Potrącił mnie samochód na przystanku autobusowym, kierowca uciekł z miejsca wypadku, właściciel samochodu oskarżył mnie o zniszczenie samochodu do którego doszło w wyniku tego wypadku- przegrałam w Sądzie...oto polski wymiar sprawiedliwości
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 września 2014 o 16:21
Mam Ci zeskanować dokumenty i wysłać pocztą??? oczywiście mogę to zrobić o ile mi zagwarantujesz, że dowiedziesz prawdy, tylko, ze ja w sprawiedliwość w Sądzie już nie wierze. Oczywiście znaleźli się ludzie, którzy chcieli pomóc, firma, która jeszcze chciała zarobić na sprawie, ale po 10 latach od wypadku było już to niemożliwe. Wypadek miał miejsce, gdy miałam 16 lat, dziś mam 30.
Napisałam to tylko po to by dać przykład polskiego wymiaru sprawiedliwości z mojego doświadczenia jeżeli Ci coś nie odpowiada - nie czytaj, nie mam zamiaru wdawać sie w głupie dyskusje, które do niczego nie prowadzą.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 września 2014 o 21:47
Polskie absurdy.
Kierowcą był pewnie sędzia, albo synek pani prokurator.
Potrącił mnie samochód na przystanku autobusowym, kierowca uciekł z miejsca wypadku, właściciel samochodu oskarżył mnie o zniszczenie samochodu do którego doszło w wyniku tego wypadku- przegrałam w Sądzie...oto polski wymiar sprawiedliwości
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 września 2014 o 16:21
Dowód jakiś masz? Jeśli nie masz- napisz do Bravo.
Mam Ci zeskanować dokumenty i wysłać pocztą??? oczywiście mogę to zrobić o ile mi zagwarantujesz, że dowiedziesz prawdy, tylko, ze ja w sprawiedliwość w Sądzie już nie wierze. Oczywiście znaleźli się ludzie, którzy chcieli pomóc, firma, która jeszcze chciała zarobić na sprawie, ale po 10 latach od wypadku było już to niemożliwe. Wypadek miał miejsce, gdy miałam 16 lat, dziś mam 30.
Napisałam to tylko po to by dać przykład polskiego wymiaru sprawiedliwości z mojego doświadczenia jeżeli Ci coś nie odpowiada - nie czytaj, nie mam zamiaru wdawać sie w głupie dyskusje, które do niczego nie prowadzą.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 września 2014 o 21:47
Tylnią.
TylniĄ
TYLNIĄ
TyLnIĄąĄąĄąĄ
Tylnią... -,-
Bo Polski to trudny język.
T Y L N Ą!!!