Jeden z niewielu prawdziwych DEMOTYWATORÓW które się znalazły na tej stronie. W dobie galerii, obrazków dla gimbusów i tym podobnego gówna to prawdziwy rarytas.
Dla mnie byłoby lepiej 30 lat wczesniej. Jak pomyśle, że jeszcze czeka mnie 30, 40, lub nawet 50 samotnych świąt, sylwestrów i weekendów to chciałabym by mój czas na ziemi skończył się jak najszybciej. Znajomi i imprezy to nie dla mnie, ja chciałam gotować dla męża i piec ciastka dla dzieci. Mam 28 lat więc jest jeszcze odrobina nadziei która nie pozwala mi odebrać sobie zycia. Mam nadzieje, że z samotności zabije mnie rak albo inna choroba. A do wyglądu stereotypowej feministki jednak mi daleko-bo zaraz ktoś napisze "zadbaj o siebie", byłam u chirurga plastycznego, ale ten stwierdził, że nie ma co poprawiać, a sama nie wiem co więc nie pozostaje juz nic. A imprez (nie tych w klubach), spotkać z ludźmi etc było w moim życiu setki. To znaczy jedno, przeznaczenie albo mega pech. Widać nie kązda może spełniac się jako kobieta.
28_lat - słuchaj nie mam za bardzo weny aby tutaj odpisywać ci na twój post, ale jeżeli chciałabyś z kimś pogadać to napisz do mnie na PW albo na GG 146779. Myślę, że znaleźlibyśmy wspólny język, pozdrawiam ciepło ;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 grudnia 2014 o 0:57
Abstrachując od tego demotywatora. Ja 7 lat temu prawie wylądowałem pod TIREM bo jechał on na czerwonym świetle, a kierowca nawet się nie zatrzymał tylko jeszcze przyśpieszył i uciekł. Później się dowiedziałem że ta osoba się spieszyła na rozładunek i miała 30 minut na pokonanie 20 kilometrów albo by musiał spędzić 10 godzin przerwy na parkingu i dopiero dowieść ładunek. Ale kierowca za wszelką cenę chciał się wyrobić w czasie. Wiec ludzie nie zawsze to 10 minut może wam ocalić życie lecz innym ludziom i wam też bo nie będziecie musieli płacić odszkodowania w najlepszym przypadku a w najgorszym spędzicie resztę swojego życia w celi i z świadomością że zabiliście inną osobę.
Jeden z niewielu prawdziwych DEMOTYWATORÓW które się znalazły na tej stronie. W dobie galerii, obrazków dla gimbusów i tym podobnego gówna to prawdziwy rarytas.
Dla mnie byłoby lepiej 30 lat wczesniej. Jak pomyśle, że jeszcze czeka mnie 30, 40, lub nawet 50 samotnych świąt, sylwestrów i weekendów to chciałabym by mój czas na ziemi skończył się jak najszybciej. Znajomi i imprezy to nie dla mnie, ja chciałam gotować dla męża i piec ciastka dla dzieci. Mam 28 lat więc jest jeszcze odrobina nadziei która nie pozwala mi odebrać sobie zycia. Mam nadzieje, że z samotności zabije mnie rak albo inna choroba. A do wyglądu stereotypowej feministki jednak mi daleko-bo zaraz ktoś napisze "zadbaj o siebie", byłam u chirurga plastycznego, ale ten stwierdził, że nie ma co poprawiać, a sama nie wiem co więc nie pozostaje juz nic. A imprez (nie tych w klubach), spotkać z ludźmi etc było w moim życiu setki. To znaczy jedno, przeznaczenie albo mega pech. Widać nie kązda może spełniac się jako kobieta.
28_lat - słuchaj nie mam za bardzo weny aby tutaj odpisywać ci na twój post, ale jeżeli chciałabyś z kimś pogadać to napisz do mnie na PW albo na GG 146779. Myślę, że znaleźlibyśmy wspólny język, pozdrawiam ciepło ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 grudnia 2014 o 0:57
Dla nierozumiejacej gimby. Lepiej dojechać na miejsce 10 min. pozniej( chodzi o to, ze jedziesz ostroznie) niz jechac brawurowo i zginąć(30 lat)
mam takiego demota na glownej :[
Czy... Czy to demetywator? Czy ja śnię? Tyle pytań!
znowu propaganda wleczenia się na autostradzie?
Abstrachując od tego demotywatora. Ja 7 lat temu prawie wylądowałem pod TIREM bo jechał on na czerwonym świetle, a kierowca nawet się nie zatrzymał tylko jeszcze przyśpieszył i uciekł. Później się dowiedziałem że ta osoba się spieszyła na rozładunek i miała 30 minut na pokonanie 20 kilometrów albo by musiał spędzić 10 godzin przerwy na parkingu i dopiero dowieść ładunek. Ale kierowca za wszelką cenę chciał się wyrobić w czasie. Wiec ludzie nie zawsze to 10 minut może wam ocalić życie lecz innym ludziom i wam też bo nie będziecie musieli płacić odszkodowania w najlepszym przypadku a w najgorszym spędzicie resztę swojego życia w celi i z świadomością że zabiliście inną osobę.