Odbyt u każdego zwierzęcia wygląda tak samo bo to zakończenie jelita, ale nie wiem jakim analnym zbokiem trzeba być, żeby skojarzyć to z gwiazdami, o kuźwa :x :D
Chodzą ci po meblach rozp...alając wszystko w p..du, linieją, kosztują, w nocy pazurami budzą, mają cię w d..ie, traktują cię jak gościa we własnym domu, jedyny powód dla którego podchodzą do ciebie to bo żarcie albo głaskanie, prędzej się zesr..ją na twoim obiedzie niż narobią do niewystarczająco czystej kuwety, cieszą się prostymi pudełkami czy papierami... tymi ważnymi dla ciebie i dokumentami, A SPRÓBUJ tylko załatwić sobie drugiego zwierzaczka albo jeszcze gorzej innego kota, wypuścisz go z domu to być może wróci... na obiad, w ciąży.
Czyli mam dwa nienormalne koty. Sa dwa i jakos sie dogaduja.
Maja zakaz chodzenia po meblach i go respektuja.
Nie budza, usypiaja mruczac, a potem ida spac na swoj drapak lub pufe.
Przybiegaja mnie przywitac zawsze jak wracam z pracy. Nawet jesli akurat sa gdzies na podworku. Z tego podworka wracaja wieczorem, lub na "kici kici". Nie wroca w ciazy bo sterylizowane/kastrowane.
Nigdy nie zniszczyly zadnego papieru.
Zgadzam sie, ze lubia pudelka, kosztuja - jak kazde zwierze, miaucza awanturniczo jak kuweta nie jest ok.
Takze wyglada na to ze moje siersciuchy sa dokladnym przeciwienstwem tego co napisales.
Na miłość kota trzeba sobie zasłużyć, a pies kocha bez względu na wszystko. Psy są bardziej posłuszne od kotów i dlatego łatwo uczą się sztuczek. Kot ma swój charakter, robi to na co on ma ochotę, a nie to, czego ty od niego oczekujesz, z tego powodu trudno je czegokolwiek nauczyć. Wychowanie kota jest o wiele trudniejsze niż psa. Ale widać ty idziesz na łatwiznę. Odpowiednio wychowając kota można mieć z niego równie dobrego przyjaciela jak psa.
A kogo obchodzi dlaczego lubisz koty? Że tak powiem na kwejka z czymś takim.
Nikogo, no ale to teraz takie fajne, sweet i wogóle. Gimbaza się jara.
"Ich dupy Przypominają Gwiazdy?" Co to Ku*wa ma niby oznaczać?!
Odbyt u każdego zwierzęcia wygląda tak samo bo to zakończenie jelita, ale nie wiem jakim analnym zbokiem trzeba być, żeby skojarzyć to z gwiazdami, o kuźwa :x :D
Chodzą ci po meblach rozp...alając wszystko w p..du, linieją, kosztują, w nocy pazurami budzą, mają cię w d..ie, traktują cię jak gościa we własnym domu, jedyny powód dla którego podchodzą do ciebie to bo żarcie albo głaskanie, prędzej się zesr..ją na twoim obiedzie niż narobią do niewystarczająco czystej kuwety, cieszą się prostymi pudełkami czy papierami... tymi ważnymi dla ciebie i dokumentami, A SPRÓBUJ tylko załatwić sobie drugiego zwierzaczka albo jeszcze gorzej innego kota, wypuścisz go z domu to być może wróci... na obiad, w ciąży.
Czyli mam dwa nienormalne koty. Sa dwa i jakos sie dogaduja.
Maja zakaz chodzenia po meblach i go respektuja.
Nie budza, usypiaja mruczac, a potem ida spac na swoj drapak lub pufe.
Przybiegaja mnie przywitac zawsze jak wracam z pracy. Nawet jesli akurat sa gdzies na podworku. Z tego podworka wracaja wieczorem, lub na "kici kici". Nie wroca w ciazy bo sterylizowane/kastrowane.
Nigdy nie zniszczyly zadnego papieru.
Zgadzam sie, ze lubia pudelka, kosztuja - jak kazde zwierze, miaucza awanturniczo jak kuweta nie jest ok.
Takze wyglada na to ze moje siersciuchy sa dokladnym przeciwienstwem tego co napisales.
Zaglądałeś kotom do dupy ?
Ja wolę psy, są lojalne, łatwo się uczą sztuczek.
Na miłość kota trzeba sobie zasłużyć, a pies kocha bez względu na wszystko. Psy są bardziej posłuszne od kotów i dlatego łatwo uczą się sztuczek. Kot ma swój charakter, robi to na co on ma ochotę, a nie to, czego ty od niego oczekujesz, z tego powodu trudno je czegokolwiek nauczyć. Wychowanie kota jest o wiele trudniejsze niż psa. Ale widać ty idziesz na łatwiznę. Odpowiednio wychowając kota można mieć z niego równie dobrego przyjaciela jak psa.
WOLE PSY!