Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
559 601
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~saasas
+9 / 11

jeśli się uczy to nie będzie mógł się zarejestrować jako bezrobotny

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ThomasHewitt
+8 / 8

I nie dostać przez cztery lata żadnej propozycji pracy od swojego zajebistego pośredniaka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Pracodawca_zdziwiony
0 / 4

Ten demot wyjątkowo zwrócił moją uwagę. Mianowicie dziś miałem taki przypadek:
Ponieważ jestem pracodawcą, który chce zatrudnić pracowników do produkcji stolarki najpierw zamieściłem ogłoszenie w lokalnym radiu oraz lokalnym serwisie internetowym(do tej pory nie mam żadnego odzewu, nawet z pytaniem o warunki jakie chcę zapewnić). Przez chwile wzbraniałem się przed udaniem się do Urzedu Pracy ponieważ jakieś dwa lata temu również robiłem nabór i umieściłem wtedy ogłoszenie przez Urząd. Wszystko byłoby wtedy ok gdyby nie fakt, że w zasadzie zgłaszali się do mnie ludzie skierowani z Urzędu (ze specjalnym kwitkiem) tylko po to zebym podbił im pieczątkę ze NIE CHCĘ ich przyjąć (SIC!!!).
Niemniej jednak postanowiłem spróbować jeszcze raz, zawitałem w Urzędzie, Pani spisała odpowiednie zgłoszenie. Podczas luźnej rozmowy opowiedziałem jej historię z poprzedniego zgłoszenia, dla nich nie była to nowość ale powiedziała, że obecnie przepisy się zmieniły i nie będzie już tak łatwo "udawać bezrobotnego". Czyli pozytyw. Jednak nie to jest najważniejsze. Pani z Urzędu na koniec naszej rozmowy powiedziała mi, że może być trudno znaleźć chętnych ponieważ jest bardzo dużo ofert pracy (hm...dziwne? praca czeka...) tylko nie za bardzo są chętni do podjęcia jakiejkolwiek pracy (że niby mamy takie duże bezrobocie...)>
W takim wypadku wyjaśnijcie mi w czym jest rzecz??? Bo dla mnie jest to niezrozumiałe. Wielu marudzi jak to jest źle w tej Polsce, bezrobocie takie ogromne a wszystkiemu to na pewno winny jest rząd.
Nie jest to przypadkiem tak, że tak najłatwiej powiedzieć? Nie kiwnąć palcem żeby coś osiągnąć lub robić tak, żeby się nie narobić i mieć kasę, a za wszystko obwiniać innych (w tym przypadku rząd).
Oczywiście zaraz podniosą się głosy, że teraz jest wyzysk pracowników, złe warunki. słabe płace itd. itp. i pewnie w wielu przypadkach tak jest, ale jestem pewien, że w wielu jest lepiej niż to jest przedstawione (sam gwarantuję dość dobre warunki, z których moi dotychczasowi pracownicy są zadowoleni). Tym bardziej, że ochronę prawną pracownika w Polsce mamy bardzo dobrą. (w zasadzie pracodawca jest na straconej pozycji).
Do czego chcę zmierzyć, uważam, że nie do końca jest tak, że bezrobocie jest takie duże z uwagi na brak pracy. Wielu po prostu ściemnia i nie chce pracować, a my (pracujący) musimy na nich pracować. Czy to jest uczciwe podejście? (swoją drogą najlepszym przykładem jest taki przypadek: przyjechał do mnie mężczyzna właśnie skierowany z Urzędu w celu oczywiście podbicia pieczątki i wypisaniu papierka, że nie chcę go przyjąć.
Wszystko byłoby ok, gdyby nie fakt, że facet ten jako bezrobotny przyjechał kilkuletnią BMW 5 i z wielkim wyrzutem zażądał żebym mu takowy kwit podpisał, niemalże zagroził. Dla mnie jest to kwintesencja bezrobocia w Polsce, przynajmniej w wielu przypadkach)
Mój wniosek jest taki: nic nie robiąc tylko pogarszamy sprawę. Rząd nie rozrusza nam gospodarki i nie da miejsc pracy (które jak się okazuje czekają, przynajmniej w moim mieście). To my musimy wziąć sprawy w swoje ręce zakasać rękawy i wziąć się do roboty, przestać w końcu narzekać i działać

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar finerwork
+3 / 5

ale się dzisiaj chłopie czegoś obwąchałeś, kopie aż miło. może podaj jakieś szczegóły swojej oferty, to znaczy w jakim miejscu oferujesz pracę , za jaką stawkę , na jakich warunkach i w jakiej firmie , jeżeli prawdą jest to co mówisz napewno nie będziesz miał żadnych lęków przed podaniem tych informacji. z całą pewnością kogoś tutaj znajdziesz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~zdziwiony_pracodawca
0 / 0

Dlaczego od razu odbierasz mnie w tak negatywnym tonie i musisz tak niemiło wypowiadać się o mojej osobie skoro mnie nie znasz?
W zasadzie moja oferta nie ma znaczenia w tej chwili, chodziło mi o przedstawienie ogólne sytuacji jaka panuje na rynku pracy.
nie jest to miejsce do dawania ogłoszeń ale dla przykładu powiem, że średnio pracownicy zarabiają u mnie 13,50 zł na rękę, przy umowie o pracę. Najlepsi mają stawki w granicach 15 zł. W okresie próbnym, gdy kogoś trzeba doszkolić oferuję 10 zł na rękę.
Praca z reguły jednozmianowa w trybie osmiogodzinnym, oczywiście, zdarzają się przypadki gdzie jest więcej zleceń lub więcej pracy. Wtedy nawet umawiamy się na tryb akordowy lub wydłużony czas pracy.
Tak, jak mówiłem nie piszę tutaj po to aby zdobyć pracowników a jedynie podzielić się swoim przemyśleniem na temat bezrobocia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DameMitHermelin
0 / 0

Myslisz, ze w innych krajach tak nie jest? Zobacz, ilu Arabów i Turków w Niemczech czy w Anglii zyje z zasilków dla bezrobotnych tudziez zapomóg, wydawanych z racji posiadania przez nich trzydziestu bachorów. Po drugie, jest tez mnóstwo ludzi z wyzszym wyksztalceniem, swiezo po studiach, którzy nie po to zakuwali, harowali przez ostatnie piec lat i pisali prace naukowe, zeby teraz dostac od "Urzedu" kuszaca oferte pracy w produkcji stolarki...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar finerwork
+1 / 5

jest jeszcze jeden bonus , każdy tępy leming będzie mógł dalej w wyborach głosować na lewackie bydło z PO, PSL czy też SLD które mu zagwarantuje kolejne 4 lata bezrobotnego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar verka111
0 / 0

a co ma do tego Paul? ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem