Ja widzę to tak:
Złe postępowanie donosiciela bo chce sprowadzić kłopoty na inną osobę, ale zauważmy jedno, że koleś promuje Polskie wyroby rodzinnego przemysłu. Coś czego mi w obecnych czasach bardzo brakuje. Dziś promujemy wszystko to co nie polskie.
Ten "oburzony" to nie tylko, że śmierdzący komuch to jeszcze donosiciel. BTW Z Maćka niby taki magik a podpisu jakoś nie potrafił wyczarować :).
Ja widzę to tak:
Złe postępowanie donosiciela bo chce sprowadzić kłopoty na inną osobę, ale zauważmy jedno, że koleś promuje Polskie wyroby rodzinnego przemysłu. Coś czego mi w obecnych czasach bardzo brakuje. Dziś promujemy wszystko to co nie polskie.