Fajne, tylko trzeci wykres to y=-sinx, jeśli już. Przypomnę tylko, że symetria względem osi OX wyraża się wzorem y=-f(x), względem osi OY y=f(-x) a względem punktu (0,0) y=-f(-x). Idąc od 0 sinus na początku rośnie, a nie maleje. Fala powinna być troszkę inaczej. Funkcja wykładnicza jest dla a>1, a logarytmiczna dla 1>a>0. No ale ogólnie fajny pomysł. A i koło to tylko dla punktu S(0,0). Zmieniłbym też to a tam na r, "a" występuje we wzorze, a w przypadku na rysunku wynosi 0. Radzę zajrzeć do karty wzorów na równania okręgów. No ale ode mnie i tak plus. ;)
@~ewgwegnweig: nie wiem, czy naprawdę tak trudno o dobrego nauczyciela. Tylko jeśli jesteś dociekliwy, to bądź nim konsekwentnie od początku, a nie przychodź na miesiąc przed maturą "panie psorze, pan powie, o czym jest ta majma, bo przez trzy lata jak widziałem x albo ctg, to ze strachu zamykałem książkę".
Kreatywne.
Fajne, tylko trzeci wykres to y=-sinx, jeśli już. Przypomnę tylko, że symetria względem osi OX wyraża się wzorem y=-f(x), względem osi OY y=f(-x) a względem punktu (0,0) y=-f(-x). Idąc od 0 sinus na początku rośnie, a nie maleje. Fala powinna być troszkę inaczej. Funkcja wykładnicza jest dla a>1, a logarytmiczna dla 1>a>0. No ale ogólnie fajny pomysł. A i koło to tylko dla punktu S(0,0). Zmieniłbym też to a tam na r, "a" występuje we wzorze, a w przypadku na rysunku wynosi 0. Radzę zajrzeć do karty wzorów na równania okręgów. No ale ode mnie i tak plus. ;)
Nie powiedziałbym. Można to po prostu umieć.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 października 2015 o 11:20
@rafal1901 Albo mieć szczęście i trafić na nauczyciela, który ci wyjaśni, jak czegoś nie rozumieć, zamiast traktować jak kretyna...
@~ewgwegnweig: nie wiem, czy naprawdę tak trudno o dobrego nauczyciela. Tylko jeśli jesteś dociekliwy, to bądź nim konsekwentnie od początku, a nie przychodź na miesiąc przed maturą "panie psorze, pan powie, o czym jest ta majma, bo przez trzy lata jak widziałem x albo ctg, to ze strachu zamykałem książkę".
Jeszcze wymyślić coś dla nóg i byłby podręcznik tańca dla matematyków.