść? weź się człowieku zastanów co Ty gadasz! jasne, że nadmierna pomoc prowadzi do patologii, ale niepełnosprawność to nie wybór człowieka, tylko najczęściej nieszczęśliwy przypadek! co tacy ludzie mają zrobić? jak mają żyć? dla mnie Wasze gadanie jest chore. łatwo Wam pier... bo nie jesteście w sytuacji tych którzy potrzebują pomocy
Motylek, powiedz Hawkingowi, ze bedac przykutym do wozka nie mozna pracowac,ok?
Xar, wydawało by się, że wymyśliłeś świetną ripostę. ale niestety Twoje wypowiedzi poza tym, że są ostre i zdezydowane, to niestety są mało wartościowe merytorycznie...
Hawking jest GENIUSZEM. więc wszelkie porównywanie możliwości przeciętnego człowieka do jego możliwości wydaje mi się bezsensowne.
skoro przywołujesz tu Hawkinga to znaczy, że wymagasz od niepełnosprawnych rzeczy nieosiągalnych.
to czemu sam, będąc w pełni sprawnym, nie jesteś dziś Billem Gates'em? przecież masz takie możliwości...
Podejrzewam,ze jakbys pol zycia spedzil na jednej tylko rzeczy to prawdopodobnie moglbys wiedze z tej dziedziny wykladac na dowolnym uniwersytecie. To inny przyklad: Krzysztof Szewczak, czlonek redakcji "Wiadomosci" jezdzacy na wozku. Sorry,microsoft juz zalozony.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 grudnia 2013 o 19:27
Xar, Stephen Hawking pracuje umysłowo, nie fizycznie. Od małego miał wysokie predyspozycje do nauk ścisłych a nie wszyscy ludzie są tak wybitnymi naukowcami. Więc nie można go porównywać. Z drugiej strony, ludzie niepełnosprawni mają utrudnione życie codzienne, nie nadają się do wykonywania niektórych prac (szczególnie fizycznych, które znaleźć stosunkowo łatwiej niż umysłowe np. na kasach, w barach, na budowie, przy zbiorach, sezonowe), może to im utrudniać awans, a mimo to słyszymy o paraolimpiadzie, gdzie zawodnicy prezentują wysoki poziom.
Ten demot śmierdzi lewactwem na kilometr.
Tak i nie. O ile zasiłki dla bezrobotnych, to czysta głupota, to zasiłki dla osób, które nie są w stanie pracować, to już zwykłe człowieczeństwo. Ja to tak widzę.
A ja widzę jak ktoś sięga do mojej kieszeni po pieniądze, bo mu się one rzekomo należą.
Jeżeli sięga ktoś, kto może pracować, to zgoda - brak akceptacji i z mojej strony. Ale jeżeli mam odpalić ze swojej wypłaty te 20-30 złotych na tych, którzy rzeczywiście nie mogą pracować (nie na tych na lewych zwolnieniach), to jak mówię, nie widzę problemu.
Pomocą powinna zajmować się fundacja, a nie państwo.
@Ashardon Tylko, że zawsze, ale to zawsze pojawią się ludzie, którzy będą chcieli na tym socjalu skorzystać. Więc wszystkie zasiłki powinno się skasować, a my sami powinniśmy decydować komu chcemy pomóc. Na pewno Ty, ja widzimy kto w naszej miejscowości, osiedlu potrzebuje wsparcia. No i o ile większa satysfakcja jest gdy będziemy widzieli komu pomagamy i że ta pomóc naprawdę ułatwia życie naszemu sąsiadowi czy znajomemu. Pozostawienie wolnej ręki państwu to najgorsze co możemy zrobić w kwestii charytatywności.
Człowieczeństwo jest lewackie!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 grudnia 2013 o 13:25
Azon - to jest demagogia. Jeśli chcesz pomagać, rób to za swoją kasę, poświeć swój czas, podziel się wiedzą jaką posiadasz. Zapisz się do wolontariatu. Bo fajnie jest dysponować cudzą kasą i nazywać to dobrocią.
Jak wstawiłeś korwina? Mi admin nie chciał wstawić bo "niezgodny znak" (czyli "-").
Ozajasz,bo tam jest tylda a nie myslnik.Abocja przy uposledzeniu plody i problem rozwiazany, ci ktorzy pracowali lub ulegli wypadkowi - dla nich kasa z ubezpieczenia. I skonczy sie ciagniecie na sile jednostek, ktore w normalnych warunkach powinny zginac,ale medycyna ciagnie za uszy jak sie tylko da.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 grudnia 2013 o 19:27
"Człowieczeństwo jest lewackie!" - oczywiście że tak.Przecież dzikie wredne,chciwe drapieżniki z rodzaju Korwinowskiego plują na jakiekolwiek człowieczeństwo.Im zależy tylko na tym,by im było lepiej,główne ich zawołanie to "nie można pozbawić człowieka jego własności" albo "ktoś mi sięga do kieszeni". Przesunąć ich w czasie i przestrzeni do południowych stanów USA albo do Ameryki Południowej i uwolnienie "negra" też traktowali by jako zamach na świętą własność i porządek społeczny,wszak "negr jest stworzony po to by pracować na białych". W "Rzeczypospolitej Szlacheckiej" tak samo tacy uciskali "białych murzynów" - chłopów i tak dalece posunęli się w "demokracji" i prywacie oraz braku posłuszeństwa wobec władzy,że ich państwo upadło,a próby walki o jego przywrócenie w Galicji spotkały się nawet z proaustriacką akcją chłopów pod wodzą Szeli którzy gdzieś mieli taką "niepodległość"... NIE JESTEM lewakiem,co więcej uważam,że kapitalizm stosowany pod nadzorem co najmniej w mikroekonomii to całkiem sensowne rozwiązanie.Ale co do takiej pazerności to mam jasne zdanie...
Zacząłem ostatnio wgłębiać się w politykę i teraz tego żałuję, otwarły mi się oczy na tyle spraw, całe zło które wyrządza nam władza, nasze państwo to już chyba obóz pracy. Powoli wstyd mi za to, że mam w paszporcie polskie obywatelstwo. Jeśli jest taka możliwość to wniosę o wykreślenie mnie z rejestru obywateli. Nie chce już dłużej sponsorować całej tej bandy. Nie chce już być fundatorem mafii.
Nienawidzę jak MOPS dając mi ten zasiłek stwierdza, że jestem niezdolny do pracy, a ZUS kiedy staram się o rentę socjalna twierdzi już, że mogę robić wszystko... Cały zasiłek od lat daje rodzicom, bo cały czas mieszkam z nimi, bez pracy, bez studiów z silną depresją. Mam SM i epilepsje... Kto mnie zatrudni???
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 grudnia 2013 o 20:56
a co na to korwinowcy?
Jaką odpowiedź da liberał Korwin?
Każdy zasiłek przyznawany przez państwo jest niemoralny - zabiera się pieniądze jednym, żeby dać drugim. To takie złodziejstwo i paserstwo w jednym.
zatem jakie moralne rozwiązanie systemowe przewidujesz, aby niepełnosprawni, którzy nie są w stanie nic zrobić (przykładowo, tylko leżą, i oddychają), byli wstanie przetrwać? A jakie rozwiązanie dla osób, które nie są wstanie wyjść z domu i pracować ze względu na chorobę?
Mussslim, tez jestem bardzo ciekawa jakie rozwiazania proponuja Ci ktorzy tak sie oburzaja pomoganiem innym. typowe przyklady ktorzy maja w d... innych bo oni sami akurat nie potrzebuja pomocy
Eutanazje i aborcje,chyba,ze rodziny sie poswieca i beda sie opiekowac. Jesli nie beda sie opiekowac, to jak 500lat temu - najslabsze jednostki odpadna. I tak sa to slepe sciezki na drodze rozwoju czlowieka nie wnoszace nic pozytywnego do puli genetycznej, wiec powinno sie z nimi stac to, co sie dzieje u innych zwierzat z tymi, ktorzy nie sa w stanie na siebie zapracowac(przypominam,ze ludzie maja ta ewolucyjna przewage, ze moga pracowac bedac np. na wozku).
Cikowski, jesli w Europie bylyby metody pozwalajace na uratowanie mnie, bo moja rodzina mialaby dojscie do osob mogacych to zrobic, wiec kiepski przyklad. Ale wiesz co? Osoba o wykszztalceniu wyzszym do pracy wcale nie potrzebuje byc pelnosprawna, ba czesto praca takiej osoby to siedzenie przed komputerem, do czego sprawne nogi nie sa potrzebne.I wlasnie w takich kierunkach powinny sie ksztalcic osoby na wozkach,ktore chca byc w miare samodzielne w zyciu.
Wiesz co XAR - w takim razie życzę ci jeszcze od siebie a kolega cikowski pewnie mi rację przyzna byś dostał do zestawu uszkodzenie mózgu...
Twoja rodzina ma dojścia - a co ma powiedzieć ten którego rodzina dojść nie ma?
Niech zdychają? To ma być wolność? To jest prawo według którego tylko bogaty dupek z milionem dojść i układzików, nie szanujący nikogo i traktujący świat tylko jako maszynkę do robienia pieniędzy, ma prawo żyć. A reszta? Cóż - w resztę wali niewidzialna pięść rynku.
@motylek... i @mussslim nie będę Was przynudzał korwinowskimi gadkami o tym, jakie rozwiązania się proponuje w tym "utopijnym" kapitalistycznym systemie, bo to już raczej znacie. Zauważcie, że utopijne jak do tej pory jest w naszych polskich warunkach państwo opiekuńcze. Wynikiem tego ułomnego systemu, jaki mamy dziś, są m.in. liczne fundacje, akcje charytatywne (na czasie teraz "świąteczna paczka"). Ludzie pracujący, mimo że sami nie mają wiele, chcą pomagać a nawet muszą pomagać, bo państwo jest niewydolne. I ta pomoc się dzieje tu i teraz, na naszych oczach, z naszym udziałem. Więc która wizja świata jest wg Was bardziej utopijna?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 grudnia 2013 o 1:09
Korwinizm i libertarianizm to taki prawicowy Pol-Potyzm zmierzający ku rządom bogatych mafiozów.
Co do zasiłków itd - to też jest cyrk- zabranie komuś pieniędzy to zresztą nie produkcja,zabieranie w nieskończoność "tym co mają" może się skończyć tym,że nie będzie miał nikt.Człowiek powinien mieć szansę zdobycia możliwości UTRZYMANIA SIĘ SAM a nie DOSTANIA JAŁMUŻNY zwanej dla niepoznaki "zasiłkiem".Co do przykładu osoby wspomnianej w demotywatorze - pozostaje wciąż praca umysłowa. Tyle,że w naszym chorym kraju nawet osoba pełnosprawna ma trudności ze zdobyciem pracy...
A coraz więcej osób niepełnosprawnych można nie tylko leczyć - można też rozwijać implanty neuralne i niech osoba niepełnosprawna steruje robotycznym ramieniem,skoro nie ma własnego.Są już pierwsze osiągnięcia w tej kwestii na zachodzie... Xar - co do aborcji to można jej poddać płód a nie człowieka,to już by była eutanazja.Choć nie zaprzeczam,że w przypadku niektórych płodów to może być mniejszym złem - to dalej jest zło.Ale nie jest to dopuszczalne w stosunku do już w pełni wykształconych myślących ludzi !!! Ale jeśli to eugenikę przymusowo proponujesz jako rozwiązanie to mam taką propozycję - dlaczego nie zaczniesz od siebie ? Moralnie - lepszy martwy jeden korwinonazista niż kolejna akcja T4. Choć i tak Xar ciebie przynajmniej mimo wszystko szanuję. Bo uczciwie mówisz o tym co pozostali fanboye Korwina przemilczają,albo niekonsekwentnie - wypierają ze świadomości.
@L87 ale dlaczego twierdzisz, że jacyś "fanboye Korwina coś przemilczają albo wypierają ze świadomości"?! Wiem, że prowadzisz od jakiegoś czasu na forum swoją własną krucjatę, ale ona Cię chyba zaczyna zbyt mocno angażować, bo szydzisz i wprost przyznajesz się do braku szacunku (no chyba, że ktoś bez ogródek mówi o eutanazji - takiego to przynajmniej szanujesz?!?!). Nie wpadłeś na to, że nie trzeba mieć poglądów skrajnych. Można popierać jakąś partię, ale nie podążać za nią ślepo i nie pochwalać durnot (w każdej partii się jakieś znajdą) przez nią głoszonych, bo to już fanatyzm. A przecież polityka to nie religia. Ja akurat zgadzam się z Tobą, co kiedyś na tym forum "tłukłeś" ludziom do głowy, że skrajny kapitalizm nie ma szans na właściwe funkcjonowanie w naszym po peerelowskim społeczeństwie. Ja się szczerze obawiam, że nie ma takiego rozwiązania systemowego, które by w polskim piekiełku "trybiło". Najsłabszym elementem każdego systemu są ludzie. Polska mentalność to główna bariera, a nie poszczególne ustroje (z których każdy ma, wg różnych gustów i interesów, dobre i złe strony).
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 grudnia 2013 o 13:14
Tu nie chodzi o to, czy ktos ma zyc, czy ma nie zyc. Tu chodzi o to, ze jesli ktos nie jest w stanie zapewnic sobie egzystencji,to dlaczego mamy komukolwiek w takiej pernamentnej sytuacji pomagac z przymusu? Dobroc pod przymusem nie ma zadnej wartosci. Sa wolantariusze, sa katolicy(ktorzy ponoc kazde zycie szanuja i wobec tego skoro sa przeciwni eutanazji to powinni sie takimi osobami zajmowac) i sa ludzie, ktorzy poprostu chca pomoc innym. Zbyt wielu jest takich ludzi w spoleczenstwie, by wszyscy musieli poddac sie eutanazji.Lepiej chyba by mniejsza ilosc osob miala wystarczajace srodki, niz wszyscy robili to nieudolnie,nie sadzisz?Tylko dlaczego zmuszac tych, ktorzy tego nie chca, by pomagali? W imie jakiejs chorej solidarnosci? Albo jestesmy jak mrowki - jeden organizm centralnie sterowany,bez indywidualnych potrzeb,dzialajacy na rzecz tyko wspolnego dobra, albo kazdy odpowiada za siebie. Wszelakie hybrydy sa bez sensu.
Panie Janusz, to, że ktoś nie godzi się na 153zł na miesiąc i nie ma możliwości dorobić sobie nie godzi się na to już jest lewakiem? Słusznie, czemu mamy płacić więcej bezproduktywnemu kalece. Tylko, że niepełnosprawni POTRZEBUJĄ pieniędzy, chociażby na prywatne wizyty u lekarzy, bo przecież na państwowe czeka się po kilka miesięcy. A tacy co biorą ten np. dodatek paliwowy chociaż im się nie należą i doskonale o nich wiedzą powinno się stawiać przed sądem. Bo polityk powinien służyć społeczeństwu, a nie one jemu. Tyle, że wszelkie uchwały dotyczące naszych decydentów mają od razu na wszelki wypadek wbudowany "dupochron".I jak wiadomo prawo nie działa wstecz i nawet zmiana przepisów nie spowoduje osądzenia tych którzy sądzeni być powinni.
Gdyby prawo nie działało wstecz to nie można by było skazać zbrodniarzy wojennych na procesach norymberskich. Więc wbrew pozorom ta banda z wiejskiej ma się czego obawiać.
Zgadza się, wszystko się zgadza a najlepsze jest że gdy mają sobie obniżyć dochody to wszyscy politycy są jednomyślni.
Janusz Korwin-Mikke uważa, że niepełnosprawnych należy utylizować, bo sam jest niepełnosprawny, tylko że umysłowo, jak również gimnazjaliści, którzy go popierają
Nic takiego nie powiedział, wiec nie zmyślaj.
Mówił rzeczy bardzo podobne to tej wypowiedzi, on nie zmyśla
Jednocześnie prowadzi fundację związaną z osobami niepełnosprawnymi - ot zagadka kto tu ściemnia.
ZiomDG, to ja poproszę o cytat, który chociaż w 10% mówi o utylizacji niepełnosprawnych. Pomogę Ci - nie ma takiego.
To nie jest tylko niepełnosprawność umysłowa,to brak inteligencji i przestrzegania ZASAD - przy niewspółmiernie wielkim ego.Ja też nie miałem nigdy za wiele tej całej empatii,nędzną jej protezę posiadam próbując postawić się w sytuacji innej osoby i sobie to wyobrazić - i nie jest to łatwe.Ale wiem że są zasady i że dla własnego dobra należy ich przestrzegać, bo system w którym przestrzegane są korzystne dla wszystkich zasady jest korzystny również i dla mnie,a system w której nie ma równowagi jest systemem w którym: A) Mogę się znaleźć w niekorzystnej sytuacji B) Mogę oberwać w każdej chwili od tych których postawieni zostali w niekorzystnej sytuacji... Nie pojmują,że traktując ludzi jak pył muszą zaakceptować,że są takim samym pyłem - jako konsekwencję.Głupi i ślepi na fakty egoiści o wielkim ego.
Po prostu - psychopaci... A co do "prowadzenia fundacji"... - nie ma to jak PR ;) Fundacje to instytucje świetnie nadające się do przelewania politykom którzy są ich szefami łapówek.Biznesmen płaci fundacji, fundacja płaci politykowi lub jego żonie w radzie nadzorczej część wypranych tak pieniędzy,a PR gratis !
L87: Jeżeli uważasz, że wszystkie fundacje służą do prania pieniędzy i żadna (nawet np. taki WOŚP) nikomu nie pomaga, to nie ma o czym z Tobą mówić, bo żyjesz w świecie przykrej manii teorii spiskowych, gdzie wszyscy ludzie świata są do szpiku kości źli.
ja mam babcie niepelnosprawna. mieszka ode mnie 30km na wiosce. opikuje sie nią mimo tego ze nie dostaje zadnych pieniedzy, bo mi sie nie naleza. nie pracuje i gdyby nie wałki żarł bym trawe a babci by juz nie bylo! POłowa z was pier/.,.,/doli głupoty a przy wyborach jak juz odbiora swoje pierwsze dowody zagłosuja na palikota bo trawke legalna obiecał a jest qres./.,two i ped/.,alstwo i musze płacic na jakies BABOCHŁOPY DFZIEKI GIMBAZIE
Rozumiem Cię aż nazbyt dobrze, bo sama nie chodzę prawie od malenkości, bo zaczynałam się uczyć kiedy coś się stało i taki dodatek pielęgnacyjny otrzymuje mój ojciec. Mam rdzeniowy zanik mięśni, ale się nie poddałam. Skończyłam studia, znalazłam faceta, który potrafił pokochać niepełnosprawną kobietę, pracuje co prawda nie w zawodzie, ale dobre i to :) na pół etatu, bo ktoś dzięki mojej walce, gazecie się zlitował. Niestety jak człowiek nie ma za sobą pleców, wujka w ministerstwie itp. nie ma szans, mój krzyk nic nie znaczył, walka trwała długo. Nie wiem jak długo się utrzymam, bo chcą zlikwidować zakłady pracy chronionej i pracodawca będzie miał gdzieś takich jak ja, bo będzie wolał sprawne osoby zatrudniać. Mam niepełnosprawnego przyjaciela w stanach i opowiada mi jak tam dopiero cudownie mają niepełnosprawni. My nie jesteśmy wyjątkiem na świecie.
Potwierdzam tę informację. Jako osoba niepełnosprawna [kręgosłup] otrzymuję dokładnie taką sumę co miesiąc. Opłacam z tego Internet, nic więcej.
eh wstydze sie ze mamy takich ludzi w rządzie. skoro ciebie okradną to jak ci mogą dac wiecej?
I właśnie dlatego jestem za obaleniem socjalizmu, redukcją koryta do minimum i kapitalizmem. Jeżeli potrzebujący ma otrzymać od państwa 100zł, państwo musi obrabować (siłą!) obywateli ze 150-200zł, natomiast organizacja charytatywna gromadzi środki z dobrowolnych składek i jest o wiele bardziej wydajna - gdyby wyszło na jaw, że"filantrop" kupił sobie Mercedesa ze składek np. na protezę ręki, byłby po prostu SKOŃCZONY. A takie sprawy zawsze wychodzą, głównie dzięki łasym na sensację mediom. A polityk może śmiać się ludziom w twarz, bo reżimowe paszkwile i telewizja gadzinowa zbagatelizują, a przy następnych wyborach i tak ich omami gruszkami na wierzbie.
ta jasne...filantrop żyje z tych datków, nie pracuje, a żyje...Rydzyk, Siemaowsiak, Ochojska, Caritas, PCK, i najlepszy filantrop Soloż-Żak z fundacją Polsat i Walter z fundacją TVN - nie rób se jaj
Naprawdę wierzysz, że w takim 100 % kapitalizmie, jak 99% ludzi nie będzie miało co do garnka wrzucić, a 1% będzie miał wszystkich gdzieś, to te fundacje będą miały pieniądze?
Primo, jeśli obecnie istnieją szeregowi pracownicy - nawet w prywatnych firmach! - zarabiający choćby stówę powyżej minimalnej krajowej, to po jej zniesieniu przestaną? Po obniżeniu podatków przestaną? Bzdura, po prostu obecni BEZROBOTNI będą mieli pracę za 500-900zł, ale to lepsze niż żerować na zasiłku i kontemplować swą bezużyteczność. A obcięcie podatków spowoduje, że za tę samą pensję kupią więcej (czyli napędzą koniunkturę), a pracodawcom obniżą się koszty pracy (czyli więcej środków na inwestycje, rozwój, ewentualnie na prywatną konsumpcję - a jeśli coś kupują, dają pracę tym, od których kupują i którzy wyprodukowali!). Nie rozumiem toku myślenia - jest płaca minimalna 1600zł, a ja płacę 2500. Ale jakby znieśli, obetnę płacę do 400zł. Toć czysty kretynizm! Secundo, choćby tak było, naprawdę wierzysz, że jak w Polsce płace będą tak mizerne, że nie będzie co do garnka włożyć, to nie zlecą się z zagranicy chciwi a przy kasie, którzy zechcą mieć tanich pracowników? Widzisz, w pewnym momencie okaże się, że tanich pracowników nie starczy dla wszystkich - więc zaczną ich sobie nawzajem wydzierać. A jak? Przecież nie na lasso, będą zmuszeni podnieść płace kosztem zysków. A wzrost płac oznacza wzrost konsumpcji. Z czasem bardziej będzie zagranicznych i krajowych przedsiębiorców przyciągała właśnie konsumpcja, bo przez to wydzieranie sobie pracowników zniknie "polska tania siła robocza", ale pojawią się "polscy konsumenci", którzy chcą kupić coś za swoje pensje - a ktoś to musi wyprodukować, przywieźć, sprzedać, naprawić... Ciekawe, że czerwoni toczą pianę z pyska jak tylko pomyślą o czymś prywatnym - chyba, że to jest ich własne. To wtedy jest cacy!
Tertio - i czego się boisz, że płace będą w kapitalizmie gorzej niż głodowe, skoro obecnie "prywaciarze" często-gęsto niby to zgodnie z umową minimalną krajową wypłacają, a pod stołem drugie tyle, tylko uratowane od podatków? Z pewnością znalazłbyś niejeden taki przypadek wśród znajomych.
Zapominacie o pewnym fakcie (a może go specjalnie przemilczacie) Osoby pobierające zasiłki, renty są zwolnione od podatku. W efekcie jeśli zabierzecie im zasiłki to te osoby nie zyskają nic. Nie zaczną zarabiać bo i tak nie płaciły podatków...
Wszystko pięknie ładnie. Ale mnie krew zalewa. Sąsiad wielki kaleka, jego syn też. Bardziej są na umyśle niż fizycznie, no ale ponoć są. Komputer dostali, dotacja 100 %. Chętnie bym sobie kupił kompa za 12 tysiaków ale mnie nie nie stać. Co święta paczki, z gminy co miesiąc kasa na syna i jego, bo pracować nie mogą. Za czynsz i prąd też gmina pokrywa. Żyć nie umierać, na chlanie jest a i tak chłop na lewo pracuje. Wk... mnie to bo takich cwaniaków jest dużo i to oni dostają z naszych podatków. Policja, nauczyciele, górnicy i wszelka maść krzyczy że im mało. Komu zabiorą uczciwemu człowiekowi na swoim. Ileż można k... .zabierać. Kiedyś ta śruba pierdyknie. Wielu moich znajomych już pozamykało interesy, działalności. Zus ponad 1000 zł, do tego podatki i koszty. Człowiekowi zostaje marny grosz na życie. Gdzie wymiana sprzętu czy auta, bo to się psuje.
Są ludzie którzy nie mogą pracować, takim trzeba pomóc. Niepełnosprawni, fizycznie nie będziesz pracował, to się ucz. Ukończ studia ale nie jakieś gówno, tylko dobry fach. Ja współpracuję z chłopakiem, który jest na wózku. Ukończył informatykę, jest grafikiem. Spoko koleś, nie płacze nie narzeka. Ciągnie swoje i pracuje da jednej z dużych firm.
dokładnie - i pójdziesz do gościa z usługą - to Ci nie chce zapłacić (bo panie co tak drogo, a te drogo to ledwo na zus) a za to da "fundacji" czy innej żebraninie za nic - bo go stać niewolnik u niego usługę robił za łyżke zupy
Ja widzę to tak - pomagać powinniśmy nie poprzez państwo, nie poprzez fundacje (bo to pralnie pieniędzy i też się sporo z tej pomocy nachapią) tylko bezpośrednio temu potrzebującemu. I teraz sę posypią gromy - może wtedy Ci niepełnosprawni i inni potrzebujący będą poprostu mili, a nie często zakompleksieni i potrafiący zmieszać z błotem, że się jakoś człowiek na nich spojrzy, że się uśmiechnie. Potrzebujący są czasem jak zakompleksione panienki, żydzi, murzyni i homosie - jakakolwiek reakcja oburza, ale się należy wspomóc
Taki zasiłek od stycznia będzie wynosił 520 zł.
Chyba nie.
SŁABE dają tylko posłowie, senatorzy i ludzie nie inteligentni.
No to jest żenujące, nie da się tego ukryć... Szczególnie, że tu mowa o samym dodatku paliwowym. Łączne zarobki przyprawiają o ból głowy :(
He he i dobrze ;)
idź, zapisz się do partii, weź udział w wyborach i też bierz tą kasę...
chodzi o to by krowa sąsiadowi zdechła, czy o to byś ty tez ją miał...
Powiedz mi dlaczego twierdzisz że należy ci się więcej renty nic nie zrobiłeś dla społeczeństwa w którym żyjesz. Siądź zastanów się naucz programować robić grafiki cokolwiek na co pozwala twój stopień niepełnosprawności a przestań narzekać. Nie bronie polityków ale powinieneś przestać się nad sobą użalać i wziąć za siebie :}
ciekawe czy Ty byś był taki cwany gdybyś sam był chory. czy tak łatwo by było wziąć się za siebie i nie narzekać. dlaczego wkurza Cię narzekanie niepełnosprawnego (a on ma akurat powód do narzekania!) a nie wkurzają Cię chore przepisy systemu - chociażby ten dodatek paliwowy - dlaczego bogatemu dajemy pięć razy więcej chociaż on nie potrzebuje, a tych, którzy potrzebują jeszcze opieprzamy, że narzekają?
motylek1651 powiedz tym co zabierają 10 razy więcej. Muszą opłacić zus, podatki by lenie i obiboki mogli żyć. Chorzy jedna bajka niepełnosprawni druga. Ale część tej grupy to ściemniacze i nieudaczniki życiowi. Bo im się k... należy.
Był waloryzowany we wrześniu 2006 roku więc jeszcze 10 lat nie minęło.
Nie jestem osobą niepełnosprawną, ale koleżanka z pracy jest. Dzięń pracy krótszy o godzinę, 10 dodatkowych dni urlopu w każdym roku, każde wyjście do lekarza - wg ustawy dzień wolny, nie musi wtedy wypisywać urlopu i płatne w 100%, wywalczyła jeszcze od pracodawcy okulary (nikt z nas ich nie dostał, choć ślęczymy przy komputerze po 8 godzin). Tym samym w każdym roku robi się jej ok. 30 dni dodatkowego urlopu, przy czym chce być traktowana jak każdy inny pracownik, szkoda tylko, że inni pracownicy przy niej czują się poszkodowani. I nie mówcie mi, że niepełnosprawni mają źle....
AAA, jeszcze dostała dofinansowanie do samochodu, jakieś 30 tys. zł w PEFRON-u puls dofinansowanie do laptopa, oj, bardzo źle się dzieje niepełnosprawnym z naszym kraju
Zapewniam, że gdyby mogła, chętnie oddałaby swoją niepełnosprawność tobie, byś też mógł/mogła mieć tak źle. Każdy niepełnosprawny chętnie by się zamienił z tym zdrowym, co to wylicza, co niepełnosprawni "zyskują".
Głodowe renty, zasiłki i inne, które tylko w teorii mają jakkolwiek pomóc nazwałabym POLITYCZNĄ/EKONOMICZNĄ EUGENIKĄ - założenie, że przetrwają najsilniejsi, ci którzy sami siebie potrafią utrzymać i o siebie zadbać, PS. Sama jestem ON, studiowałam politologię - to bardzo zmieniło mi mój światopogląd i punkt widzenia...
80% naszych wypracowanych pieniedzy zabiera opiekuncze panstwo Polskie na takie min. pseudo zasilki wlasnie . Sami na to glosujecie odkad jest pseudo konca komuny . Wiec nie rozumiem skad to oburzenie tego chcieliscie regularnie co 4 lata , macie wasze opiekuncze panstwo co traktuje was jak smieci .
Po pierwsze - 153 zł dostaje się tylko ze znaczną niepełnosprawnością i w kilku chorobach przy tzw. II grupie. Cała reszta niepełnosprawnych zasiłku nie ma.
Po drugie - jest jeszcze renta socjalna, skoro masz, autorze/autorko, 153 zł, to znaczy, że masz całkowitą niezdolność i socjalna Ci się należy. Walcz!
I jako durne "pocieszenie" - cieszcie się z tych 153 zł. Są niepełnosprawni, którzy nie mają do niczego prawa, bo polskie procedury "nie uznały" ich chorób.
Nie wiem, czemu wkleiła się tylko część mojej wypowiedzi, więc piszę jeszcze raz:
Po pierwsze - 153 zł dostaje się tylko ze znaczną niepełnosprawnością i w kilku chorobach przy tzw. II grupie. Cała reszta niepełnosprawnych zasiłku nie ma.
Po drugie - jest jeszcze renta socjalna, skoro masz, autorze/autorko, 153 zł, to znaczy, że masz całkowitą niezdolność i socjalna Ci się należy. Walcz!
Po trzecie - Metallico: olej te "ochrony". Studiuj, dokształcaj się, zakładaj firmę. Dla niepełnosprawnych są specjalne dotacje unijne, PFRON zwraca część ubezpieczenia społecznego. ON mająca orzeczenie o minimum umiarkowanym stopniu niepełnosprawności nie płaci składki zdrowotnej za miesiąc, w którym nie osiągnęła przychodu wyższego niż 50% minimalnej emerytury. Można też skrzyknąć się w kilka osób i założyć spółdzielnię. Własna dg to w tym kraju jedyna szansa, by nie zdechnąć z głodu, mieć na lekarza i nie umrzeć z poczuciem zmarnowanego życia.
I jako durne "pocieszenie" - cieszcie się z tych 153 zł. Są niepełnosprawni, którzy nie mają do niczego prawa, bo polskie procedury "nie uznały" ich chorób.
Niestety wszystko w tym kraju jest pogmatwane a ci na górze chcą, abyśmy szukali winnych pośród siebie i skakali sobie do gardeł. Nie zazdroszczę niepełnosprawnym. Ilekroć doświadczałem jakiś kontuzji czy ulegałem wypadkom widziałem, że trzeba mieć końskie zdrowie by mieć siłę choćby dojechać do szpitala czy wytrzymać kilka godzin czekając w kolejce. Z drugiej strony wystarczy jedna wizyta w hospicjum by człowiek docenił to co ma. Niestety są też grupy niepełnosprawnych, które całkiem nieźle "prosperują" . Głuchoniemi, których znam uważają, że wszystko im się należy. Pan prezes jednego z największych związków w tym kraju ( nota bene koleś po zawodówce ) dogaduje się z lekarzami a ci z koncernami. Dostają zlecenia na wszczepianie implantów. Dobrze przeprowadzony zabieg to przecież szansa na nowe życie dla osoby niesłyszącej...Co się dzieje dalej ? Pan prezes zamyka w międzyczasie poradnię. Głusi słyszą ale to tak jakbyś pojechał do Chin. Słyszysz język ale nie rozumiesz nic z tego co do ciebie dociera. Część z tych osób, której wszczepiono implanty dostaje propozycję wszczepienia drugiego. Tylko po to aby szpital mógł się wywiązać z kontraktu. Podejrzewam, że nie jest to jedyna grupa, która tak funkcjonuje.
Jak mi (nie) przykro.
Głosujta dalej na PO PiS SLD i inne "uczciwe" partie.
Szczerze to j*bać tych pie*dolonych złodziei nie życzy się nikomu źle ale jak dla mnie wszyscy niech zdechną roz*ebią się kolejnym samolotem wy*ebane mam na to jaja jedni się rozbili i poprawy nie widać więc kochana rosjo niech te je*ane barany z rządu latają więcej do was tymi tupolewami i się roz*ierdalają może po całkowitej czystce dojdą do rządu Ci którzy coś zmienią i będzie się żyć lepiej !
Nawet niech mi sprawę za te słowa wytoczą to samo powiem w sądzie i niech mnie wsadzą no bo 2500zł na więźnia trzeba dać żeby go przez miesiąc utrzymać gó*nianym żarciem co za 700zł lepiej się człowiek naje