Poczucie humoru jest, ale za to bardzo niskie. Świadczy o tym popyt na słabe kabarety. A inteligencja należy do ponadprzeciętnych cech, o czym przekonuję się codziennie, niestety.
Dla mnie ktoś kto nie potrafi się śmiać się ze wszystkiego, w tym siebie, nie ma poczuciu humoru. Amerykańskie stand upy są na wysokim poziomie. Wystarczy spojrzeć jak wygląda życie poszczególnych ludzi na świecie, jaki świat sobie stworzyliśmy, by coś powiedzieć o naszej inteligencji. Jesteśmy z pewnością najinteligentniejszymi zwierzętami, ale jednak nadal. Bezmiar naszej, w tym mojej głupoty jest poza moją percepcją. Niestety jest wielu bezmózgich idiotów, bazujących na żałosnie prostych schematach, którzy są tak ograniczeni że myślą,że ograniczeni nie są. Tłumaczą sobie rzeczy których nie da się wytłumaczyć w sposób po prostu iście kretyński. Narzucają innym swoje pozbawione logiki poglądy. A co do demota, ktoś kto ma prawdziwe powody by być z siebie dumnym, nie powinien być skromny, gorzej jak ego przerasta IQ kilkukrotnie. A ty ThomasHewitt, pewnie masz się za inteligentnego? Widziałem wiele twoich komentarzy, które by temu przeczyły...
To mnie często bawi, że dużo osób myśli, że każdy powinien być obrzydliwie skromny. Nie można być z niczego dumnym, bo od razu jest, że się przechwalamy. Narysowałaś/eś coś ładnie? "Oj tam, brzydkie". W drugą stronę też tak to działa. "Dzięki, starałem się to narysować i myślę że ładnie wyszło" to od razu ludzie krytykują i mówią, że ktoś się przechwala.
Gwiazdy, nie gwiazdy, wśród ludzi inteligencja i poczucie humoru to coś niezwykle rzadkiego i czasy nic do tego nie mają
Poczucie humoru jest, ale za to bardzo niskie. Świadczy o tym popyt na słabe kabarety. A inteligencja należy do ponadprzeciętnych cech, o czym przekonuję się codziennie, niestety.
Dla mnie ktoś kto nie potrafi się śmiać się ze wszystkiego, w tym siebie, nie ma poczuciu humoru. Amerykańskie stand upy są na wysokim poziomie. Wystarczy spojrzeć jak wygląda życie poszczególnych ludzi na świecie, jaki świat sobie stworzyliśmy, by coś powiedzieć o naszej inteligencji. Jesteśmy z pewnością najinteligentniejszymi zwierzętami, ale jednak nadal. Bezmiar naszej, w tym mojej głupoty jest poza moją percepcją. Niestety jest wielu bezmózgich idiotów, bazujących na żałosnie prostych schematach, którzy są tak ograniczeni że myślą,że ograniczeni nie są. Tłumaczą sobie rzeczy których nie da się wytłumaczyć w sposób po prostu iście kretyński. Narzucają innym swoje pozbawione logiki poglądy. A co do demota, ktoś kto ma prawdziwe powody by być z siebie dumnym, nie powinien być skromny, gorzej jak ego przerasta IQ kilkukrotnie. A ty ThomasHewitt, pewnie masz się za inteligentnego? Widziałem wiele twoich komentarzy, które by temu przeczyły...
Widzisz, mam ten dystans, o którym piszesz i się z siebie śmieję. Jestem głupiomądry.
Wcale nie coraz rzadziej.
ani dobry ani przechwalający po po prostu Lee byłeś opętany...
To mnie często bawi, że dużo osób myśli, że każdy powinien być obrzydliwie skromny. Nie można być z niczego dumnym, bo od razu jest, że się przechwalamy. Narysowałaś/eś coś ładnie? "Oj tam, brzydkie". W drugą stronę też tak to działa. "Dzięki, starałem się to narysować i myślę że ładnie wyszło" to od razu ludzie krytykują i mówią, że ktoś się przechwala.