Fakt, że słucha się naprawdę przyjemnie. Zanim się obejrzałem, przeleciało 24 minuty, a rzadko się zdarza aby mnie coś przykuło w necie na tak długo. Trzeba jednak pamiętać, że niezależnie od pasji opowiadania, są jeszcze po prostu ciekawe tematy. Gdyby ten sam człowiek miał opowiadać o parlamentaryzmie II Rzeczypospolitej, to już tak by nie porywał. Cudów nie ma, jak coś jest nudne, to żaden retor nie pomoże. A o łukach i kuszach, przeciętny facet może słuchać i słuchać (pewnie jakaś część kobiet też).
Na kuszę jest potrzebne pozwolenie właśnie z tego względu, że jest prosta w obsłudze. skuteczna i ma dużą siłę. O ile strzelanie z łuku wymaga dużej wprawy i siły, o tyle z kuszy nie. Została "zakazana" jako potencjalna broń do kłusowania i robienia krzywdy innym (nawet "historyczną" można postrzelać do zwierząt z dobrym skutkiem, brakiem hałasu i śladu). Moim zdaniem średnio dobre posunięcie, bo wątpię, by jakiś dres latał z kuszą po mieście, a kłusownicy mają inne metody, które nie wymagają ich zbytniej obecności, ale cóż... ryzyko jest. Szkoda tylko sportowców, którzy muszą ćwiczyć "nielegalnie", albo za granicą (bo w Polsce nie istnieje w prawie pojęcia "kusza sportowa" i pozwolenie na taką) i ludzi, któzy chcieliby sobie postrzelać rekreacyjnie.
Myślę, że Jędrek nie chciał by nigdy nauczać w szkole, bo pewnie nie wytrzymał z bandą rozszalałych gówniarzy, których niestety, są tłumy. A poza tym, on jest za zajebisty by kisić się w szkole
takiego nauczyciela historii zawsze mi brakowalo, dlatego w szkole nienawidziłem historii, zawsze się jej bałem, nie nauczylem się niczego i zawsze miałem 2 na koniec roku, a wiedze zerową, po liceum otwarcie mowie, ze nie umialem nic, znalem date odkrycia ameryki, wybuchy dwoch wojen i kiedy był ktorys rozbior Polski i bitwa pod grundwaldem, ale nic nie poteafilem powiedziec o tych wydarzeniach, kto walczył, z kim, o co , po co i jaki był efekt. Kiedy zaczalem ogladac programy na YouTubie nadrobilem wiedzę z historii i dzis moge powiedziec, ze mam o niej ogromną wiedzę, a temat II wojny światowej zainteresował mnie najbardziej. Super gość, oby więcej takich filmów!!!
W podstawówce miałam taką nauczycielkę. potrafiła opowiadać z taka pasją że gdy zamknęło się oczy można było sobie wyobrazić każdą bitwę. Na historii nigdy nikt się nie nudził :)
Mądrego to i miło posłuchać. Od pana Jędrka już po kilku chwilach słuchania bije ogromna wiedza i oczytanie, a także pasja- bez niej na pewno nie zdobył by takiego obycia w swoim fachu.
Fakt, że słucha się naprawdę przyjemnie. Zanim się obejrzałem, przeleciało 24 minuty, a rzadko się zdarza aby mnie coś przykuło w necie na tak długo. Trzeba jednak pamiętać, że niezależnie od pasji opowiadania, są jeszcze po prostu ciekawe tematy. Gdyby ten sam człowiek miał opowiadać o parlamentaryzmie II Rzeczypospolitej, to już tak by nie porywał. Cudów nie ma, jak coś jest nudne, to żaden retor nie pomoże. A o łukach i kuszach, przeciętny facet może słuchać i słuchać (pewnie jakaś część kobiet też).
Na kuszę jest potrzebne pozwolenie właśnie z tego względu, że jest prosta w obsłudze. skuteczna i ma dużą siłę. O ile strzelanie z łuku wymaga dużej wprawy i siły, o tyle z kuszy nie. Została "zakazana" jako potencjalna broń do kłusowania i robienia krzywdy innym (nawet "historyczną" można postrzelać do zwierząt z dobrym skutkiem, brakiem hałasu i śladu). Moim zdaniem średnio dobre posunięcie, bo wątpię, by jakiś dres latał z kuszą po mieście, a kłusownicy mają inne metody, które nie wymagają ich zbytniej obecności, ale cóż... ryzyko jest. Szkoda tylko sportowców, którzy muszą ćwiczyć "nielegalnie", albo za granicą (bo w Polsce nie istnieje w prawie pojęcia "kusza sportowa" i pozwolenie na taką) i ludzi, któzy chcieliby sobie postrzelać rekreacyjnie.
rzeczywiście ciekawie opowiada :-)
Myślę, że Jędrek nie chciał by nigdy nauczać w szkole, bo pewnie nie wytrzymał z bandą rozszalałych gówniarzy, których niestety, są tłumy. A poza tym, on jest za zajebisty by kisić się w szkole
takiego nauczyciela historii zawsze mi brakowalo, dlatego w szkole nienawidziłem historii, zawsze się jej bałem, nie nauczylem się niczego i zawsze miałem 2 na koniec roku, a wiedze zerową, po liceum otwarcie mowie, ze nie umialem nic, znalem date odkrycia ameryki, wybuchy dwoch wojen i kiedy był ktorys rozbior Polski i bitwa pod grundwaldem, ale nic nie poteafilem powiedziec o tych wydarzeniach, kto walczył, z kim, o co , po co i jaki był efekt. Kiedy zaczalem ogladac programy na YouTubie nadrobilem wiedzę z historii i dzis moge powiedziec, ze mam o niej ogromną wiedzę, a temat II wojny światowej zainteresował mnie najbardziej. Super gość, oby więcej takich filmów!!!
Jędrek na ministra edukacji :)
W podstawówce miałam taką nauczycielkę. potrafiła opowiadać z taka pasją że gdy zamknęło się oczy można było sobie wyobrazić każdą bitwę. Na historii nigdy nikt się nie nudził :)
Tytus Romek i A'Tomek - to były ciekawe historie !
Mądrego to i miło posłuchać. Od pana Jędrka już po kilku chwilach słuchania bije ogromna wiedza i oczytanie, a także pasja- bez niej na pewno nie zdobył by takiego obycia w swoim fachu.