całe piękno które zostało dokonane przez tego dyrektora jest piękne dla tego że on SAM TEGO CHCIAŁ a nie bo państwo mu kazało . przymus niszczy wszelkie piękno i chęć czynienia dobra
czasami się zastanawiam dlaczego ludzie bardziej dbają o bliźniego po śmierci niż za życia, te pieniądze co przeznaczane są na wieńce, świece itp dla zmarłych dla których i tak nie mają żadnego znaczenia, mogłyby pomóc osobą w ciężkiej sytuacji a tak kasa zmarnowana. Ja osobiście zaznaczę w testamencie, żeby szmal na kwiaty przeznaczyć na biednych.
Dbają? No proszę Cię... To bardziej wyraz szacunku, solidarności w tragedii, tradycji. Nie wierzę, że zamiast kwiatów/czekoladek dla mamy, żony, siostry na dzień kobiet kupujesz biednym jedzenie...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 marca 2015 o 18:13
hehe HAWAJ przeczytałeś chociaż to co piszesz, wytłumaczę ci prostym językiem tak żebyś zrozumiał
dzień kobiet = dawanie prezentu komuś kto żyje i ma z niego radość i pożytek
święto zmarłych (którego tyczy się mój komentarz) polega na noszeniu kwiatów i lampionów za ponad 100zł
na groby, gdzie nikt z nich nie skorzysta, jak jesteś katolikiem, to wiec, że modlitwa wystarczy zmarłemu, ewentualnie możesz zapalić symboliczną świeczkę. ale tu chodzi o coś innego, mianowicie o to "co by ludzie powiedzieli"
( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)
Szczerze? Chcac oddac mu chold i uznanie. Powinni pieniadze, ktore wydaliby na te wiazanki podarowac szkole, tak aby jego praca mogla byc kontynuowana. Jezdzili do innych miast po kwiaty? Tyle osób, tyle kwiatów, tyle kasy zmarnowej, która po prostu zwíédnie za 2 dni.. podczas gdy moglaby byc ulokowana w jego spusciznie.
Też racja. Facet całe życie pracował na szkołę, a pożegnali go pokazem kwiatków. Poza tym tak jak pytałem w swoim komentarzu. dobra, przyszli na pogrzeb i dali kwiatki. ale ilu absolwentów, którzy przyszli na pogrzeb kiedykolwiek przyjechało do swojej starej szkoły pogadać z tym dyrektorem i spytać jak leci? 2? 3? 10? Prawda taka, ze olali go, aż umarł.
Znam identyczną Panią Dyrektor, chodziłem do szkoły która była bardzo szanowana w naszym powiecie, młodzież do szkoły zjeżdżała się z okolicznych miasteczek i wsi, Pani Dyrektor potrafiła załatwić każdego rodzaju dotacje, w szkole była sala komputerowa lepsza niż w oddalonym o 15 km 40 tysięcznym mieście, przed szkołą był piękny park, ogólnie niczego nie brakowało. Niestety zmienił się włodarz powiatu i na miejsce Pani Dyrektor wkręcił swojego kolegę, teraz po kilku latach dyrektorowania kolegi szkoła wygląda jak ruina, młodzieży w niej coraz mniej no i niestety zero dotacji, a na dodatek prawdopodobnie pójdzie do likwidacji. Oto co politycy potrafią zrobić.
A wystarczy wprowadzic w chinach panstwo opiekuncze.
całe piękno które zostało dokonane przez tego dyrektora jest piękne dla tego że on SAM TEGO CHCIAŁ a nie bo państwo mu kazało . przymus niszczy wszelkie piękno i chęć czynienia dobra
Co znaczy "problem z "bóstwem"? Stąd ten brak urodzaju...
Gdyby tak przyjrzeć się dokładnie, to w Polsce mamy podobny problem:)
czasami się zastanawiam dlaczego ludzie bardziej dbają o bliźniego po śmierci niż za życia, te pieniądze co przeznaczane są na wieńce, świece itp dla zmarłych dla których i tak nie mają żadnego znaczenia, mogłyby pomóc osobą w ciężkiej sytuacji a tak kasa zmarnowana. Ja osobiście zaznaczę w testamencie, żeby szmal na kwiaty przeznaczyć na biednych.
Dbają? No proszę Cię... To bardziej wyraz szacunku, solidarności w tragedii, tradycji. Nie wierzę, że zamiast kwiatów/czekoladek dla mamy, żony, siostry na dzień kobiet kupujesz biednym jedzenie...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 marca 2015 o 18:13
hehe HAWAJ przeczytałeś chociaż to co piszesz, wytłumaczę ci prostym językiem tak żebyś zrozumiał
dzień kobiet = dawanie prezentu komuś kto żyje i ma z niego radość i pożytek
święto zmarłych (którego tyczy się mój komentarz) polega na noszeniu kwiatów i lampionów za ponad 100zł
na groby, gdzie nikt z nich nie skorzysta, jak jesteś katolikiem, to wiec, że modlitwa wystarczy zmarłemu, ewentualnie możesz zapalić symboliczną świeczkę. ale tu chodzi o coś innego, mianowicie o to "co by ludzie powiedzieli"
...
( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)( to wiec)
Czytam tekst, spodziewam sie zajebistego podsumowania pod obrazkiem...a tu dupa
Musiał być dobrym człowiekiem i sprawnym organizatorem, wielki szacunek dla niego.
Szczerze? Chcac oddac mu chold i uznanie. Powinni pieniadze, ktore wydaliby na te wiazanki podarowac szkole, tak aby jego praca mogla byc kontynuowana. Jezdzili do innych miast po kwiaty? Tyle osób, tyle kwiatów, tyle kasy zmarnowej, która po prostu zwíédnie za 2 dni.. podczas gdy moglaby byc ulokowana w jego spusciznie.
Też racja. Facet całe życie pracował na szkołę, a pożegnali go pokazem kwiatków. Poza tym tak jak pytałem w swoim komentarzu. dobra, przyszli na pogrzeb i dali kwiatki. ale ilu absolwentów, którzy przyszli na pogrzeb kiedykolwiek przyjechało do swojej starej szkoły pogadać z tym dyrektorem i spytać jak leci? 2? 3? 10? Prawda taka, ze olali go, aż umarł.
Pomyślcie, czy kiedyś dożyjemy czasów żeby w ten sposób żegnać polityków...
Zastanawia mnie jedno. Ilu z tych absolwentów kiedykolwiek odwiedziło go miedzy zakończeniem edukacja w jego szkole, a pogrzebem.
Znam identyczną Panią Dyrektor, chodziłem do szkoły która była bardzo szanowana w naszym powiecie, młodzież do szkoły zjeżdżała się z okolicznych miasteczek i wsi, Pani Dyrektor potrafiła załatwić każdego rodzaju dotacje, w szkole była sala komputerowa lepsza niż w oddalonym o 15 km 40 tysięcznym mieście, przed szkołą był piękny park, ogólnie niczego nie brakowało. Niestety zmienił się włodarz powiatu i na miejsce Pani Dyrektor wkręcił swojego kolegę, teraz po kilku latach dyrektorowania kolegi szkoła wygląda jak ruina, młodzieży w niej coraz mniej no i niestety zero dotacji, a na dodatek prawdopodobnie pójdzie do likwidacji. Oto co politycy potrafią zrobić.