Te kobiety poproszono o sesję zdjęciową z ich dziećmi - odważyły się i pokazały swoje "niedoskonałe" ciała po porodzie (20 obrazków)
W projekcie "The Honest Body Project" wzięło udział 25 odważnych kobiet wraz z ich dziećmi, kilka/kilkanaście tygodni po porodzie. I mimo, że żadna z nich może nie jest idealna, ale każda na swój sposób jest szczęśliwa
od
Eskoria
Okej, jestem kobietą. Urodziłam syna i rozumiem całkowicie, że po porodzie po prostu ma się zaniżoną samoocenę. Wygląd już nie taki, waga może wzrosnąć, rozstępy są koszmarne, ale mamy dzieci. Ten trud się opłaca, i naprawdę kobietki, jesteśmy piękne, trzeba po prostu ćwiczyć i starać się choćby trochę by przybliżyć stan sprzed porodu. Naprawdę nie trzeba już dodawać kolejnych demotywatorów. Myślę, że panowie już dawno zostali uświadomieni w tej kwestii i nie potrzeba ciągle o tym przypominać ponieważ zaraz rozpęta się tu burza.
Dlaczego uważasz, że "trzeba"? :) Jak ktoś chce, to niech ćwiczy, nawet rozpaczliwie szlochając nad każdym z rozstępów, a jak ktoś woli po prostu cieszyć się tym, co ma, to i niech robi co chce :) Nie zapomnę blasku w oczach u mojego Męża, gdy pierwszy raz trzymał w ramionach swojego pierworodnego syna, wobec takiego szczęścia, u nas rozstępy nie mają znaczenia :)
Człowiek, który dobrze się czuje sam ze sobą i ma odpowiednio poukładane w głowie, nie musi zakłamywać rzeczywistości, żeby poczuć się dobrze. Tzn. udawać, że ma lat -naście, gdy ma 40+ albo udawać, że ma piękne ciało, choć aktualnie nie ma. Zamiast wmawiać wszystkim, że białe jest czarne, lepiej byłoby po prostu zadbać o formę. Tyle, że to wymaga większego wysiłku, niż zrobienie kilku fotek i dorobienie do nich wydumanej ideologii.
Na usta ciśnie się tylko jedno pytanie: PO CO?!
@irishcoffee666 A czemu nie? Tylko fajne, zgrabne laski mają prawo być tematem sesji zdjęciowych? Tu nie ma nic wulgarnego ani obrzydliwego :)
@irishcoffee666 Przyjrzyj się. Niektóre z tych zdjęć są naprawdę ładne (3,4, ostatnie...). Więc czemu nie?
@irishcoffee666
no moim zdaniem to jest obrzydliwe.
grubi owłosieni faceci też mają sobie robić takie sesje? nie sądzę
Bo jest grupa ludzi, która uważa, że istnieje inna grupa ludzi, która jest przekonana o tym, że "wszystkie kobiety wyglądają jak modelki". I ta pierwsza grupa chce za wszelką cenę udowodnić, że ta druga grupa się myli. Niestety jeszcze nikt naukowo nie udowodnił istnienia tej drugiej grupy. I stąd się biorą kolejne absurdalne akcje "pokażmy, że nie każda kobieta jest idealna", a tymczasem każdy wie, jak wygląda Pani Krysia z warzywniaka i jakoś nikt jej nie gratuluje "brawo nie wstydzisz się własnego wyglądu i nie zamykasz się w piwnicy", ale jak już ktoś pokaże swoje niedoskonałości w akcji "nie wszystkie kobiety są modelkami" to dostaje brawa, galerię na stronie i ludzie dodają jakąś pseudomoralną filozofię(ale już rozbierane zdjęcia modelek są bee i trafią na strony dla onanistów). Tak więc pytanie jak najbardziej uzasadnione, bo jest to absurd na wielu płaszczyznach.
@up To, że nie są idealne nie znaczy, ze są obrzydliwe. Ale kilka lat temu na plaży były ni etylko modelki więc kązdy wiedział, ze kobiety wyglądaja różnie. Także te które nie rodziły.
Wolę jednak przyjemniejsze widoki. A taki fotki powinny zostać w rodzinnym albumie.
Macierzyństwo potrafi być naprawdę nieestetyczne.
Cała fizjologia i życie człowieka są nieestetyczne. Estetyka to wymysł kulturowy.
@idj95
Macierzyństwo JEST nieestetyczne. Dla zwykłej kobiety nieosiągalnym jest powrót do poprzedniej formy sprzed ciąż/y, tak jak dla celebrytek i aktorek z Hollywood. Nie ma co sobie robić nadziei, że się będzie wyglądać jak wcześniej. A to dopiero początek niszczenia całego organizmu (bo ciąża niestety wyniszcza cały organizm), jeszcze po ciąży i porodzie nadchodzi czas wychowywania bachora; kobiety o siebie wtedy nie dbają, bo nie ma na to czasu. Przerąbane. Cieszę się, że nie mam dzieci. Brak spokoju, wieczny chaos, brak czasu tylko dla siebie. O nie!
@idj95 Estetyka jest wymysłem kulturowym, bo jesteśmy ludźmi a nie zwierzętami i tym poznać człowieka, że jest na wyższym poziomie od zwierzęcia, że potrafi żyć estetycznie.
@idj95 Defekowanie też.
@magnetia Uf, dobrze, że nie mamy galerii z pięknymi artystycznymi zdjęciami przedstawiającymi defekacje.
Aby ta akcja miała sens powinno być zdjęcie około 9 miesięcy przed porodem, wtedy możemy mówić o rzeczywistości. To po pierwsze.
Po drugie, jeśli kobieta nie dbała o swoją sprawność fizyczną, żadnego sportu, żadnej aktywności fizycznej, choćby głupich brzuszków to poród będzie jak tornado.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 października 2015 o 12:05
Hmm, nie chciałabym być źle zrozumiana, uważam, że szykanowanie kobiety za to, że po ciąży nie jest taka piękna jak przed to szczyt obłudy, zwłaszcza jeśli robi to jej własny mąż, któremu te dzieci urodziła, ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że ciała większości tych kobiet są jakie są nie tylko z powodu ciąży. Co innego rozstępy i blizny na brzuchu, a co innego nalane ramiona i grube uda. Pani na ostatnich zdjęciach nadal jest piękna i ciąża jej nie zaszkodziła, może dlatego, że i przed nią była szczupła? Na brzuchu może też ma bliznę, ale to nie zmienia ogółu jej urody.
dokładnie. Rozumiem niedoskonałości po ciąży, ale wywalające się fałdy tłuszczu, no to sorry gregory - nie widze w tym zadnego powodu, by taką sesje robić. Moda na "paszteciki" była w dobie baroku. Ktos wyżej napisał, że ładne kobiety dziś trafiają na magazyny dla onanistów, i mnie jakos to nie dziwi, bo jak sie pokaze w telewizji itd to sporo osób łapie kompleksy, bo najłatwiej jest usiąść, jęść ponad miare i oczekiwać szczupłej sylwetki. To że w telewizji i gazetach jest to też celowo przerabiane, by ładniej wyglądało, i rzecz z otyłością nie tyczy sie tylko pań, ale i facetów. Nieraz w życiu widziałem ludzi przy tuszy, którzy mieli rozstępy min. na plecach z powodu nadwagi. Jest to obrzydliwe i o ile deformacje ciała u kobiet z powodu ciąży jestem w stanie zrozumieć, tak deformacji wywołanej nadmiernym "żarciem" już nie, i wspomniałem już, że w sporej części pań ukazanej w tej sesji deformacje nie są jedynie skutkiem ciąży, i to widać. Dlatego nie wiem, czemu ma to służyć, a jeśli sie chce dokształcać społeczność demotywatorów jak wyglądają skutki pociążowe, to tak jak wspomnieli inni użytkownicy - powinny być też dodane zdjęcia sprzed ciąży.
@magnetia Nalane ciało można ćwiczyc, gorzej z rościągniętym brzuchem. Rozstępy nie są takie złe bo i tak można je usunąc, ale wązny jest wiek kobiety! Niech 20-25 latki nie chwalą sie swoją super figura sprzed ciązy bo w tym wieku to normalne, niech urodzą znowu za 10 lat, wtedy trzeba wiele by dobrze wyglądac.
@magnetia - śmiesz mnie formułka "urodziłam mężowi dzieci". Jakoś przy rozwodzie kobiety zazwyczaj zabierają te "mężowskie" dzieci do siebie.
Ohydne.Brzydcy mężczyźni nie mają takich kompleksów i nie muszą uświadamiać całemu światu że są "piękni".
Ale, paradoksalnie, wielu z nich robi to samo, co te kobiety - z dumą obnoszą swoje ciąże spożywcze i grzybki na syrach, zamiast coś z nimi zrobić albo przynajmniej zakryć.
A może tak dla porównania dodać zdjęcie sprzed ciąży? W realnym świecie zazwyczaj obserwuję, że kobiety, które były zaniedbane przed porodem, są zaniedbane i po porodzie, a reszta wygląda normalnie. Cóż, ciężko oczekiwać, ze urodzenie dziecka usunie mankamenty sprzed ciąży.
Ten demot pokazuje tylko jedno - kilka z tych kobiet żarło bez opamiętania, tłumacząc wszystko ciążą. W rzeczywistości nie trzeba żreć jak świnia wszystkiego co wpadnie w ręce. Natura tak to skonstruowała, że organizm kobiety w pierwszej kolejności "żywi płód", a później siebie, więc w przypadku niedoboru składników odżywczych kobieta chudnie, a przy nadmiarze tyje. Wystarczy zatem utrzymywać się na swoim zwykłym poziomie (nie chodzi o wagę, bo wiadomo, że dziecko też rośnie, ale o ogólny wygląd) zamiast żreć na zapas "bo dziecko potrzebuje".
@Zetar @Zetar Widać, ze nie masz pojecia. Wiele kobiet tyje w ciązy bez zwiększania jedzenia. To, ze nie miałes kobiety nie znaczy, ze wiesz lepiej. Po urodzeniu chudną te które karmią piersią, co nie zawsze jest możliwe. A teraz wejdź na strone fb typu 'seksowni faceci' i zobacz reakcje kobiet na ich widok. Trzeba obalić mit, ze my nie lecimy na wygląd. I zauważ, ze faceci po ślubie tez sie zapuszczają ekspercie. A kobiety które rodzą dzieci zwykle mają juz facetów więc, nie wiem co moze ich obchodzić zdanie anonimowego prawiczka.
@Zetar Bo musisz wiedzieć, że istnieje coś takiego, jak anomalia kaloryczna. Nie jesz więcej, za to jedzenie dostaje więcej kalorii. Jedzenie ma świadomość. Widzi, że chcesz schudnąć, albo że jesteś w ciąży, to od razu sobie dodaje kalorii. Naukowcy się na tym jeszcze nie poznali, to oni się nie znają, wierzą tylko w tego Newtona, czy innego Heisenberga, zamiast zająć się poważnymi sprawami.
A to wszystko na podobnej zasadzie jak pigułki homeopatyczne. Im mniej, tym więcej. Proste, nie?
@mi_89 - Nie wiem w jakim świecie żyjesz dziewczynko/chłopczyku. Wydaje mi się, że w takim, w którym ludzie nie musza i nie potrafią czytać ze zrozumieniem. Jeżeli chcesz podyskutować to się zaloguj, a nie wypisujesz obraźliwe teksty chowając się za anonimowością.
Ponieważ jednak uważam, że deb*li trzeba uczyć, więc wyjaśnię ci łopatologicznie co napisałem we wcześniejszym poście:
"Tycie" czyli przybieranie na wadze w ciąży jest czymś normalnym, bo rośnie płód i wszystko co jest z płodem związane, przybywa płynów itd. Natomiast jeżeli przybiera to formę "uda większego w obwodzie o 5cm" lub "trzeciego a nawet czwartego podbródka" to nie jest to normalna reakcja organizmu na ciążę tylko wynik obżarstwa. Mam nadzieję, że ogarniesz to swoim malutkim móżdżkiem.
Nie wiem co do tego ma "faceci po ślubie też się zapuszczają", bo demot jest o kobietach w ciąży.
Wiemy, że kobiety nie lecą na wygląd, głównie lecą na kasę.
Nawet nie wiesz, ile znam kobiet, które rodzą dzieci a nie maja facetów (wynik chociażby powyższego "skoku na kasę"), więc nie ośmieszaj się bredniami jakie wypisujesz.
potworne.
Kolejny powód, żeby nie mieć dzieci. Dzięki!
W większości nie ma nic strasznego. To zdjęcia kilka tygodni po porodzie. Czego sie spodziewać, żadna normalna kobieta nie bedzie ćwiczyć cały dzień w połogu bo 1 jest to niezdrowe 2. piorytetem jest dziecko. I co innego rozstępy a co innego nadwaga utrzymująca sie kilka lat po urodzeniu. Wtedy można krytykowac, jeżeli koniecznie trzeba. I od kiedy faceci poślubiają tylko najszczuplejsze, najbardziej fit kobiety? Wiele robi dziecko kobiecie która już ma lekko nadwagę. Te akcje zamiast pomagać szkodzą.
Same hipopotamy ze skórą słonia na brzuchu, ciąża miała tu mały wpływ na całokształt.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 października 2015 o 15:15
i co druga tępa blondyna pomyśli "ja tak ma wyglądać po porodzie!!" i demografia Panowie leci w dół. Brawo dla fotografia. Proponuje temat kolejnej sesji "sex po 20 latach ślubu"
@Koalicja123 Pobzykamy się ? Nie ! Aaaa to się nie myję.
nie wiem kto bierze udział w tej dyskusji, wygląda na to że przedszkole...
nie ma większej radości niż posiadanie dzieci (was też "ktoś" urodził - i winniście mu wieczny szacunek!!!)
co do figury... mam troje dzieci (w tym bliźniaki ;-) nie jestem hipopotamem, ale trzeba pracować nad sobą. Wszystko można osiągnąć - wystarczy tylko chcieć!!!
Pozdrawiam wszystkie szczęśliwe mamy ;-)
No jak tatuś jest politykiem to można siedzieć w domu albo wynająć niańkę i iść na siłownię. Wszystko można osiągnąć - tylko trzeba mieć sponsora.
@up Fakt sa i takie laski. Facet w pracy po 12 godzin a one 3 rok bez pracy od zawsze idealna przemiana materii, siłownia raz w tygodniu najczęsciej 'wyczerpujacy' rowerek, potem pizza i ciastko i chwalenie się, ze są fit. A matki które nie mogą karmić przez co gotrzej im schudnąc mają kompleksy, niepotrzebne, ale nie kazdy wie, więszośc pomyśłi 'żrze jak hipopotam'. Co nie znaczy, ze nie warto nad sobą pracować, trzeba, ale trzeba też wyznaczać sobie realne cele bez porównań do kobiet o innych stylu zycia. I w druga strone też to działa, kobiety bez dziecka albo z jednym odchowanym, bez chorób metabolicznych znie powinnny się pocieszać, ze i tak wyglądają lepiej niż 15 lat starsza sąsiadka która własnie urodziła bliźniaki.
zaloże się, ze przed ciązą tez wyglądaly żle, a teraz zaniedbanie swojego ciala próbuja "zwalic" na ciązę. Jak kobieta dba o siebie przez ciązą, to i po ciązy piękna będzie...moze nie w tydzien, ale w 3 miesiące to spokojnie juz tak...
Ano, niektóre szczepy afrykańskie piją krew z mlekiem, to znaczy, jedna osoba, facet, wybrana z rodziny. Ledwie się potem umieją ruszać, ale przez pół roku tak na ceremonię "trenują", tyjąc na siłę.
A tu ktoś narzeka, że grube i tłuste nie jest atrakcyjne ;)
Popatrzcie na śliczne 120+ kilogramowe Australijki czy Amerykanki.
Konsumpcja, otyłość i brak ruchu, to dopiero radość życia.
Akurat jestem w otoczeniu, w którym jest sporo Azjatek, nawet takich z małymi dziećmi. Tyle, że one pewnie głupie, bo szczupłe.
fu