"Nawet Palikot mniej się czepia polskich biskupów niż papież Franciszek". 1. Gdzie jest mowa o POLSKICH biskupach? 2. Palikot sam zapomniał jak kilka lat temu wydawał chrześcijańskie gazetki - skrajny hipokryta i koniunkturalista. 3. Dużo ważniejsze w tym artykule: "wystąpił także w obronie celibatu" - bo niejeden Palikot chciałby zdjąć z księży celibat (jakby to w jakimś stopniu go dotyczyło).
Septcultura - jakby ktos nazwal internautow debilami, to pomyslalbys, ze to nie dotyczy Ciebie, bo nie wskazal Cie imiennie. Mowi o hipokryzji zachowujacych sie w pewien sposob kaplanow. U nas takich dostatek, wiec nie musial ich nazywac z imienia i nazwiska czy funkcji. Rozumiesz?
@Xar Ty reprezentujesz tu największych HIPOKRYTÓW: żałosne, że tacy jak ty, którzy zapewne od lat nie byli w kościele i NIE DAJĄ ZŁAMANEGO GROSZA na tacę, cały czas mówią o rzekomym bogactwie księży. Śmieszne i małostkowe. Autor demota ograniczył słowa franciszka do "polskich biskupów"... Ciekawe ilu polskich biskupów w życiu poznał i zobaczył jak żyją.
@Septsrula.Nie trzeba dawac na tace by mowic o bogactwie,ksieza zgarniaja sporo lasy,woza sie drogimi autami.Ksiezy z powolania ciezko znalezc,ze swieca szukac takich.
@masti23 - na tacę nie trzeba dawać, ale trzeba przynajmniej żyć blisko kościoła by widzieć nie tylko drogie wozy i wypasione domy. Księża robia bardzo dużo dobrego dla zwykłych ludzi. Robią to charytatywnie i z dobrego serca. Owszem są też księża pazerni i żyjący ponad stan, ALE tych księży nie jest tak dużo jak to media i internetowi pieniacze próbują przestawić. Prawdy nie należy szukać w Fakcie, TVN, Gazecie Wybiórczej czy Newsweeku. Prawdy nalezy szukać w życiu, dokoła nas. Chcecie oceniać księży? Poznajcie ich dwudziestu lub trzydziestu, ale nie tylko tych z dużych miast. Poznajcie różnych księży. Z parafii biednych, bogatych, średnich, wiejskich i miejskich. Chcecie się wypowiadać o tym kim są księża i jak postepują? To poznajcie tych księży. Zobaczcie jak rzeczywiście żyją i czym sie rzeczywiście zajmują.
Ja znam wielu ksiezy,na 25-30 ksiezy okolo 21 zylo ponad stan,1 okazal sie byc pedofilem(pracowal w szpitalu),a 5 bylo z powolania,pozostalych 3 nie znalem za dobrze.
Masz rację, choć osobiście nie cieszę się z tego aż tak bardzo... Zamiast nowoczesnej lewicy zostaje nam powrót do SLD-owskich dziadków. Źle to też wróży nowym partiom które chciały by się dostać do sejmu, ciężko będzie przekonać wyborców (zarówno prawicowych i lewicowych), że warto oddać swój głos na nowy projekt, skoro ostatni nie wytrzymał nawet kadencji.
@Azon - jakiej "nowoczesnej lewicy"? Jedyne, co pokazywała ta nowoczesna lewica to tona chamstwa i genitaliów jak mówi szarozielony. I gdzie te legalne konopie? Tyle ludzie czekają, Palikot tylko dzięki temu wybory wygrał...
t1ger, problem polega na tym, że będąc w opozycji nie można wiele zrobić... PiS czy SLD też nic nie zdziałało podczas tej kadencji. Bądź co bądź jednak partia Palikota okazała się rozczarowaniem nie dlatego, że nie wprowadziła nowych ustaw ale dlatego, że zamiast być samodzielnym bytem politycznym przyklejała się to do Kalisza, to do Kwaśniewskiego a teraz wygląda na to, że skończą z Millerem, lub dokładniej zostaną wchłonięci przez SLD.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
18 sierpnia 2014 o 17:40
Azon - wg Ciebie Palikot był odpowiednim kandydatem do rządzenia krajem? To, że był w opozycji, to nie znaczy, że musiał epatować przy pomocy swoich przydupasów chamstwem i zboczeniem. mógł zająć się jakąś konstruktywną pracą. Ludziom nie potrzeba pedałów i wulgarnych dziwadeł, ale pracy i uproszczenia przepisów gospodarczych, co obiecywał Palikot podczas kampanii wyborczej. Poza tym nie bardzo rozumiem co to znaczy nowoczesna lewica o której mówisz. Lewica w naszych polskich realiach to stronnictwo postkomunistyczne dążące do wprowadzenia pełnego socjalizmu w państwie i liberalizmu obyczajowego by łątwiej było manipulować ludźmi. Palikot to zwyczajny pieniacz, który promuje pedalstwo bo mu za to płacą. Nie ma on nic wspólnego z socjalizmem. Nazwałbym go zatem pseudo liberałem.
Najfajniej było, jak niedawno zjechały się na Konferencje najtęższe głowy polskiego Kościoła, w furach za setki tysięcy złotych każda, i po trzech dniach obrad przerywanych biesiadami, wydały oświadczenie, że "Polacy oddają się konsumpcjonizmowi i pogoni za pieniądzem"..
@Up Jak ktoś jest ateistą/agnostykiem lub po protu nie uznaję danej religii nie oznacza że jest lewakiem tylko ma jakiś dany pogląd na sytuację, po protu nie można wsadzać wszystkich do jednego wora. Idąc tym tokiem myślenia to żadna różnica pomiędzy kimś kto nie zapłacił podatku lub alimentów na czas, a mordercą lub gwałcicielem w końcu oboje popełnili przestępstwo, bardzo zły sposób myślenia...
NightBosman, gozej - jak ktos odrzucajacy jakis sposob zycia(np. ktos odrzucajacy wegetarianizm) cos zrobi, to stosujac ta logike, nalezy potepic wszystkich ktorzy odrzucaja wegetarianizm, bo tamten ktos tez odrzucal wegetarianizm.
@Xar - nabijam się z hipokryzji. Odrzucasz wiarę, ale ciągle walczysz z ludźmi wierzącymi. Jednocześnie mienisz się osobą tolerancyjną, chociaż nie tolerujesz cudzych wyborów. Pod demotem z laską, która wybrała życie dziecka a nie swoje dałeś temu przykład - twierdziłeś, że trzeba było ją zmusić do aborcji i leczyć ją wbrew jej woli. Z tego się śmieję. Pseudotolerancji mówimy stop. Nie mówię też, że katole to ci dobrzy ;) Ale oni przynajmniej nie są hipokrytami.
Katolicy nie sa hipokrytami?Dobry zart! Napisalem, ze jak nie wiedziala ze jest w ciazy(zapewne pierwszy lub drugi miesiac) to widac to byla wczesna ciaza.I napisalem tez, ze glupio zrobila.A to, ze lekarz powinien pacjetna leczyc to chyba oczywiste, no nie? "Wiec w takiej sytuacji lekarz powinien nie przejmowac sie zarodkiem, bo zagraza on zyciu i zdrowiu pacjetki ktora sie do niego zglosila"Nikt tu nie chce nikogo karac wiezieniem za chodzenie do kosciola, zmuszac do aborcji pod grozba smierci czy zmuszac ludzi do pracy w Boze Narodzenie. Tylko czemu(nawet,jesli to wiekszosc-a tak naprawde wiekszosc jest ochrzczona, a jak z ich wiara to nie wiadomo) katolicy maja innym zabraniac zyc wg swojego swiatopogladu narzacajac im swoje religijne nakazy i zakazy? To powinno dzialac w dwie strony - katolicy maja wolnosc do wyznawania swojej religii i zycia zgodnie ze swoim swiatopogladem, ale inni ludzie powinni miec wolnosc od tej religii i jej dogmatow.
Xar - problem w tym, że katolickie poglądy moralne bardzo często pokrywają się z prawem naturalnym i zwykła logiką i dlatego większość obywateli powinna ich przestrzegać. Zakaz używania przemocy i zabijania ludzi jest jednym z przykazań Boga. Odrzucisz to tylko dlatego, że katolicy tak postępują? Uważasz, że zabijanie nienarodzonych dzieci to sposób na pozbycie się przez kobietę "problemu"? A gdyby ktoś zabił Ciebie bo uzna, że wg jego religii ludzie Twojego pokroju są zagrożeniem dla świata i ludzkości (mam na myśli islam)? Wg Ciebie byłoby to ok?Przecież taki człowiek wyznaje swoje przekonania religijne i wg jego przekonań ma prawo Cię zabić. Ty twierdzisz, że katolicy nie powinny wprowadzać swoich przekonań do prawa powszechnego, ale Ty chcesz to robić ze swoimi przekonaniami. Chcesz by ludzie dostosowali się do Twoich poglądów i musieli godzić się na aborcję, pedałów w przestrzeni publicznej w postaci tęczy, parad równości czy programów telewizyjnych. Chcesz by ludzie dostosowali się do Twojej wizji świata, w którym nie zabrania się nikomu niczego byleby nie krzywdzić go osobiście, z wyjątkiem kościoła. Kościół wg Twojej wizji należy piętnować i oczerniać bo to zbiór złodziei i idiotów. Zastanów się nad tą kwestią. Chcesz być brany na poważnie przez innych? Zacznij rozmawiać logicznie. Jeżeli nie chcesz być brany na powaznie to trolluj dalej :D
Maril,nie ma czegos takiego jak prawo naturalne. Jakby zyc tak, jak inne zwierzeta, to nie mielibysmy medycyny na takim poziomie(ktora jest czystym przeciwienstwem idei przetrwaja najsilniejsi), nie opiekowalibysmy sie ludzmi starszymi ani niepelnosprawnymi. Wiec nie piernicz mi tutaj o jakimkolwiek prawie naturalnym zwiazanym z kosciolem. Maril, zakaz zabijania(czlonkow swojej grupy) jest umowa spoleczna baaardzo stara, powiedzialbym nawet ze starsza od cywilizacji-nie ma nic wspolnego z religia. Poza tym, fundamenty naszej kultury to starozytne Rzym i Grecja, a nie zydowska sekta dostosowana swoim przekazem do dawnych Rzymian.Dla jasnosci-jestem ateista. Czemu ludzie maja sie nie godzic "na aborcje i pedalow w przestrzeni publicznej" - nikt nikogo nie zmusza do aborcji ani do homosexualizmu. A to, ze Ty chcesz czegos innego niz ja - nie mowie Ci przeciez, ze masz zakaz chodzenia do kosciola. Ty nie chcesz przeprowadzac abocji - nikt Cie nie zmusza(chyba, ze podpisales umowe w ktorej do tego sie zobowiazujesz), ale czemu masz zabronic tego komus, kto tego chce?
Xar - jeżeli negujesz istnienie prawa naturalnego (czyli wbudowanych w ludzką psychikę i naturę podstawowych zasad współżycia w grupie społecznej swojego gatunku) to negujesz tak na prawdę człowieczeństwo człowieka. Jaka umowa społeczna? Zabijanie jest złe i koniec. Nawet w świecie zwierząt żadne stworzenie nie zabija dla przyjemności. Wyłącznie w celu zdobycia pozywienia lub samoobronie. Zwierzęta raczej nie mają umowy społecznej.
____________________________________________________________________________________ Skoro nasza kultura (europejska) oparta jest na Zdobyczach starozytnej Grecji oraz Rzymu to skąd w Europie tyle kościołów, a w literaturze i sztuce tyle odniesień do religii (i to ze wszystkich epok....od średniowiecza po dwudziestolecie międzywojenne). ? Nie mój szanowny panie, Europa to także tradycja judeochrześcijańska czy tego sobie życzysz, czy nie. Tylko dzięki mnichom chrześcijańskim w Europie rozkrzewiła sie nauka. Przypomnę, że w VII i IX wieku tylko mnisi i kapłani potrafili pisać i czytać. Reszta posługiwała się co najwyżej jakimiś ideogramami.. To właśnie wraz z religią szła oświata dla ciemnych ludów. Zatem nie chrzań o Grecji i Rzymie. Fakt przejeliśmy wiele z tamtych cywilizacji, ale niestety przez swoją dekadencję i zepsucie upadły. To czeka każdą cywilizację która porzuca swoje wartości na rzecz "wolności". ________________________________________________________________________________ Nikt nie nakazuje aborcji i pedalstwa? A czym była sprawa prof. Chazana? Rządano od niego dokonania aborcji mimo, że nie musiał tego robić. Nigdzie w polskim prawie nie ma nakazu wykonania takiego zabiegu i nie da się tego udowodnić w żaden sposób. A co do pedalstw to jeszcze niedawno w sejmie było głosowanie nad wprowazeniem seksedukacji do szkół? To nie jest nakaz pedalstwa? Uczenie na siłę dzieci o masturbacji i dewiacjach seksualnych to nie jest zmuaszanie ich do czegoś co stoi w sprzeczności z wrodzonym wstydem ludzkim i podstawową przyzwoitością? Nawet dzieci wiedzą, że miejsca intymne trzeba zakrywać i się wstydzić pokazywać je publicznie. Wg seksedukacji nalezy sie z nimi "zaprzyjaźnić" i nie wstydzić ich. To nie jest nakaz bycia homoseksualistą, ale to jawne promowanie takich zachowań i zachęcanie do ich zgłębiania. Co do aborcji to i tak pewnie tego nie zrozumiesz, ale powiem to: Aborcja to zabicie niewinnego człowieka. Morderstwo jest zabronione przez prawo. Aborcja też powinna. Aborcja poza tym to nie tylko zabijanie ludzi, ale przede wszystkim możliwość ucieczki od odpowiedzialności za swoje czyny dla ludzi, którzy zamiast się zabezpieczyć woleli przygodny i przypadkowy seks. A prawo nie jest od tego by oduczać ludzi odpowiedzialności.
Wszystko spoko ale papiez troche sie wydaje miec lewackie zapedy. Wzgledna tolerancja dewiantow, akceptowanie ateistow nie do konca pasuje. W czasach upodlenia wartosci, gender i szerzenia sie ateizmu i dewiacji potrzebujemy twadego papieża ktory bedzie z tym walczyl a nie glaskal biedaków po glowach..
"akceptowanie ateistów" powiedz w czym przeszkadza ci istnienie ludzi którzy nie wierzą w twojego boga?
@El_Presidente, zgodnie z dekretem o nieomylności papieża (wydanym przez papieża) papież ma zawsze racje w sprawach moralnych i duchowych. Więc de facto on ustala co jest dobre a co nie i jego zdanie powinno być ostateczne i niezaprzeczalne dla wszystkich wyznających tą wiarę. Niezależnie od moich poglądów w tym temacie tak mówi kościół. No, chyba, że się mylę, a to jest możliwe.
poniekąd jakiś rodzaj zazdrości to jest, ale też frustracja, bo ludzie którzy powinni być duchowymi przewodnikami, którzy wzywają do pomagania ubogim, tak naprawdę żyją lepiej niż większość społeczeństwa w ich parafiach.
Po pierwsze nie wszyscy księża żyją ponad stan...powiedziałbym raczej niewielu. Po drugie, do kogo chcecie porównywać księży? Do ludzi na zasiłkach dla bezrobotnych? Wtedy ok, zarabiają dużo więcej. Po trzecie. Księża uczą się przez 6 lat jak być przewonikami duchowymi. Wkładają w to cały swój czas i zapał. Siedzą godzinami nad księgami i spędzają mnóstwo czasu na modlitwie. Doskonalą się nie tylko w sferze duchowej, ale także naukowej. Są oczytani i mają często wiedzę z wielu dziedzin. Ciężko pracują w seminarium an to by być dobrymi kapłanami. Potem nieustannie się dokształcają i pogłębiają swoją wiarę. Pomagają ludziom w ich drodze duchowej, kierują parafianami poprzez kazania. Mówią ludziom co jest dobre, a co złe. Mówią jak radzić sobie z problemami i jak pokonywać trudności. Wyciągają pomocną dłoń gdy ludzie są załamani i pomagają im wyjść z dołka. Są tak na prawdę nie tylko przewodnikami duchiowymi, ale także nauczycielami i psychologami. Oczywiście nie wszyscy są idealni i niektórzy zbaczają z tej drogi, ale pozostali ciężko pracują na to by ich wierni nie odeszli od Boga. Dlaczego zatem nie mieliby otrzymywać za swój trud pieniędzy? Oni też potrzebują odpoczynku, potrzebują pieniędzy by sie rozwijać naukowo, by czasami pomóc finansowo swoim schorowanym i biednym rodzicom (tak jak wielu swieckich). Księża mają obowiązek żyć skromnie, ale nie mają obowiązku żyć w nędzy. Jeżdżenie drogimi samochodami może kłuć w oczy wielu ludzi, których na takie nie stać, ale należy też zauważyć, że skoro ksiądz ma posługiwac ludziom w różnych częsciach parafii albo ma wykonywać swoje obowiązki w innym powiecie lub województwie to środek transportu jest mu potrzebny. A jeżeli jego obowiązku wymuszają częste podróże to chyba lepiej, żeby ksiądz jeździł dobrym samochodem, który będzie w miarę bezarawyjny niż takim, który sie popsuje za 10 000km. Oczywiście jestem przeciwny jeżdżeniu przez księży mercedesami S klasy albo lexusami. Jednak Audi A6 lub WV Passat to nie są samochody zbyt ekstrawaganckie. Poza tym w polskich kościele Mercedesów i lexusów jest duuuużo mniej niż w polskim sejmie, ale na to jakoś tutaj nikt nie zwraca uwagi.
Sprzedać zabytki? Watykan lwią część swego budżetu przeznacza na ich rewitalizację i udostępnia je zwiedzającym. Gdyby przestał to robić to lwia część dziedzictwa kulturowego świata stała by się niedostępna dla mas. Co jak co ale na rękę wszystkim jest, że te skarby znajdują się w rękach kogoś kto o nie dba i nie chowa ich przed światem. A jak trafią w prywatne ręce to pewnie więcej już ich nie zobaczymy.
Papież nie jest właścicielem bogactw Watykanu. Mimo, że jest głową kościoła to nie ma prawa decydować o jego własności w dowolny sposób. Poza tym tak jak Elathir pisze, skarby Watykanu to przede wszystkim dziedzictwo kulturowe. Jeżeli chcemy mieć przyszłość to nie wolno nam zapominać o przeszłości.
Czyli lepsze ciągłe łganie niż jakiś konkretne działanie. No cóż jeżeli papież nie ma władzy we własnym królestwie to po co w ogóle dyskutować na temat jego wypowiedzi.
Jest jedna zasadnicza różnica, jeden to robi z troski o Kościół drugi z nienawiści. A różnicę choćby w doborze słów i sposobie wyrażania opinii zauważyć jest bardzo łatwo.
Oczywiście, że istnieje, ale powody są równie istotne. Czemu? Ponieważ powody determinują środki do rozwiązania problemu. Albo inaczej nawet, w ogóle od nich zależy czy ktoś będzie chciał rozwiązać problem czy tylko używa go do pogrążenia jakieś grupy wytykając go. Możemy powiedzieć dziecku, że jest głąbem, uśmiechnąć się i pójść dalej, ale możemy też stwierdzić, że ma opóźnienia w stosunku do rówieśników i ciężką pracą je z nim nadrobić (lub choć zmotywować je do ich nadrobienia a nie zniechęcić do wszystkiego). Czy powiemy, że jest głupie, czy że ma opóźnienia to stwierdzimy ten sam prawdziwy fakt. Jednak tylko w jednym wypadku mamy działanie pozytywne, mogące coś zmienić, w drugim mamy zwykłe czepialstwo, które na lepsze nie zmieni nic. Tak więc intencje są kluczową rzeczą.
Opoznienie w rozwoju to chyba nie jest to samo, co glupota. Spojrz np. na narodowcow-banda glupkow, ale wiekszosc z nich chyba nie jest uposledzona. Ale wracajac do sedna - jak ktos powie, ze tecza mu sie nie podoba, a ktos inny powie tecza jest pedalska, to oboje to skrytykuja. Jest to tylko krytyka oparta na subiektywnej ocenie, a nad tym co z tym zrobic powinni sie zastanowic osoby odpowiedzialne za dana rzecz. Jesli ktos z instytucji ja krytykuje(ks. Lemanskiego za to chcieli ukarac,to tutaj mamy ciekawy paradoks,ale to temat na osobna dyskusje) to robi to, bo chce ja zmienic - de facto jest oceniajacym i tym, kto moze dokonac zmian w jednej osobie. Jesli jednak np. producentowi zwracasz uwage, ze zego produkt jest zle wyprodukowany(ma wade produkcyjna) to producentowi zalezy, zeby cos z tym zrobic i nie sprzedawac barachla. Wiec to on bedzie sie "troszczyl" o swoj produkt i to on jest osoba decydujaca o zmianach.
Xar - poruszyłeś w swoim poście trzy odmienne punkty widzenia i działania w życiu, ale ani razu nie odniosłeś się bezpośrednio do słów Elathira. Jemu chodziło o to, że jest zasadnicza różnica pomiędzy wytykaniem błędów w celu poprawy zachowania danej grupy ludzi, a wytykaniem błędów w celu zdyskredytowania danej grupy i zaszkdozenia jej. Papież chce poprawy zachowania księży, media natomist chcą zdyskredytować kościół jako instytucję, poprzez oczernianie jej członków. Kościół zdyskredytowany to kościół, którego ludzie nie słuchają i są bardziej podatni na słowa innych stron. Zatem media i lewica nie chcą uwolnienia przestrzeni publicznej od zabobonu oraz pazernych księży, ale chcą zwyczajnie zdobyć władzę mentalną nad obywatelami.
Do ~Septcultura: Jesteś Biskupem czy księdzem a może seminarzystą ? :P Nie trzeba mieć tak bardzo do czynienia z duchownymi by stwierdzić, że zdecydowana większość z nich nie żyje w ubóstwie a wręcz przeciwnie. Wystarczy spojrzeć na auta jakimi się poruszają. Kiedyś dostałam od księdza ofertę zakupu mojego siedliska (nie brał kredytu), wiem jakie kwoty wpływają na konta byle księdza i wiem, że wszystkie opłaty za chrzty, śluby i pogrzeby (często wywindowane) są OSOBISTYM WYNAGRODZENIEM KSIĘDZA. Więc sorry więcej miałbyś racji gdybyś bronił emerytów i rencistów. A tak bronisz społeczną kastę, która mimo iż wykształcona to zachowuję się jak średniowieczu - nie to że poglądy trącą ciemnogrodem to jeszcze myślą, że wszystko im wolną nawet wpier... do polityki.
Nie wiesz, ze to wlasnie najfajniej wyrwac cos z kontekstu i manipulowac? Ludzie to lubia! Latwo w ten sposob wejsc na glowna. A swoja droga, jak klamia np. o islamie to czemu rowniez nie podnosisz glosu?
Jaką prawdę prawda jest taka że ten papieżyk kryję się pod swoimi szatami udając kogoś kto jest bardzo pobożny i biedny no i co z tego? nie lepiej żyć dobrze z luksusem i nie udawać tak jak to robi on i jeszcze do ku...rwy nędzy się czepia innych Boże czy ty to widzisz jak nie polityka w rządzie to i w kościele wgl co to ma być wy jesteście naprawdę aż tak ślepi?
@marii900 tak piszesz i bronisz tych księży (księdzów), albo żyjesz z takim jednym, albo żyjesz na innej planecie!
innej opcji nie ma !!!
Sorry ale obudź się kobieto ( jeżeli naprawdę nią jesteś! )
Ale do Jurek1102 z Wiocha.pl to Franciszkowi jeszcze bardzo daleko
"Nawet Palikot mniej się czepia polskich biskupów niż papież Franciszek". 1. Gdzie jest mowa o POLSKICH biskupach? 2. Palikot sam zapomniał jak kilka lat temu wydawał chrześcijańskie gazetki - skrajny hipokryta i koniunkturalista. 3. Dużo ważniejsze w tym artykule: "wystąpił także w obronie celibatu" - bo niejeden Palikot chciałby zdjąć z księży celibat (jakby to w jakimś stopniu go dotyczyło).
@Septcultura 100/100.
Septcultura - jakby ktos nazwal internautow debilami, to pomyslalbys, ze to nie dotyczy Ciebie, bo nie wskazal Cie imiennie. Mowi o hipokryzji zachowujacych sie w pewien sposob kaplanow. U nas takich dostatek, wiec nie musial ich nazywac z imienia i nazwiska czy funkcji. Rozumiesz?
@Xar Ty reprezentujesz tu największych HIPOKRYTÓW: żałosne, że tacy jak ty, którzy zapewne od lat nie byli w kościele i NIE DAJĄ ZŁAMANEGO GROSZA na tacę, cały czas mówią o rzekomym bogactwie księży. Śmieszne i małostkowe. Autor demota ograniczył słowa franciszka do "polskich biskupów"... Ciekawe ilu polskich biskupów w życiu poznał i zobaczył jak żyją.
Autor demota zna życie polskich biskupów tylko z Gazety Wybiórczej muahaha.
@Septsrula.Nie trzeba dawac na tace by mowic o bogactwie,ksieza zgarniaja sporo lasy,woza sie drogimi autami.Ksiezy z powolania ciezko znalezc,ze swieca szukac takich.
@masti23 - na tacę nie trzeba dawać, ale trzeba przynajmniej żyć blisko kościoła by widzieć nie tylko drogie wozy i wypasione domy. Księża robia bardzo dużo dobrego dla zwykłych ludzi. Robią to charytatywnie i z dobrego serca. Owszem są też księża pazerni i żyjący ponad stan, ALE tych księży nie jest tak dużo jak to media i internetowi pieniacze próbują przestawić. Prawdy nie należy szukać w Fakcie, TVN, Gazecie Wybiórczej czy Newsweeku. Prawdy nalezy szukać w życiu, dokoła nas. Chcecie oceniać księży? Poznajcie ich dwudziestu lub trzydziestu, ale nie tylko tych z dużych miast. Poznajcie różnych księży. Z parafii biednych, bogatych, średnich, wiejskich i miejskich. Chcecie się wypowiadać o tym kim są księża i jak postepują? To poznajcie tych księży. Zobaczcie jak rzeczywiście żyją i czym sie rzeczywiście zajmują.
Ja znam wielu ksiezy,na 25-30 ksiezy okolo 21 zylo ponad stan,1 okazal sie byc pedofilem(pracowal w szpitalu),a 5 bylo z powolania,pozostalych 3 nie znalem za dobrze.
Palikot na szczęście się już skończył.
Masz rację, choć osobiście nie cieszę się z tego aż tak bardzo... Zamiast nowoczesnej lewicy zostaje nam powrót do SLD-owskich dziadków. Źle to też wróży nowym partiom które chciały by się dostać do sejmu, ciężko będzie przekonać wyborców (zarówno prawicowych i lewicowych), że warto oddać swój głos na nowy projekt, skoro ostatni nie wytrzymał nawet kadencji.
Dziwisz się? Kadencja upłynęła im pod znakiem chamstwa i genitaliów.
@Azon - jakiej "nowoczesnej lewicy"? Jedyne, co pokazywała ta nowoczesna lewica to tona chamstwa i genitaliów jak mówi szarozielony. I gdzie te legalne konopie? Tyle ludzie czekają, Palikot tylko dzięki temu wybory wygrał...
t1ger, problem polega na tym, że będąc w opozycji nie można wiele zrobić... PiS czy SLD też nic nie zdziałało podczas tej kadencji. Bądź co bądź jednak partia Palikota okazała się rozczarowaniem nie dlatego, że nie wprowadziła nowych ustaw ale dlatego, że zamiast być samodzielnym bytem politycznym przyklejała się to do Kalisza, to do Kwaśniewskiego a teraz wygląda na to, że skończą z Millerem, lub dokładniej zostaną wchłonięci przez SLD.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 sierpnia 2014 o 17:40
Azon - wg Ciebie Palikot był odpowiednim kandydatem do rządzenia krajem? To, że był w opozycji, to nie znaczy, że musiał epatować przy pomocy swoich przydupasów chamstwem i zboczeniem. mógł zająć się jakąś konstruktywną pracą. Ludziom nie potrzeba pedałów i wulgarnych dziwadeł, ale pracy i uproszczenia przepisów gospodarczych, co obiecywał Palikot podczas kampanii wyborczej. Poza tym nie bardzo rozumiem co to znaczy nowoczesna lewica o której mówisz. Lewica w naszych polskich realiach to stronnictwo postkomunistyczne dążące do wprowadzenia pełnego socjalizmu w państwie i liberalizmu obyczajowego by łątwiej było manipulować ludźmi. Palikot to zwyczajny pieniacz, który promuje pedalstwo bo mu za to płacą. Nie ma on nic wspólnego z socjalizmem. Nazwałbym go zatem pseudo liberałem.
Papież prawdę mówi...niestety nasi księża słuchają tylko to co jest dla nich wygodne...
Najfajniej było, jak niedawno zjechały się na Konferencje najtęższe głowy polskiego Kościoła, w furach za setki tysięcy złotych każda, i po trzech dniach obrad przerywanych biesiadami, wydały oświadczenie, że "Polacy oddają się konsumpcjonizmowi i pogoni za pieniądzem"..
@sliko - tyle o zjeździe twoich socjalistów. A co o kościele?
@Up Jak ktoś jest ateistą/agnostykiem lub po protu nie uznaję danej religii nie oznacza że jest lewakiem tylko ma jakiś dany pogląd na sytuację, po protu nie można wsadzać wszystkich do jednego wora. Idąc tym tokiem myślenia to żadna różnica pomiędzy kimś kto nie zapłacił podatku lub alimentów na czas, a mordercą lub gwałcicielem w końcu oboje popełnili przestępstwo, bardzo zły sposób myślenia...
NightBosman, gozej - jak ktos odrzucajacy jakis sposob zycia(np. ktos odrzucajacy wegetarianizm) cos zrobi, to stosujac ta logike, nalezy potepic wszystkich ktorzy odrzucaja wegetarianizm, bo tamten ktos tez odrzucal wegetarianizm.
@Xar - nabijam się z hipokryzji. Odrzucasz wiarę, ale ciągle walczysz z ludźmi wierzącymi. Jednocześnie mienisz się osobą tolerancyjną, chociaż nie tolerujesz cudzych wyborów. Pod demotem z laską, która wybrała życie dziecka a nie swoje dałeś temu przykład - twierdziłeś, że trzeba było ją zmusić do aborcji i leczyć ją wbrew jej woli. Z tego się śmieję. Pseudotolerancji mówimy stop. Nie mówię też, że katole to ci dobrzy ;) Ale oni przynajmniej nie są hipokrytami.
Katolicy nie sa hipokrytami?Dobry zart! Napisalem, ze jak nie wiedziala ze jest w ciazy(zapewne pierwszy lub drugi miesiac) to widac to byla wczesna ciaza.I napisalem tez, ze glupio zrobila.A to, ze lekarz powinien pacjetna leczyc to chyba oczywiste, no nie? "Wiec w takiej sytuacji lekarz powinien nie przejmowac sie zarodkiem, bo zagraza on zyciu i zdrowiu pacjetki ktora sie do niego zglosila"Nikt tu nie chce nikogo karac wiezieniem za chodzenie do kosciola, zmuszac do aborcji pod grozba smierci czy zmuszac ludzi do pracy w Boze Narodzenie. Tylko czemu(nawet,jesli to wiekszosc-a tak naprawde wiekszosc jest ochrzczona, a jak z ich wiara to nie wiadomo) katolicy maja innym zabraniac zyc wg swojego swiatopogladu narzacajac im swoje religijne nakazy i zakazy? To powinno dzialac w dwie strony - katolicy maja wolnosc do wyznawania swojej religii i zycia zgodnie ze swoim swiatopogladem, ale inni ludzie powinni miec wolnosc od tej religii i jej dogmatow.
Xar - problem w tym, że katolickie poglądy moralne bardzo często pokrywają się z prawem naturalnym i zwykła logiką i dlatego większość obywateli powinna ich przestrzegać. Zakaz używania przemocy i zabijania ludzi jest jednym z przykazań Boga. Odrzucisz to tylko dlatego, że katolicy tak postępują? Uważasz, że zabijanie nienarodzonych dzieci to sposób na pozbycie się przez kobietę "problemu"? A gdyby ktoś zabił Ciebie bo uzna, że wg jego religii ludzie Twojego pokroju są zagrożeniem dla świata i ludzkości (mam na myśli islam)? Wg Ciebie byłoby to ok?Przecież taki człowiek wyznaje swoje przekonania religijne i wg jego przekonań ma prawo Cię zabić. Ty twierdzisz, że katolicy nie powinny wprowadzać swoich przekonań do prawa powszechnego, ale Ty chcesz to robić ze swoimi przekonaniami. Chcesz by ludzie dostosowali się do Twoich poglądów i musieli godzić się na aborcję, pedałów w przestrzeni publicznej w postaci tęczy, parad równości czy programów telewizyjnych. Chcesz by ludzie dostosowali się do Twojej wizji świata, w którym nie zabrania się nikomu niczego byleby nie krzywdzić go osobiście, z wyjątkiem kościoła. Kościół wg Twojej wizji należy piętnować i oczerniać bo to zbiór złodziei i idiotów. Zastanów się nad tą kwestią. Chcesz być brany na poważnie przez innych? Zacznij rozmawiać logicznie. Jeżeli nie chcesz być brany na powaznie to trolluj dalej :D
Maril,nie ma czegos takiego jak prawo naturalne. Jakby zyc tak, jak inne zwierzeta, to nie mielibysmy medycyny na takim poziomie(ktora jest czystym przeciwienstwem idei przetrwaja najsilniejsi), nie opiekowalibysmy sie ludzmi starszymi ani niepelnosprawnymi. Wiec nie piernicz mi tutaj o jakimkolwiek prawie naturalnym zwiazanym z kosciolem. Maril, zakaz zabijania(czlonkow swojej grupy) jest umowa spoleczna baaardzo stara, powiedzialbym nawet ze starsza od cywilizacji-nie ma nic wspolnego z religia. Poza tym, fundamenty naszej kultury to starozytne Rzym i Grecja, a nie zydowska sekta dostosowana swoim przekazem do dawnych Rzymian.Dla jasnosci-jestem ateista. Czemu ludzie maja sie nie godzic "na aborcje i pedalow w przestrzeni publicznej" - nikt nikogo nie zmusza do aborcji ani do homosexualizmu. A to, ze Ty chcesz czegos innego niz ja - nie mowie Ci przeciez, ze masz zakaz chodzenia do kosciola. Ty nie chcesz przeprowadzac abocji - nikt Cie nie zmusza(chyba, ze podpisales umowe w ktorej do tego sie zobowiazujesz), ale czemu masz zabronic tego komus, kto tego chce?
Xar - jeżeli negujesz istnienie prawa naturalnego (czyli wbudowanych w ludzką psychikę i naturę podstawowych zasad współżycia w grupie społecznej swojego gatunku) to negujesz tak na prawdę człowieczeństwo człowieka. Jaka umowa społeczna? Zabijanie jest złe i koniec. Nawet w świecie zwierząt żadne stworzenie nie zabija dla przyjemności. Wyłącznie w celu zdobycia pozywienia lub samoobronie. Zwierzęta raczej nie mają umowy społecznej.
____________________________________________________________________________________ Skoro nasza kultura (europejska) oparta jest na Zdobyczach starozytnej Grecji oraz Rzymu to skąd w Europie tyle kościołów, a w literaturze i sztuce tyle odniesień do religii (i to ze wszystkich epok....od średniowiecza po dwudziestolecie międzywojenne). ? Nie mój szanowny panie, Europa to także tradycja judeochrześcijańska czy tego sobie życzysz, czy nie. Tylko dzięki mnichom chrześcijańskim w Europie rozkrzewiła sie nauka. Przypomnę, że w VII i IX wieku tylko mnisi i kapłani potrafili pisać i czytać. Reszta posługiwała się co najwyżej jakimiś ideogramami.. To właśnie wraz z religią szła oświata dla ciemnych ludów. Zatem nie chrzań o Grecji i Rzymie. Fakt przejeliśmy wiele z tamtych cywilizacji, ale niestety przez swoją dekadencję i zepsucie upadły. To czeka każdą cywilizację która porzuca swoje wartości na rzecz "wolności". ________________________________________________________________________________ Nikt nie nakazuje aborcji i pedalstwa? A czym była sprawa prof. Chazana? Rządano od niego dokonania aborcji mimo, że nie musiał tego robić. Nigdzie w polskim prawie nie ma nakazu wykonania takiego zabiegu i nie da się tego udowodnić w żaden sposób. A co do pedalstw to jeszcze niedawno w sejmie było głosowanie nad wprowazeniem seksedukacji do szkół? To nie jest nakaz pedalstwa? Uczenie na siłę dzieci o masturbacji i dewiacjach seksualnych to nie jest zmuaszanie ich do czegoś co stoi w sprzeczności z wrodzonym wstydem ludzkim i podstawową przyzwoitością? Nawet dzieci wiedzą, że miejsca intymne trzeba zakrywać i się wstydzić pokazywać je publicznie. Wg seksedukacji nalezy sie z nimi "zaprzyjaźnić" i nie wstydzić ich. To nie jest nakaz bycia homoseksualistą, ale to jawne promowanie takich zachowań i zachęcanie do ich zgłębiania. Co do aborcji to i tak pewnie tego nie zrozumiesz, ale powiem to: Aborcja to zabicie niewinnego człowieka. Morderstwo jest zabronione przez prawo. Aborcja też powinna. Aborcja poza tym to nie tylko zabijanie ludzi, ale przede wszystkim możliwość ucieczki od odpowiedzialności za swoje czyny dla ludzi, którzy zamiast się zabezpieczyć woleli przygodny i przypadkowy seks. A prawo nie jest od tego by oduczać ludzi odpowiedzialności.
on jest naszym lewackim agentem
Nawet chodzi na czerwono http://www.newsweek.pl/g/i.aspx/600/0/newsweek/634988041324670000.jpg
Wszystko spoko ale papiez troche sie wydaje miec lewackie zapedy. Wzgledna tolerancja dewiantow, akceptowanie ateistow nie do konca pasuje. W czasach upodlenia wartosci, gender i szerzenia sie ateizmu i dewiacji potrzebujemy twadego papieża ktory bedzie z tym walczyl a nie glaskal biedaków po glowach..
To jest papież! To on decyduje co jest ok a co nie.
"akceptowanie ateistów" powiedz w czym przeszkadza ci istnienie ludzi którzy nie wierzą w twojego boga?
@El_Presidente, zgodnie z dekretem o nieomylności papieża (wydanym przez papieża) papież ma zawsze racje w sprawach moralnych i duchowych. Więc de facto on ustala co jest dobre a co nie i jego zdanie powinno być ostateczne i niezaprzeczalne dla wszystkich wyznających tą wiarę. Niezależnie od moich poglądów w tym temacie tak mówi kościół. No, chyba, że się mylę, a to jest możliwe.
Duchowni zawsze zyli w bogactwie i nadal tak zyc beda...
zazdrość? :)
poniekąd jakiś rodzaj zazdrości to jest, ale też frustracja, bo ludzie którzy powinni być duchowymi przewodnikami, którzy wzywają do pomagania ubogim, tak naprawdę żyją lepiej niż większość społeczeństwa w ich parafiach.
Nie wszyscy.....
Po pierwsze nie wszyscy księża żyją ponad stan...powiedziałbym raczej niewielu. Po drugie, do kogo chcecie porównywać księży? Do ludzi na zasiłkach dla bezrobotnych? Wtedy ok, zarabiają dużo więcej. Po trzecie. Księża uczą się przez 6 lat jak być przewonikami duchowymi. Wkładają w to cały swój czas i zapał. Siedzą godzinami nad księgami i spędzają mnóstwo czasu na modlitwie. Doskonalą się nie tylko w sferze duchowej, ale także naukowej. Są oczytani i mają często wiedzę z wielu dziedzin. Ciężko pracują w seminarium an to by być dobrymi kapłanami. Potem nieustannie się dokształcają i pogłębiają swoją wiarę. Pomagają ludziom w ich drodze duchowej, kierują parafianami poprzez kazania. Mówią ludziom co jest dobre, a co złe. Mówią jak radzić sobie z problemami i jak pokonywać trudności. Wyciągają pomocną dłoń gdy ludzie są załamani i pomagają im wyjść z dołka. Są tak na prawdę nie tylko przewodnikami duchiowymi, ale także nauczycielami i psychologami. Oczywiście nie wszyscy są idealni i niektórzy zbaczają z tej drogi, ale pozostali ciężko pracują na to by ich wierni nie odeszli od Boga. Dlaczego zatem nie mieliby otrzymywać za swój trud pieniędzy? Oni też potrzebują odpoczynku, potrzebują pieniędzy by sie rozwijać naukowo, by czasami pomóc finansowo swoim schorowanym i biednym rodzicom (tak jak wielu swieckich). Księża mają obowiązek żyć skromnie, ale nie mają obowiązku żyć w nędzy. Jeżdżenie drogimi samochodami może kłuć w oczy wielu ludzi, których na takie nie stać, ale należy też zauważyć, że skoro ksiądz ma posługiwac ludziom w różnych częsciach parafii albo ma wykonywać swoje obowiązki w innym powiecie lub województwie to środek transportu jest mu potrzebny. A jeżeli jego obowiązku wymuszają częste podróże to chyba lepiej, żeby ksiądz jeździł dobrym samochodem, który będzie w miarę bezarawyjny niż takim, który sie popsuje za 10 000km. Oczywiście jestem przeciwny jeżdżeniu przez księży mercedesami S klasy albo lexusami. Jednak Audi A6 lub WV Passat to nie są samochody zbyt ekstrawaganckie. Poza tym w polskich kościele Mercedesów i lexusów jest duuuużo mniej niż w polskim sejmie, ale na to jakoś tutaj nikt nie zwraca uwagi.
Papież był by bardzo zdziwiony gdyby się dowiedział co Polskie lewicowe media piszą że powiedział
Czy wy do ABSOLUTNIE wszystkiego musicie wplatać politykę ?
To tylko PROPAGANDA niech sam sprzeda bogactwa Watykanu i kupi sobie domek jak się tak mocno solidaryzuje z biednymi.
Sprzedać zabytki? Watykan lwią część swego budżetu przeznacza na ich rewitalizację i udostępnia je zwiedzającym. Gdyby przestał to robić to lwia część dziedzictwa kulturowego świata stała by się niedostępna dla mas. Co jak co ale na rękę wszystkim jest, że te skarby znajdują się w rękach kogoś kto o nie dba i nie chowa ich przed światem. A jak trafią w prywatne ręce to pewnie więcej już ich nie zobaczymy.
Papież nie jest właścicielem bogactw Watykanu. Mimo, że jest głową kościoła to nie ma prawa decydować o jego własności w dowolny sposób. Poza tym tak jak Elathir pisze, skarby Watykanu to przede wszystkim dziedzictwo kulturowe. Jeżeli chcemy mieć przyszłość to nie wolno nam zapominać o przeszłości.
Czyli lepsze ciągłe łganie niż jakiś konkretne działanie. No cóż jeżeli papież nie ma władzy we własnym królestwie to po co w ogóle dyskutować na temat jego wypowiedzi.
kolin777 albo nie umiesz czytać albo nie umiesz myśleć. Tak czy inaczej dyskusja z Tobą nie ma sensu bo nie rozumiesz co się do Ciebie pisze.
to jest zasada wolnego rynku, skoro księży jest mało to ich zarobki są wysokie
Jest jedna zasadnicza różnica, jeden to robi z troski o Kościół drugi z nienawiści. A różnicę choćby w doborze słów i sposobie wyrażania opinii zauważyć jest bardzo łatwo.
Ale blad ktory ktos wskazuje istnieje, niezaleznie od tego w jaki sposob sie go wskazuje.I tu jest prawdziwy problem.
Oczywiście, że istnieje, ale powody są równie istotne. Czemu? Ponieważ powody determinują środki do rozwiązania problemu. Albo inaczej nawet, w ogóle od nich zależy czy ktoś będzie chciał rozwiązać problem czy tylko używa go do pogrążenia jakieś grupy wytykając go. Możemy powiedzieć dziecku, że jest głąbem, uśmiechnąć się i pójść dalej, ale możemy też stwierdzić, że ma opóźnienia w stosunku do rówieśników i ciężką pracą je z nim nadrobić (lub choć zmotywować je do ich nadrobienia a nie zniechęcić do wszystkiego). Czy powiemy, że jest głupie, czy że ma opóźnienia to stwierdzimy ten sam prawdziwy fakt. Jednak tylko w jednym wypadku mamy działanie pozytywne, mogące coś zmienić, w drugim mamy zwykłe czepialstwo, które na lepsze nie zmieni nic. Tak więc intencje są kluczową rzeczą.
Opoznienie w rozwoju to chyba nie jest to samo, co glupota. Spojrz np. na narodowcow-banda glupkow, ale wiekszosc z nich chyba nie jest uposledzona. Ale wracajac do sedna - jak ktos powie, ze tecza mu sie nie podoba, a ktos inny powie tecza jest pedalska, to oboje to skrytykuja. Jest to tylko krytyka oparta na subiektywnej ocenie, a nad tym co z tym zrobic powinni sie zastanowic osoby odpowiedzialne za dana rzecz. Jesli ktos z instytucji ja krytykuje(ks. Lemanskiego za to chcieli ukarac,to tutaj mamy ciekawy paradoks,ale to temat na osobna dyskusje) to robi to, bo chce ja zmienic - de facto jest oceniajacym i tym, kto moze dokonac zmian w jednej osobie. Jesli jednak np. producentowi zwracasz uwage, ze zego produkt jest zle wyprodukowany(ma wade produkcyjna) to producentowi zalezy, zeby cos z tym zrobic i nie sprzedawac barachla. Wiec to on bedzie sie "troszczyl" o swoj produkt i to on jest osoba decydujaca o zmianach.
Xar - poruszyłeś w swoim poście trzy odmienne punkty widzenia i działania w życiu, ale ani razu nie odniosłeś się bezpośrednio do słów Elathira. Jemu chodziło o to, że jest zasadnicza różnica pomiędzy wytykaniem błędów w celu poprawy zachowania danej grupy ludzi, a wytykaniem błędów w celu zdyskredytowania danej grupy i zaszkdozenia jej. Papież chce poprawy zachowania księży, media natomist chcą zdyskredytować kościół jako instytucję, poprzez oczernianie jej członków. Kościół zdyskredytowany to kościół, którego ludzie nie słuchają i są bardziej podatni na słowa innych stron. Zatem media i lewica nie chcą uwolnienia przestrzeni publicznej od zabobonu oraz pazernych księży, ale chcą zwyczajnie zdobyć władzę mentalną nad obywatelami.
Ten papież nigdy nie przyjedzie do Polski. Aż zbyt dobrze zdaje sobie sprawę, że polscy duchowni by go wygwizdali i obrzucili jajkami...
Tak, bo polscy duchowni są najgorsi na świecie. ... A znasz może jakiegoś duchownego osobiście? Czy tylko czytasz o nich w Gazecie Wybiórczej?
Do ~Septcultura: Jesteś Biskupem czy księdzem a może seminarzystą ? :P Nie trzeba mieć tak bardzo do czynienia z duchownymi by stwierdzić, że zdecydowana większość z nich nie żyje w ubóstwie a wręcz przeciwnie. Wystarczy spojrzeć na auta jakimi się poruszają. Kiedyś dostałam od księdza ofertę zakupu mojego siedliska (nie brał kredytu), wiem jakie kwoty wpływają na konta byle księdza i wiem, że wszystkie opłaty za chrzty, śluby i pogrzeby (często wywindowane) są OSOBISTYM WYNAGRODZENIEM KSIĘDZA. Więc sorry więcej miałbyś racji gdybyś bronił emerytów i rencistów. A tak bronisz społeczną kastę, która mimo iż wykształcona to zachowuję się jak średniowieczu - nie to że poglądy trącą ciemnogrodem to jeszcze myślą, że wszystko im wolną nawet wpier... do polityki.
Słowa wyrwane z kontekstu. Przeczytajcie całość wypowiedzi papieża i zwróćcie uwagę do kogo ona jest kierowana a potem piszcie swoje mądrości...
Nie wiesz, ze to wlasnie najfajniej wyrwac cos z kontekstu i manipulowac? Ludzie to lubia! Latwo w ten sposob wejsc na glowna. A swoja droga, jak klamia np. o islamie to czemu rowniez nie podnosisz glosu?
Żartujesz? Czytać całość wypowiedzi i znać kontekst? Przecież to godzi w podstawowe zasady dyskusji internetowej.
Jaką prawdę prawda jest taka że ten papieżyk kryję się pod swoimi szatami udając kogoś kto jest bardzo pobożny i biedny no i co z tego? nie lepiej żyć dobrze z luksusem i nie udawać tak jak to robi on i jeszcze do ku...rwy nędzy się czepia innych Boże czy ty to widzisz jak nie polityka w rządzie to i w kościele wgl co to ma być wy jesteście naprawdę aż tak ślepi?
@marii900 tak piszesz i bronisz tych księży (księdzów), albo żyjesz z takim jednym, albo żyjesz na innej planecie!
innej opcji nie ma !!!
Sorry ale obudź się kobieto ( jeżeli naprawdę nią jesteś! )