Niestety kolejne prawicowe rządy, w ogóle nie są zainteresowane problemem niesprawiedliwości społecznej. Biedni ludzie płacą za wysokie podatki, a bogaci za niskie. Osoby wykluczone, np. niepełnosprawni niezdolni do pracy nie mogą liczyć na jakąkolwiek pomoc - odbiera im się prawa do zasiłków, które i tak są za niskie.
kolejny socjald*krata, "dziś bogatym nosa utrze rząd, jutro biednym" podatki nałożone na bogatych to katastrofa dla całej gospodarki, a potem rząd juz nie bedzie miał zadnych zachamowan przed podatkami na biednych
Pomoc to DOBROWOLNE oddanie pieniędzy lub dóbr na cele charytatywne. Pan nie chce pomagać tylko KRAŚĆ. "Sprawiedliwość społeczna" nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwością to zezwolenie na okradanie ludzi bardziej zaradnych życiowo na rzecz tych mniej zaradnych.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
28 stycznia 2015 o 14:24
@Zdzicho-Waciak: Źródłem tego niesamowitego bogactwa 1% jest istniejący na Świecie system bankowy dopuszczający tzw. rezerwę cząstkową. W praktyce oznacza to, że banki mają przywilej TWORZENIA PIENIĄDZA Z NICZEGO. Dzięki temu właściciele banków żyją z pracy innych. Bank pstryknięciem palca tworzy np. 300 000 zł jako "pożyczkę" (pod warunkiem, że posiada 3,5% tej kwoty - tyle w Polsce wynosi obowiązkowa rezerwa cząstkowa), którą Ty spłacasz przez 30 lat + odsetki. Czyli ostatecznie bank zarobi na Twoje pracy 300000 zł - 3,5%*300000zł + odsetki. Zarobi na Twojej pracy, ponieważ Ty nie możesz tworzyć pieniędzy z niczego jak bank tylko musisz na nie zapracować. To jest nowy rodzaj niewolnictwa. Bardzo sprytny, bo zwykły szare człowiek weźmie kredyt na telewizor i jest szczęśliwy. Jest szczęśliwy z bycia niewolnikiem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
6 razy.
Ostatnia modyfikacja:
28 stycznia 2015 o 15:18
@Zdzicho-Waciak: I dalej.... System rezerwy cząstkowej powoduje nadpodaż pieniądza co kończy się inflacją czyli wiecznym wzrostem cen pomimo braku rosnącego popytu! Pracujemy, ale stoimy w miejscu. Zarabiamy więcej, ale nic więcej za to kupić nie możemy. W normalnej WOLNEJ gospodarce ludzie stają sie coraz bogatsi. Zachęcam przeczytać ksiązkę Jesús Huerta De Soto pt "„Pieniądz, kredyt bankowy i cykle koniunkturalne”.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 stycznia 2015 o 15:21
Niestety kolejne prawicowe rządy, w ogóle nie są zainteresowane problemem niesprawiedliwości społecznej. Biedni ludzie płacą za wysokie podatki, a bogaci za niskie. Osoby wykluczone, np. niepełnosprawni niezdolni do pracy nie mogą liczyć na jakąkolwiek pomoc - odbiera im się prawa do zasiłków, które i tak są za niskie.
kolejny socjald*krata, "dziś bogatym nosa utrze rząd, jutro biednym" podatki nałożone na bogatych to katastrofa dla całej gospodarki, a potem rząd juz nie bedzie miał zadnych zachamowan przed podatkami na biednych
Pomoc to DOBROWOLNE oddanie pieniędzy lub dóbr na cele charytatywne. Pan nie chce pomagać tylko KRAŚĆ. "Sprawiedliwość społeczna" nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwością to zezwolenie na okradanie ludzi bardziej zaradnych życiowo na rzecz tych mniej zaradnych.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 stycznia 2015 o 14:24
@Zdzicho-Waciak: Źródłem tego niesamowitego bogactwa 1% jest istniejący na Świecie system bankowy dopuszczający tzw. rezerwę cząstkową. W praktyce oznacza to, że banki mają przywilej TWORZENIA PIENIĄDZA Z NICZEGO. Dzięki temu właściciele banków żyją z pracy innych. Bank pstryknięciem palca tworzy np. 300 000 zł jako "pożyczkę" (pod warunkiem, że posiada 3,5% tej kwoty - tyle w Polsce wynosi obowiązkowa rezerwa cząstkowa), którą Ty spłacasz przez 30 lat + odsetki. Czyli ostatecznie bank zarobi na Twoje pracy 300000 zł - 3,5%*300000zł + odsetki. Zarobi na Twojej pracy, ponieważ Ty nie możesz tworzyć pieniędzy z niczego jak bank tylko musisz na nie zapracować. To jest nowy rodzaj niewolnictwa. Bardzo sprytny, bo zwykły szare człowiek weźmie kredyt na telewizor i jest szczęśliwy. Jest szczęśliwy z bycia niewolnikiem.
Zmodyfikowano 6 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 stycznia 2015 o 15:18
@Zdzicho-Waciak: I dalej.... System rezerwy cząstkowej powoduje nadpodaż pieniądza co kończy się inflacją czyli wiecznym wzrostem cen pomimo braku rosnącego popytu! Pracujemy, ale stoimy w miejscu. Zarabiamy więcej, ale nic więcej za to kupić nie możemy. W normalnej WOLNEJ gospodarce ludzie stają sie coraz bogatsi. Zachęcam przeczytać ksiązkę Jesús Huerta De Soto pt "„Pieniądz, kredyt bankowy i cykle koniunkturalne”.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 stycznia 2015 o 15:21
sprawiedliwie nie znaczy po równo
Efekty głosowania na PO
Logika państwowego systemu edukacji.
Wszyscy po równo czyli gówno