Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
512 588
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar trancemeditation
+4 / 12

Niestety ale TKWI właśnie w tzw atrakcyjności seksualnej, na którą składa się szereg czynników. Same kobiety chodzą spać z CHĘCI (a nie z przymusu w stylu: "seks w zamian za ślub i pensję") tylko z facetami o wysokiej atrakcyjności seksualnej. Często bywa wręcz tak, że jeden taki facet ma kilka lub nawet kilkanaście nadskakujących mu kobiet, przy czym każda wie, że nie jest jedyną i godzi się na to. A tymczasem "dobry i miły chłopak" dwa, trzy lata po ślubie, bywa że nie ma seksu w ogóle. Nie dajcie się zaciągnąć przed ołtarz a potem - kierat do końca życia z babą którą wiecznie boli głowa. "Dlaczego po ślubie boli głowa: http://www.samczeruno.pl/index.php?option=com_k2&view=item&id=433:dlaczego-po-%C5%9Blubie-boli-g%C5%82owa&Itemid=101

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~m_p_86
-1 / 3

@trancemeditation @trancemeditation Ale wielu facetów nigdy nie będzie atrakcyjna seksualnie i wielu chce miec jedną kochająca kobiete oraz rodzine. Ale nie chodzi o opisana przez ciebie rodzine. Ja Równiez interesuje się tylko atrakcyjnymi facetami i nie narzucam się żadnemu. Po ślubie nie bolała mnie głowa, rozstaliśmy się z innego powodu. Tylko dlaczego wg społeczeństwa ja MUSZE kogoś miec. Bo inaczej każdy "wie" jaka jestem samotna i nieszczęsliwa? Faceci zamiast poprawiac siebie, zaczęli wysmiewać samotne kobiety "silna i niezalęzna". Ma to wywołac wstyd u kobiet, ze są same, że dla społeczeństwa są nikim. Wtedy kobiety przestana wybrzydzac i wezma pierwszego lepszego żeby n ie być same-to celowy zabieg nieatrakcyjnych facetów. A po ślubie tacy chłopcy są zawiedzeni, bo zona juz nie "silna i niezalezna" chce rozwodu, kasy, boli ja głowa. Zresztą juz nie wystarczy, że kobieta jest brzydka. Teraz nawet ładna, która nie chce pierwszego lepszego "za ślub i pensje" a dla prawdziwego związku jest wysmiewana "napewno jest smutna i samotna...". Zobacz inne demoty to sie przekonasz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar farbenja
0 / 2

@trancemeditation - Jeśli "dobry i miły chłopak" potrafi sprawić swojej partnerce przyjemność, to nie widzę powodu, dla którego ta miałaby się po ślubie wykręcać od zbliżeń. Przed ślubem było dobrze, to i po nim będzie. Obrączka to nie magiczny pierścień zabijający wszelką ochotę na uprawianie seksu. Miłe doznania się nie nudzą... a udany seks jest całkiem niezłym "lekarstwem" na ból głowy ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar trancemeditation
+1 / 5

@farbenja - nie mam siły już tego tłumaczyć. Błąd nr 1 - miłe rzeczy się nudzą (np narkotyki), powstaje zjawisko tachafilaksji a potem tolerancji i potrzeby coraz silniejszej dawki bądź coraz silniejszego bodźca. Obrączka zabija ochotę na seks o tyle, że kobieta wie, że nie musi się już starać, bo ślub (bez intercyzy xDxDxD ) ma, dzieci ma. A taki "dobry i miły chłopak" był potrzebny jej nie do szaleńczego seksu, ale do spełnienia na polu społecznym (rodzina, dzieci, ślub, dom, dochody).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TrapsMaster
0 / 14

Zaraz, czyli jeśli facet miał jedną kobietę przez całe życie i żadnej innej nie musiał odmawiać, to już nie jest silny? I dlaczego siła mężczyzny jest związana z kobietami? Drogie panie, nie jesteście pępkiem świata. Nie tylko wy się w życiu liczycie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 maja 2015 o 16:17

avatar finnziom
0 / 0

@TrapsMaster Matko nie chodzi tylko o to, po prostu TEN ASPEKT jest poruszony. Nie bądź taki dosłowny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar finnziom
0 / 6

@TrapsMaster Jejku nie chodzi tylko o to, po prostu TEN ASPEKT jest poruszony. Nie bądź taki dosłowny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar trancemeditation
-2 / 6

@TrapsMaster "Dlaczego siła mężczyzny jest związana z kobietami" -A ja zapytam inaczej: dlaczego to my jesteśmy tą płcią "służącą", a one są górą, nad nami? Wszak to one wybierają jednego (najlepszego) spośród całego tabunu śliniących się i napalonych samców - to one decydują ostatecznie o seksie. To im łatwiej znaleźć i seks i partnera, podczas gdy to my, faceci, mamy się starać, starać, starać, to MOŻE łaskawie pani nas dopuści. I nie mniej ważny argument - kobiecie wystarczy tylko to, by była w miarę, podkreślam - W MIARĘ - ładna. Tymczasem my musimy spełniać szereg rygorystycznych norm i standardów, a wymagania wobec nas rosną w tempie geometrycznym. Odpowiedzi na te pytania oznaczają tak naprawdę patrzenie się w samą otchłań. Kto znajdzie na nie odpowiedź, ten pozna samą głębię poznania filozoficznego, psychologicznego a nawet metafizycznego..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 maja 2015 o 17:49

avatar finnziom
-2 / 4

@trancemeditation właśnie podsumowałeś rodzaj męski "kobiecie wystarczy tylko to, żeby była w miarę ładna" i facet do niej poleci i czyja to wina? Kobiety? Oczywiście, że faceta, bo to on leci do niej żeby poruchać. Zresztą jeśli Ty tak podsumowujesz kobiety to na prawdę trochę mi Cię szkoda. Kobiety to płeć piękna i to one są tymi zdobywanymi, taka kolej rzeczy, a Ty się żalisz, że trzeba zdobywać. Co Ty byś chciał siedzieć leniwie na dupsku i czekać, aż jakaś dama się Tobą zainteresuje i mało tego, postara się? I jeszcze raz wykorzystam ten Twój argument odnośnie urody, kobieta nie ma być w miarę ładna, aby się z nią związać, zwiąż się z kimś prawdziwie to zobaczysz co to znaczy. Twój komentarz oraz teorie w nim zawarte to zbiór największych bzdur oraz durnoty w nich zawartych. I kobieta nie wybiera żadnego ze śliniących się i napalonych samców, wybiera tego, z kim czuje się po prostu dobrze i jest szczęśliwa, a ta pierwsza wymieniona część chce tylko zaruchać i żadna szanująca się kobieta nie dopuści do siebie kogoś z taką postawą. A ten coraz częstszy lament facetów odnośnie na ten temat pokazuje tylko jakie to z nich leniwe za przeproszeniem pi*dy. Mało tego faceci narzekają, że muszą się postarać, żeby kobieta wybrała ich i przespała się z nimi pokazując tym samym, że tylko na tym im zależy - pożałowania godne. Mówicie o kobietach tak jakby mogły dać tylko dupy (co oznacza, że tak właściwie tylko tego chcecie), a oddajcie się jednej to zobaczycie ile można zyskać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 maja 2015 o 19:00

avatar ~gdzie_ty_mieszkasz
+1 / 3

@Transcemeditation @Ttrancemeditation " starać, to MOŻE łaskawie pani nas dopuśc" Ja mam na odwrót, to ja musze się starać, makijaż, włosy, ciuchy, rozmowa, żeby jakis facet raczył się zainteresować. "kobiecie wystarczy tylko to, by była w miarę, podkreślam - W MIARĘ - ładna. Tymczasem my musimy spełniać szereg rygorystycznych norm i standardów, a wymagania wobec nas rosną w tempie geometrycznym." Jestem więcej niz ładna (wg obcych ludzi) piaty czy szósty rok szukam facet aktóry zaprosiłby mnie na randke. Moje normy to to żeby był wysoki, raczej więszy (nie lubie chudzielców), miał prace i nie był bardzo nieśmiały i jakis chamski. Jak widać za dużo. Nie pamiętam żeby kiedykolwiek śliniło sie do mnie stado samców, tak samo maja koelżanki, jakktóras znajdzie faceta to trzyma go żeby tylko nie poszedł do innej, także po ślubie. Intercyza nie ma znaczenia bo i tak ci faceci zarabiają max 3000 netto.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar trancemeditation
-1 / 3

@finnziom - a największą p*zdą to jesteś właśnie TY, że się na to odwieczne babskie SRANIE W BANIE dajesz nabierać. Nie wiem - konserwatysta, katolik, obrońca jakichś z dupy wziętych, dawno umarłych wartości? Idealista, biały rycerz chcący ratować kobiety przed "chamskimi podrywaczami" ;) xD Życie Cię nauczy pewnej pokory, ono zawsze uczy przez doświadczenia. No i do tego dawno obalony, ale wciąż podtrzymywany, kłamliwy mit "porządnej, szanującej się kobiety" xD P.S. poczytaj o tzw. "beta providerach" - bo póki co masz zadatki właśnie na takiego, a to najbardziej dehumanizująca mężczyzn rola, której nawet friendzone nie dorównuje ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 maja 2015 o 23:14

avatar trancemeditation
-1 / 3

Jeszcze co do poszukiwania wyższej wartości w kobiecie, partnerce.. Tak, wiem że to jest ważne, wręcz NAJWAŻNIEJSZE, bo większość kobiet myśli że urodą uda im się omotać samca nabuzowanego testosteronem. Jeśli kobieta nie ma nic do zaoferowania poza urodą, to kiepsko, bo wtedy zazwyczaj charakter jest do dupy (opryskliwość, ekstremalny wręcz egocentryzm i fochy co chwila). Trzeba poszukiwać w partnerce wyższej niż wygląd wartości, tylko kłopot w tym że faceci.. nie wiedzą jak to robić. Tak nas natura omotała - to testosteronowe przekleństwo. Kobieta powie zakochanemu (zaślepionemu..) mężczyźnie: "ale Ci PiSowcy / POwcy głupi" a on zaraz wychwala jej rzekomą inteligencję. A gdy powie ona: "wierzę w istnienie siły wyższej" to jego odurzony hormonami zakochania mózg uzna, że ma do czynienia z osobą ponadprzeciętnie uduchowioną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar finnziom
-2 / 2

@trancemeditation masz rację, jestem pi*dą, jestem też szczęśliwy i kocham normalną kobietę, znam też mnóstwo normalnych kobiet, a Ty drogi gimbusie jeśli w swoim gronie nie możesz takich znaleźć to masz chłopie ciężko. Mówisz o dawno umarłych wartościach? Właśnie, niestety te wartości są na wymarciu, dlatego tacy frajerzy jak ty płaczą teraz, że kobieta im nie chce dać bo NOWE WARTOŚCI nie skutkują, przez co postrzegają wszystkie kobiety jako ladacznice, które dają wszystkim tylko nie im. Gratuluję postawy. A co do życia sędziwy mędrcze, to właśnie ono nauczyło mnie przede wszystkim pokory oraz tej postawy jaką mam i to właśnie jej zawdzięczam to, że nie jestem na twoim miejscu i nie kontempluję nad tymi frajerskimi lamentami, przyklejając każdej kobiecie jakąś durną łatkę. A wracając jeszcze do pokory - hejtowanie, sceptycyzm, narzekanie, chamstwo i obrażanie to nie jest żadna pokora. Wylewasz tylko swoje żale na demotywatorach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C czaroj
0 / 6

http://i.imgur.com/3rM8QvT.jpg
To jest moim zdaniem 100% całkowite podsumowanie postrzegania płci w społeczeństwie. Kolejny demot o tym jaki to mężczyzna musi mieć zasady i wyrzeczenia kiedy to kobieta łaskawie ZAAKCEPTUJE go i pozwoli mu być mężczyzną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar trancemeditation
0 / 4

@czaroj wymyśliłem kiedyś taką teorię spiskową, że to kobiety z ukrycia rządzą światem ;) i chyba coś w tym jest..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Coyotl
-2 / 12

Normalny mężczyzna popatrzy na tego demota z politowaniem. Mam poświęcać swoje szczęście dla jakiejś kobiety? Bo co, bo jest ładna? Miła? Tym bardziej biorąc pod uwagę chory egoizm większości lasek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~jgkdsgg
-1 / 3

no pewnie. tego właśnie chcą ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Coyotl
0 / 0

@jgkdsgg kto chce czego?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zamanosuke
-1 / 3

Coś w tym jest...była taka jedna...nawet schudłem dla niej

i co...poszła i niewróciła...:D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar midnight123
+2 / 4

W tym democie chodzi o to, że facet, który bzyka co noc inną laskę wcale nie jest męski czy jakiś "lepszy" od tego co ma stałą partnerkę, jak się to niektórym z marginesu wydaje. Śmiać mi się chce jak sobie niektórzy ideologię do tego dorabiają o dyskryminacji mężczyzn czy innych bzdetach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Coyotl
0 / 2

@midnight123 taki facet nie jest lepszy, masz racje, ale nie jest też gorszy od kolesia preferującego stały związek, a ten demot sugeruje inaczej. Czy ktoś lubi to czy to, nie rozumiem jaki to ma związek z wartością mężczyzny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
+4 / 4

@Coyotl - nie jest gorszy ani lepszy, ale niech stawia sprawę jasno, a nie każdej wmawia że jest jedyna. Zdrada (czyli nie odmawianie innym kobietom) i wolny związek (uzgadnianie relacji z innymi kobietami z partnerką) to dwie różne rzeczy. Jedyne co czyni "gorszym" to brak szczerości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Coyotl
-1 / 1

@Cascabel mówienie kobietom, że są tą jedyną żeby się z nią przespać to mit wymyślony przez holywood i ich tanie komedie romantyczne. Szczerość jest efektywniejsza i dużo bardziej praktyczna. Pozdrawiam serdecznie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
0 / 0

@Coyotl - czyli facet który się zaręcza albo żeni też jest mitem wymyślonym przez Hollywood?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Coyotl
0 / 0

@Cascabel nie, mówiłem o tym konkretnym przypadku takiej taniej manipulacji żeby "przekonać" dziewczynę do seksu, nie potępiam stałych związków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
0 / 0

@Coyotl - a ja po prostu mówiłam o tym, co miałam na myśli mówiąc o powtarzaniu kobiecie, że jest jedyna. A taki sposób manipulacji nawet mi przedtem do głowy nie przyszedł :) Chyba za mało hollywoodzkich produkcji się naoglądałam. I nie twierdzę, że jesteś przeciwko stałym związkom, podobnie jak ja nie jestem przeciwko wolnym - jestem przeciwna wszelkiego rodzaju zdradom, udawaniu i kłamstwom.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar midnight123
0 / 0

Coyotl Jak kto chce tylko sexu to ok, kto chce stały związek ok. Chodzi o to, że w niektórych niszowych środowiskach uważa się, że im więcej facet przerucha lasek tym jest bardziej męski, za to bycie ze stałą partnerką jest "niemęskie", "ciapowate" i w ogóle penis maleje. Zdrada za to jest super i "cool".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gjhdsghsj
-1 / 1

to chyba frajerstwo ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asia8883
0 / 0

niesamowite !!!!!!
nie wiedziałam dzięki za wiadomosc

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pampamparampam
0 / 0

tylko w bicepsie buchacha

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M megisa
0 / 0

im więcej uwiódł tym wstrętniejszy, przechodzony towar

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~patriot007
0 / 0

większej głupoty nie czytałem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~sam_posrod_tlumu
+1 / 1

ahh jak czytam te głupoty to wymiotować się chce.
Każda laska be wyjątku poleci na takiego który nie jest szczery, dogryza itd dlaczego ? ponieważ dziewczny lubią złych i nie poukładanych facetów. Ci dobrzy zostaja zawsze przyjaciółmi więc albo jest się sk -wielem albo jest sie samotnym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem