Ale nie u nas :)
W Polsce poszedłby siedzieć za :
1) Posiadanie broni
2) Przekroczenie obrony koniecznej (w razie ewentualnej obrony powinien się schować i wezwać policję która przyjechałaby po 2 godzinach albo wcale)
3) Nieumyślne spowodowanie śmierci (gdyby kogoś zabił) lub spowodowanie uszkodzenia ciała (gdyby czasem nie daj Boże chciał uderzyć złodzieja)
4) Oszustwa podatkowe (,,Dajcie mi człowieka a paragraf się znajdzie" więc i na niego coś nasi urzędnicy podatkowi by znaleźli )
Posiadanie broni palnej w Polsce jest legalne. "W Polsce posiadanie broni czarnoprochowej ładowanej amunicją rozdzielnego ładowania, wyprodukowanej przed 1885 r. lub jej repliki[1], a także pocisków, kapiszonów jest legalne i nie jest konieczna w tym wypadku żadna czynność prawna, jak rejestracja, uzyskanie zezwolenia itp., na mocy znowelizowanej w 2011 r. ustawy o broni i amunicji. Dotyczy to również broni wielostrzałowej np. rewolwerów takich jak Colt Navy 1851. Zgodnie z art. 30 ust. 2 pkt. 6, sprzedaż czarnego prochu jest możliwa za okazaniem Europejskiej karty broni palnej. Jej wyrobienie jest procesem względnie prostym w porównaniu do pozwoleń na broń współczesną." http://pl.wikipedia.org/wiki/Bro%C5%84_czarnoprochowa Jeśli sami nie chcemy wyrabiać Europejskiej karty broni palnej, proch może kupić nam znajomy, który tę kartę posiada, ponieważ jest ona potrzebna tylko do kupna prochu, lecz nie do posiadania. Można też proch kupić np. w Czechach. Taki np. sześciostrzałowy rewolwer Remington 1858 się nada jak ktoś potrzebuje broni do samoobrony.
Do samoobrony nada się nawet pistolet gazowy - większość i tak nie rozróżni go od prawdziwego a w tzw. samoobronie chodzi głównie o przestraszenie ewentualnych napastników a nie o to, żeby ich zabić (a bronią i tak gazową można zrobić porządną krzywdę). Do obrony osobistej od pistoletu i tak lepszy jest gaz pieprzowy, łatwiejszy w użyciu i skuteczniejszy - spróbuj wymierzyć w kogoś z pistoletu podczas szamotaniny. Jednak w tej całej legalizacji posiadania broni nie chodzi o prawo do samoobrony a o kompleksy, chęć wzbudzania szacunku lub strachu - stwierdzam tak po tym, iż zdecydowana większość osób które tak bardzo boją się o swoje bezpieczeństwo nie ma ani gazu pieprzowego, ani pistoletu gazowego ani nawet paralizatora. Broni palnej chcą nie dla ochrony a dla innych celów, nie przejmują się tym, że większa dostępność broni spowoduje, że będzie łatwiej dostępna dla przestępców i potencjalnych przestępców.
łuk bloczkowy to 300 zł w górę i jest całkowicie legalny, ponadto robi większe wrażenie, niż rewolwer, czy stara strzelba. Plus można trenować bez specjalnych pomieszczeń i dużych kosztów. A zdobyć pozwolenie na karabin automatyczny w Polsce można tylko po znajomościach. Ps. kto zauważył murzynkę z tyłu ?
To u nich jest takie prawo. U nas mamy prawo, do nie stawania oporu podczas kradzieży. A jak ktoś się sprzeciwi, to najczęściej zostanie ukarany za nieuzasadnioną przemoc. Co prawda są i wyjątki, ale to już zależy od ilości kasy poświęconej na prawnika i od nastroju sędziego.
@Azon: jasne bzdura - bo akurat mogę pobić włamywacza kijem bejsbolowym i nie obawiać się wyroku. Chyba, że chodziło Ci, że nasze prawo to bzdura - wtedy się zgodzę - tylko trzeba było to wyraźnie napisać.
@Munio11 dawno takich pierdół nie słyszałem. Mogę obalić każdy twój punkt. po 1 w Polsce można posiadać broń pomijając dużo papierkowej roboty możesz nawet mieć AK-47 bez trybu automatycznego bo w Polsce nie można posiadać karabinów automatycznych. Po 2 jeżeli nacierali by na niego zadymiarze z kamieniami i pałami kilka strzałów ostrzegawczych wykurzyło by ich z ulicy, jeżeli nie wystraszyli by się to to już nie jest przekroczenie obrony koniecznej jeżeli chronisz swoje życie.Po 3 istnieje takie coś jak zabójstwo w afekcie :) Po 4 nie mierz wszystkich swoją miarą, są na świecie uczciwi ludzie.
Broni automatycznej w Polsce nie mogą mieć tylko tzw "cywile" i niektóre służby mundurowe :) Natomiast wojsko i szturmowe oddziały policji (czy jak one tam się zwą) mogą już nią dysponować ... ale to taki drobny szczególik :P
Ale nie u nas :)
W Polsce poszedłby siedzieć za :
1) Posiadanie broni
2) Przekroczenie obrony koniecznej (w razie ewentualnej obrony powinien się schować i wezwać policję która przyjechałaby po 2 godzinach albo wcale)
3) Nieumyślne spowodowanie śmierci (gdyby kogoś zabił) lub spowodowanie uszkodzenia ciała (gdyby czasem nie daj Boże chciał uderzyć złodzieja)
4) Oszustwa podatkowe (,,Dajcie mi człowieka a paragraf się znajdzie" więc i na niego coś nasi urzędnicy podatkowi by znaleźli )
Także, tego...
Posiadanie broni palnej w Polsce jest legalne. "W Polsce posiadanie broni czarnoprochowej ładowanej amunicją rozdzielnego ładowania, wyprodukowanej przed 1885 r. lub jej repliki[1], a także pocisków, kapiszonów jest legalne i nie jest konieczna w tym wypadku żadna czynność prawna, jak rejestracja, uzyskanie zezwolenia itp., na mocy znowelizowanej w 2011 r. ustawy o broni i amunicji. Dotyczy to również broni wielostrzałowej np. rewolwerów takich jak Colt Navy 1851. Zgodnie z art. 30 ust. 2 pkt. 6, sprzedaż czarnego prochu jest możliwa za okazaniem Europejskiej karty broni palnej. Jej wyrobienie jest procesem względnie prostym w porównaniu do pozwoleń na broń współczesną." http://pl.wikipedia.org/wiki/Bro%C5%84_czarnoprochowa Jeśli sami nie chcemy wyrabiać Europejskiej karty broni palnej, proch może kupić nam znajomy, który tę kartę posiada, ponieważ jest ona potrzebna tylko do kupna prochu, lecz nie do posiadania. Można też proch kupić np. w Czechach. Taki np. sześciostrzałowy rewolwer Remington 1858 się nada jak ktoś potrzebuje broni do samoobrony.
Do samoobrony nada się nawet pistolet gazowy - większość i tak nie rozróżni go od prawdziwego a w tzw. samoobronie chodzi głównie o przestraszenie ewentualnych napastników a nie o to, żeby ich zabić (a bronią i tak gazową można zrobić porządną krzywdę). Do obrony osobistej od pistoletu i tak lepszy jest gaz pieprzowy, łatwiejszy w użyciu i skuteczniejszy - spróbuj wymierzyć w kogoś z pistoletu podczas szamotaniny. Jednak w tej całej legalizacji posiadania broni nie chodzi o prawo do samoobrony a o kompleksy, chęć wzbudzania szacunku lub strachu - stwierdzam tak po tym, iż zdecydowana większość osób które tak bardzo boją się o swoje bezpieczeństwo nie ma ani gazu pieprzowego, ani pistoletu gazowego ani nawet paralizatora. Broni palnej chcą nie dla ochrony a dla innych celów, nie przejmują się tym, że większa dostępność broni spowoduje, że będzie łatwiej dostępna dla przestępców i potencjalnych przestępców.
łuk bloczkowy to 300 zł w górę i jest całkowicie legalny, ponadto robi większe wrażenie, niż rewolwer, czy stara strzelba. Plus można trenować bez specjalnych pomieszczeń i dużych kosztów. A zdobyć pozwolenie na karabin automatyczny w Polsce można tylko po znajomościach. Ps. kto zauważył murzynkę z tyłu ?
Komentarze zaczynające się od słów typu: "A u nas...", "A w Polsce..." i tym podobne zaczynają się już robić nudne.
To u nich jest takie prawo. U nas mamy prawo, do nie stawania oporu podczas kradzieży. A jak ktoś się sprzeciwi, to najczęściej zostanie ukarany za nieuzasadnioną przemoc. Co prawda są i wyjątki, ale to już zależy od ilości kasy poświęconej na prawnika i od nastroju sędziego.
Bzdura.
@Azon: jasne bzdura - bo akurat mogę pobić włamywacza kijem bejsbolowym i nie obawiać się wyroku. Chyba, że chodziło Ci, że nasze prawo to bzdura - wtedy się zgodzę - tylko trzeba było to wyraźnie napisać.
@Munio11 dawno takich pierdół nie słyszałem. Mogę obalić każdy twój punkt. po 1 w Polsce można posiadać broń pomijając dużo papierkowej roboty możesz nawet mieć AK-47 bez trybu automatycznego bo w Polsce nie można posiadać karabinów automatycznych. Po 2 jeżeli nacierali by na niego zadymiarze z kamieniami i pałami kilka strzałów ostrzegawczych wykurzyło by ich z ulicy, jeżeli nie wystraszyli by się to to już nie jest przekroczenie obrony koniecznej jeżeli chronisz swoje życie.Po 3 istnieje takie coś jak zabójstwo w afekcie :) Po 4 nie mierz wszystkich swoją miarą, są na świecie uczciwi ludzie.
Broni automatycznej w Polsce nie mogą mieć tylko tzw "cywile" i niektóre służby mundurowe :) Natomiast wojsko i szturmowe oddziały policji (czy jak one tam się zwą) mogą już nią dysponować ... ale to taki drobny szczególik :P
W Polsce to najwyżej gaz pieprzowy a i tak trzeba uważać by nie przekroczyć tym "obrony własnej"... Taka Prawda.
A później sąd uzna że nie masz i idziesz do więzienia.
Taaa, ale chyba w USA ;/
W Ameryce albo jakims wolnym kraju pewnie i tak ...
No ale po co mu 2 karabiny? Przecież nie może strzelać z obu jednocześnie, bo w słonia nie trafi.
To pewnie na zapas, jak by nie miał czasu przeładować :P
Nie w Polsce...