A kim są politycy, jak nie nami? Kto tak naprawdę , gdyby dorwał się do władzy to chciałby coś zmienić? Kto w ogóle wierzy w to, że w tym kraju może coś się zmienić?
Ja wierzę.I będę zmieniał na lepsze zaczynając od siebie.Myślmy pozytywnie i zarażajmy pozytywną postawą innych.Wiem że jest ciężko ale nie możemy stać i patrzeć.
Nigdy nie zwracałem na to jak zachowują się gołębie przed wyborami. Może to faktycznie dlatego dawno się nie słyszałem, żeby ostatnio kogoś gołąb obsrał.
i tak do kolejnych wyborów...
A kim są politycy, jak nie nami? Kto tak naprawdę , gdyby dorwał się do władzy to chciałby coś zmienić? Kto w ogóle wierzy w to, że w tym kraju może coś się zmienić?
Ja wierzę.I będę zmieniał na lepsze zaczynając od siebie.Myślmy pozytywnie i zarażajmy pozytywną postawą innych.Wiem że jest ciężko ale nie możemy stać i patrzeć.
Nadzieja matką głupich. Prawda jest taka, że większość społeczeństwa, gdyby była u władzy, to oszukiwałaby tak samo.
Bo to okazja czyni złodzieja. A tam przy władzy, okazji masz aż nadto. Dlatego trzeba zmienić system, zlikwidować koryto, a nie ludzi przy nim.
A ludzie cały czas to łykają
i dlatego jestem monarchistą :)
Nigdy nie zwracałem na to jak zachowują się gołębie przed wyborami. Może to faktycznie dlatego dawno się nie słyszałem, żeby ostatnio kogoś gołąb obsrał.