E tam. Lenistwo to najlepszy motywator, żeby to co już trzeba zrobić, zrobić szybko i maksymalnie efektywnie, zgarnąć efekty, a potem po prostu cieszyć się życiem. Tworzyć, jak się chce i opieprzać się, jak się chce. Jestem tego idealnym przykładem.
Lenistwo to jak człowiek ma w głowie masę pomysłów, a nie chce mu się czegoś zacząć robić, bo woli pozostać przy prostszych czynnościach nie wymagających takiego nakładu energii jak realizacja świetnych pomysłów. Leniwy człowiek może mieć pomysł, ale woli by to ktoś go zrealizował, a on sam zebrał profity :D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 stycznia 2014 o 16:26
@Prozaiczna Niekoniecznie. Pewien żołnierz walczący pod Monte Cassino został ciężko ranny, a dokładniej granat oderwał mu obie nogi. Gdy przebywał w szpitalu pisał bardzo piękne wiersze.
no bez przesady. jak zwykle ktoś porównał lenia do biednego robotnika, który po nocach pisze poematy do szuflady. już widzę, że chopin mógłby odnieść taki sam sukces pracując jako dozorca
Pracujesz czy się uczysz? albo masz dzieci? bo po twoim toku myślenia imaginuję że jeszcze się uczysz i nie masz dzieci, a jeśli masz to ich nie wychowujesz.
100% racji, niestety lenistwo jest największym murem do sforsowania...
E tam. Lenistwo to najlepszy motywator, żeby to co już trzeba zrobić, zrobić szybko i maksymalnie efektywnie, zgarnąć efekty, a potem po prostu cieszyć się życiem. Tworzyć, jak się chce i opieprzać się, jak się chce. Jestem tego idealnym przykładem.
Osoba, która jest zbyt leniwa na tworzenie nie ma dość dobrych pomysłów, żeby tworzyć. Jeśli ma się pomysły, to pojęcie lenistwa nie ma w ogóle sensu.
Lenistwo to jak człowiek ma w głowie masę pomysłów, a nie chce mu się czegoś zacząć robić, bo woli pozostać przy prostszych czynnościach nie wymagających takiego nakładu energii jak realizacja świetnych pomysłów. Leniwy człowiek może mieć pomysł, ale woli by to ktoś go zrealizował, a on sam zebrał profity :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 stycznia 2014 o 16:26
Do wychowania dzieci potrzebny jest dom i uwaga dla nich.
Jak dla mnie to odrąbana przed chwilą noga jest wystarczającą wymówką
@Prozaiczna Niekoniecznie. Pewien żołnierz walczący pod Monte Cassino został ciężko ranny, a dokładniej granat oderwał mu obie nogi. Gdy przebywał w szpitalu pisał bardzo piękne wiersze.
no bez przesady. jak zwykle ktoś porównał lenia do biednego robotnika, który po nocach pisze poematy do szuflady. już widzę, że chopin mógłby odnieść taki sam sukces pracując jako dozorca
Nawet takie przysłowie jest: "złej baletnicy przeszkadza i rąbek spódnicy". Dla braku talentu i jego efektów wytłumaczenie zawsze się znajdzie.
Pracujesz czy się uczysz? albo masz dzieci? bo po twoim toku myślenia imaginuję że jeszcze się uczysz i nie masz dzieci, a jeśli masz to ich nie wychowujesz.
poza tym ciężko być kompozytorem lub muzykiem będąc ślepym czy okaleczonym, tacy jak Beethoven już się nie zdarzają