Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
546 624
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
L Lukasz032
+5 / 7

Tak, powiedzcie to studentowi chociażby informatyki z WEiTI. Salwa śmiechu gwarantowana :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Man_Trucker
0 / 6

@Lukasz032 - tytul inzyniera zobowiazuje. Chociaz mialem ostatnio troche smiechu z kumpla po weiti, ze nie potrafil ogarnac instalacji elektrycznej w domu :). No ale jak sie pracuje na 5V, to 240 V brzmi strasznie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E evilone
0 / 0

@Lukasz032 Student po ETI na pytanie co to jest prąd przemienny: eee taki co na wykresie wygląda jak trójkąty? ETI też wypuszcza debili. Ale większość osób, które miały komputer z DOS-em jest w stanie zdiagnozować ci komputer, tylko taka osoba ci powie gdzie jest problem i każe wymienić cały układ, informatyk moooooże powie w jakim miejscu konkretniej jest problem i każe przelutować kilka podzespołów, inżynier naprawi za piątaka + ewentualne koszty podzespołu, który ci się zepsuł,. bo zazwyczaj albo coś jest spalone, albo kondensator wybuchł, albo częściej w nowych komputerach odpadło coś i trzeba wcisnąć, dolutować z powrotem, lub ewentualnie naprawdę rzadko jest sytuacja, że Bios nie dał rady :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Man_Trucker
0 / 0

@Femex - ja studiowalem informe na wydziale elektrycznym, ale elektronike ogarniam, wiec tak, jak dla mnie to cos dziwnego. Zwlaszcza, ze elektronika jest zdecydowania bardziej skomplikowana, niz elektrotechnika.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~fakir01
+2 / 2

chyba programiste PHP :>

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
+14 / 16

to coś jak świnka morska, ani świnka, ani morska

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Davax
0 / 0

Nie rozumiem, przecież PHP to język programowania a nie jak HTML język opisowy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Man_Trucker
+1 / 1

@Davax - przyjelo sie uwazac, ze prawdziwy programista pisze w asemblerze uzywajac notepada, stad ten glupi zart o php :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~zadużometafor
+9 / 11

No ale byś się zdziwił, że piosenkarz naprawiłby radio. Naprawdę waszym zdaniem robi się w życiu tylko to, z czego ma się dyplom, a cała reszta stanowi ciemną plamę? Może pójdźmy o krok dalej i załóżmy, że programista nie ugotuje sobie obiadu, bo nie jest kucharzem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Harusaka
+2 / 6

A może pójdźmy o krok dalej i wyciągnijmy kij z d*py?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Innkeeper
+6 / 6

Programista nadal jest informatykiem. To, ze ze specjalizacją, to co za problem? Ichtiolog nadal może powiedzieć dziecku czym się różni żaba od krokodyla.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dncx
0 / 0

W każdej firmie IT są spece od oprogramowania i spece od sprzętu. Obie strony wzajemnie się powinny uzupełniać. Nie powinno się jarać, że programista nie wiem jak wymienić wentylator na GPU czy jak sprawdzić czy na wyjściu zasilacza jest napięcie. Oni nie są od tego. Zresztą diagnoza w przypadku komputerów jest o tyle ciekawa, że wielu wie, w którym kościele dzwoni, ale kiedy przychodzi co do czego, naprawianie zajmują się jacyś goście z pod budki z piwem.
Sam kiedyś instalowałem Linuxa i w latach 90, kiedy dopiero to raczkowało, wielu "speców" dziś pewnie by się zrąbało z wrażenia jak to 15 czy 16 lat temu wyglądało.. Ktoś pamięta co trzeba było robić by dopasować konfigurację DOSa? Co trzeba było powpisywać do plików autoexec i config by np. obsługiwało zasobożerne programy? Co to jest Dos4GW? Zapytajcie 20 latków co to jest? Pewnie 2 na 10 będzie wiedzieć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 czerwca 2015 o 19:52

avatar ~dziwisz
0 / 0

Wreszcie ktoś to powedział. Mistrz C++ nie musi wiedzieć coś się w windowsach psuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~TheJanOnline
0 / 0

Bo nie umio!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mdra
-1 / 1

Możecie mówić co chcecie ale jak młodszy kolega programista inżynier mówi, że on się nie zna na sprzęcie i jak komputer kupuje do pracy to idzie do media-markt i każe pracownikowi często po szkole średniej za niego wybrać, najlepszy za daną kasę to ręce mi opadają... Jak można być programistą bez znajomości choć podstawowej sprzętu? Jak można nie ogarniać podstaw elektroniki (algebra binarna, bramki, przerzutniki, działanie mikrokontrolerów)? To co taki programista programuje? Dwa okienka w Visual Basicu, stronkę internetową na gotowym frameworku? Jak można nie wiedzieć czy procesor obsługuje wirtualizacjęm ile ma rdzeni fizycznych i logicznych, dając wybór sprzedawcy? To samo z grafiką? Chociaż który DirectX jest obsługiwany, czy obsługiwana jest CUDA. A jak ci przyjdzie napisać coś mega wydajnego? Nie lepiej odpalać wiele wątków na karcie graficznej? No ale do tego trzeba wiedzieć cokolwiek o sprzęcie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jaros1024
0 / 0

@mdra
A co w tym dziwnego że programista nie wybiera sam sprzętu? Aby to zrobić trzeba na bieżąco śledzić nowinki techniczne oraz ceny, po co programiście wiedzieć jaki procesor Intel ostatnio wypuścił? Są ludzie którzy w tym siedzą i lepiej im powierzyć to zadanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~xtreemPc
0 / 0

Wszytsko w tym dziwnego. To proste jak jest sie programista ale dobrym nie takim co zrobi Hello World w c++ i juz mysli ze z niego wielki programista to z zasady oraz z koniecznosci zna sie od razu na sprzecie na poziomie co najmniej srednio zaawanswanym. I mowie to na swoim przykladzie. Brak znajomosci na takim poziomie sprzetu = bardzo ale to bardzo marny programista.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ble111ble
0 / 0

@xtreemPc Najzwyczajniej nie masz racji. W obecnych czasach większość aplikacji jakie powstają działają na maszynach wirtualnych - które izolują programistę od niskopoziomowych problemów. W tych czasach zdecydowanie ważniejsza jest umiejętność pisania wydajnego algorytmu (ba, nawet umiejętność wyboru odpowiedniego i skorzystanie z gotowej "książki kucharskiej") + znajomość protokołów komunikacyjnych wszelakiego typu + wzorców projektowych (w tym głównie integracyjnych) + dobrych praktyk. Pisanie aplikacji w C++ w obecnych czasach to rzadkość - staje się on językiem niszowym gdyż jest trudniejszy od Javy czy C# i trudniej znaleźć dewelopera który potrafi w sensownym czasie cokolwiek oddać. Tak wygląda branża - i jest to podyktowane kwestią pieniężną, nie indywidualnym widzimisię architekta.

@mdra algebra binarna -> owszem jest niezbędna. Bramki -> jestem bardzo, bardzo sceptyczny. Ale przerzutniki i działanie mikrokontrolerów już zdecydowanie nie, chyba, że należysz do tej "elity" która programuje bardzo niskopoziomowo (jest to grupa niereprezentatywna, stanowiąca ułamek procenta programistów)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kaczmar227
0 / 0

no tak bo programista nie ma bladego pojęcia o tym jak działa komputer :/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Analfabebeta
0 / 0

Komputer to narzędzie pracy programisty więc na pewno będzie on miał o nim większą wiedzę niż piosenkarz o radiu którego do produkcji nie używa. Ten demot nie jest spójny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~igor1969
0 / 0

programista nie naprawia komputerów

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~xtreemPc
0 / 0

Ale skoro programuje to musi nie raz wykorzystac jego zasoby najbardziej optymalnie lub wydajnie, a do tego jest potrzebna znajomosci sprzetu i to niemala , jego sterownikow itp.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem