Ojtam ojtam... Kiedyś wyśmiał mnie kolega ze studiów, bo stwierdziłem, że mam jednego przyjaciela. Po kilku minutach liczenia kolega doliczył się ponad setki przyjaciół, ale liczył tylko tych "prawdziwych" "D
Zdjęcie fajne... hasło takie sobie... a połączenie bardzo słabe, bo fotka zrobiona przed meczem a twórca tego demota na pewno miał na myśli "przyjaźń" trwającą mimo porażki Serbów, co miało pokazywać owo zdjęcie... ale nie pokazuje. Rzekłem.
siatkarze pod siatką nie witają się przed meczem tylko po jego zakończeniu. Jeśli nie jesteście blisko klubu w którym grali obaj zawodnicy to nie możecie ocenić czy to przyjaźń czy nie. Zdjęcie obrazuje relacje oby zawodników. Jeśli nie wierzycie obejrzyjcie profile zawodników na facebooku.
Prawdziwego przyjaciela można poznać po tym, że czuje się bardzo swobodnie wobec ciebie. Kiedyś w młodości z przyjacielem moim i mojego brata chcieliśmy zrobić taki żart żeby mój brat pomyślał, że się zesikał w nocy w łóżku. Zakradliśmy się do niego z miską wody kiedy spał i zanurzyliśmy w tej misce jego genitalia. Nasza przyjaźń trwa do dziś i ma się świetnie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 września 2014 o 15:11
W zwiazku z komentarzem i zdjeciem pomyslalem.. To mu wlazł..... tak w ogole jak mogliscie zanurzyc genitalia w misce?? Fizycznie nie mozliwe.. chyba ze spał na kucaka..
Ktoś tu nie rozróżnia pojęć pomiedzy kolegom znajomym a przyjacielem
Ojtam ojtam... Kiedyś wyśmiał mnie kolega ze studiów, bo stwierdziłem, że mam jednego przyjaciela. Po kilku minutach liczenia kolega doliczył się ponad setki przyjaciół, ale liczył tylko tych "prawdziwych" "D
Zdjęcie fajne... hasło takie sobie... a połączenie bardzo słabe, bo fotka zrobiona przed meczem a twórca tego demota na pewno miał na myśli "przyjaźń" trwającą mimo porażki Serbów, co miało pokazywać owo zdjęcie... ale nie pokazuje. Rzekłem.
+ atanasijević wściekał się na tym meczu jak zwykły szczeniak.
siatkarze pod siatką nie witają się przed meczem tylko po jego zakończeniu. Jeśli nie jesteście blisko klubu w którym grali obaj zawodnicy to nie możecie ocenić czy to przyjaźń czy nie. Zdjęcie obrazuje relacje oby zawodników. Jeśli nie wierzycie obejrzyjcie profile zawodników na facebooku.
dzięki za pomoc ..i Tyle w temacie...racja
Prawdziwego przyjaciela można poznać po tym, że czuje się bardzo swobodnie wobec ciebie. Kiedyś w młodości z przyjacielem moim i mojego brata chcieliśmy zrobić taki żart żeby mój brat pomyślał, że się zesikał w nocy w łóżku. Zakradliśmy się do niego z miską wody kiedy spał i zanurzyliśmy w tej misce jego genitalia. Nasza przyjaźń trwa do dziś i ma się świetnie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 września 2014 o 15:11
Fajne żarty robiliście widzę ._.
W zwiazku z komentarzem i zdjeciem pomyslalem.. To mu wlazł..... tak w ogole jak mogliscie zanurzyc genitalia w misce?? Fizycznie nie mozliwe.. chyba ze spał na kucaka..
Chyba że miał jaja wielkości reklamówki z Biedronki
To mała miska była. Taka w sam raz.
Jaki rezultat? Bo jakoś... nie oglądałem?
3:0 dla Polski
A ruskich nie lubimy