Pamiętaj, że wtedy to były Niemcy. Arcywrog. A jeśli tak to wszelkie sposoby by go unicestwić są dopuszczalne. Niemcy tez się nie patyczkowali w Warszawie.
To się bombarduje zakłady przemysłowe i linie kolejowe, a nie zabudowę z XIX-go wieku. Radzę się koledze pogodzić, że w tym mieście - pomimo pełnej świadomości, że Niemcy rozpętali wojnę - 90% zainteresowanych nie będzie chwalić alianckiej taktyki.
To się bombarduje fabryki, stocznie i przemysł zbrojeniowy, a nie dziewiętnastowieczną zabudowę. Jeśli uważasz, że w Szczecinie popiera się naloty z czasów 2 wojny - muszę Cię rozczarować, takich ludzi w tym mieście jest garstka i najczęściej pod budką z piwem
Patrick z fejsbooka ma rację, to Szczecin a nie Warszawa i tutaj niestety dobrze, że alianci bombardowali miasto, zniszczyli nawet ładny średniowieczny zamek no ale nie można im mieć tego za złe bo po prostu robili co musieli aby walczyć z niemcami (małą literą bo nie zasługują na żaden szacunek).
Kochani mieszkańcy stolicy, to nie jest zdjęcie z Warszawy, tylko ze Szczecina. Przejeżdżam tamtędy codziennie w drodze do szkoły :) Stettin do zakończenia II WŚ był miastem niemieckim, był więc bardzo mocno zniszczony. Budynek u szczytu ulicy to hotel Dana, obecnie pięknie wyremontowany. Za hotelem był kiedyś zakład zajmujący się bodajże szyciem spodni, został rozebrany. Teraz buduje się tam Hanza Tower.
Brak kamienic po lewej stronie to dzieło "dobrych aliantów" i odbudowniczych Warszawy
Pamiętaj, że wtedy to były Niemcy. Arcywrog. A jeśli tak to wszelkie sposoby by go unicestwić są dopuszczalne. Niemcy tez się nie patyczkowali w Warszawie.
No to nie alianci rozwalili Warszawę.
Powrót do natury...
To się bombarduje zakłady przemysłowe i linie kolejowe, a nie zabudowę z XIX-go wieku. Radzę się koledze pogodzić, że w tym mieście - pomimo pełnej świadomości, że Niemcy rozpętali wojnę - 90% zainteresowanych nie będzie chwalić alianckiej taktyki.
To się bombarduje fabryki, stocznie i przemysł zbrojeniowy, a nie dziewiętnastowieczną zabudowę. Jeśli uważasz, że w Szczecinie popiera się naloty z czasów 2 wojny - muszę Cię rozczarować, takich ludzi w tym mieście jest garstka i najczęściej pod budką z piwem
To chyba akurat Szczecin Aleja Wyzwolenia x)
@Eriss Czyli ani alianci, ani odbudowa Warszawy. No cóz, nie znam wszystkich ulic w Polsce, zasugerowałem się "odrzańskim patriotom".
Inkeeper
Alianci rozwalili sporą część XIX-sto wiecznego śródmieścia i niemal całą starówkę. Do Warszawy pojechały cegły z budynków, które dało się odbudować.
Patrick z fejsbooka ma rację, to Szczecin a nie Warszawa i tutaj niestety dobrze, że alianci bombardowali miasto, zniszczyli nawet ładny średniowieczny zamek no ale nie można im mieć tego za złe bo po prostu robili co musieli aby walczyć z niemcami (małą literą bo nie zasługują na żaden szacunek).
No widzisz, ja bym chętnie postrzelał do samolotów RAF, a wcale nie jestem germanofilem
Kochani mieszkańcy stolicy, to nie jest zdjęcie z Warszawy, tylko ze Szczecina. Przejeżdżam tamtędy codziennie w drodze do szkoły :) Stettin do zakończenia II WŚ był miastem niemieckim, był więc bardzo mocno zniszczony. Budynek u szczytu ulicy to hotel Dana, obecnie pięknie wyremontowany. Za hotelem był kiedyś zakład zajmujący się bodajże szyciem spodni, został rozebrany. Teraz buduje się tam Hanza Tower.
@Szczecin97
A jako, że budową Hanza Tower zajmuje się inwestor z Warszawy, budowa idzie jak krew z nosa ...