Jak na jakieś dobro popyt maleje to się zmniejsza jego produkcje aż to całkowitego wstrzymania gdy popyt całkowicie zanika. To kobiety kształtują męskie postawy i zachowania. To kobieta decyduje jakie faceta sobie weźmie a nie odwrotnie. Mężczyzna stara się uwidocznić w sobie takie cechy jakie kobieta uważa za atrakcyjne. Gdyby nale kobiety zaczęły wybierać łysych to po pewnym czasie wszyscy by sie na łyso golili. Więc jeśli narzekasz że mężczyźni przyjmują postawę X zamiast postawy Y to podziękuj swoim koleżanką bliższym i dalszym że chodza do łóżka z facetami którzy przyjmuja postawę Y zmiast pożądanej przez Ciebie X. Sorry takie są prawa natury doboru naturalnego nie oszukasz.
Wiesz co, nie, uważam inaczej. Dla mnie dostosowywanie się pod oczekiwania kobiety to pantoflarstwo. Jeżeli dbam o siebie, mam plany i ambicję to robię to głównie dla siebie, a nie dla kobiet. I takie przyjmowanie postaw Z, Y i Z pod konkretną osobę jest kastracją samego siebie. "To kobieta decyduje jakie faceta sobie weźmie a nie odwrotnie." - tak samo można powiedzieć, że to facet decyduje, której kobiecie zaproponuje spotkanie.
Tak mężczyzna decyduje jakiej kobiecie zaproponuje spotkanie a ona decyduje o tym czy z toba pójdzie czy nie. I możesz byc najwiekszym cwaniakiem z najlepszymi planami na zycie ale jak ona sie nie zgodzi z toba wyjść to niestety do widzenia i nic z tym nie zrobisz. Jak wszystkie kobiety uznają że chodzą do łóżka tylko z szatynami to chocbyś nie wiem jak zajebisty nie byl i jak nie kochał swojej blond grzywki to byś włosy przefarbował. Podawanie jednostkowych przykładów jest głupie bo mówimy o zmianach globalnych które zachodza powoli przez co czesto wlasnie w takim wąskim widzeniu jak twoje ich sie nie zauważa. Ale to trzeba mieć troche wiedz żeby to zrozumieć.
Co do pantoflarstwa tak zwanego to jest po prostu meskie dbanie o świety spokój. Mężczyzna w pewnym wieku chce mieć po prostu swiety spokój. Ale żęby to zrozumieć to trzeba dożyć pewnego wieku, mieć żone, dzieci i wybór albo postawie na swoim i bede spał przez miesiac na kanapie albo odpuszczę i bede miał świety spokój. Przeżyjesz swoje pierwsze małżeńskie ciche dni to zobaczysz czym pachnie zycie. Bo to juz nie tak latwo jak w wolnym zwiakzu gdzie jak cos mi nie pasuje to zabieram sie i ide.
Na tym polega dobór w pary ;) jedna woli mężczyznę 3D i takiego szuka, inna woli 3K i z takim się zwiąże. Ktoś woli pracowitą dziewczynę, a inny wybierze wygodną. W tym nie ma nic złego! Są kobiety, które lecą na kasę/samochód/bajery i są mężczyźni, którzy chcą mieć piękną kobietę u boku jako i będą we dwoje szczęśliwi - ich ukłąd ich sprawa! Gdyby wszyscy mieli podobne upodobania, to populacja ludzka by wyginęła ;)
@aka14 ja rozumiem że zrozumienie ewolucjonizmu to trudne zagadnienie a wręcz że jest spora grupa ludzi którzy tego w ogóle nie uznają za prawdę. Ja nie mówie o zmianach zachodzących nagle gdzie osoba A widzi powodzenie osobnika B i sie do niego upodabania. Ja zauważam róznice w pokoleniu naszym a pokoleniu naszych ojców i naszych dziadków a nawet róznice miedzy obecnymi 30 latkami a obecnymi 20 latkami. I widać gigantyczną zmianę w przyjmowanych postawach. A chcesz ostatecznego dowodu to odpowiedz na jedno proste pytanie. Kto sie dzisiaj najskuteczniej rozmnaża: Karyna co daje Sebikowi w kiblu na dyskotece czy dwoje odpowiedzialnych ludzi kótrzy na macierzyństwo czekaja az ustawia sie jakos w życiu, zdobędą lepszą pracę, mieszkanie itp.? A teraz popatrz do popatrz do podręczników i doczytaj że kluczem w doborze naturalnym jest sukces reprodukcyjny. Powtarzam SUKCES REPRODUKCYJNY. Paw który ma mały ogon tego nie zmieni i ma przerąbane bo żadna samica nie będzie chciała z nim mieć potomstwa natomiast człowiek jest w stanie modyfikować swoje cechy i zachowania. Nadal nie wierzysz to popatrz dalej takie zachowania które wśród naszych dziadków były standardem jak całowanie w rękę całkowicie praktycznie już zanikło. Gdyby kobiety nadal oczekiwały takiego traktowania zwyczaj ten by nie zanikł ale przestały go oczekiwać a spora cześć feministyczno-potępowego świata zaczęła go potępiać. I można by tak pół dni wymieniać przykładów zmian męskich ostaw ściśle związanych ze zmianą postaw kobiecych. Ale nie to nie prawda mężczyźni stali się wredni, źli i w ogóle wylewają swoje żale. Ja swoją wartościową kobietę znalzłem bo takie są a istnienie ich warunkuje krzywa Gausa. Mamy dużo średnich i 2 ekstrema. Jedynym problemem jest to gdzie stoi dzisiejsza średnia. A jeśli ktoś na prawdę nie zauważył gigantycznej zmiany w zachowaniu kobiet w ciagu ostatnich 10 lat to nie ma o czym nawet dyskutować.
Słuszna obserwacja, taki dynamiczny układ sprzężeń zwrotnych. Inna sprawa, że może to doprowadzić np, do wyginięcia populacji, jak w mysiej utopii w pewnym eksperymencie. To byłaby prawdziwa ironia losu- człowiek stojący bezsprzecznie na szczycie łańcucha pokarmowego, nie mający naturalnych wrogów, ginie nie od kataklizmu jak wybuch superwulkanu czy kolizja z asteroidą, ale od wewnętrznych zmian w dynamice populacji... To zahacza jeszcze o zagadnienie dlaczego nasza galaktyka nie roi się od cywylizacji technicznych typu powyżej 1. Jedną z hipotez jest taka, że w pewnym momencie dobrobytu powstaje jakaś szkodliwa idea, która prowadzi do samounicestwienia.
@KudlatyRyj A co jak ktos ma dom, kase i lubi sobie grac? Sa rozne rodzaje rozrywek, dziewczyny tez graja na konsolach/pc, czy nazwiesz je dziewczynkami? Gry erotyczne/horrory/mordowanie tez dla chlopczykow? Czy np:szachy i inne rozwijajace umysl.Z resza konsola i pc nie sluza tylko do gier, wiec nie wiem czemu uwazasz te urzadzenia jako zabawki dla chlopczykow.
To wynika tylko i wyłącznie z tego, że społeczeństwo dostrzega inne, dużo przyjemniejsze formy spędzania czasu i realizowania się przez ludzi, nie tylko/głównie w rozpłodzie. Dzieci to męczarnia i nudy dla większości facetów, dla kobiet, pretekst żeby nie realizować się w niczym innym.
Ale skąd ta dziwna mentalność, ze mężczyzna to jakiś terminator, na którego barki mają tonami z prędkością światła spadać problemy, które musi dźwigać? Dom drzewo dzieci? A jeśli kupi mieszkanie, kupi sobie roślinę i będzie kawalerem to już nie jest mężczyzną??? Świat jest trudny i ciężki, z pracą bywa różnie więc wielu ma już po uszy problemu z jutrem a gdy jeszcze by szła rodzina na utrzymanie to jak męki. Ludzie też mają marzenia, plany, nie nie muszą być materialne. Dlaczego niektórzy z lubością kochają zasadę trudnego życia, roztrzaskiwane o beton codzienności by człowiek się zmienił?
Czasy sie zmieniaja i ludzie zaczynaja rozumiec, ze zycie to cos wiecej niz tradycyjne zapie*dalanie od rana do wieczora od mlodosci do starosci tylko po to by moc sobie pozwolic na kupno domu i zalozenie rodziny. Ludzie chca cieszyc sie mlodoscia, podrozowac bez zobowiazan(aka gowniarzy), rozwijac zainteresowania i przedluzyc mlodosc. Zakladaja rodziny i rodza dzieci gdy sa na to gotowi, a nie wtedy gdy spoleczenstwo tego od nich wymaga. Jezeli nigdy nie beda gotowi to nigdy nie urodza dzieci i tyle. Dlatego w cywilizowanych krajach gdzie mlodych ludzi stac na bycie singlem i rozwoj osobisty, ilosc slubow spada a ilosc rozwodow rosnie w gore w zawrotnym tempie.
@JanuszZWonsem Ale co zaczynają rozumieć? Że chlanie na "bibie", czy granie w majnkrafta jest ważniejsze od wybudowania/wynajęcia domu, wychowanie dzieci i zapewnienia bezpieczeństwa rodzinie? Niektórzy twierdzą, ze jestem nieco dziwny, ale chyba w sumie to dobrze.
@Innkeeper I chyba maja racje jezeli dla ciebie zycie to albo tradycyjne poswiecenie dla rodziny albo chlanie i granie w gierki. Nie gram w gry i nie pije alkoholu, ale dla mnie dom i rodzina to malo atrakcyjna wizja. Wole poswiecic mlodosc na poznawanie swiata i rozwijanie pasji. Dzieci to duzy obowiazek! Pochlaniaja duzo czasu i pieniedzy, obie te rzeczy wole zainwestowac w siebie. Poza tym zakladajac rodzine trzeba byc dosc stancjonarnym, a to czesto utrudnia rozwoj kariery. Dzieci nie chca ciagle zmieniac szkoly, zona nie moze lub nie chce zmienic pracy, a zwiazki na odleglosc sa w sumie ch*ja warte.
To działa w dwie strony. Niech mi ktoś powie gdzie znajdę kobietę o szerokich biodrach do rodzenia dzieci... A tak poważnie kobiety są same sobie winne, same nie wiedza czego chcą, a jak się znajdzie jakiś normalny facet, to nazwą go ofiarą losu, albo jest "za dobry" i proponują najszlachetniejszą rzecz pod słońcem: "może zostaniemy przyjaciółmi."
Chyba kolejna pokrzywdzona to pisała... ja jestem z kategorii 3D ale co z tego jak dziewczny wybierają jedynie tych pozostałych. Ja jestem zbyt nudny i pomijany. Później gadacie głupoty, że wszyscy są tacy sami. Jesteście po prostu żałosne
A co jak jestem 2D? Dzeci mi zbedne, a dom (mieszkanie) jest w zasiegi reki, niczego wiecej mi do szczescia nie potrzeba, pojechac sobie na wies, odpoczac i porobic w polu, a pozniej wrocic do miasta i odpoczac przy kolacji i piwie/winie/ lub wodzie z cytryna.
3D na wymarciu... jak Wy Same wolicie miec facetów z "pazurem" albo "On jest dla mnie zbyt dobry" dlatego wole tamtego frajera, szkoda czasu na pisanie,
A ja bym to definiował inaczej:
Kategoria 3D potrzebuje Kategorii K, bo najpierw trzeba mieć kasę, żeby wybudować dom, później posadzić drzewo na własnym podwórku a na koniec mieć na bedzikowe dla tych dzieci ;) Dzisiaj wszystko kręci się wokół pieniądza, szczególnie gdy państwo ma te potrzeby z Kategorii D w DUPIE :)
3D sami z sobą kończą z powodu tego że młode dziewczyny takich nie chcą, więc albo dziewczyny inaczej popatrzą na świat albo wszyscy z 3D z sobą skończą
hawira drzewulce dziecioki
impra maniury faza
mamona pecet grajkownia
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 sierpnia 2015 o 20:30
niestety taki popyt.. świat "idzie do przodu".
Chyba do tyłu...
ja bym troche pomieszal z kazdego, a dokladniej mowiac wzialbym wszystkie poza babeczkami bo uznaje tylko monogamiczne zwiazki 1x1 a nie kuvestwo
Half Life 3 comfirmed.
Jak na jakieś dobro popyt maleje to się zmniejsza jego produkcje aż to całkowitego wstrzymania gdy popyt całkowicie zanika. To kobiety kształtują męskie postawy i zachowania. To kobieta decyduje jakie faceta sobie weźmie a nie odwrotnie. Mężczyzna stara się uwidocznić w sobie takie cechy jakie kobieta uważa za atrakcyjne. Gdyby nale kobiety zaczęły wybierać łysych to po pewnym czasie wszyscy by sie na łyso golili. Więc jeśli narzekasz że mężczyźni przyjmują postawę X zamiast postawy Y to podziękuj swoim koleżanką bliższym i dalszym że chodza do łóżka z facetami którzy przyjmuja postawę Y zmiast pożądanej przez Ciebie X. Sorry takie są prawa natury doboru naturalnego nie oszukasz.
Wiesz co, nie, uważam inaczej. Dla mnie dostosowywanie się pod oczekiwania kobiety to pantoflarstwo. Jeżeli dbam o siebie, mam plany i ambicję to robię to głównie dla siebie, a nie dla kobiet. I takie przyjmowanie postaw Z, Y i Z pod konkretną osobę jest kastracją samego siebie. "To kobieta decyduje jakie faceta sobie weźmie a nie odwrotnie." - tak samo można powiedzieć, że to facet decyduje, której kobiecie zaproponuje spotkanie.
Tak mężczyzna decyduje jakiej kobiecie zaproponuje spotkanie a ona decyduje o tym czy z toba pójdzie czy nie. I możesz byc najwiekszym cwaniakiem z najlepszymi planami na zycie ale jak ona sie nie zgodzi z toba wyjść to niestety do widzenia i nic z tym nie zrobisz. Jak wszystkie kobiety uznają że chodzą do łóżka tylko z szatynami to chocbyś nie wiem jak zajebisty nie byl i jak nie kochał swojej blond grzywki to byś włosy przefarbował. Podawanie jednostkowych przykładów jest głupie bo mówimy o zmianach globalnych które zachodza powoli przez co czesto wlasnie w takim wąskim widzeniu jak twoje ich sie nie zauważa. Ale to trzeba mieć troche wiedz żeby to zrozumieć.
Co do pantoflarstwa tak zwanego to jest po prostu meskie dbanie o świety spokój. Mężczyzna w pewnym wieku chce mieć po prostu swiety spokój. Ale żęby to zrozumieć to trzeba dożyć pewnego wieku, mieć żone, dzieci i wybór albo postawie na swoim i bede spał przez miesiac na kanapie albo odpuszczę i bede miał świety spokój. Przeżyjesz swoje pierwsze małżeńskie ciche dni to zobaczysz czym pachnie zycie. Bo to juz nie tak latwo jak w wolnym zwiakzu gdzie jak cos mi nie pasuje to zabieram sie i ide.
Na tym polega dobór w pary ;) jedna woli mężczyznę 3D i takiego szuka, inna woli 3K i z takim się zwiąże. Ktoś woli pracowitą dziewczynę, a inny wybierze wygodną. W tym nie ma nic złego! Są kobiety, które lecą na kasę/samochód/bajery i są mężczyźni, którzy chcą mieć piękną kobietę u boku jako i będą we dwoje szczęśliwi - ich ukłąd ich sprawa! Gdyby wszyscy mieli podobne upodobania, to populacja ludzka by wyginęła ;)
@aka14 ja rozumiem że zrozumienie ewolucjonizmu to trudne zagadnienie a wręcz że jest spora grupa ludzi którzy tego w ogóle nie uznają za prawdę. Ja nie mówie o zmianach zachodzących nagle gdzie osoba A widzi powodzenie osobnika B i sie do niego upodabania. Ja zauważam róznice w pokoleniu naszym a pokoleniu naszych ojców i naszych dziadków a nawet róznice miedzy obecnymi 30 latkami a obecnymi 20 latkami. I widać gigantyczną zmianę w przyjmowanych postawach. A chcesz ostatecznego dowodu to odpowiedz na jedno proste pytanie. Kto sie dzisiaj najskuteczniej rozmnaża: Karyna co daje Sebikowi w kiblu na dyskotece czy dwoje odpowiedzialnych ludzi kótrzy na macierzyństwo czekaja az ustawia sie jakos w życiu, zdobędą lepszą pracę, mieszkanie itp.? A teraz popatrz do popatrz do podręczników i doczytaj że kluczem w doborze naturalnym jest sukces reprodukcyjny. Powtarzam SUKCES REPRODUKCYJNY. Paw który ma mały ogon tego nie zmieni i ma przerąbane bo żadna samica nie będzie chciała z nim mieć potomstwa natomiast człowiek jest w stanie modyfikować swoje cechy i zachowania. Nadal nie wierzysz to popatrz dalej takie zachowania które wśród naszych dziadków były standardem jak całowanie w rękę całkowicie praktycznie już zanikło. Gdyby kobiety nadal oczekiwały takiego traktowania zwyczaj ten by nie zanikł ale przestały go oczekiwać a spora cześć feministyczno-potępowego świata zaczęła go potępiać. I można by tak pół dni wymieniać przykładów zmian męskich ostaw ściśle związanych ze zmianą postaw kobiecych. Ale nie to nie prawda mężczyźni stali się wredni, źli i w ogóle wylewają swoje żale. Ja swoją wartościową kobietę znalzłem bo takie są a istnienie ich warunkuje krzywa Gausa. Mamy dużo średnich i 2 ekstrema. Jedynym problemem jest to gdzie stoi dzisiejsza średnia. A jeśli ktoś na prawdę nie zauważył gigantycznej zmiany w zachowaniu kobiet w ciagu ostatnich 10 lat to nie ma o czym nawet dyskutować.
To jeden z najmądrzejszych komentarzy jaki przyszło mi przeczytać w internecie.
Lepiej bym tego nie ujął ;)
Słuszna obserwacja, taki dynamiczny układ sprzężeń zwrotnych. Inna sprawa, że może to doprowadzić np, do wyginięcia populacji, jak w mysiej utopii w pewnym eksperymencie. To byłaby prawdziwa ironia losu- człowiek stojący bezsprzecznie na szczycie łańcucha pokarmowego, nie mający naturalnych wrogów, ginie nie od kataklizmu jak wybuch superwulkanu czy kolizja z asteroidą, ale od wewnętrznych zmian w dynamice populacji... To zahacza jeszcze o zagadnienie dlaczego nasza galaktyka nie roi się od cywylizacji technicznych typu powyżej 1. Jedną z hipotez jest taka, że w pewnym momencie dobrobytu powstaje jakaś szkodliwa idea, która prowadzi do samounicestwienia.
Nie zapominajmy o grupach takich jak:
1. 3P: Praca-Przeżycie-Przetrwanie
2. 3W: Wegetacja-Wagabunda-Wieś
3. 3A: Anomalie-Afery-Artysta
mój mąż jest 3D:) na razie budujemy i sadzimy, a potem do roboty hehe
Jakby była KASA to by było 3D. 3 K to nie mężczyzna ani nawet nie facet tylko chłopczyk.
@KudlatyRyj A co jak ktos ma dom, kase i lubi sobie grac? Sa rozne rodzaje rozrywek, dziewczyny tez graja na konsolach/pc, czy nazwiesz je dziewczynkami? Gry erotyczne/horrory/mordowanie tez dla chlopczykow? Czy np:szachy i inne rozwijajace umysl.Z resza konsola i pc nie sluza tylko do gier, wiec nie wiem czemu uwazasz te urzadzenia jako zabawki dla chlopczykow.
3S - samochód, (święty) spokój, samotność
To wynika tylko i wyłącznie z tego, że społeczeństwo dostrzega inne, dużo przyjemniejsze formy spędzania czasu i realizowania się przez ludzi, nie tylko/głównie w rozpłodzie. Dzieci to męczarnia i nudy dla większości facetów, dla kobiet, pretekst żeby nie realizować się w niczym innym.
3K ? ... KKK? XDDDD
niestety godziwe zarobki żeby wybudować ten dom też już wymarły głupie lafiryndy. nic tylko wam $ w głowie
@asdao0 Ten ,,dom" przynajmniej dla mnie może być mieszkankiem w bloku na 15 piętrze. Nie każda dziewczyna chce od razu apartamentowca.
Ale skąd ta dziwna mentalność, ze mężczyzna to jakiś terminator, na którego barki mają tonami z prędkością światła spadać problemy, które musi dźwigać? Dom drzewo dzieci? A jeśli kupi mieszkanie, kupi sobie roślinę i będzie kawalerem to już nie jest mężczyzną??? Świat jest trudny i ciężki, z pracą bywa różnie więc wielu ma już po uszy problemu z jutrem a gdy jeszcze by szła rodzina na utrzymanie to jak męki. Ludzie też mają marzenia, plany, nie nie muszą być materialne. Dlaczego niektórzy z lubością kochają zasadę trudnego życia, roztrzaskiwane o beton codzienności by człowiek się zmienił?
jeszcze jest 3P = piwo + papierosy + porno :P
Czasy sie zmieniaja i ludzie zaczynaja rozumiec, ze zycie to cos wiecej niz tradycyjne zapie*dalanie od rana do wieczora od mlodosci do starosci tylko po to by moc sobie pozwolic na kupno domu i zalozenie rodziny. Ludzie chca cieszyc sie mlodoscia, podrozowac bez zobowiazan(aka gowniarzy), rozwijac zainteresowania i przedluzyc mlodosc. Zakladaja rodziny i rodza dzieci gdy sa na to gotowi, a nie wtedy gdy spoleczenstwo tego od nich wymaga. Jezeli nigdy nie beda gotowi to nigdy nie urodza dzieci i tyle. Dlatego w cywilizowanych krajach gdzie mlodych ludzi stac na bycie singlem i rozwoj osobisty, ilosc slubow spada a ilosc rozwodow rosnie w gore w zawrotnym tempie.
@JanuszZWonsem Ale co zaczynają rozumieć? Że chlanie na "bibie", czy granie w majnkrafta jest ważniejsze od wybudowania/wynajęcia domu, wychowanie dzieci i zapewnienia bezpieczeństwa rodzinie? Niektórzy twierdzą, ze jestem nieco dziwny, ale chyba w sumie to dobrze.
@Innkeeper I chyba maja racje jezeli dla ciebie zycie to albo tradycyjne poswiecenie dla rodziny albo chlanie i granie w gierki. Nie gram w gry i nie pije alkoholu, ale dla mnie dom i rodzina to malo atrakcyjna wizja. Wole poswiecic mlodosc na poznawanie swiata i rozwijanie pasji. Dzieci to duzy obowiazek! Pochlaniaja duzo czasu i pieniedzy, obie te rzeczy wole zainwestowac w siebie. Poza tym zakladajac rodzine trzeba byc dosc stancjonarnym, a to czesto utrudnia rozwoj kariery. Dzieci nie chca ciagle zmieniac szkoly, zona nie moze lub nie chce zmienic pracy, a zwiazki na odleglosc sa w sumie ch*ja warte.
Pewnie napisała to jakaś głupia Feminazistka, która ma ból dupy bo była za gruba i odszedł od niej chłopak
I to niby zle? Tylko mnie sie wydaje ze domow i dzieci juz za duzo na tej planecie? Za to drzew by sie wiecej przydalo, ale to D musi byc nieme...
To działa w dwie strony. Niech mi ktoś powie gdzie znajdę kobietę o szerokich biodrach do rodzenia dzieci... A tak poważnie kobiety są same sobie winne, same nie wiedza czego chcą, a jak się znajdzie jakiś normalny facet, to nazwą go ofiarą losu, albo jest "za dobry" i proponują najszlachetniejszą rzecz pod słońcem: "może zostaniemy przyjaciółmi."
kościół szkoła strzelnica
Ja najwyżej 2D: dom, drzewo, chyba że 3D to będzie telewizor trójwymiarowy.
Chyba kolejna pokrzywdzona to pisała... ja jestem z kategorii 3D ale co z tego jak dziewczny wybierają jedynie tych pozostałych. Ja jestem zbyt nudny i pomijany. Później gadacie głupoty, że wszyscy są tacy sami. Jesteście po prostu żałosne
Dobrze prawi.. Niestety :(
A co jak jestem 2D? Dzeci mi zbedne, a dom (mieszkanie) jest w zasiegi reki, niczego wiecej mi do szczescia nie potrzeba, pojechac sobie na wies, odpoczac i porobic w polu, a pozniej wrocic do miasta i odpoczac przy kolacji i piwie/winie/ lub wodzie z cytryna.
3K to prędzej Ku Klux Klan.
To ja jestem hybrydą...
Wole 4K- Kobiety, Konsola, komputer, kondom
Prawie to samo można powiedzieć o kobietach jak się chcę wywołać "wojnę" internetową
Babki się zmieniły, to i chłopaczki ulegli modyfikacji :)
3D na wymarciu... jak Wy Same wolicie miec facetów z "pazurem" albo "On jest dla mnie zbyt dobry" dlatego wole tamtego frajera, szkoda czasu na pisanie,
Ej, no bo chyba ktoś musiał wybierać chłopaków tylko z pozostałych grup, więc się przestawili, logiczne, prawda?
Kurde, jako 3D do potęgi smutno mi, że jestem RZEKOMO na wymarciu. Moje doświadczenie (znajomi) jakoś tego nie potwierdza.
3K - Kino, Kolacja, Kopulacja
Jedyne co wiem o tych kategoriach to to że jedyną istniejącą jest banda idiotów w rurkach
i am fucking 3D
Jest jeszcze męszczyzna typu 3Z ... Znajdź, zalicz, zapomnij :) idzie to w parze z 3K hehe
A ja bym to definiował inaczej:
Kategoria 3D potrzebuje Kategorii K, bo najpierw trzeba mieć kasę, żeby wybudować dom, później posadzić drzewo na własnym podwórku a na koniec mieć na bedzikowe dla tych dzieci ;) Dzisiaj wszystko kręci się wokół pieniądza, szczególnie gdy państwo ma te potrzeby z Kategorii D w DUPIE :)
3D sami z sobą kończą z powodu tego że młode dziewczyny takich nie chcą, więc albo dziewczyny inaczej popatrzą na świat albo wszyscy z 3D z sobą skończą
chyba ty.
3D wymiera gdyz mezczyzna sam dzieci nie urodzi...