Dokładnie. Panowie, istnieje coś takiego jak PSA. Jest to specjalne badanie krwi, które pozwala wstępnie ocenić, czy z prostatą jest wszystko okej. Warto sobie coś takiego zrobić, profilaktycznie. Przekazujcie dalej: swoim ojcom, dziadkom, bratom, kolegą. Koszt takiego badania, to około 25zł. Wygrane życie - bezcenne.
Brawo!
Prostatę bada urolog a nie proktolog.
Dokładnie. Panowie, istnieje coś takiego jak PSA. Jest to specjalne badanie krwi, które pozwala wstępnie ocenić, czy z prostatą jest wszystko okej. Warto sobie coś takiego zrobić, profilaktycznie. Przekazujcie dalej: swoim ojcom, dziadkom, bratom, kolegą. Koszt takiego badania, to około 25zł. Wygrane życie - bezcenne.
To uczucie, gdy facet ci grzebie w tyłku, a żona nie ma nic przeciwko
proktolog to na żylaki odbytu
William Regal xD