@tyner123457 Ja jestem jednym człowiekiem na planecie, któremu dwójka podobała się DUUUUŻO mniej od jedynki. Przede wszystkim boli zupełny brak klimatu zaszczucia - nie ma ani jednej sceny, na której, jako gówniarz oglądający po raz pierwszy, srałbym ze strachu, tylko standardowa przypowiastka o przyjaźni dziecka z robotem/kosmitą/skrzatem. T-1000 kompletnie niewiarygodny (Terminatrix w trójce była nie tylko bardziej dominująca, ale też nawet mogłem kupić tę płynną powłokę): rozumiem konwencje SF i mogę bez większego problemu przełknąć podróże w czasie, ale... jak się w ogóle należy zabrać do budowy czegoś takiego? Gdzie umieszczać procesory? Już nawet nie wspomnę, że prawdziwie zerojedynkowa maszyna mająca do dyspozycji takie możliwości załatwiłaby głównych bohaterów w cztery sekundy. Arnold nie pasuje na dobrego tatusia, a co do Sary, to aż żal dupę ściska, że zrobili z niej od razu megabadassa, który przez cały film mimo pobytu w psychiatryku ani razu nie zastanawia się na przykład, czy może jednak nie uroiła sobie wszystkiego, co się wydarzyło w jedynce. Ogółem rozczarowanie.
@prezu800 A zwiastuny widziałeś? Myślałem, że po Mad Maksie... tfu, Salvation, którego fabułę zapomniałem w dwie godziny po wyjściu z kina, gorzej już nie będzie, ale spokojna głowa: może. I pewnie będzie.
@jarowars tzn. na początku odniosłem wrażenie, że robią remake dwójki w stylu 'mocniej, szybciej, lepiej' tylko potem dotarło do mnie, że to bez sensu hehe. Zobaczymy co wyjdzie.
Niby film nakręcony ponad 20 lat temu a jednak niedościgniony pierwowzór kina SF! Nie wiem czy tylko ja mam takie wrażenie ale filmy z lat 80 i 90 miały tak zajebistą fabułę i tak mocne teksty, że są dużo lepsze, niż ta szmira, którą nas karmią filmowcy teraz? Rambo, Blood sport, Top Gun itd Filmy te będę pamiętał do konca życia a po obejrzeniu jakiejś Incepcji czy innego gniota na drugi dzień nie pamietam o czym to było.
Mroczny Rycerz i nowy Mad Max... w obrębie kina akcji.:-)
Taa, mroczny rycerz-pomalowany jak transwestyta psychol walczy z kolesiem w debilnym stroju. Mad max-ręce opadają...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 czerwca 2015 o 15:14
Mad Max? Oglądałem, jak ktoś potrzebuje głupawego odmóżdżacza w którym fabuła jest zbędna to polecam.
Ahh Terminator...jako pierwszy w historii dał lajka :) Ale mogli już sobie po 2 darować kolejne części.
@tyner123457 Ja jestem jednym człowiekiem na planecie, któremu dwójka podobała się DUUUUŻO mniej od jedynki. Przede wszystkim boli zupełny brak klimatu zaszczucia - nie ma ani jednej sceny, na której, jako gówniarz oglądający po raz pierwszy, srałbym ze strachu, tylko standardowa przypowiastka o przyjaźni dziecka z robotem/kosmitą/skrzatem. T-1000 kompletnie niewiarygodny (Terminatrix w trójce była nie tylko bardziej dominująca, ale też nawet mogłem kupić tę płynną powłokę): rozumiem konwencje SF i mogę bez większego problemu przełknąć podróże w czasie, ale... jak się w ogóle należy zabrać do budowy czegoś takiego? Gdzie umieszczać procesory? Już nawet nie wspomnę, że prawdziwie zerojedynkowa maszyna mająca do dyspozycji takie możliwości załatwiłaby głównych bohaterów w cztery sekundy. Arnold nie pasuje na dobrego tatusia, a co do Sary, to aż żal dupę ściska, że zrobili z niej od razu megabadassa, który przez cały film mimo pobytu w psychiatryku ani razu nie zastanawia się na przykład, czy może jednak nie uroiła sobie wszystkiego, co się wydarzyło w jedynce. Ogółem rozczarowanie.
Z niecierpliwością czekam na 1 lipca :-)
@prezu800 A zwiastuny widziałeś? Myślałem, że po Mad Maksie... tfu, Salvation, którego fabułę zapomniałem w dwie godziny po wyjściu z kina, gorzej już nie będzie, ale spokojna głowa: może. I pewnie będzie.
Seria Obcy i trzy części Terminatora to jedne z najlepszych filmów akcji.
@ThomasHewitt Ja od siebie dodałbym jeszcze pierwszą część Predatora.
Teraz czekam z przerażeniem na najnowszą część i trochę boję się iść do kina, bo nie wiem czy wytrzymam to nerwowo. Stary Terminatorze, wróć!
@fantine Moja (i chyba wszystkich innych obecnych na sali) reakcja po zwiastunie: "WTF?".
Hasta la vista, baby
@jarowars tzn. na początku odniosłem wrażenie, że robią remake dwójki w stylu 'mocniej, szybciej, lepiej' tylko potem dotarło do mnie, że to bez sensu hehe. Zobaczymy co wyjdzie.
Niby film nakręcony ponad 20 lat temu a jednak niedościgniony pierwowzór kina SF! Nie wiem czy tylko ja mam takie wrażenie ale filmy z lat 80 i 90 miały tak zajebistą fabułę i tak mocne teksty, że są dużo lepsze, niż ta szmira, którą nas karmią filmowcy teraz? Rambo, Blood sport, Top Gun itd Filmy te będę pamiętał do konca życia a po obejrzeniu jakiejś Incepcji czy innego gniota na drugi dzień nie pamietam o czym to było.
@DarkDaro ale Incepcję wrzucasz do garnka z gniotami? Ej... Ja osobiście uwielbiam styl i klimat Nolana