Wszystko zależy od konwencji. Lizanie młotka na estradzie, w obecności setek tysięcy widzów jest aktem artystycznym. Ale robienie tego samego w sklepie budowlanym jest objawem zaburzeń psychicznych lub braku żelaza w organizmie. Choc to te same rzeczy to jednak inaczej wyglądają. Po za tym jest wiele takich działań, których nie wykonujesz w pracy. Nie chodzisz na golasa (chyba, że pracujesz w branży porno), choć po domu możesz, zwłaszcza w upalne dni.
Ktoś kto to pisał był mocno na#ebany
Taka tam kopia z sadistica... a na sadisticu kopia z kwejka.. takie tam. I tak dalej. Ogólnie fajnie...
Bo to nie był twój młotek. Gdybyś np. na ulicy lizał SWÓJ młotek to raczej nikt by ci nie wyj*bał
Czyli mógł sobie chodzić na golasa, byle by lizał SWÓJ młotek?
Bo musiałeś go najpierw kupić.
Nikt normalny tego za sztukę nie uznał ;)
Bo nie jesteś celebrytą.
Wszystko zależy od konwencji. Lizanie młotka na estradzie, w obecności setek tysięcy widzów jest aktem artystycznym. Ale robienie tego samego w sklepie budowlanym jest objawem zaburzeń psychicznych lub braku żelaza w organizmie. Choc to te same rzeczy to jednak inaczej wyglądają. Po za tym jest wiele takich działań, których nie wykonujesz w pracy. Nie chodzisz na golasa (chyba, że pracujesz w branży porno), choć po domu możesz, zwłaszcza w upalne dni.
bo to był młotek z symbolem illuminati...