S sebmor21 21 września 2015 o 16:21 -1 / 3 Fakt kot zawsze będzie kotem, ewentualnie sukinkotem. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
~fgfdg 21 września 2015 o 20:19 +1 / 3 @sebmor21 Nie. Zwykłym kotem. Tylko z przymiotnikami. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
mareczek00713 22 września 2015 o 8:37 +2 / 2 No cóż, "durny kot" to w sumie to samo co "kot" :) Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Morela01 22 września 2015 o 11:50 +1 / 1 Ale jak kiedyś nadepnęłam kotu na ogon, to odniosłam wrażenie, że to, co wymiauczał niekoniecznie oznaczało "Szanowna Pani, nic nie się nie stało". Odpowiedz Komentuj obrazkiem
~Rekeer 22 września 2015 o 15:38 +1 / 1 A jak dżentelmen kotów nie lubi? :) Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Stella72 22 września 2015 o 16:27 +1 / 1 Nie prawdziwy dżentelmen zawsze nazwie kurę kurą.A jak się o nią potknie i upadnie to tylko doda pomiędzy "kur" ,a "a" literę "W" Odpowiedz Komentuj obrazkiem
adamelka 23 września 2015 o 21:01 0 / 0 Mój dziadek mówi do swoich kotów : Cholero jedna. Mimo,że się o nie nie potknął :( Smutne to troszkę zwłaszcza,że to są naprawdę słodkie i miłe kociaki... Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Fakt kot zawsze będzie kotem, ewentualnie sukinkotem.
@sebmor21 Nie. Zwykłym kotem. Tylko z przymiotnikami.
No cóż, "durny kot" to w sumie to samo co "kot" :)
Ale jak kiedyś nadepnęłam kotu na ogon, to odniosłam wrażenie, że to, co wymiauczał niekoniecznie oznaczało "Szanowna Pani, nic nie się nie stało".
A jak dżentelmen kotów nie lubi? :)
Nie prawdziwy dżentelmen zawsze nazwie kurę kurą.A jak się o nią potknie i upadnie to tylko doda pomiędzy "kur" ,a "a" literę "W"
Mój dziadek mówi do swoich kotów : Cholero jedna. Mimo,że się o nie nie potknął :( Smutne to troszkę zwłaszcza,że to są naprawdę słodkie i miłe kociaki...