interesowałem się trochę jak to jest z karabiem snajperskim w PL. I dla przykładu możesz kupić karabin na pozwolenie myśliwskie, którym amerykanin ustrzelił 2 talibów z 2,5km (kosztuje 20-25k) ale na to samo pozwolenie nie możesz już kupić zwykłego glocka. A pozwolenie na myślistwo nie jest podobno jakoś specjalnie drogie w porównaniu do samego karabinu a i nie trudno je dostać.
i tak trzeba patent strzelecki zrobić, gdzie musisz przesiedzieć rok na strzelnicy, trzeba się przebić przez egzamin policyjny, kupić szafę na broń i pewnie zapomniałem jeszcze o czymś, ale mam zamiar kiedyś wyrobić sportowe i właśnie na dalekodystansowe i będę sobie strzelał do zdjęcia tuska, aż wszystkie pociski trafią miedzy oczy:] (chyba lepszej motywacji do skupienia nie można mieć)
jakbym miał taki karabin to Tusk by do euro nie dożył :D a jakbym go miał jeszcze nie zarejestrowanego na siebie, to by mnie nie znaleźli :]
Jakbyś był putinem to mógłbyś powiedzieć, że taki karabin można w każdym sklepie z bronią kupić :D
nie muszę być Putinem, można, tylko trzeba 2 lata i górę forsy na pozwolenia w Polsce. to nie jest super snajperski karabin.
interesowałem się trochę jak to jest z karabiem snajperskim w PL. I dla przykładu możesz kupić karabin na pozwolenie myśliwskie, którym amerykanin ustrzelił 2 talibów z 2,5km (kosztuje 20-25k) ale na to samo pozwolenie nie możesz już kupić zwykłego glocka. A pozwolenie na myślistwo nie jest podobno jakoś specjalnie drogie w porównaniu do samego karabinu a i nie trudno je dostać.
i tak trzeba patent strzelecki zrobić, gdzie musisz przesiedzieć rok na strzelnicy, trzeba się przebić przez egzamin policyjny, kupić szafę na broń i pewnie zapomniałem jeszcze o czymś, ale mam zamiar kiedyś wyrobić sportowe i właśnie na dalekodystansowe i będę sobie strzelał do zdjęcia tuska, aż wszystkie pociski trafią miedzy oczy:] (chyba lepszej motywacji do skupienia nie można mieć)