Pomaga bo jeśli bierzesz w tym udział to oprócz oblewania się wodą wpłacasz 10$ na fundacje i możesz nominować kolejne osoby które też wpłacą. Jak się nie oblejesz to 100$. Proste?
To trochę hipokryzja robić demotywatora o czymś, o czym nie ma się pojęcia. Prawda, gwiazdy oblewają się wodą i nominują się dalej, ale o tym, że pieniądze również wpłacają już nikt nie wspomni, co nie? :)
Bo to byłoby takie niemodne po prostu wesprzeć jakiś potrzebujących, ot tak bez rozgłosu, reklamy, bez nagrywania debilnych filmików. Ktoś mógłby mi zarzucić, że skoro cel szczytny i faktycznie pieniądze są darowane to mam się odtentegować od tła tego przedsięwzięcia. Otóż błąd, bo to właśnie owe tło jest kluczowe, pieniądze to sprawa drugorzędna. Tutaj chodzi o dobry PR.
Niekoniecznie, filmik jest niedokończony. Charlie w dalszej części rzucił wyzwanie producentom serialu "dwóch i pół" m.in. Chuck Lorre (którzy to wyrzucili go z tego serialu) by również wpłacili po 10 patyków. Może trochę i PR ale głównie zmyślna ironia która jakby nie patrzeć pomoże potrzebującym.
Wylewanie kubła zimnej wody może nie pomaga, ale jest symbolem. Jeśli ktoś wstawia taki filmik to znaczy, że wie o co chodzi, zna akcję i prawdopodobnie już wpłacił pieniądze i nominuje kolejne osoby. W ten sposób akcja ma większy rozgłos...
Pomaga bo jeśli bierzesz w tym udział to oprócz oblewania się wodą wpłacasz 10$ na fundacje i możesz nominować kolejne osoby które też wpłacą. Jak się nie oblejesz to 100$. Proste?
Kogo stać to wpłaca realną gotówkę, kogo nie stać to robi darmową reklamę wylewając na siebie kubeł zimnej wody.
To trochę hipokryzja robić demotywatora o czymś, o czym nie ma się pojęcia. Prawda, gwiazdy oblewają się wodą i nominują się dalej, ale o tym, że pieniądze również wpłacają już nikt nie wspomni, co nie? :)
Bo to byłoby takie niemodne po prostu wesprzeć jakiś potrzebujących, ot tak bez rozgłosu, reklamy, bez nagrywania debilnych filmików. Ktoś mógłby mi zarzucić, że skoro cel szczytny i faktycznie pieniądze są darowane to mam się odtentegować od tła tego przedsięwzięcia. Otóż błąd, bo to właśnie owe tło jest kluczowe, pieniądze to sprawa drugorzędna. Tutaj chodzi o dobry PR.
Niekoniecznie, filmik jest niedokończony. Charlie w dalszej części rzucił wyzwanie producentom serialu "dwóch i pół" m.in. Chuck Lorre (którzy to wyrzucili go z tego serialu) by również wpłacili po 10 patyków. Może trochę i PR ale głównie zmyślna ironia która jakby nie patrzeć pomoże potrzebującym.
Gdyby nie to wylewanie wody nie miał byś pojęcia o tej akcji.
A mógł wydać na narkotyki.
Wylewanie kubła zimnej wody może nie pomaga, ale jest symbolem. Jeśli ktoś wstawia taki filmik to znaczy, że wie o co chodzi, zna akcję i prawdopodobnie już wpłacił pieniądze i nominuje kolejne osoby. W ten sposób akcja ma większy rozgłos...