Jacyś piloci, akademii szkoły lotniczej, którzy mogliby się wypowiedzieć o autentyczności filmu ?
Pierwsze wrażenie: nie rozumiem skad biorą się odbicia na skrzydłach podczas lądowania przy takiej pogodzie i jeszcze te dziwne przejście z przybliżeniem. Nie wspominając o kroplach które się przesuwają jak nałożony filtr, jeżeli byłyby to krople na obiektywie lub też jakieś osłonie znacznie stabilniej by się przesuwały.
Autentyczne nagranie jest tuż przed zoomem i tuż po zetknięciu kół, widać złożenie. Nie rozumiem co takie nagranie robi na demotach, równie dobrze możnaby wrzucić nagranie bajki.
"Leć samolotem", mówili. "Turbulencje to rzadkość", mówili. ;) Na YouTube jest mnóstwo nagrań z lądowań podczas burz czy tzw. crosswinds, czasem aż strach patrzeć.
Wylądował po pijaku! A ja chodzić nie daję rady...
w końcu "piłeś nie jedź" nie ma tu zastosowania
Jacyś piloci, akademii szkoły lotniczej, którzy mogliby się wypowiedzieć o autentyczności filmu ?
Pierwsze wrażenie: nie rozumiem skad biorą się odbicia na skrzydłach podczas lądowania przy takiej pogodzie i jeszcze te dziwne przejście z przybliżeniem. Nie wspominając o kroplach które się przesuwają jak nałożony filtr, jeżeli byłyby to krople na obiektywie lub też jakieś osłonie znacznie stabilniej by się przesuwały.
Autentyczne nagranie jest tuż przed zoomem i tuż po zetknięciu kół, widać złożenie. Nie rozumiem co takie nagranie robi na demotach, równie dobrze możnaby wrzucić nagranie bajki.
Ach dziecko, to normalne zachowanie samolotu przy takich warunkach. Żaden ,,fake".
"Leć samolotem", mówili. "Turbulencje to rzadkość", mówili. ;) Na YouTube jest mnóstwo nagrań z lądowań podczas burz czy tzw. crosswinds, czasem aż strach patrzeć.
ladowanie z ktorego mozesz wyjsc o wlasnych silach jest dobre takie po ktorym mozesz uzyc sprzetu jeszcze raz jest idealne