Wg. mnie ten demot dobitnie pokazuje, że z wojną facetom do twarzy ;-). Większość z przedstawionych osób wygląda najlepiej na zdjęciach z samych misji lub po nich.
"W trakcie misji u mężczyzn wydziela się największa ilość testosteronu, ze względu na ciągłe zagrożenie życia i wzmożony wysiłek fizyczny", "podniesiony testosteron podczas ryzykownych działań itp itd" - wg mnie to adrenalina, a nie testosteron. Zresztą dane poprosze.
smutne.. najwięcej pokazują ludzkie oczy, niesamowite a zarazem bolesne jak się zmieniają :( coś w tych ludziach odeszło, w oczach wygasło na zawsze w imię.. właśnie czego?
bzdura. Sama (sam?) się sugerujesz, naczytałaś się bajek o "zgaszonym świetle w oczach" a potem wydaje ci się że to widzisz. Człowiek może mieć co najwyżej smutny lub zmęczony wyraz twarzy, i to samo można uzyskać fotografując kogoś po ciężkim dniu zwykłej pracy.
Co myślę? Myślę, że fotograf robił zdjęcia w innym oświetleniu, przez co żołnierze mają powiększone żrenice na ostatnich zdjęciach - efekt kota w butach ze shreka :P Trochę schudli.
Myślę, że wojna ma negatywny wpływ na uczestników, na jednych mały na drugich duży. Czego nie lubię? Perfidnej manipulacji. Niczym się nie różni od propagandy którą serwują państwa obywatelom.
Te twarze praktycznie niczym się nie różnią oprócz tego, że są ukazane w innym świetle jak niektórzy dobrze zauważyli, wojna nie tyle nie zmienia ludzi fizycznie(no oprócz ran itp.) ale psychicznie, a tego nie poznasz po zewnętrznej powłoce.
Wydaje mi sie, ze to z powodu miejsca zrobienia zdjecia. Nie wiem gdzie dwa inne byly robione ale chyba najwiecej wojen jest na Bliskim Wschodzie wiec duza szansa ze tam je zrobiono, raczej nikt tez nie przygotowal specjalnego oswietlenie itp. W tamtych rejonach zdjecia chyba tak wygladaja bez obrobki. Ale nigdy tam nie bylam, nie jestem fotografem a to tylko moje przypuszczenia :)
Jedyne co zauważyłam to ze po misji są chudsi, jeśli chodzi o oczy to zależy od ilości światła w trakcie robienia zdjęć, na tych w trakcie misji twarze są lepiej oświetlone i dlatego źrenice są mniejsze, natomiast na pozostałych na odwrót, normalna reakcja źrenic na światło
Drugie zdjęcie jest robione w dobrym oświetleniu. Oczy błyszczą i nabierają kolorów a twarz wygląda na zdrowszą. Czy autor chciał zachęcić do udziału w wojnie?
Generalnie, amatorszczyzna. Ja się nie znam na fotografii, ale gołym okiem widać, że zdjęcia nie były robione w takich samych warunkach.
Można by te zdjęcia podpisać 1. Znudzony, 2. Pobudzony, 3. Doświadczony
Gra światłem, to fakt, ale zdecydowanie na tych po wojnie wszyscy mają większe oczy. Nie wiem czy to od tego na co się napatrzyli, czy od ciągłej czujności, czy to zwykła obróbka zdjęcia, ale na 3-cim zdjęciu wg. mnie mają większe oczy.
kiedyś się mówiło, że ktoś zmężniał - teraz robi się z tych ludzi biedne c.py, którym to wojna strasznie zaszkodziła...
tylko tak naprawdę - czy ktoś im kazał tam jechać??
A czemu nie pokazli tych bez głów i nóg? Albo boheterów wojenych w trumnach? Wojna to nie raj , i zwłaszcza nie za swój kraj nie warto ginąć. Klimat zrobił swoje i koniec lenistwa się. Wojna to nikomu nie jest potrzebna. Walczyć za pięniądzę i ginąć za USA i rope to choroba naszych czasów.
Kiedy ktoś da demotywatory . pl wpadnie na pomysł dodania możliwości przełączania kolejnych obrazków strzałkami na klawiaturze? Jeśli to dla was zbyt trudne to dajcie znać. Napiszę wam taką funkcję.
P. S. Dlaczego w komentarzu nie mogę dodać linku nawet do waszej własnej strony?
W trakcje wyglądali najlepiej solidnie, pewni siebie, czujni i zdecydowani, po tak jakby im tego brakowało trochę zagubieni lecz za hartowani, a przed jak beztroscy chłopcy z niewyrobionej jeszcze dobrze gliny z których za chwilę podczas odbywania misji powstanie mężczyzna z krwi i kości w pełnym tego słowa znaczeniu.
Moim zdaniem to co oni tam przeżyli i sie dowiedzieli o co chodzi tak naprawde z wojnami to ich zmienielo ten wyraz twarzy to strach przed czyms ,widac smutek na ich twarzach .
Podpisuje się pod najlepszym komentarzem, mają równie głupie wyrazy twarzy zanim wyjechali na misje i tuż po... A zauważyłem coś innego. Że mają tak głupie, tępe ryje, niektórzy, że nie dziwie się, że dali się w tą wojne zaciągnąć. A nie obrażając ludzi, myśle, ze ten, kto dał te zdjęcia to największy idiota. Bo mu coś nie wyszło. Ani oni zoombie, ani nic wielkiego. Niektórzy nawet się uśmiechają na 3 zdjęciu.
Nie wiem czemu, ale bardzo zwróciłam uwagę na oczy. Po wojnie wyglądają jakby szerzej "otworzyli oczy na świat". A przynajmniej takie jest moje odczucie z tych zdjęć.
Wg. mnie ten demot dobitnie pokazuje, że z wojną facetom do twarzy ;-). Większość z przedstawionych osób wygląda najlepiej na zdjęciach z samych misji lub po nich.
Jednak chyba nie oto chodziło autorom ^^"
To nie wojna zmienia, ale inny mikroklimat + wzmożony wysiłek fizyczny.
bo zabijanie jest dobre na cerę
W trakcie misji u mężczyzn wydziela się największa ilość testosteronu, ze względu na ciągłe zagrożenie życia i wzmożony wysiłek fizyczny
jednym słowem mówiąc wojna robi z "chłopca" mężczyznę ;)
Bo schudli
"W trakcie misji u mężczyzn wydziela się największa ilość testosteronu, ze względu na ciągłe zagrożenie życia i wzmożony wysiłek fizyczny", "podniesiony testosteron podczas ryzykownych działań itp itd" - wg mnie to adrenalina, a nie testosteron. Zresztą dane poprosze.
To chyba kwestia światła, ale i ja tak uważam. Środkowe zdjęcie zwykle pokazuje ich w najlepszym momencie...
Tu nie chodzi o wygląd fizyczny , W zdjęciach po misji widać i ich oczach smutek ,zmarnowanie i obojętność
smutne.. najwięcej pokazują ludzkie oczy, niesamowite a zarazem bolesne jak się zmieniają :( coś w tych ludziach odeszło, w oczach wygasło na zawsze w imię.. właśnie czego?
W imie litu
bzdura. Sama (sam?) się sugerujesz, naczytałaś się bajek o "zgaszonym świetle w oczach" a potem wydaje ci się że to widzisz. Człowiek może mieć co najwyżej smutny lub zmęczony wyraz twarzy, i to samo można uzyskać fotografując kogoś po ciężkim dniu zwykłej pracy.
Podpowiem ci od czego - kolimatora, lunety i lornetki.
"naczytałaś się bajek o "zgaszonym świetle w oczach" a potem wydaje ci się że to widzisz." - http://en.wikipedia.org/wiki/Thousand-yard_stare
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 stycznia 2014 o 0:14
Tutaj chodzi o oczy i tyle.
Widac że w trakcie jak i po wojnie ludzie mają pewność siebie :) a przed byli ,,słabi''
ale pierd**isz
wniosek z tego taki, że po wojnie faceci są bardziej przystojni, a w jej trakcie zmęczeni
manipulacja świtałem (oczy), oświetleniem (twarz). Wszyscy wyglądają na ostatnich zdjęciach poważniej
Mogliby zrobić moje zdjęcie rano i wtedy bym wyglądał jak po III wojnie światowej.
Co myślę? Myślę, że fotograf robił zdjęcia w innym oświetleniu, przez co żołnierze mają powiększone żrenice na ostatnich zdjęciach - efekt kota w butach ze shreka :P Trochę schudli.
Myślę, że wojna ma negatywny wpływ na uczestników, na jednych mały na drugich duży. Czego nie lubię? Perfidnej manipulacji. Niczym się nie różni od propagandy którą serwują państwa obywatelom.
Wy ludzie naprawdę nie widzicie zmian w oświetleniu?
Te twarze praktycznie niczym się nie różnią oprócz tego, że są ukazane w innym świetle jak niektórzy dobrze zauważyli, wojna nie tyle nie zmienia ludzi fizycznie(no oprócz ran itp.) ale psychicznie, a tego nie poznasz po zewnętrznej powłoce.
Ja tez od razu zauwazylam ta kwestie z oswietleniem ale tylko dlatego ze ich oczy sa ciemniejsze. Zmiane rysow twarzy zlozylam na karb wojny.
Nie zauważyliście przypadkiem, że każdy z nich ma "bielsze" oczy na środkowym zdjęciu?
Wydaje mi sie, ze to z powodu miejsca zrobienia zdjecia. Nie wiem gdzie dwa inne byly robione ale chyba najwiecej wojen jest na Bliskim Wschodzie wiec duza szansa ze tam je zrobiono, raczej nikt tez nie przygotowal specjalnego oswietlenie itp. W tamtych rejonach zdjecia chyba tak wygladaja bez obrobki. Ale nigdy tam nie bylam, nie jestem fotografem a to tylko moje przypuszczenia :)
Wyglądają dużo lepiej niż na początku jakby nabrali sensu życia i zrozumieli parę spraw
spojrzenie maja juz inne...
Jedyne co zauważyłam to ze po misji są chudsi, jeśli chodzi o oczy to zależy od ilości światła w trakcie robienia zdjęć, na tych w trakcie misji twarze są lepiej oświetlone i dlatego źrenice są mniejsze, natomiast na pozostałych na odwrót, normalna reakcja źrenic na światło
Wystarczy zmienić ciepło oświetlenia, zwiększyć mikrokontrast zdjęcia i mamy twarz człowieka po wojnie. Tak mi te zdjęcia wyglądają.
Drugie zdjęcie jest robione w dobrym oświetleniu. Oczy błyszczą i nabierają kolorów a twarz wygląda na zdrowszą. Czy autor chciał zachęcić do udziału w wojnie?
Generalnie, amatorszczyzna. Ja się nie znam na fotografii, ale gołym okiem widać, że zdjęcia nie były robione w takich samych warunkach.
Można by te zdjęcia podpisać 1. Znudzony, 2. Pobudzony, 3. Doświadczony
Gra światłem, to fakt, ale zdecydowanie na tych po wojnie wszyscy mają większe oczy. Nie wiem czy to od tego na co się napatrzyli, czy od ciągłej czujności, czy to zwykła obróbka zdjęcia, ale na 3-cim zdjęciu wg. mnie mają większe oczy.
wstarczy popatrzec w oczy jaki strach sie ukrywa...
te "po" powinny być puste
ibisz kurna!
Większość z nich ma rozszerzone źrenice po wojnie.
tylko murzyn odmłodniał
w sumie różnica po tych przejściach wojennych jest niewielka .Wyglądają lepiej niż przeciętna babka w ciągu dnia i bez makijażu z rana
ciekawe po czym na ostatnich zdjęciach mają takie wielkie zdziwione oczy..... :P:P
kiedyś się mówiło, że ktoś zmężniał - teraz robi się z tych ludzi biedne c.py, którym to wojna strasznie zaszkodziła...
tylko tak naprawdę - czy ktoś im kazał tam jechać??
murzyn po wojnie jest bardziej czarny ^^
te oczy mowia wszystko... tylko panowie nr 6 i 11 tu jest cos innego...
tez mialam to wrazenie o 6tym! do 11go nie doszlam niestety :P
A czemu nie pokazli tych bez głów i nóg? Albo boheterów wojenych w trumnach? Wojna to nie raj , i zwłaszcza nie za swój kraj nie warto ginąć. Klimat zrobił swoje i koniec lenistwa się. Wojna to nikomu nie jest potrzebna. Walczyć za pięniądzę i ginąć za USA i rope to choroba naszych czasów.
Zauważyliście że większość z nich ma powiększone źrenice na niezłych psychotropach jadą.
A ja uważam, że fotograf manipuluje kątem padania światła.
Czy tylko mi wydaje się, że dziesiąty w trakcie misji ma inny kolor oczu?
Dlaczego każdy z nich ma wyraźnie jaśniejsze oczy(tęczówkę), w środkowym zdjęciu, jak podejrzewam w trakcie?
są starsi i mają szerzej oczy otworzone
znaczy wyjazd na misje jest jak kuracja odchudzająca....
Kolejny dobry powód, za przywróceniem obowiązkowej służby wojskowej :)
Typ nr 12 w wojsku to chyba przeżył swój pierwszy raz z chłopakiem :P
Jeśli to w środku to "w trakcie" to prawie wszyscy mają na nich wyraźnie wyostrzone zmysły i są baczni.
Zajebista poprawa. Wchodzę w to.
Na trzecich zdjęciach mają nakropione do oczu czegoś na powiększenie źrenic.
Na trzecich zdjęciach wszyscy mają w oczach "czarne dziury"
Według mnie wyglądają znacznie lepiej, dieta, ćwiczenia robią swoje.
na 2 zdjeciu wszyscy (oprocz 13) maja niebieskie oczy mimo ze na innych niektorzy maja braz?
Kiedy ktoś da demotywatory . pl wpadnie na pomysł dodania możliwości przełączania kolejnych obrazków strzałkami na klawiaturze? Jeśli to dla was zbyt trudne to dajcie znać. Napiszę wam taką funkcję.
P. S. Dlaczego w komentarzu nie mogę dodać linku nawet do waszej własnej strony?
Dlatego Wojsko powinno być obowiązkowe !!!
Na każdym zdjęciu widać, że zmężnieli.
w czasie misji wszyscy mieli jaśniejsze oczy :P a po większe źrenicę :P ale czy to nie kwestia naświetlenia i filtrów :) ?
W trakcje wyglądali najlepiej solidnie, pewni siebie, czujni i zdecydowani, po tak jakby im tego brakowało trochę zagubieni lecz za hartowani, a przed jak beztroscy chłopcy z niewyrobionej jeszcze dobrze gliny z których za chwilę podczas odbywania misji powstanie mężczyzna z krwi i kości w pełnym tego słowa znaczeniu.
a więc, chcesz schudnąć? jedz na misje ;x
Hm, zdecydowanie lepiej wyglądają po misji. Adrenalina + kortyzol + testosteron + brak kobiet.
Temu czwartemu zniknela blizna pod okiem.
Niektórzy są bardziej szczęśliwi po misji, zwróciłem uwagę na kąciki ust :P
Zobaczcie jakie mają snutne oczy, nie którzy nawet smutno-agresywne
Albo manipulacja albo misja w Afganistanie zmienia kolor oczu.
Wychodzi na to ze w Afganistanie wychodzą najlepsze foty :)
Na 7 zdjeciu Krzysztof Ibisz :D
Przed źrenice równe, w trakcie źrenice zwężone, po rozszerzone ale może to być kwestia padania światła w trakcie wykonywania zdjęcia
nawet kolor oczu zmienia. Internet to bzdura
To zupełnie jak z policjantami, też im się ryje zmieniaja po jakimś okresie, a tu po prostu pojechali na wojne jako szczawie a w trakcie dorośli.
faszerują ich prochami jakimiś i później wracają ze zrytymi głowami. Całkiem inni ludzie
Moim zdaniem to co oni tam przeżyli i sie dowiedzieli o co chodzi tak naprawde z wojnami to ich zmienielo ten wyraz twarzy to strach przed czyms ,widac smutek na ich twarzach .
Lepiej wyglądają PO.
Zauważyliście jakie mają źrenice na ostatnich zdjęciach? ;)
najwieksza zmiana zachodzi w oczach..
no ba, nawet kolor oczu niektórym zmienia...
Ściema, jak wszystkie reklamy w TV
Podpisuje się pod najlepszym komentarzem, mają równie głupie wyrazy twarzy zanim wyjechali na misje i tuż po... A zauważyłem coś innego. Że mają tak głupie, tępe ryje, niektórzy, że nie dziwie się, że dali się w tą wojne zaciągnąć. A nie obrażając ludzi, myśle, ze ten, kto dał te zdjęcia to największy idiota. Bo mu coś nie wyszło. Ani oni zoombie, ani nic wielkiego. Niektórzy nawet się uśmiechają na 3 zdjęciu.
wszyscy maja po misji powiększone źrenice TAKI MAŁY SZCZEGÓŁ
Nie wiem czemu, ale bardzo zwróciłam uwagę na oczy. Po wojnie wyglądają jakby szerzej "otworzyli oczy na świat". A przynajmniej takie jest moje odczucie z tych zdjęć.