Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Dożyliśmy czasów gdzie jeden człowiek musi przebierać się i maskować, żeby być bliżej drugiego

Szwajcar Fabian jest inwalidą. Już się przyzwyczaił do tego, że w autobusie nikt obok niego nie siada, ludzie mijają go większym łukiem, a na rozmowę nie ma szans z nikim. Dlatego też przebrał się za niedźwiedzia, żeby się uściskać z przechodniami i poczuć bliskość innych ludzi

www.demotywatory.pl
+
444 468
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~2543356
+5 / 9

Nie dosyć, że w autobusie obok niego nikt nie siada, to nawet tego demota skomentować nikt nie chce. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Ferian
-4 / 6

Uprzedziłeś mnie tylko 4 minuty!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Ferian
0 / 0

Idioci, którzy minusują nie zauważyli komentarza poniżej :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Ferian
+3 / 7

Samotność LVL expert

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LemonAD
+4 / 6

I to jest największy problem naszych czasów. A niekiedy wystarczy tak niewiele...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ThomasHewitt
-2 / 4

Przerażające. Jesteś inny, to wyjdź.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P piotrmur
0 / 0

Niestety od zarania dziejów jest tak. Większość się brzydzi osób chorych, ułomnych czy po prostu innych. Powód prosty - strach, mogą zaszkodzić tobie-bliskim-rodzinie ewentualnie twoim interesom. bo mogą być o niebo lepsi. aby mieć super IQ tez trzeba być murantem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O ossto
0 / 0

Wyglada normalnie.... jak Niemiec

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I inita
0 / 0

W Szwajcarii stosunek do ludzi niepełnosprawnych jest duuużo bardziej życzliwy i pomocny niż w Polsce.
Pamiętam, że kiedy byłam tam po raz pierwszy wiele lat temu, stała obok nas na przystanku 5-osobowa grupka osób z zespołem Downa. Wszyscy traktowali ich bez krępacji, odpowiadając na jakieś krótkie zapytania z ich strony z życzliwością i lekkim znudzeniem, ale także nie zwracając na nich po prostu uwagi - czyli dokładnie tak, jak się traktuje wszystkich innych nieznajomych na przystanku. Uderzyło mnie po chwili, że tylko my - grupka Polaków - się na nich gapimy....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem