Przesłanie odwrotne do zamierzonego (z wyjątkiem zbyt szybkiej jazdy i nie zatrzymanie się przed przejściem dla pieszych): przechodnie to nieostrożne i nieoświetlone debile, pozbawione wyobraźni. Ostatnio - po ciemku, w deszczu, szedł taki jeden nieoświetloną ulicą po złej stronie. Nie było go nic widać. Jechałem pomału, zatrzymałem się przy gościu, ze podarowałem mu dwa paski odblaskowe na nadgarstki. 6 zł w plecy... ;)
Bardzo dobry filmik. Jednak nie wolno przeginać w żadną ze stron. Nie zapominajmy, że drogi budujemy po to, aby SZYBKO przemieszczać się z miejsca na miejsce.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 czerwca 2014 o 8:57
Do wszystkich. Raz jesteś kierowcą, wysiadasz z samochodu jesteś pieszym. Pewnie nie raz wracałeś wieczorem z imprezy, wesela albo coś w tym stylu, bo na pewno nie raz przechodziłeś przez przejście. Chodzi o to, żeby ludzie zaczęli używać wyobraźni, a nie mówić jestem kierowcą to mnie nie dotyczy. Po za tym, z tym facetem z parasolką, nie raz jest tak, że autobus kogoś puszcza, pieszy nie widzi czy coś jest za nim. Przed przejściem należy zwolnić zwłaszcza jak inny samochód stoi. Pierwszy fragment masz kobietę która zginęła zapewne wpadając w poślizg i próbuje ostrzec faceta.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
17 czerwca 2014 o 9:51
to dobra akcja odnosi się do wszystkich, nierozsądnych kierowców i nierozsądnych pieszych rowerzystów tylko brak, a ci to potrafią bezmyślnie wjechać pod koła samochodu, z takich pięknych miejsc że ich nie widać wcześniej i nic nie da hamowanie obu.
Jak ktoś jest głupi, to żaden film tego nie zmieni. Dlaczego to kierowcy mają używać wyobraźni a piesi są zwalniani z odpowiedzialności na drodze? Kierowca na początku filmu choć widać, że nie jedzie za szybko wysłuchuje histerycznych pasażerki. Wychodzi na to, że to jego wina a nie pieszego, który porusza się po złym pasie i na dodatek jest ubrany na czarno i bez odblasków...Jedyną sytuacją w której winę ponosi kierowca jest niezatrzymanie się przed przejściem dla pieszych. Z drugiej strony pieszy powinien zawsze sprawdzać czy coś nie jedzie a nie chować się pod parasolem. Oczywiście częściej zdarza się, że to kierowcy nie zatrzymują się widząc samochód stojący przed przejściem. Zawsze jednak obowiązuje zasada ograniczonego zaufania. W każdym samochodzie może nastąpić awaria układu hamulcowego, pęknięcie opony itp.
Kierowca w deszczu i pieszy na zakręcie to są 2 różne sytuacje. Chodzi o to, że oni nie mogą ostrzec, każda z ofiar zginęła tak jak osoba, którą ostrzega. Sytuacje można interpretować na 2 sposoby: 1 facet wpada w poślizg i ginie, 2: facet uderza w pieszego a później w drzewo.
Tak poza przejściem na pasach tego Pana.... Kto normalny chodzi nocą po jezdni, albo przechodzi przez jezdnie w miejscu niedozwolonym, nie rozejrzawszy się? Pieszy powinien użyć trochę wyobraźni w ten kampanii. Ma czas pomyśleć, zanim da krok w przodu, kierowca nie ma już tyle czasu na zatrzymanie się...
Ok, przyznaję, mocne... :|
W telewizji tego nie zobaczysz.
A szkoda...
Przesłanie odwrotne do zamierzonego (z wyjątkiem zbyt szybkiej jazdy i nie zatrzymanie się przed przejściem dla pieszych): przechodnie to nieostrożne i nieoświetlone debile, pozbawione wyobraźni. Ostatnio - po ciemku, w deszczu, szedł taki jeden nieoświetloną ulicą po złej stronie. Nie było go nic widać. Jechałem pomału, zatrzymałem się przy gościu, ze podarowałem mu dwa paski odblaskowe na nadgarstki. 6 zł w plecy... ;)
Bardzo dobry filmik. Jednak nie wolno przeginać w żadną ze stron. Nie zapominajmy, że drogi budujemy po to, aby SZYBKO przemieszczać się z miejsca na miejsce.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 czerwca 2014 o 8:57
Z tą szybkością było, że nie dostosował do warunków pogodowych, w pieszego walną ktoś inny.
To jest kampania skierowana do pieszych by się ogarnęli jak łażą po drodze, a nie do kierowców (jak niektórzy tu piszą)!
Do wszystkich. Raz jesteś kierowcą, wysiadasz z samochodu jesteś pieszym. Pewnie nie raz wracałeś wieczorem z imprezy, wesela albo coś w tym stylu, bo na pewno nie raz przechodziłeś przez przejście. Chodzi o to, żeby ludzie zaczęli używać wyobraźni, a nie mówić jestem kierowcą to mnie nie dotyczy. Po za tym, z tym facetem z parasolką, nie raz jest tak, że autobus kogoś puszcza, pieszy nie widzi czy coś jest za nim. Przed przejściem należy zwolnić zwłaszcza jak inny samochód stoi. Pierwszy fragment masz kobietę która zginęła zapewne wpadając w poślizg i próbuje ostrzec faceta.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 czerwca 2014 o 9:51
nie widze ich, nie moga mnie ostrzec...bo k..rwa zalozenie kamizelki odblaskowej to wstyd taaaa ?
to dobra akcja odnosi się do wszystkich, nierozsądnych kierowców i nierozsądnych pieszych rowerzystów tylko brak, a ci to potrafią bezmyślnie wjechać pod koła samochodu, z takich pięknych miejsc że ich nie widać wcześniej i nic nie da hamowanie obu.
Jak ktoś jest głupi, to żaden film tego nie zmieni. Dlaczego to kierowcy mają używać wyobraźni a piesi są zwalniani z odpowiedzialności na drodze? Kierowca na początku filmu choć widać, że nie jedzie za szybko wysłuchuje histerycznych pasażerki. Wychodzi na to, że to jego wina a nie pieszego, który porusza się po złym pasie i na dodatek jest ubrany na czarno i bez odblasków...Jedyną sytuacją w której winę ponosi kierowca jest niezatrzymanie się przed przejściem dla pieszych. Z drugiej strony pieszy powinien zawsze sprawdzać czy coś nie jedzie a nie chować się pod parasolem. Oczywiście częściej zdarza się, że to kierowcy nie zatrzymują się widząc samochód stojący przed przejściem. Zawsze jednak obowiązuje zasada ograniczonego zaufania. W każdym samochodzie może nastąpić awaria układu hamulcowego, pęknięcie opony itp.
Kierowca w deszczu i pieszy na zakręcie to są 2 różne sytuacje. Chodzi o to, że oni nie mogą ostrzec, każda z ofiar zginęła tak jak osoba, którą ostrzega. Sytuacje można interpretować na 2 sposoby: 1 facet wpada w poślizg i ginie, 2: facet uderza w pieszego a później w drzewo.
I tego typu filmy powinny być emitowane w telewizji zamiast durnych reklam
Ci co robia Kampanie :D Tobia to lepiej niz polskie filmy :D Mogli by nawet dobry horor zrobic ;)
Słabe...a te ofiary to nie muszą korzystać z wyobraźni???
Ciekawe czy ten spot też kosztował 7 milionów?
Tak poza przejściem na pasach tego Pana.... Kto normalny chodzi nocą po jezdni, albo przechodzi przez jezdnie w miejscu niedozwolonym, nie rozejrzawszy się? Pieszy powinien użyć trochę wyobraźni w ten kampanii. Ma czas pomyśleć, zanim da krok w przodu, kierowca nie ma już tyle czasu na zatrzymanie się...