Powtarzaj : , wytrzymam dopóki jest internet , wytrzymam dopóki jest internet , jak zabraknie wtedy się wk*rwie .. ale pewnie też nie bo mi się nie chce
Podatki płacisz czy chcesz czy nie. Ok, niektórych można unikać, ale tylko niektórych. Np. podatek inflacyjny płacisz z samej racji tego że używasz PLN...
Nawet jakby żył w buszu, to nie mógłby wybudować szałasu bez pozwolenia - samowola budowlana. Jest też duże prawdopodobieństwo, że ów busz byłby rezerwatem przyrody, więc jakiekolwiek zamieszkiwanie w nim też byłoby zakazane.
Właśnie o to chodzi, że niektóre rzeczy są zakazane. Ty nie chcesz po nie sięgać, ja też nie, ale tak czy inaczej nie jest to pełna wolność, bo możesz wybierać z danego zbioru rzeczy dozwolonych. Pijesz co chcesz dopóki ktoś tam nie wpadnie na pomysł, żeby czegoś zakazać, nie wiem, na przykład kawy pod pretekstem, że powoduje nadciśnienie (a tak naprawdę bo jakaś firma produkująca coś co ma kawę zastąpić przepłaci kogo trzeba). Ten demot jest właśnie o tym. Widzisz, wiele osób ma taki tok myślenia że już nie wie co to jest wolność; czyli tak jak piszesz, że palić świństw, które są zakazane nie chcesz - przyjmujesz że w ogóle istnieje możliwość, że jakiś tam poseł jeden z drugim coś Ci każe a czegoś nie kiedy dotyczy to tylko Ciebie (jak w przypadku tych świństw) . Ja tez nie mam zamiaru po nie sięgać, ale powinienem mieć chociaż możliwość samemu zdecydować że ich nie chce, a tak tej możliwości nie mam bo czy chcę czy nie to i tak mi nie wolno :) Ze studiami to też nie do końca tak, ze sam decydujesz czego się uczysz i jak ta nauka wygląda wszak jest ministerstwo szkolnictwa wyższego i coś jednak narzuca :) Z emeryturami nie chodzi już tylko o to, że nic nie dostaniesz od Państwa to nie powinien Ci nikt zabierać, żebyś chociaż sam mógł dysponować swoimi pieniędzmi.
ja nie, ale za to głupia większość (chociaż... 30% w wyborach przy 50% frekwencji to tak na prawdę 15% poparcia) która co roku wybiera tych samych złodziei
Umowa społeczna? Ja nic nie podpisywałem. Państwo ma istnieć tylko po to żeby tworzyć prawo które chroni wolność jednostki. Czyli np. łapać złodzei i morderców. A kurde jak ktoś zaczyna mi mówić że nie mogę drzewa wyciąć, to to jest kur... czysty faszyzm, żadna 'umowa społeczna' - cokolwiek to by miało znaczyć.
Dlatego w Polsce powinna zostać wporwadzona Demokracja Bezpośrednia, w której obywatele decydują o uchwałach dotyczących prawa i ich życia. Taka forma demokracji została wprowadzona min. w Szwajcarii i sprawdza się zadziwiająco dobrze. Gdyby w Polsce tak było do parlamentu wchodzili by sami uczciwi ludzie gdyż nieuczciwi nie mieli by powodu by tam być, gdyż nie mieli by wpływu na finanse kraju i nie mogli by robić sobie premii z funduszu na np. szkolnictwo. Owszem w każdym systemie muszą być jacyś czołowi reprezentanci, jak ministrowie czy prezydent, ale owa demokracja nie ogranicza się jedynie do wybierania nowych mord przy korycie. Dlatego polecam zapoznać się z programem prawdziwych kapitalistów i wolnościowców jak np. Demokracja Bezpośrednia czy Partia Libertariańska.
Niestety jest mały szkopuł.Czytałem program Parti Libertańskiej i raczej nie sprawdzi się w Polsce.Dlaczego? Polacy od zawsze byli cwaniakami.Napewno gdyby dostali taką dawke wolności to zachłysneli by się nią.Jeśli już mamy wprowadzać jakieś wolności to róbmy to stopniowo.Sam popieram takie podejście bo nie czuje sie w tym kraju jak wolny człowiek ale nie jestesmy gotowi na taki krok
Było już nie raz, nie dwa, nie dwanaście, ale to nieważne. W jakim państwie rząd nie decyduje o podstawie programowej nauczania? W jakim państwie rząd nie ustala wieku emerytalnego? W jakim kraju nie musisz mieć zgody na budowę budynku? To już nawet nie to, że ludzie nie chodzą na wybory. Z takimi wymaganiami mamy do wyboru życie w plemieniu afrykańskim, lub na atlantydzie.
Przypuszczam że jesteś zwolennikiem demokracji, albo przynajmniej preferujesz ją od monarchii: Gdybyś żył 300 lat temu i powiedział że krajem nie ma rządzić król ale prezydent wybierany co X lat przez prosty lud, to byś został wyśmiany w taki sam sposób. "W jakim państwie nie ma króla?" "Król jest w każdym cywilizowanym kraju, tylko plemiona Afrykańskie nie mają króla i dlatego ich kolonizujemy i sprzedajemy jako niewolników".
Jest jeszcze: "Jestem wolny, mam zezwolenia i koncesje żeby to udowodnić" ;)
Powtarzaj : , wytrzymam dopóki jest internet , wytrzymam dopóki jest internet , jak zabraknie wtedy się wk*rwie .. ale pewnie też nie bo mi się nie chce
@Gandalf - właśnie myślę że problem polega na tym że często ludzie proszą o to żeby państwo się 'wpieprzało'...
Drugi podpis: wtłaczanie propagandy narkotykowej.
1. JEM TO CO CHCE
2. PALE TO CO CHCE
3. PIJE TO CO CHCE.
4. NIE MAM DZIECI
5.NIEODPROWADZAM PODATKOW ANI ZUSU WIEC H IM W D
6, NIE MAM DZIAŁKI
DEMOT DO KOSZA.
Podatki płacisz czy chcesz czy nie. Ok, niektórych można unikać, ale tylko niektórych. Np. podatek inflacyjny płacisz z samej racji tego że używasz PLN...
możliwe, że on żyje w buszu, w takim wypadku na prawdę jest wolny ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 czerwca 2014 o 12:46
Nawet jakby żył w buszu, to nie mógłby wybudować szałasu bez pozwolenia - samowola budowlana. Jest też duże prawdopodobieństwo, że ów busz byłby rezerwatem przyrody, więc jakiekolwiek zamieszkiwanie w nim też byłoby zakazane.
Właśnie o to chodzi, że niektóre rzeczy są zakazane. Ty nie chcesz po nie sięgać, ja też nie, ale tak czy inaczej nie jest to pełna wolność, bo możesz wybierać z danego zbioru rzeczy dozwolonych. Pijesz co chcesz dopóki ktoś tam nie wpadnie na pomysł, żeby czegoś zakazać, nie wiem, na przykład kawy pod pretekstem, że powoduje nadciśnienie (a tak naprawdę bo jakaś firma produkująca coś co ma kawę zastąpić przepłaci kogo trzeba). Ten demot jest właśnie o tym. Widzisz, wiele osób ma taki tok myślenia że już nie wie co to jest wolność; czyli tak jak piszesz, że palić świństw, które są zakazane nie chcesz - przyjmujesz że w ogóle istnieje możliwość, że jakiś tam poseł jeden z drugim coś Ci każe a czegoś nie kiedy dotyczy to tylko Ciebie (jak w przypadku tych świństw) . Ja tez nie mam zamiaru po nie sięgać, ale powinienem mieć chociaż możliwość samemu zdecydować że ich nie chce, a tak tej możliwości nie mam bo czy chcę czy nie to i tak mi nie wolno :) Ze studiami to też nie do końca tak, ze sam decydujesz czego się uczysz i jak ta nauka wygląda wszak jest ministerstwo szkolnictwa wyższego i coś jednak narzuca :) Z emeryturami nie chodzi już tylko o to, że nic nie dostaniesz od Państwa to nie powinien Ci nikt zabierać, żebyś chociaż sam mógł dysponować swoimi pieniędzmi.
I to Ty ich wybierasz... Jaki naród taka władza, nie odwrotnie.
ja nie, ale za to głupia większość (chociaż... 30% w wyborach przy 50% frekwencji to tak na prawdę 15% poparcia) która co roku wybiera tych samych złodziei
3/4 czasu w pracy pracujesz wlasnei na tych zlodzieji....
i to oni, wybrani przez innych niż ty zadecydują gdzie wyrzucić te 3/4 twoich pieniędzy...
Rekomenduję najpierw zapoznać się z teorią umowy społecznej. Pełna wolność, bez żadnej kontroli jednostek prowadzi do upadku.
Umowa społeczna? Ja nic nie podpisywałem. Państwo ma istnieć tylko po to żeby tworzyć prawo które chroni wolność jednostki. Czyli np. łapać złodzei i morderców. A kurde jak ktoś zaczyna mi mówić że nie mogę drzewa wyciąć, to to jest kur... czysty faszyzm, żadna 'umowa społeczna' - cokolwiek to by miało znaczyć.
Następny uciśniony. W Afryce nie ma żadnych z tych problemów. Krzyżyk na drogę.
Jak Ci się tam podoba jedź i załóż tam państwo, ja chcę aby w Polsce dało się żyć normalnie.
W Afryce masz zatem wzór do naśladowania. Ale naśladuj go sobie gdzie indziej.
Dlatego w Polsce powinna zostać wporwadzona Demokracja Bezpośrednia, w której obywatele decydują o uchwałach dotyczących prawa i ich życia. Taka forma demokracji została wprowadzona min. w Szwajcarii i sprawdza się zadziwiająco dobrze. Gdyby w Polsce tak było do parlamentu wchodzili by sami uczciwi ludzie gdyż nieuczciwi nie mieli by powodu by tam być, gdyż nie mieli by wpływu na finanse kraju i nie mogli by robić sobie premii z funduszu na np. szkolnictwo. Owszem w każdym systemie muszą być jacyś czołowi reprezentanci, jak ministrowie czy prezydent, ale owa demokracja nie ogranicza się jedynie do wybierania nowych mord przy korycie. Dlatego polecam zapoznać się z programem prawdziwych kapitalistów i wolnościowców jak np. Demokracja Bezpośrednia czy Partia Libertariańska.
Niestety jest mały szkopuł.Czytałem program Parti Libertańskiej i raczej nie sprawdzi się w Polsce.Dlaczego? Polacy od zawsze byli cwaniakami.Napewno gdyby dostali taką dawke wolności to zachłysneli by się nią.Jeśli już mamy wprowadzać jakieś wolności to róbmy to stopniowo.Sam popieram takie podejście bo nie czuje sie w tym kraju jak wolny człowiek ale nie jestesmy gotowi na taki krok
Naprawdę w tylu komentarzach ani razu nie padło nazwisko Korwina? Za co wam płacą, klakierzy KNP?
Było już nie raz, nie dwa, nie dwanaście, ale to nieważne. W jakim państwie rząd nie decyduje o podstawie programowej nauczania? W jakim państwie rząd nie ustala wieku emerytalnego? W jakim kraju nie musisz mieć zgody na budowę budynku? To już nawet nie to, że ludzie nie chodzą na wybory. Z takimi wymaganiami mamy do wyboru życie w plemieniu afrykańskim, lub na atlantydzie.
Przypuszczam że jesteś zwolennikiem demokracji, albo przynajmniej preferujesz ją od monarchii: Gdybyś żył 300 lat temu i powiedział że krajem nie ma rządzić król ale prezydent wybierany co X lat przez prosty lud, to byś został wyśmiany w taki sam sposób. "W jakim państwie nie ma króla?" "Król jest w każdym cywilizowanym kraju, tylko plemiona Afrykańskie nie mają króla i dlatego ich kolonizujemy i sprzedajemy jako niewolników".
Nikt nie każe pozostać na podstawie programowej.
Jeden z lepszych demotywatorów:) Mam nadzieję że wpłynie na chociaż kilka osób:)