Nigdy nie można być pewnym tego, że jest się sprytniejszym. Czekając na potwierdzenie dajemy szansę przeciwnikowi. On może nie być taki ostrożny i nie zawaha się zaryzykować. Dla tego czego pragniemy, powinniśmy ryzykować wszystko. W innym wypadku ustąpmy lepiej przeciwnikowi.
Wystarczy twardym być!
Nie ważne czy sprytniejszy. Ważne że miał jaja żeby stawić mu czoło.
HAHA dobre
Nigdy nie można być pewnym tego, że jest się sprytniejszym. Czekając na potwierdzenie dajemy szansę przeciwnikowi. On może nie być taki ostrożny i nie zawaha się zaryzykować. Dla tego czego pragniemy, powinniśmy ryzykować wszystko. W innym wypadku ustąpmy lepiej przeciwnikowi.
Z główki po salcie? No nie powiem, sprytne. Przeciwnik nawet nie zdążył zareagować.
Ale zapiergolił
Selekcja naturalna.
Sport jak sport ,poślizgnął się ,mógł sobie coś zrobić ,no ale dziś się śmieje z wypadków.
Chyba złamany nos ma :(