Kiedy mieszkałem jeszcze w domu rodzinnym (blok) sąsiedzi bardzo często zostawiali śmieci przed drzwiami. Smród było czuć na kilku piętrach. Pewnego razu inny z sąsiadów, rozsierdzony całą sytuacją, po prostu wypi**ł im te śmieci na wycieraczkę. Nagle się okazało, że jednak można wynosić śmieci od razu, bo sytuacja się już więcej nie powtórzyła.
Kiedy mieszkałem jeszcze w domu rodzinnym (blok) sąsiedzi bardzo często zostawiali śmieci przed drzwiami. Smród było czuć na kilku piętrach. Pewnego razu inny z sąsiadów, rozsierdzony całą sytuacją, po prostu wypi**ł im te śmieci na wycieraczkę. Nagle się okazało, że jednak można wynosić śmieci od razu, bo sytuacja się już więcej nie powtórzyła.
nie wiem czy to nie poćwiartowane zwłoki, ja bym się do tego nie zbliżał
Do osoby robiącej to zdjęcie: "Zamiast cykać fotki, rusz dupę i wynieś to na śmietnik"... Ku*wa, czy ktoś o takim wyrazie jak altruizm słyszał ?
Ciekawe czy ty byś był taki chętny do wywalania nie swoich śmieci bo ktoś jest za leniwy żeby ruszyć dupe i samemu to zrobić.