Ten pociąg z tej odległości wygląda jak wąż pełznący po skalistej pustyni. No i tekst z demota prawdziwa, dawniej było wiele wagonów nawet na krótkich trasach a teraz na krótkich najwyżej dwa wagony a na dłuższych trochę więcej. Najlepiej kiedy na jakieś długie weekendy czy pierwszego listopada kiedy wiele ludzi gdzieś się przemieszcza kolej podstawia jakiegoś szynobusa gdzie juz na starcie robi się tłok.
Nie rozumiem, autor demota ma rozkmine że nie ma czasu na liczenie tych wagonów ( co daje nam do zrozumienia że jest to dla niego ważne) ale ma czas siedzieć przy kompie i robić demotywatory... Brawo!!! A tak poza tym to tylko kwestia priorytetów, czy ktoś woli siedzieć i liczyć wagony czy zajmować się czymś innym po pracy i narzekać potem że nie może wagonów w spokoju liczyć...;D
Świetne ujęcie :-) Ten pociąg wygląda tu jak wąż.
Ten pociąg z tej odległości wygląda jak wąż pełznący po skalistej pustyni. No i tekst z demota prawdziwa, dawniej było wiele wagonów nawet na krótkich trasach a teraz na krótkich najwyżej dwa wagony a na dłuższych trochę więcej. Najlepiej kiedy na jakieś długie weekendy czy pierwszego listopada kiedy wiele ludzi gdzieś się przemieszcza kolej podstawia jakiegoś szynobusa gdzie juz na starcie robi się tłok.
Przy PKP to nie dość, że policzysz wagony to jeszcze zdążysz dojść na stację i poczekać z 10minut na niego.
jak w Chicago mi się trafi że przed pociągami towarowymi nie zdążę przejechać to potem stoję spokojnie 15-20 minut.
Na niektórych polskich przejazdach czeka się tyle samo...
The Iron Snake (żelazny wąż) długości 1.4 mil
Zachodnia Australia
Za 1902?
Nie rozumiem, autor demota ma rozkmine że nie ma czasu na liczenie tych wagonów ( co daje nam do zrozumienia że jest to dla niego ważne) ale ma czas siedzieć przy kompie i robić demotywatory... Brawo!!! A tak poza tym to tylko kwestia priorytetów, czy ktoś woli siedzieć i liczyć wagony czy zajmować się czymś innym po pracy i narzekać potem że nie może wagonów w spokoju liczyć...;D
Brakuje mi tej beztroski