O matko, co za geniusz zrobił tego demota... Artykuł dotyczy tych kościelnych mis itp. gdzie każdy może wsadzić rękę i przeżegnać się - stąd te bakterie, Polacy są po prostu brudasami. Woda do święcenia potraw nie jest spijana z tych misek dla wszystkich, bo po 1. względy higieny, po 2. jest jej tam za mało, po 3. nie miałoby to sensu, po 4. nie byłoby to wygodne. Najrozsądniej byłoby kupić baniak wody, którą się poświęci, a później rozpoczyna proces ciskania kroplami wody w ludzi. Jeśli autorowi wydaje się, że odprawienie nad wodą prostego rytuału poświęcenia zmienia jej skład chemiczny czy dodaje bakterie kałowe, to gratuluję jego inteligencji.
Katolicy potrafią wszystko sobie wytłumaczyć - i bakterie kałowe w chrzcielnicy, i instytucję "gosposi" kapłana i księdza pedofila bezkarnie molestującego dzieci. Tak na rozsądnych zdawałoby się ludzi, działa właśnie religia...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
20 kwietnia 2014 o 21:46
hehe woda to woda, myślicie że skąd oni ją biorą :D zwykłą wodę się święci starą, i mamy nową święconą. Więc jak woda święcona zawiera bakterie kałowe to pomyśl co masz w kranie, albo gdy kąpiesz się w morzu xd Udanych wakacji :D
One są wszędzie, nawet na szczoteczce do zębów nie mówiąc już o innych rzeczach codziennego częstego użytku, ale tak, popadajmy w paranoję bo są i w wodzie święconej.
Nie wiedziałem że wodę święconą się pije a nie święci...
O matko, co za geniusz zrobił tego demota... Artykuł dotyczy tych kościelnych mis itp. gdzie każdy może wsadzić rękę i przeżegnać się - stąd te bakterie, Polacy są po prostu brudasami. Woda do święcenia potraw nie jest spijana z tych misek dla wszystkich, bo po 1. względy higieny, po 2. jest jej tam za mało, po 3. nie miałoby to sensu, po 4. nie byłoby to wygodne. Najrozsądniej byłoby kupić baniak wody, którą się poświęci, a później rozpoczyna proces ciskania kroplami wody w ludzi. Jeśli autorowi wydaje się, że odprawienie nad wodą prostego rytuału poświęcenia zmienia jej skład chemiczny czy dodaje bakterie kałowe, to gratuluję jego inteligencji.
Katolicy potrafią wszystko sobie wytłumaczyć - i bakterie kałowe w chrzcielnicy, i instytucję "gosposi" kapłana i księdza pedofila bezkarnie molestującego dzieci. Tak na rozsądnych zdawałoby się ludzi, działa właśnie religia...
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2014 o 21:46
Zapewne badano wodę z kropielnicy, do której ludzie wkładają swoje paluchy. Ta, którą święci się pokarmy jest raczej czystsza...
hehe woda to woda, myślicie że skąd oni ją biorą :D zwykłą wodę się święci starą, i mamy nową święconą. Więc jak woda święcona zawiera bakterie kałowe to pomyśl co masz w kranie, albo gdy kąpiesz się w morzu xd Udanych wakacji :D
One są wszędzie, nawet na szczoteczce do zębów nie mówiąc już o innych rzeczach codziennego częstego użytku, ale tak, popadajmy w paranoję bo są i w wodzie święconej.
To księża robią kupę do wody święconej? Normalnie shock i zgorszenie!!
Bo ponoć Wałęsa chodzi i szcza do kropielnic. Słyszałem od prawicowych historyków.
Ciekawe czy was zdziwię jak powiem, że nawet na szczoteczce do zębów są bakterie kałowe.
A jeszcze więcej w surowym mięsie. Dlatego najwięcej jest ich w kuchni, na ręczniku i gąbce są ich miliony.
Bakterie kałowe są i tak dosłownie wszędzie... ludzie jeszcze robią tego typu badania?
Zobacz jakie bakterie znajdują się na szczoteczce do zębów i napojach w puszkach. Albo lepiej nie, bo zmienisz sposób patrzenia na świat.