to jest taka zabawka dla niewyżytych marynarzy urywamy mu rękę i możemy z nim uprawiać seks oralny tylko nie wiem jak by było z połykaniem zresztą jak by coś zostało to można wmówić jakiemuś facetowi w knajpie portowej że jest to taki ozdobny kieliszek z drogim likierem
no właśnie twój umysł tylko wszystko z jednym kojarzy >> musisz iść do lekarza :D
Umysł projektanta pracuje w oparciu o skojarzenia. Twój jak widzę, też, ale jest między Wami zasadnicza różnica...
to jest taka zabawka dla niewyżytych marynarzy urywamy mu rękę i możemy z nim uprawiać seks oralny tylko nie wiem jak by było z połykaniem zresztą jak by coś zostało to można wmówić jakiemuś facetowi w knajpie portowej że jest to taki ozdobny kieliszek z drogim likierem
Na pewno lepiej niż twój dewiancie.
tak samo jak umysły reszty ludków projektujących rzeczy codziennego użytku, stojaka na wino nie widziałeś? O_o
Jak dla mnie stojak na alkohol by go reklamowac genijalny
Ja widziałem figurkę psa liżącego się po jajach.