Punkt numer 8, przykro mi ale prawda jest inna... Jeżeli kobieta chce aby mąż był jej wierny, powinna znaleźć kogoś z odpowiednią różnica wieku. Zacytuję tu Pawła Śląskiego, z pamięci także mogę coś przekręcić "Kobieta w wieku lat 40 wygląda na AŻ 40, a mężczyzna w wieku lat 40, wygląda na DOPIERO 40". Biologi się nie oszuka, także kobieta musi kusić, mieć co zaoferować, aby nie szukać na boku, po prostu facet to wzrokowiec, z brzydką żoną mu się nie chcę... A przynajmniej 10letnia różnica wieku temu może zaradzić, kobieta będzie miała komfort psychiczny, że będąc wciąż atrakcyjną, mąż będzie z nią:) Małżeństwa rówieśników są bardzo trudne...
Taa bo każdy 40 latek jest taki zadbany i przystojny... Ogólnie sie zgadzam, sama mam duzo starszego, ale nie przesadzajcie juz z tymi komentarzami jak to kobiety sie starzeja zaraz po 25 r.ż a faceci rozkwitają po 40. Faceci drobnijeszej budowy, ze skłonnoscią do łysienia i chudszą twarzą starzeja sie brzydko. Jeżeli facetowi sie nie chce z brzydka zona niech sie nie żeni. Jeżeli kobieta musi kusić to facet musi zarabiac by kusic mogła. Za pensje 2 tys nawet najpiękniejsza sie zestarzeje ze stresu, rutyny i nudy. U mnie różnica wieku jest ponad 10 lat i w takiej sytuacji tez sa problemy. Ty piszesz o przynajmniej 10 letniej róznicy. A pomyslałes że kobieta też by chciała sie ru** z fajnym, młodym facetem? Związki rówieśników są nieudane bo faceci są mniej dojżali, nie potrafia dać bezpieczeństwa rówieśnicy, ale 15-20 lat róznicy to ryzyko, ze zona zdradzi i brak porozumienia, ona chce jeszcze się bawić jest towarzyska, a on robi się dziadkiem.
@mobile "Jeżeli kobieta chce aby mąż był jej wierny, powinna znaleźć kogoś z odpowiednią różnica wieku" Żałosne usprawiedliwienie zdrady, jak ma zdradzic to i tak zdradzi chocby żona była miss. Kobiecie w wieku 40 lat się bardzo chce, męzczyźnie w wieku 55 lat mniej...Więc powinien szukać zony rówieśnicy żeby go nie zdradzała. Zresztą kobieta ze starszym facetem szybciej sie starzeje (styl zycia ma wpływ na starzenie) bo facet dominuje z związku więc ona sie dostosowywuje. Kobiety zyja dłużej. Trezci powód to taki, że gdyby kobiety miały wybierac starszych musiały robic to chyba w gimnazjum, ewentualnie po liceum i w tak młodym wieku decyzja na całe zycie. A co ztymi które mają po 25 lat i więcej? Mają brać sie za starych wybrakowanych kawalerów po 40 żeby ich łaskawie nie zdradzili?
Osobiście w otoczeniu obserwuję coś przeciwnego: wiele kobiet wyglądających na DOPIERO 40, które w tym wieku dopiero rozkwitają i mnóstwo facetów którzy wyglądają na AŻ 40 ze swoimi piwnymi brzuszkami i wielkimi łysinami, którzy zamiast jaj mają wydmuszki
Wszystko co tu piszecie to też prawda, też znam wyjątki, kiedy kobieta jest atrakcyjna w słusznym wieku... Nie twierdzę że tak nie jest, od każdej zasady są wyjątki, tak i od tej muszą, ale w przeważającej większości jest jak zaznaczyłem... Może masz i słuszność, @k_xxx, 15-20 lat różnicy to za dużo, z 10 również przesadziłem. Po za tym, związanie się z młodszym facetem? Poważnie? Tego zrozumieć nie mogę, wszak młodzieniec, będzie niedostatecznie dojrzały aby udźwignąć emocje kobiety starszej od siebie... Fiu bździu w głowie, a tu przecież trzeba zadbać o wnętrze, zarówno swoje jak i partnerki, zadbać o relację, o związek, ewentualnie dzieci, dom... Kobieta starsza od partnera będzie właśnie tego wymagać, a on poleci na disco. Nie usprawiedliwiam również zdrady, którą uważam za największe zło jakie można uczynić drugiemu człowiekowi... Żenisz się, podejmujesz decyzję, a co to za facet który nie jest konsekwentny? Ja bym go facetem nie nazwał... Każdy jest inny, każdy postępuję według swoich zasad... Słusznie @mysza zaznaczyła, że żona choćby miss nie ma pewności co do wierności partnera, zgoda, ale kobieta brzydka musi drżeć dwa razy, tak samo jak facet musi dbać o to aby żona go nie zdradziła, zwłaszcza miss, która ma adoratorów. Z wypowiedzią @minikapinki, się zgadzam... Polecam przeczytać książki, Pawła Śląskiego! Ponad to w XIX wiecznej Anglii, o ile pamięć mnie nie myli, mężczyzna za żoną zaczynał się rozglądać dopiero około 30, a kobietę lat 23-24 można było uznać starą panną, a w średniowieczu kobieta była uważana za bardziej pożądliwą, co za tym idzie na mężczyznę była nałożona presja...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 stycznia 2014 o 17:31
W całosci popieramy i w pelni sie zgadzamy ze 10 roznica a nawet 17 to letnia jest spoko ;)
I nie z powodu wzajemnych obaw o ewentualne zdrady bo te nie zaleza od wieku , ale ze wzgledu na zdolnosci wzajemnego rozumienia sie i wyjatkową siłe uczuc :)
@mobile wg statystyk/naukowców najlepiej jest wtedy gdy facet jest 5-6 lat starszy. "kobieta będzie miała komfort psychiczny, że będąc wciąż atrakcyjną, mąż będzie z nią" Może jeszcze seria zabiegów i operacji plastycznych żeby miała wiekszy komfort. Dla mnie wiązanie sie ze starszym dużo facetem tylko ze strachu że młodszy mnie zdradzi trąci desperacją i kompleksami. Żona to nie jakas rzecz którą można wymienic. Chcesz to czekaj do 30 aż wybierzesz sobie jakąs gimnazjalistke. Tylko co wtedy gdy ty zestarzejesz sie szybciej a ona będzie wyglądać zaskakująco młodo? Wtedy będziesz czuł sie zagrożony, ze cie dradzi. A na stronie demotywatorów faceci piszą, że kobiety często zdradzają. I prawie kazda;) Mysle, ze jesteś jeszcze młody i wydaje ci się że gwarancja udanego związku to najpikeniejsza i mozliwie najmłodsza kobieta jaka może być. A tak nie jest bo faceci w związkach z bardzo pieknymi kobietami nie czuja sie komfortowo. Bo wtedy nawet jako 40 latka może znaleśc sobie bogatszego, lepszego. I że niby denerwują sie gdy ona podoba sie kazdemu, takie ciągłe zagrożenie, za malo stabilności etc. A facet jeżeli z natury jest niewierny to zdradzi nawet 30 lat młodszą bo sie znudzi, oni tak mają, że nawet najpikeniejsza się kiedyś znudzi. I to czy jest młodsza o 10 lat czy o 2 nie ma znaczenia.
No moja babcia za dwa tygodnie skończy 90 i tak sobie myślę że to już po prostu taka generacja. Przez całe życie nie specjalnie dbała o sibie a pracowała i pomagała w domu i w gospodarstwie.
Tak?? Podam inne przykłady, Wiaczesław Mołotow, pies Stalina, przez całe życie gnida i szuja - żył 94 lata. Łazar Kaganowicz - zbrodniarz stalinowski, żył 98 lat. I raczej nie spełniali powyższych punktów.
Nie wiem jak wy ale dla mnie to jest czyste pie®dolenie że tacy ludzie pamiętają co przez życie robili aby zadbać o siebie. Wymyślają to aby ludzie mieli zajęcie.
Przeciesz to bez sensu 5 punkt przeczy 7 jeśli chcemy kogoś przerosnąć to się do niego porównujemy i wtedy dopiero możemy wnioskować czy jesteśmy lepsi. Jak pisze trawa u sąsiada jest bardziej zielona a jak mamy przewyszyć to porównujemy się do tej trawy i staramy się by nasza była bardziej zielona to wg bez sensu tak samo jak by powiedzieć otwórz okno żeby mucha wyleciała i nie otwieraj okna bo inna wleci
Punkt numer 8, przykro mi ale prawda jest inna... Jeżeli kobieta chce aby mąż był jej wierny, powinna znaleźć kogoś z odpowiednią różnica wieku. Zacytuję tu Pawła Śląskiego, z pamięci także mogę coś przekręcić "Kobieta w wieku lat 40 wygląda na AŻ 40, a mężczyzna w wieku lat 40, wygląda na DOPIERO 40". Biologi się nie oszuka, także kobieta musi kusić, mieć co zaoferować, aby nie szukać na boku, po prostu facet to wzrokowiec, z brzydką żoną mu się nie chcę... A przynajmniej 10letnia różnica wieku temu może zaradzić, kobieta będzie miała komfort psychiczny, że będąc wciąż atrakcyjną, mąż będzie z nią:) Małżeństwa rówieśników są bardzo trudne...
Taa bo każdy 40 latek jest taki zadbany i przystojny... Ogólnie sie zgadzam, sama mam duzo starszego, ale nie przesadzajcie juz z tymi komentarzami jak to kobiety sie starzeja zaraz po 25 r.ż a faceci rozkwitają po 40. Faceci drobnijeszej budowy, ze skłonnoscią do łysienia i chudszą twarzą starzeja sie brzydko. Jeżeli facetowi sie nie chce z brzydka zona niech sie nie żeni. Jeżeli kobieta musi kusić to facet musi zarabiac by kusic mogła. Za pensje 2 tys nawet najpiękniejsza sie zestarzeje ze stresu, rutyny i nudy. U mnie różnica wieku jest ponad 10 lat i w takiej sytuacji tez sa problemy. Ty piszesz o przynajmniej 10 letniej róznicy. A pomyslałes że kobieta też by chciała sie ru** z fajnym, młodym facetem? Związki rówieśników są nieudane bo faceci są mniej dojżali, nie potrafia dać bezpieczeństwa rówieśnicy, ale 15-20 lat róznicy to ryzyko, ze zona zdradzi i brak porozumienia, ona chce jeszcze się bawić jest towarzyska, a on robi się dziadkiem.
@mobile "Jeżeli kobieta chce aby mąż był jej wierny, powinna znaleźć kogoś z odpowiednią różnica wieku" Żałosne usprawiedliwienie zdrady, jak ma zdradzic to i tak zdradzi chocby żona była miss. Kobiecie w wieku 40 lat się bardzo chce, męzczyźnie w wieku 55 lat mniej...Więc powinien szukać zony rówieśnicy żeby go nie zdradzała. Zresztą kobieta ze starszym facetem szybciej sie starzeje (styl zycia ma wpływ na starzenie) bo facet dominuje z związku więc ona sie dostosowywuje. Kobiety zyja dłużej. Trezci powód to taki, że gdyby kobiety miały wybierac starszych musiały robic to chyba w gimnazjum, ewentualnie po liceum i w tak młodym wieku decyzja na całe zycie. A co ztymi które mają po 25 lat i więcej? Mają brać sie za starych wybrakowanych kawalerów po 40 żeby ich łaskawie nie zdradzili?
Osobiście w otoczeniu obserwuję coś przeciwnego: wiele kobiet wyglądających na DOPIERO 40, które w tym wieku dopiero rozkwitają i mnóstwo facetów którzy wyglądają na AŻ 40 ze swoimi piwnymi brzuszkami i wielkimi łysinami, którzy zamiast jaj mają wydmuszki
Wszystko co tu piszecie to też prawda, też znam wyjątki, kiedy kobieta jest atrakcyjna w słusznym wieku... Nie twierdzę że tak nie jest, od każdej zasady są wyjątki, tak i od tej muszą, ale w przeważającej większości jest jak zaznaczyłem... Może masz i słuszność, @k_xxx, 15-20 lat różnicy to za dużo, z 10 również przesadziłem. Po za tym, związanie się z młodszym facetem? Poważnie? Tego zrozumieć nie mogę, wszak młodzieniec, będzie niedostatecznie dojrzały aby udźwignąć emocje kobiety starszej od siebie... Fiu bździu w głowie, a tu przecież trzeba zadbać o wnętrze, zarówno swoje jak i partnerki, zadbać o relację, o związek, ewentualnie dzieci, dom... Kobieta starsza od partnera będzie właśnie tego wymagać, a on poleci na disco. Nie usprawiedliwiam również zdrady, którą uważam za największe zło jakie można uczynić drugiemu człowiekowi... Żenisz się, podejmujesz decyzję, a co to za facet który nie jest konsekwentny? Ja bym go facetem nie nazwał... Każdy jest inny, każdy postępuję według swoich zasad... Słusznie @mysza zaznaczyła, że żona choćby miss nie ma pewności co do wierności partnera, zgoda, ale kobieta brzydka musi drżeć dwa razy, tak samo jak facet musi dbać o to aby żona go nie zdradziła, zwłaszcza miss, która ma adoratorów. Z wypowiedzią @minikapinki, się zgadzam... Polecam przeczytać książki, Pawła Śląskiego! Ponad to w XIX wiecznej Anglii, o ile pamięć mnie nie myli, mężczyzna za żoną zaczynał się rozglądać dopiero około 30, a kobietę lat 23-24 można było uznać starą panną, a w średniowieczu kobieta była uważana za bardziej pożądliwą, co za tym idzie na mężczyznę była nałożona presja...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 stycznia 2014 o 17:31
W całosci popieramy i w pelni sie zgadzamy ze 10 roznica a nawet 17 to letnia jest spoko ;)
I nie z powodu wzajemnych obaw o ewentualne zdrady bo te nie zaleza od wieku , ale ze wzgledu na zdolnosci wzajemnego rozumienia sie i wyjatkową siłe uczuc :)
P&K
@mobile wg statystyk/naukowców najlepiej jest wtedy gdy facet jest 5-6 lat starszy. "kobieta będzie miała komfort psychiczny, że będąc wciąż atrakcyjną, mąż będzie z nią" Może jeszcze seria zabiegów i operacji plastycznych żeby miała wiekszy komfort. Dla mnie wiązanie sie ze starszym dużo facetem tylko ze strachu że młodszy mnie zdradzi trąci desperacją i kompleksami. Żona to nie jakas rzecz którą można wymienic. Chcesz to czekaj do 30 aż wybierzesz sobie jakąs gimnazjalistke. Tylko co wtedy gdy ty zestarzejesz sie szybciej a ona będzie wyglądać zaskakująco młodo? Wtedy będziesz czuł sie zagrożony, ze cie dradzi. A na stronie demotywatorów faceci piszą, że kobiety często zdradzają. I prawie kazda;) Mysle, ze jesteś jeszcze młody i wydaje ci się że gwarancja udanego związku to najpikeniejsza i mozliwie najmłodsza kobieta jaka może być. A tak nie jest bo faceci w związkach z bardzo pieknymi kobietami nie czuja sie komfortowo. Bo wtedy nawet jako 40 latka może znaleśc sobie bogatszego, lepszego. I że niby denerwują sie gdy ona podoba sie kazdemu, takie ciągłe zagrożenie, za malo stabilności etc. A facet jeżeli z natury jest niewierny to zdradzi nawet 30 lat młodszą bo sie znudzi, oni tak mają, że nawet najpikeniejsza się kiedyś znudzi. I to czy jest młodsza o 10 lat czy o 2 nie ma znaczenia.
No moja babcia za dwa tygodnie skończy 90 i tak sobie myślę że to już po prostu taka generacja. Przez całe życie nie specjalnie dbała o sibie a pracowała i pomagała w domu i w gospodarstwie.
16. Miej dobre geny, bo w przeciwnym razie żadna z powyższych zasad nie zagwarantuje ci długiego życia.
16. Nie mów innym co mają robić.
No niestety, udzielanie rad często źle się kończy.
Tak?? Podam inne przykłady, Wiaczesław Mołotow, pies Stalina, przez całe życie gnida i szuja - żył 94 lata. Łazar Kaganowicz - zbrodniarz stalinowski, żył 98 lat. I raczej nie spełniali powyższych punktów.
Nie wiem jak wy ale dla mnie to jest czyste pie®dolenie że tacy ludzie pamiętają co przez życie robili aby zadbać o siebie. Wymyślają to aby ludzie mieli zajęcie.
Przeciesz to bez sensu 5 punkt przeczy 7 jeśli chcemy kogoś przerosnąć to się do niego porównujemy i wtedy dopiero możemy wnioskować czy jesteśmy lepsi. Jak pisze trawa u sąsiada jest bardziej zielona a jak mamy przewyszyć to porównujemy się do tej trawy i staramy się by nasza była bardziej zielona to wg bez sensu tak samo jak by powiedzieć otwórz okno żeby mucha wyleciała i nie otwieraj okna bo inna wleci
A może wreszcie przestaniemy oceniać po wyglądzie i zaczniemy doceniać drugą osobę taką jaka jest ? :)
punkt 7 zaprzecza 5, taka drobnostka