Już nie czepiajcie się specjalistów, myślisz że informatyk wie wszystko? Są różne dziedziny i wszystkiego się nie ogarnie. Sam nigdy nie widziałem na oczy Mac OS ale za to znam się na windowsie xp, 7, Linux-ie Open suse i fedorze i znam nie znaczy tak jak prawdopodobnie autor co prawdopodobnie system służy mu do odpalenia przeglądarki.
Chlopie jezeli w tej calej grupie specow od IT nie bylo zadnego specjalisty od systemow operacyjnych to sa po prostu idiotami. Da sie tak zmodyfikowac system, ze by sie tam rozplakali. Co to za informatyk co nigdy nie uzywal os x'a...Przeciez da sie go zainstaklowac jako wirtualna maszyne na zwyklych pc. Nie trzeba inwestowac w komputery apple by nauczyc sie obslugi tego czegos.
Tylko, że Maci mają system unixopochodny, czyli znając się na linuxie masz już pewne pojęcie jak z tym działać. Oczywiście, że Apple sporo pozmieniało, w końcu to ich system, ale kluczowe elementy działają tak samo.
To są specjaliści po teologi, albo innej socjologii na KULu. ;-P Inżynier informatyk po normalnej uczelni technicznej powinien wiedzieć jak obsługiwać zarówno Windowsa, Maca i inne popularne systemy bo po prostu tego uczą uczelnie.
Przecież to nie ma żadnego znaczenia jaki tam system plików jest! - wyjmujesz dysk twardy i robisz kopie binarną używając blokera abyś nic nie nadpisał - ja Cie kręcę! co za ludzie tam pracuję co oni robią kopie binarna na włączonym systemie?????? ja cie kręcę!!!!!!!!
Z MACa nie można wyjmować dysku, bo utracisz gwarancję - ABW doskonale o tym wiedziało, dlatego zdecydowali się na użycie mniej inwazyjnej metody: "CTRL+C/CTRL+V".
yyy a pomyslales o tym, ze prawdopodobnie caly dysk jest zaszyfrowany i skopiowanie tego czegos nie ma najmniejszego sensu bo i tak nic nie odczytaja bez zlamania klucza co jest nierealne?
@kudlatyIE, nie sądzę, że doszłoby do utraty gwarancji. Co innego, kiedy sam się dobierasz do bebechów, żeby zaoszczędzić na usłudze serwisowej Apple, a co innego, kiedy działa organ państwowy i część z komputera jest pobierana jako dowód w sprawie. (Jest to tylko moje zdanie, próbowałem szukać czegokolwiek o takiej sytuacji w sieci i nie znalazłem).
W takim razie po prostu Apple powinno na zlecenie ABW czy innego CIA samodzielnie wymontować dysk. A co do kopiowania - jeśli dysk nie był zaszyfrowany, to dowolne ubuntu z zainstalowaną obsługą hfs+ skopiuje dane, nie potrzeba nawet logować się do osx.
hehe linux bez srodowiska graficznego automatycznie chrootowany do specjalnie przygotowanego srodowiska gdzie nazwy komend sa pozamieniane + szyfrowanie dysku i po kozakach :)
ludzi! tak nie może być, to jest łamanie praw przez polityków, osoby zaufania publicznego... oczywiście nie pisze tu o informatykach ale o ludziach którzy kazali im to zrobić. proponuje wyjść na ulice w największych miastach polski (Warszawa, Kraków, Łódź i wiele innych) co to ma być potrafiliśmy się zjednoczyć w sprawie acta a tu pod nosem mamy dokładne to samo tyko w, tu poszło to o krok dalej i nie skończyło się na gadaniu i obradach ale na rzeczywistym ataku na wolność. Ba ! wolność, oni zaatakowali prasę! to ona podczas wojen miała największa sile... pamiętajcie ze ludzie bez wolnej prasy będą manipulowani przez rząd. Wcisną nam każdy kit. A my w to uwierzymy. Moja propozycja jest taka; zróbmy burze, NASI informatycy niech robią cuda z ich stronami internetowymi, niech NASI ludzie wyjdą w maskach na ulice i pokarzą swoja moc [nie mowie tu o demolowaniu kraju , ale o pokazanie zjednoczenia] Pokarzcie jeszcze raz ze ''Polacy nie gęsi, swój język maja'' i gdy jest potrzeba nie zawachlować się odezwać w imię wolności. PUBLIKUJCIE TO WSZĘDZIE GDZIE SIĘ DA, NIECH KAŻDY SŁYSZY A OSOBY KTÓRE SA W W STANIE NIECH POMOGĄ ORGANIZOWAĆ PROTESTY. NAPRAWDĘ SKRZYKNIJCIE SIĘ.... mowie wam jeśli nic nie zrobimy, historia zatoczy kolo...
Widzę że niektórzy się śmieją na nawet nie wiedzą w czym był problem. Dyski w nowych Macach to nie jest standardowy dysk HDD, tylko SSD na port M.2 który jest obsługiwany tylko w najnowszych płytach głównych na chipsecie intela (AMD nie obsługuje tego standardu), oraz w najnowszych notebookach. Zaskoczył ich po prostu postęp technologiczny.
Śmieszne, emocjonujecie się rzuconą medialną bańką, media i towarzysze czy to KorwinKrul, czy Tusk, czy ruchacze narodowi i Pis to jedna banda...
A teraz wami grają jak chcą.
Pozdrawiam.
BZDURA. Żaden informatyk na miejscu nie będzie badał materiału dowodowego. Procedura polega na fizycznym wyjęciu dysków i zgraniu całej ich zawartości - bit po bicie - na specjalny nośnik. Dopiero tak zabezpieczone dane przekazuje się do odpowiedniego laboratorium. Czyli nieważne czy był tam Windows, Unix, Linuks czy Mac OS. Dane zostały pobrane i teraz trwa ich obróbka. Najwyżej do ich badania zatrudnią w ramach zlecenia odpowiednich fachowców.
Komputer pana redaktora to MACBOOK AIR w którym to APPLE zastosowało nietypowy dysk , więc wyjęcie go i próba odtworzenia skończy się niepowodzeniem , nawet jeśli zastosują przelotki to należy pamiętać że dyski w systemie MAC OS X mają inny format , oraz to że mogę dane zaszyfrować . APPLE zrobiło wiele zabezpieczeń swoich urządzeń by nie mogły ich używać osoby niepowołane. Dlatego tak chętnie wykorzystują sprzęt APPLE redaktorzy różnych gazet czy telewizji. I jeszcze jedno w MAC OS nie ctrl + c tylko CMD +C lub V CMD to klawisz command. System się różni od Windows i to bardzo.
To, że dysk twardy instalowany w obudowach komputerów firmy Apple wymaga przelotki nie ma nic wspólnego z zabezpieczeniami (pomijając to że przelotka mSATA czy m.2 jest ogólnodostępna i powszechnie używana). To zabieg marketingowy mający na celu umniejszenie procederu skupowania dysków nie dystrybuowanych przez Apple. W ten sposób chcąc ulepszyć swój komputer musisz pójść do nich (często postuluje to również gwarancja), albo dodatkowo się nakombinować. Inny system plików też nie ma nic wspólnego ze strategią bezpieczeństwa. Jest inny niż na Windows głównie dlatego, że MacOS X wywodzi się z gałęzi unixowej (a dokładniej BSD), gdzie NTFS nigdy kompletnie nie został zaimplementowany (to jest zaimplementowany z obsługą absolutnie wszystkich rozszerzeń), ponieważ Microsoft nigdy nie udostępnił pełnej specyfikacji tego systemu plików. W MacOS X musieli użyć więc innego systemu plików. Przypomnę też, że w NTFS także istnieje opcja szyfrowania plików.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
20 czerwca 2014 o 13:15
Problemem był nie OSX (Mac OS to się zwało do 1999 r.), a fakt, że chcieli wyjąć dysk i nie mieli ŚRUBOKRĘTA a po poradzeniu sobie z problemem nie posiadali przełączki mSATA - USB aby podpiąć ich komputer do dysku, bo rzecz jasna na wyposażeniu mają tylko SATA - USB. I tak kompromitacja, ale już poczwórna - rządu, Wprost, autora tego demota i komentujących.
tak czy siak NIC im nie zrobimy....smieją się z obywateli Polski...nazywając trzodą lub bydłem...które pójdzie za byle baranem i kto najgłosniej ryczy ten ma racje:)))
zmykam z tego kraju
Dobrze, że nie FreeBSD czy Solaris, bo by musieli szukać w necie o co chodzi.
Takie rozmowy i podobne maja miejcse w kazdym zadzie w kazdym panstwie. Ta nie byla jeszce taka zla. Pamietacie Oleksego tasmy?
Dobra, ale jaka właściwie korupcja??? Może wypadałoby sprawdzić definicję tego terminu przed wrzuceniem demota.
Specjalistów mamy dobrych, tylko tu zapewne po rodzinie byli zatrudnieni ynformatycy...
raczej pokazuje, że informatycy z głową uczciwi są i nie pracują dla mafii, ekhm, rządu
@tmt: Zgadzam się z Tobą. Mogli zwyczajnie znaleźć wymówkę aby nie brać udziału w tym absurdzie.
a wziales pod uwage ze odmowili dlatego bo nie chcieli tego zrobic?
jezeli myslisz ze obsluga macos jest trudniejsza od windowsa to jestes w bledzie
Już nie czepiajcie się specjalistów, myślisz że informatyk wie wszystko? Są różne dziedziny i wszystkiego się nie ogarnie. Sam nigdy nie widziałem na oczy Mac OS ale za to znam się na windowsie xp, 7, Linux-ie Open suse i fedorze i znam nie znaczy tak jak prawdopodobnie autor co prawdopodobnie system służy mu do odpalenia przeglądarki.
Chlopie jezeli w tej calej grupie specow od IT nie bylo zadnego specjalisty od systemow operacyjnych to sa po prostu idiotami. Da sie tak zmodyfikowac system, ze by sie tam rozplakali. Co to za informatyk co nigdy nie uzywal os x'a...Przeciez da sie go zainstaklowac jako wirtualna maszyne na zwyklych pc. Nie trzeba inwestowac w komputery apple by nauczyc sie obslugi tego czegos.
Tylko, że Maci mają system unixopochodny, czyli znając się na linuxie masz już pewne pojęcie jak z tym działać. Oczywiście, że Apple sporo pozmieniało, w końcu to ich system, ale kluczowe elementy działają tak samo.
To są specjaliści po teologi, albo innej socjologii na KULu. ;-P Inżynier informatyk po normalnej uczelni technicznej powinien wiedzieć jak obsługiwać zarówno Windowsa, Maca i inne popularne systemy bo po prostu tego uczą uczelnie.
Przecież to nie ma żadnego znaczenia jaki tam system plików jest! - wyjmujesz dysk twardy i robisz kopie binarną używając blokera abyś nic nie nadpisał - ja Cie kręcę! co za ludzie tam pracuję co oni robią kopie binarna na włączonym systemie?????? ja cie kręcę!!!!!!!!
Z MACa nie można wyjmować dysku, bo utracisz gwarancję - ABW doskonale o tym wiedziało, dlatego zdecydowali się na użycie mniej inwazyjnej metody: "CTRL+C/CTRL+V".
yyy a pomyslales o tym, ze prawdopodobnie caly dysk jest zaszyfrowany i skopiowanie tego czegos nie ma najmniejszego sensu bo i tak nic nie odczytaja bez zlamania klucza co jest nierealne?
Podobno nie jest zaszyfrowany. A jeżeli to prawda to głupszej rzeczy nie mogli zrobić.
@kudlatyIE, nie sądzę, że doszłoby do utraty gwarancji. Co innego, kiedy sam się dobierasz do bebechów, żeby zaoszczędzić na usłudze serwisowej Apple, a co innego, kiedy działa organ państwowy i część z komputera jest pobierana jako dowód w sprawie. (Jest to tylko moje zdanie, próbowałem szukać czegokolwiek o takiej sytuacji w sieci i nie znalazłem).
W takim razie po prostu Apple powinno na zlecenie ABW czy innego CIA samodzielnie wymontować dysk. A co do kopiowania - jeśli dysk nie był zaszyfrowany, to dowolne ubuntu z zainstalowaną obsługą hfs+ skopiuje dane, nie potrzeba nawet logować się do osx.
hehe linux bez srodowiska graficznego automatycznie chrootowany do specjalnie przygotowanego srodowiska gdzie nazwy komend sa pozamieniane + szyfrowanie dysku i po kozakach :)
Wystarczyłby sam Linux z btrfs i włączonym szyfrowaniem, nawet by nie wyświetlili listy plików. Nie mówiąc już jakby był lvm.
Kopiowany dowód nie ma wartości dla sądu.
ludzi! tak nie może być, to jest łamanie praw przez polityków, osoby zaufania publicznego... oczywiście nie pisze tu o informatykach ale o ludziach którzy kazali im to zrobić. proponuje wyjść na ulice w największych miastach polski (Warszawa, Kraków, Łódź i wiele innych) co to ma być potrafiliśmy się zjednoczyć w sprawie acta a tu pod nosem mamy dokładne to samo tyko w, tu poszło to o krok dalej i nie skończyło się na gadaniu i obradach ale na rzeczywistym ataku na wolność. Ba ! wolność, oni zaatakowali prasę! to ona podczas wojen miała największa sile... pamiętajcie ze ludzie bez wolnej prasy będą manipulowani przez rząd. Wcisną nam każdy kit. A my w to uwierzymy. Moja propozycja jest taka; zróbmy burze, NASI informatycy niech robią cuda z ich stronami internetowymi, niech NASI ludzie wyjdą w maskach na ulice i pokarzą swoja moc [nie mowie tu o demolowaniu kraju , ale o pokazanie zjednoczenia] Pokarzcie jeszcze raz ze ''Polacy nie gęsi, swój język maja'' i gdy jest potrzeba nie zawachlować się odezwać w imię wolności. PUBLIKUJCIE TO WSZĘDZIE GDZIE SIĘ DA, NIECH KAŻDY SŁYSZY A OSOBY KTÓRE SA W W STANIE NIECH POMOGĄ ORGANIZOWAĆ PROTESTY. NAPRAWDĘ SKRZYKNIJCIE SIĘ.... mowie wam jeśli nic nie zrobimy, historia zatoczy kolo...
Widzę że niektórzy się śmieją na nawet nie wiedzą w czym był problem. Dyski w nowych Macach to nie jest standardowy dysk HDD, tylko SSD na port M.2 który jest obsługiwany tylko w najnowszych płytach głównych na chipsecie intela (AMD nie obsługuje tego standardu), oraz w najnowszych notebookach. Zaskoczył ich po prostu postęp technologiczny.
Specjaliści z ABW - i już się czuje bezpieczniejszy :/
Śmieszne, emocjonujecie się rzuconą medialną bańką, media i towarzysze czy to KorwinKrul, czy Tusk, czy ruchacze narodowi i Pis to jedna banda...
A teraz wami grają jak chcą.
Pozdrawiam.
BZDURA. Żaden informatyk na miejscu nie będzie badał materiału dowodowego. Procedura polega na fizycznym wyjęciu dysków i zgraniu całej ich zawartości - bit po bicie - na specjalny nośnik. Dopiero tak zabezpieczone dane przekazuje się do odpowiedniego laboratorium. Czyli nieważne czy był tam Windows, Unix, Linuks czy Mac OS. Dane zostały pobrane i teraz trwa ich obróbka. Najwyżej do ich badania zatrudnią w ramach zlecenia odpowiednich fachowców.
Trochę techniki i człowiek się gubi.
Strach pomyśleć gdyby mieli Linuksa. Na LVM.
Jak by Bonzo u nich robił to założył by hasło na płytę główną i niczego by nie wydostali z komputera ;)
Komputer pana redaktora to MACBOOK AIR w którym to APPLE zastosowało nietypowy dysk , więc wyjęcie go i próba odtworzenia skończy się niepowodzeniem , nawet jeśli zastosują przelotki to należy pamiętać że dyski w systemie MAC OS X mają inny format , oraz to że mogę dane zaszyfrować . APPLE zrobiło wiele zabezpieczeń swoich urządzeń by nie mogły ich używać osoby niepowołane. Dlatego tak chętnie wykorzystują sprzęt APPLE redaktorzy różnych gazet czy telewizji. I jeszcze jedno w MAC OS nie ctrl + c tylko CMD +C lub V CMD to klawisz command. System się różni od Windows i to bardzo.
To, że dysk twardy instalowany w obudowach komputerów firmy Apple wymaga przelotki nie ma nic wspólnego z zabezpieczeniami (pomijając to że przelotka mSATA czy m.2 jest ogólnodostępna i powszechnie używana). To zabieg marketingowy mający na celu umniejszenie procederu skupowania dysków nie dystrybuowanych przez Apple. W ten sposób chcąc ulepszyć swój komputer musisz pójść do nich (często postuluje to również gwarancja), albo dodatkowo się nakombinować. Inny system plików też nie ma nic wspólnego ze strategią bezpieczeństwa. Jest inny niż na Windows głównie dlatego, że MacOS X wywodzi się z gałęzi unixowej (a dokładniej BSD), gdzie NTFS nigdy kompletnie nie został zaimplementowany (to jest zaimplementowany z obsługą absolutnie wszystkich rozszerzeń), ponieważ Microsoft nigdy nie udostępnił pełnej specyfikacji tego systemu plików. W MacOS X musieli użyć więc innego systemu plików. Przypomnę też, że w NTFS także istnieje opcja szyfrowania plików.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 czerwca 2014 o 13:15
Problemem był nie OSX (Mac OS to się zwało do 1999 r.), a fakt, że chcieli wyjąć dysk i nie mieli ŚRUBOKRĘTA a po poradzeniu sobie z problemem nie posiadali przełączki mSATA - USB aby podpiąć ich komputer do dysku, bo rzecz jasna na wyposażeniu mają tylko SATA - USB. I tak kompromitacja, ale już poczwórna - rządu, Wprost, autora tego demota i komentujących.
tak czy siak NIC im nie zrobimy....smieją się z obywateli Polski...nazywając trzodą lub bydłem...które pójdzie za byle baranem i kto najgłosniej ryczy ten ma racje:)))
zmykam z tego kraju