Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~Jedras19
+3 / 3

Czyli uwagą w dzienniku :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kamileo123456
-3 / 7

Sęk w tym, że w USA najczęściej to dzieci do siebie strzelają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Antrekk
+12 / 14

Nom. Dzieci. W wieku 20-30 lat. Poza tym zawsze, ale to ZAWSZE w strefie "gun free zone", czyli tam, gdzie broni legalnie wnieść nie wolno. Pytanie za 100pkt. Czy ktoś, kto chce wymordować jak najwięcej przejmie się tabliczką o tym, że nie wolno wnosić broni? Czy przejmie się zakazem posiadania broni? Nie przejmie się. Dlatego też rezygnuje się ze stref wolnych od broni, ponieważ działają tylko na praworządnego obywatela, który nikomu krzywdy nie zrobi. Tak samo działa ustawa o broni i amunicji. Jakoś bandyci i mafiozi w Polsce nie mają żadnego problemu z dostępem do broni. Tyle, że nielegalnej. A jak taki będzie chciał cię zabić, to nie masz się czym bronić, bo nie łamiesz prawa, więc nie kupiłeś sobie broni nielegalnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
-5 / 5

@Antrekk, wspomniałeś o mafiozach i bandytach, jak tak czytam o tych masakrach to okazuje się, że nie dokonują ich ludzie związani ze świadkiem przestępczym, a sfrustrowani obywatele mający problemy ze swoją psychiką i emocjami. Co do tego dlaczego masakry odbywają się we wspomnianych "gun free zone", to chyba raczej chodzi o to, że są to z reguły strefy gdzie bywa dużo ludzi, czyli łatwiej tam zrobić masakrę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~jgkfdgjdk
+2 / 2

Na strzelnicach i lotniskach też bywa dużo ludzi. Ale także są tam ludzie z karabinami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asfjgd
+2 / 2

Poza tym co za problem jest kupić dla sfrustrowanego i chorego psychicznie broń nielegalnie? Jak odłoży odpowiednią sumkę to co? Przemytnik każe mu zrobić psychotesty i dać zaświadczenie o niekaralności? Nawet jak się uszczelni granice to co za problem zrobić samopał? Jakoś podczas drugiej wojny pod nadzorem gestapo i SS produkowano w Polsce samopały.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JohnLilly
-2 / 2

Jak czytam o tych masakrach to oni raczej mają broń z legalnych źródeł. Czy jak ktoś jest frustratem pragnącym zrobić masakrę, to zaraz musi mieć kontakt ze światem przestępczym? Mi się zdaje, że nie koniecznie, a co za tym idzie, niekoniecznie musi mieć dostęp do nielegalnej broni. Idźmy dalej, tacy frustraci zdarzają się również w Polsce, najlepszym przykładem na to jest historia 26 latka z Kamiennej Góry, który zamordował 10latkę, zadając jej ciosy siekierą w głowę. Z tego co doczytałem, jego motywem było to, że nie mógł dostać pracy i chciał się wyżyć na społeczeństwie. No i dodajmy do całej historii, powszechny dostęp do broni jaki panuje w stanach. 26 latek, zapewne zamiast cackać cię z siekierą, zaopatrzyłby się w broń i w sposób jeszcze bardziej dotkliwszy, wyżyłby się na społeczeństwie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Antrekk
+1 / 1

Nie wyżyłby się na społeczeństwie, bo po pierwszym strzale by go odstrzelili. W Belgii jakiś czas temu jakiś furiat wymordował kilka dzieci w przedszkolu. Gdyby opiekunowie mieli broń to prawdopodobnie ani jeden by nie został zamordowany. Co do kontaktu ze światem przestępczym - bez przesady. Ruskie fajki są tak samo nielegalne i przemycone jak broń. Trudno by ci było je kupić gdybyś chciał? Nie sądzę. Na koniec przypominam, że dostępne są 6-strzałowe rewolwery na proch czarny o energii kinetycznej współczesnego 357 magnum. W Polsce po ich legalizacji nie spełniły się szumne proroctwa takich jak Ty. Poza tym ja nie mówię o rozdawaniu pozwoleń każdemu, tylko niekaranemu za przestępstwa z użyciem przemocy i przebadanym psychicznie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JanuszTorun
+5 / 9

Informacja dla przestępców, żeby nie działali zbyt pochopnie, że muszą najpierw ostrożnie i uważnie pozbyć się "przeszkolonej i uzbrojonej obsługi". Potem i tak zrobią, co chcą, ale dodatkowo najpierw zabiją pracownika szkoły. W każdym razie jest to dla nich cenna wskazówka, dzięki której nie zostaną zaskoczeni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~the80
-4 / 4

@JanuszTorun Wyczuwam głupiego lewackiego oszołoma "broń jest zła". Bohaterzy twojego pokroju, jak ten śmieć z Kamiennej Góry - pójdą gdzie indziej zabić bezbronnego. W takim przypadku, jak tutaj - zbyt wielkie ryzyko, za mało odwagi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JanuszTorun
+2 / 4

~the80 ---- Jeżeli masz zastrzeżenia do TREŚCI mojego komentarza, to napisz konkretnie, o co Ci chodzi. Jeżeli jednak zabrakło intelektu do zrozumienia treści, to lepiej nie pisz nic, a nie odpowiadaj na swoje urojone "wyczuwam lewackiego oszołoma". Odpisz na to, co napisałem, a nie na to, co sobie uroiłeś. ---- @DebowyMocny ---- Oczywiście, że ma to być ostrzeżenie. Jednak takie ostrzeżenie jest również pozytywną informacją dla przestępcy, aby lepiej się przygotował.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Innkeeper
+2 / 2

@JanuszTorun Za dużo filmów. Większość ataków to wariaci, albo porywacze, nie oddział komandosów, Sam Fisher, albo jakiś Asasyn :)
A wariaci od masakr i tak zabijają pracowników szkół.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JanuszTorun
+3 / 3

~Innkeeper ---- To, o czym napisałeś, nie stoi w sprzeczności z tym, co ja napisałem. Wariat od masakr lub porywacz wpadłby do szkoły bez obaw i strzelałby do każdego, kto się pojawi. W tej szkole spotkałby się ze zbrojną obroną. Jednak jest tabliczka, która go o tym informuje, więc ma on informację, że musi być ostrożny, bo nie będzie jedynym, który ma broń. Każda informacja o tym, z czym można się spotkać wewnątrz, stanowi wartość dla napastnika.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Innkeeper
0 / 0

@JanuszTorun Żadna "wartość" Po prostu odstrasza. Wariat z bronią nie zaplanuje skradania się po szkole i wybicia ochrony. To nie PayDay (2), Deus Ex, Splinter Cell, czy co tam chcesz. Rządzę w każdej z tych gier. W Asasynie, Shadow of Mordor, Hitmanie i paru innych też. A w relanym świecie nie włamie sie do zadnej placowki i nie pozabijam ochrony niezauważony.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar JanuszTorun
0 / 0

~Innkeeper ---- Nic mi nie mówią podane przez Ciebie nazwy. Nie znam ŻADNYCH gier. A tym bardziej nie opieram na nich swoich opinii. Może dlatego nie wyobrażam sobie ochrony w szkole jako oddział komandosów. Przypuszczam, że ochrona w szkole, to jeden człowiek, najwyżej dwóch. Jeżeli tak, to pozbycie się ochrony nie wydaje się nadzwyczaj trudne. Chociaż owszem, dla części przestępców może to być wystarczające do odstraszenia. ---- Swoją drogą... napisałeś do mnie: "Za dużo filmów...", więc równie dobrze ja mógłbym napisać: Za dużo gier. :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~jkhfdjhkd
-1 / 1

@JanuszTorun Już widzę, jak jeden frustrat "pozbędzie się" 10 przeszkolonych i uzbrojonych. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar windrunner
0 / 0

Przeszkoleni i uzbrojeni może i są ale nasuwa mi się pytanie: jak często mają okazję strzelać? Ile razy brali udział w strzelaninie? Być uzbrojonym to jedno ale pozostaje jeszcze kwestia czy w stanie zagrożenia będą w stanie użyć broni oraz na ile skutecznie jej użyją.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~jgfkgjd
0 / 0

@windrunner W USA? Pewnie przynajmniej co miesiąc dla sportu. Tam prawie każdy strzela. Na pewno więcej, niż nasze policmajstry, które według KGP strzelają 7-15 strzałów ROCZNIE.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar windrunner
0 / 0

@jgfkgjd Być może, tego nie wiemy. Istnieje jednak różnica pomiędzy strzelaniem na strzelnicy, a braniem udziału w strzelaninie, gdzie uzbrojony przeciwnik (bądź przeciwnicy) próbują Cię zastrzelić. Podobnie jak różni się walka na macie od walki na ulicy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem