Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
S sedapa
-2 / 8

@Domez776 Filmik idealny do tematu :). Sam go chciałem tu go wrzucić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 stycznia 2016 o 10:38

avatar Qrvishon
0 / 2

Po co modyfikuje się żywność? -Żeby nie wymagała tyle chemii, która jest dla nas szkodliwa, -żeby była odporna na robaki, pleśnie, suszę czy wilgoć, co da większy plon z hektara i niższe ceny, - żeby polepszyć smak, zwiększyć objętość lub zawartość porządnych substancji. Co negatywnego dostajemy w zamian... nikt nigdy nic nie udowodnił, bo na tym polega generyczne modyfikowanie żeby negatywne czynniki eliminować a dawać tylko te pozytywne. Nikt się jakoś nie czepia że Lionel Messi jest GMO i może sobie swobodnie biegać po boisku w krajach całego świata i jakoś protestów nie widziałem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~SADThough
+1 / 1

@Domez776 Głos Rozsądku w internetach :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kiciulek90
+46 / 106

Ojej straszne! Pewnie już do mojego genomu wbudowały się nowe ciągi nukleotydów i niedługo wyrośnie mi piąta kończyna na czole bo moje DNAazy straciły aktywność!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jonaszewski
+33 / 49

@Kiciulek90 Jak się porówna arbuz sprzed 400 lat z dzisiejszym, to aż dziw bierze, jak wielkie modyfikacje genetyczne tam wprowadzono metodą selektywnej hodowli. Niektórzy już mają miąższ zamiast mózgu...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nefertiti94
+12 / 30

@jonaszewski Gdyby wziąć jakąkolwiek roślinę sprzed setek lat i teraz, to okaże się, że dużo się zmieniło w jej genomie. To ma nawet swoją magiczną nazwę! EWOLUCJA. Biotechnologia jedynie przyspiesza ten proces. Organizmy chcąc przystosować się do zmieniających się warunków, muszą się zmieniać - my im tylko w tym "pomagamy".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nefertiti94
+3 / 19

@~komentator_ludowy Już teraz jest mnóstwo dzieci, których rodzice, ba! nawet dziadkowie spożywali GMO. Widziałeś kiedykolwiek malucha ze szczurzym ogonem? I nie, nie jestem wielką zwolenniczką GMO. Tak naprawdę nie ma badań, których wyniki jednoznacznie wskazywałyby na szkodliwość GMO i zawsze będę się burzyć szerzeniu sensacji bez porządnych podstaw.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G grunge
+11 / 15

Najśmieszniejsze jest że większość żarcia faktycznie aż żal psu byłoby dać, a my to jeszcze sami jemy, tyle tylko że z zupełnie innych powodów a akurat GMO stało się wrogiem publicznym numer 1.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dbgoku
-4 / 24

@Kiciulek90 Japonia jak tylko znajdzie w danym produkcie GMO to od razu odsyła całą produkcję oraz nigdy więcej nie będzie handlowała z tym dostawcą. No ale gdzie tam zaściankowa Japonia do nowoczesnej Polski...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gats
-1 / 9

@Kiciulek90 Są badania naukowe odnośnie zwiększonej zachorowalności na raka od jedzenia mięsa zwierząt faszerowanych antybiotykami i innymi ulepszaczami, aby szybciej rosły. Co innego selektywna hodowla i krzyżowanie gatunków, co innego broiler który rośnie 2 razy szybciej i 2 razy szybciej jest gotowy do ubicia. Nie, 5 kończyna Ci nie wyrośnie, prędzej będzie to celiaklia bądź inna choroba cywilizacyjna:) otyłość od zwiększonego spożycia syropu glukozowo-fruktozowego to też pewnie mit? Polecam doczytać więcej literatury fachowej odnośnie chorób cywilizacyjnych spowodowanych choćby spożyciem glutenu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kiciulek90
-3 / 9

@Gats, już ty mnie nie musisz ponauczać o sięganiu do fachowej literatury. Natomiast przejście z GMO do tematyki glutenu i antybiotyków to jak wiązanie wiatraka z piernikiem... Druga sprawa - "są badania naukowe" "rak" "otyłość od [...] syropu glukozowo-fruktozowego", jak już coś piszesz to pisz konkretnie - jakie badania? jaki rak? (nawet nie chce mi się wdawać na ten temat w dyskusję, po prostu pisz konkretnie a nie ogólnikami jak już coś próbujesz naukowego wypisać). Jeśli chodzi o syrop, to może dlatego, że jest to związane z metabolizmem fruktozy, nie pomyślałeś o tym? Odsyłam do pierwszego lepszego podręcznika biochemii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 stycznia 2016 o 20:44

T tomi66
-2 / 4

@kiciulek90 ty gamoniu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z ziemowitek
+1 / 7

@Nefertiti94, "Biotechnologia jedynie przyspiesza ten proces." O niezle, "jedynie", bo prezes firmy tak powiedzial i na pewno, ale to na pewno nie jest mozliwe mutacja w laboratorium, ktora jest niemozliwa naturalnie w przyrodzie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z ziemowitek
-1 / 5

@Kiciulek90 , nie, po prostu byc moze dostaniesz kiedys szoku anafilaktycznego, bo producent truskawek wszczepil jakis sympatyczny lancuch DNA z chomika. Albo tez sie okaze ze Twoj organizm ograniczyl produkcje tego i owego enzymu, bo arbuz, ktory do tej pory go nie mial, ma go nagle w nadmiarze. Albo tez Twoje pole (o ile takie posiadasz) zezra Ci karaluchy, bo beda odporne na pestycydy i zime. Ludzie nie kontroluja durnej migracji gatunkow inwazyjnych, ktore jakby nie bylo wystepuja od dawna, tylko na innych terenach, ale jasne, ogarniaja ogolnoswiatowe manipulacje lancuchami DNA. Uhum, juz wierze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nefertiti94
0 / 2

@ziemowitek Jaki prezes firmy? Swoje opinie wyrażam tylko i wyłącznie według własnego sumienia i w oparciu o fakty, podpierając się wiedzą akademicką. O czym Ty w ogóle mówisz? Nie masz pojęcia, czym różnią się mutacje od manipulacji przeprowadzanych metodami Inżynierii Genetycznej. Tym samym mam rozeznanie, że nie warto w ogóle dyskutować. Jeżeli już tak bardzo zamierzasz polemizować, polecam zatem otworzyć jakąś książkę i przyswoić chociaż podstawy, czym zajmuje się biotechnologia (aby się nie ośmieszać). Dlaczego tak usilnie ludzie biorą za wiarygodne źródło wiedzy jakieś przypadkowe filmiki, czy blogi pseudoznawców? Moje oczy krwawią, gdy atakuje mnie osoba typu "Nie wiem, ale się wypowiem".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 stycznia 2016 o 22:59

N Nefertiti94
0 / 2

@ziemowitek "Albo tez sie okaze ze Twoj organizm ograniczyl produkcje tego i owego enzymu, bo arbuz, ktory do tej pory go nie mial, ma go nagle w nadmiarze" - masz pojęcie, że enzymy (z małymi wyjątkami) są białkami? A co się dzieje z białkami w naszym układzie pokarmowym? Są trawione. Więc nie wymyślaj jakichś nowych biologicznych praw, jakoby możliwe było wykorzystywanie aktywności enzymów z organizmów, które spożyliśmy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kiciulek90
0 / 2

@Nefertiti94, ja się zastanawiam czy ten ziemowitek to troll czy ta osoba jest naprawdę taka głupia... Typowy przykład "nie znam się ale koniecznie muszę się wypowiedzieć"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nefertiti94
+1 / 1

@Kiciulek90; Obawiam się, że ziemowitek jest osobą, która jest przekonana o swojej racji i w jego wypowiedzi nie ma krzty trollingu. Podejrzewam jednak, że gdyby ktoś pokazał mu, jak bardzo się myli (a on jakimś cudem by to dostrzegł), to wtedy uciekałby się właśnie do takiego wyjaśnienia. Zasłanianie się trollowaniem jest idealną bramką dla głupoty ludzkiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K katem
+7 / 13

Na szczęście i tak nie kupuję wyrobów wymienionych firm.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~t5678
+1 / 1

@katem Nawet gdybym je kupowała to są to tego typu wyroby których nie nalezy jadać za czesto.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nhh9n4wm
-3 / 21

Keylogg w Polsce to chyba tylko Pringlesy sprzedaje (poprawi mnie ktoś jak się mylę), ale smutno mi się zrobiło na wiadomość iż w Gerberze też korzystają z GMO

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lech2
+15 / 35

Proszę o choć jeden racjonalny argument za tym, że jedzenie GMO szkodzi zdrowiu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dragranis
+6 / 26

@lech2 Ludzie tylko głośno krzyczą przeciw GMO a tak naprawdę nie zapoznają się nawet z tym o co w tym wszystkim chodzi :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jonaszewski
+6 / 24

@lech2 Nie ma. Nigdy jeszcze nikt bezpośrednio nie udowodnił, że spożywanie GMO szkodzi zdrowiu. Są poszlaki lub ambiwalentne argumenty, np. że szkodliwa jest monokulturyzacja upraw albo że GMO jako bardziej odporne na chemię może znieść więcej oprysków, więc zawiera też więcej pozostałości. Ale to nieprawda, bo w niektórych przypadkach przebadane próbki ekożywności okazały się bardziej szkodliwe od GMO. Np. uprawy ekologiczne traktuje się miedzią, żeby ochronić je przed szkodnikami bez pestycydów, ale miedź też jest szkodliwa.

Poza tym każda odmiana otrzymana metodą selektywnej hodowli jest GMO, po prostu zamiast szybko zmieniać geny w laboratoriach, przez dziesiątki lat selekcjonowano pożądane mutacje. Wystarczy porównać kukurydzę preaztecką ze współczesną.

Kolejny argument przeciw GMO jest taki, że firmy patentują swoje nasiona i zabraniają rolnikom je samodzielnie rozmnażać. Wystarczy jednak pomyśleć, że sami mielibyśmy przez lata coś opracowywać nakładem wielkich środków, by potem ktoś mógł za darmo to mnożyć do woli, i perspektywa się zmienia.

Jest jeszcze jeden argument - w tej chwili więcej jest na świecie ludzi otyłych niż głodnych, a ilość marnowanej codziennie żywności z nawiązką wystarczy, żeby i tych głodujących nakarmić. Problemem nie jest wydajność, tylko dystrybucja.

Ale straszenie, że jak zjemy GMO, to nam wyrośnie piąta noga na plecach, bo dwie dodatkowe na uszach już mamy, jest absolutnie śmieszne i nikogo nie przekona.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Azon
+13 / 13

@lech2 W internecie tak pisało.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~rhtrjsyrj
+1 / 15

@jonaszewski Dlaczego mnie nie dziwi, że osoby broniące GMO uważają selektywną hodowlę za GMO. Wilki zabijają najsłabsze osobniki saren, czyli prowadzą selekcję. Wg Twojego toku rozumowania sarny są GMO. Wszystkie organizmy na Ziemi podlegają selekcji otoczenia - wg Twojej logiki są GMO. A teraz wróćmy do prawdziwego GMO. Geny wklejane są na chybił-trafił z większym prawdopodobieństwem osadzenia we właściwym miejscu (ale daleko tu od 100%, bardzo daleko oraz potrafią wkleić się więcej niż raz) i tak praktycznie nie mamy bladego pojęcia co stworzyliśmy jeśli nie przebadamy tego dokładnie przez kilka pokoleń (pokoleń samego GMO i jego konsumenta). Rośliny GMO są chronione patentem dlatego niezależne laboratoria mają utrudniony (jeśli nie umożliwiony) dostęp do materiału do badań. Firmy forsują nieoznaczanie GMO dlatego, że są wyżej alergiczne i w USA były pozwy z tego powodu (np u dziecka zwykły ziemniak nie powodował alergii, a ziemniak GMO już tak). Uważam, że produkty GMO powinny być znakowane żeby konsument mógł świadomie dokonać wyboru co spożywa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~sok2
-4 / 8

@jonaszewski, jedynym przekonującym argumentem przeciw GMO są prawa patentowe. Reszta argumentów zdrowotnych jest bardzo śliska.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jonaszewski
+2 / 10

@~rhtrjsyrj "Sarny są GMO" - brawo, zrozumiałeś, o co w tym chodzi. Tak, każda mutacja czy ewolucja to modyfikacja genetyczna. Sarna jest po prostu bardzo daleko idącą genetyczną mutacją pierwszej bakterii. Co do wklejania - nie ma w tym nic przypadkowego. Przeciwnie, bez daleko idącej precyzji nic się nie uda, roślinkę szlag trafi. Zgodzę się natomiast, że nie wiemy, czy poza pożądanym skutkiem nasz wklejony gen nie spowoduje jeszcze jakichś efektów (np. odporność na jedną chorobę i podatność na inną). Dlatego organizmy GMO są najpierw długo badane, czy nie wykazują jakichś niepożądanych odchyleń. W przypadku długofalowych korzyści dla zdrowia niemożliwe jest natomiast ocenienie czegokolwiek w odniesieniu do ludzi; badania nad zwykłym ziemniakiem musiałyby zająć kilkaset lat. W tym czasie więcej ludzi dostanie raka z powodu stosowania pestycydów i herbicydów na "znane i lubiane" odmiany. Nie mówiąc już o tym, że gen to nie jest trucizna, tylko kombinacja kwasów i białek, trawiona dokładnie tak samo, jak wszystkie inne. Od jedzenia ziemniaka z genami pomidorów nie zostaniesz pomidorem, tak jak od jedzenia zwykłych ziemniaków nie zostaniesz ziemniakiem. Poruszyłeś natomiast istotny temat: trzeba oznakowywać GMO, ponieważ ziemniak z genami pomidora potencjalnie mógłby wywołać alergię u osoby uczulonej na pomidory. Ale nie jest to wina samego faktu modyfikacji, tylko jej treści; ten człowiek dostałby wysypki także po absolutnie ekologicznym i zdrowym pomidorze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar andreas77asowo
+1 / 3

Autor chyba z Rzeszowa ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~DoktorStudent
+4 / 10

Autor mógłby zgłosić się do MONu, Macierewicz znalazłby dla niego jakąś posadę :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Gorn221
-1 / 13

Błagam, niech każdy fanatyczny debil: ,,GMO NAS TRÓJE MATKO BOSKO CZYNSTOHOWSKO" to zobaczy: https://www.youtube.com/watch?v=ZEZRfUqMOGQ wejdzie sobie w jedno z 10 źródeł w opisie, poczyta, zrozumie i się w końcu zamknie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SUPERMEN1
-2 / 2

@Gorn221 tutaj ktoś dobry komentarz"+Uwaga! Naukowy Bełkot


Bardzo fajny kanał (znalazłem jakieś 1.5 tyg. temu), jednak po tym konkretnym odcinku czuje pewien niedosyt.
Nie jestem ani gorącym zwolennikiem GMO, ani przeciwnikiem. Jestem antropocentrykiem który wierzy w potęgę ludzkiego umysłu i dostrzegam potencjalne korzyści z modyfikacji genetycznych, jednak zachowuje też zdrowy, naukowy sceptycyzm i hmm- pokorę? Trzeba być świadomym tego że za 100 lat ludzie będą się śmiali z wielu obecnych teorii naukowych, tak jak dziś śmiejemy się z poglądu iż ziemia jest płaska.

Przeciwnicy gmo mają kilka argumentów których na podstawie swojej wiedzy nie jestem stanie obalić, a do których się nie ustosunkowałeś. To tak pokrótce:
1. Faktycznie- poddajemy organizmy hodowlane swoistym modyfikacjom genetycznym poprzez wielopokoleniową selekcje, jednak mamy tupaj do czynienia z aktywacją genów znajdujących się już w danej populacji/ danym gatunku. Sytuacja wygląda inaczej w przypadku pobiegania genu kałamarnicy i wprowadzania go do DNA kukurydzy. Gen kałamarnicy nie znalazłby się nigdy w kukurydzy na skutek selekcji- choćby nie wiem jak długa ona nie była. :)
2. Czy nie jest tak że gen może różnie działać w zależności od "towarzystwa" tzn obok jakich innych genów się znajduje?
Czy nie jest tak że wprowadzenie genu X może deaktywować działanie genu Y?

1 i 2 łącznie mogą być potencjalnie niebezpieczne.

3. Efekty zewnętrzne upraw GMO:
3.1 Jeśli mamy dużą uprawę roślin GMO, a w pobliżu plantacje ekologiczną to owady zapylające uprawę ekologiczną mogą to uczynić wykorzystując pyłek z roślin GMO. -> nie ma już uprawy naturalnej/ ekologicznej.
3.2 Potencjalnie nieznany wpływ na inne organizmu żywe (chociażby pszczoły, motyle i inne zapylające)

4. Nie jest tak że GMO miało być wykorzystywane w krajach rozwijających, do walki z głodem (tak jak wspomniałeś w filmiku), ale okazało się ze to taka "bajka" a większość upraw odbywa się w krajach rozwiniętych (stany, kanada itp)?
5. Nie jest tak że najwięksi producenci roślin gmo (Monsanto Company) są zarazem producentami środków ochrony roślin i początkowe sugestie o tym że będzie można używać mniej nawozów/ herbicydów/ pestycydów należało również włożyć między bajki?

To te główne które pamiętam na szybko. Będę wdzięczny jak się odniesiesz. :)

A dla równowagi, aby uprawdopodobnić Twoją tezę że ludzie i tak modyfikują organizmy. Bardziej spektakularna od brzoskwini byłaby chyba truskawka. Dziś truskawka i poziomka to 2 inne owoce, jednak o ile mnie pamięć nie myli truskawka została sztucznie wyhodowana dopiero w XIX wieku.


* Wybacz ewentualne błędy, ale nie interesowałem się specjalnie tematem, a ten post traktuje jako element właśnie pogłębiania wiedzy. :)"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SUPERMEN1
0 / 2

@Gorn221 i tu jeszcze jeden dobry komentarz : "Na poczatku pragnę zaznaczyć że nie jestem fanatycznym przeciwnikiem GMO, mam za małą wiedzę by na ten temat dyskutować. Znam cały ten proces powstawania, tą teorię, ale nie zgłębiałem się w to za bardzo. Pragnę tylko skomentować ten film.
Niby jest objektywny, ale argumenty o życiu ludzi, dzieciach, o tym że protestujący niszcza to co może byc lekiem dla ludzkości itp. są graniem na emocjach ( nie mówię że przeciwnicy GMO tak nie robią, ale czy zwalczanie ognia ogniem jest dobre?) Ale muszę przyznać ze ten film jest bardzo dobrą manipulacją, niewinny początek dający do myślenia, potem wnioski... (podobnie jak film o aspartamie). Nie wypowiadam sie czy te filmy mówią prawde czy nie, zaznaczam że sa dobrze zrobione. Osoba która trafi na ten film jako swój pierwszy o GMO prawdopodobnie juz nigdy nie pomysli o zmianie zdania.

W wszystkich przykładach za GMO dopatrzyłem się jednej cechy wspólnej - GMO jest wspaniałe bo używamy mniej oprysków, ludzie moga sie lepiej odżywiac, panuje mniejszy głód itp. ale wszystkie te przykłady to leczenie objawów a nie samej przyczyny tego stanu rzeczy. Przyczyną jest m.in. zły kierunek rozwoju rolnictwa. Przechodzenie na bardziej wydajne uprawy monokulturowe, brak płodozmianu, stosowanie oprysków, brak stosowania naturalnego nawozu powoduje wyjaławianie gleb i niszczy ekosystem, nie ma tu nigdzie równowagi, do ziemi nie wraca tyle ile z niej ubyło. GMO rozwiązuje problem np. nawozów i oprysków, ale musi się Pan ze mna zgodzić, ze GMO tylko pogłębia problem zanikania równowagi w ekosystemie. Zgodzę się ze to ogromny skok cywilizacyjny, otwiera przed nami wiele mozliwości, ale też niesie ze sobą skutki które odczujemy dopiero po parudziesięciu, moze paruset latach! Więc konieczne jest by byli ludzie którzy szukają wszędzię zła, podstępu, spisku!

Gdy podał Pan przykład owoców które człowiek na przestrzeni lat zmienił np. brzoskwinia czy arbuz, to powinien Pan podać również jak na przestrzeni kilkudziesięciu lat gdy zaczeliśmy produkować żywność masowo zmienił się skład chemiczny owoców i nie tylko. Obecnie owoce maja o wiele mniej witamin, minerałów i innych substancji. Teraz zastanówmy się czy za GMO idzie dalszy rozwój masowego produkowania żywności czy nie? GMO wspiera ten zły proces.


Mówienie że coś jest ogromnym wynalazkiem i jest takie super jest BARDZO krótkowzroczne. Było naprawdę wiele wynalazków które po jakimś czasie okazały sie szkodliwe. Do głowy przychodzi mi dobry przykład - rendgen. Ludzie kiedyś robili sobie zdjęcia rendgenowskie bo taka była moda, potem nagle więcej osób zaczęło chorować na nowa nieznaną chorobę. Boję się tylko o to by historia nie zatoczyła koła (a lubi to robić)"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar solarize
+3 / 7

@mirekesp Nawet my, ludzie jesteśmy efektem odpowiedniego doboru genów. Jesteśmy strasznymi, zmutowanymi krzyżówkami wyhodowanymi w trudnych warunkach pośród robactwa na skale w kosmosie, którą zdominowaliśmy mnożąc się. Obrzydlistwo. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dsss
+2 / 6

Ja tam nie wierzę w produkt stworzony przez firmę która świadomie truła ludzi, a jej szefowie stwierdzili że nie wydadzą ani jednego dolara, aby powiadomić mieszkańców miasta koło którego zakopali trujące odpady. Zresztą GMO nigdy nie zostało przebadane. Puścili je do obiegu bo były silne naciski. youtube. com/watch?v=69NlCIYaN-g

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~yoonaxoxoxo
+3 / 7

A wiecie, że ta zwykłą kukurydza, którą większość z nas jadła to też jest genetycznie modyfikowana? Korba kukurydzy pierwotnie była o wiele mniejsza. Podobnie jest chyba z bananami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Hellfiat
+2 / 2

Ba!Kukurydza nie ma korby,namącili nam nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~yoonaxoxoxo
+1 / 3

Polska trudna język:) przepraszam, mój błąd

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Jagna32
+5 / 11

Wszyscy przeciwni GMO, ale mandarynki najlepsze są te bez pestek... A tak swoją drogą: ktoś kto chce się zdrowo odżywiać nie będzie kupował od producentów z galerii z zupełnie innego powodu: wysoka zawartość cukru, soli, syrop glukozowo-fruktozowy, wzmacniacze smaku, konserwanty i mnóstwo innego syfu. GMO przy tym wszystkim to pikuś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~34er5t6y7u
-1 / 1

Tak samo pomyslałam, nie wazne czy ma Gmo czy nie bo tego nie je sie codziennie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~niggerfaggot
-1 / 3

Przeczex i tak polowy z stych firm nie ma w polsce. A tak przy okazji to bym z checia zjadl reeses pieces

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~niggerfaggot
-3 / 3

przeciez i tak polowy z tych firm nie ma w polsce. a tak przy okasji to bym z checia zjadl reeses pieces

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~TEBOT
+1 / 9

geny nie przenoszą się przez żołądek, od jedzenia jabłek nie robię się zielono-czerwony, od wołowiny nie rosną mi rogi. GMO to rośliny dające lepszy plon i bardziej odporne na szkodniki, dzięki temu nie trzeba wylewać na nie ton chemii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H H0mer
+6 / 10

Ludzie cholernie nagminnie mylą GMO ze śmieciową niskiej jakości żywnością. To, że coś ma jakiś szkodliwy składnik wcale nie znaczy, że naukowcy w fartuchach kombinowali przy genotypie szczura aby go zmienić w czipsa, LUDZIE!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar miksus
-1 / 3

@H0mer GMO stosuje się, by pozbywać się szkodliwych składników w zamian za większą liczbę substancji które chcemy i tańszą produkcję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y Yenka
+2 / 4

To rozumiem, że wyrobów kukurydzianych, samej kukurydzy ani arbuza też nie jesz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Jellycrusher1
+1 / 5

Informacja dla ignorantów: prawie wszystko, co jemy, poza dziczyzną i rybami łowionymi z naturalnych ławic, to GMO - tyle że stare i "tradycyjne". Od nowoczesnego GMO różni się tylko tym, że było otrzymane drogą szkodliwego chowu wsobnego, wskutek czego rośliny uprawne i zwierzęta hodowlane są o wiele słabsze od gatunków, z których je otrzymano. Selekcja i chów wsobny odbywał się na zasadzie loterii, ruchów na ślepo bez znajomości zasad genetyki czy nauki w ogóle. Natomiast GMO metodą wprowadzania określonego genu jest DROBNĄ CELOWĄ modyfikacją w tylko jednym miejscu genomu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A ATAT
-2 / 6

Ludzie przeciwni GMO są na równym poziomie upośledzenia co anty-szczepionkowcy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J JimaIwo
-2 / 6

@ATAT Byłem raz szczepiony na grypę, ale i tak zachorowałem (ledwie po 2 miesiącach). Obecnie nie biorę szczepionki na grypę i żyję. Mało tego, w ogóle nie chorowałem. A ostatnio miałem 6 lat temu, a wystarczyło się wypocić, a jedyny lek to był ibuprom. Więc takim szczepionkom na grypkę to dziękuję. Oczywiście co innego z chorobami śmiertelnymi. Na nie powinno się szczepić siłą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar aku666
0 / 4

@ATAT Antyszczepionkowcy, kolesie od chemtrailsów (jak nowy-stary minister środowiska Szyszko), klimatyczni denialiści - wszystko to jeden typ czyli zakuta pała odporna na wiedzę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Hellfiat
+1 / 3

@Jimalwo czyli chorowałeś po szczepieniu,późnej nie chorowałeś,i właśnie wtedy sie leczyłeś ibupromem?No to k*rwa gratulacje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
0 / 0

@Jimalwo Widac ze uposledzo... jestes. Szczepionki nie daja 100% ochrony, one zapewniaja lagodniejszy przebieg choroby, zmniejszaja ryzyko zachorowania. Akurat grypa czesto mutuje i dlatego nalezy sie szczepic co X czasu na nia. Ja od 24 lat, tylko raz w zyciu na nia chorowalem i mialem lagodne objawy jej. I jedna rzecz, na grype tez da sie umrzec, a leczyc i wyleczyc to dwie rozne sprawy, na 100% sie nie doleczyles, tak wiec mozesz miec powazne powiklania zwiazane z tym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 stycznia 2016 o 2:02

avatar ~quaemi
0 / 4

"produkt był pełen GMO" czyli czego? Ktoś pisze o roślinach modyfikowanych genetycznie jakby to był biały proszek dosypywany podczas produkcji żywności. To że modyfikuje się genom roślin od dawna, za pomocą chemii i napromieniowania, co daje poza zamierzonymi całą masę nieprzewidzianych efektów jakoś nikogo nie obrusza. Ciekawe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E EasyManXf
+1 / 7

Bardziej niepokojące jest to, że niektóre GMO zabija pszczoły, a człowiek c**j z nim.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~tomaszgmo
0 / 4

kolo nie ogarnia, że nie ma już czegoś takiego jak nie modyfikowana kukurydza, czy też pomidory :P a czy powinny byc oznaczenia GMO...hm tak szczerze ciekawsza informacją byłoby jaka chemia była pryskana na rośliny

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dsadasd
+1 / 3

Całe przerażenie z powodu GMO jest bez sensu: może jest drogie i pracochłonne i ingeruje w naturę, ale pozwala np.ograniczyć użycie nawozów lub zwiększyć ilość wartościowych składników. Poza tym, jest stosowane od zawsze, tylko technika się zmieniła (kiedyś polegało na selekcji sztucznej organizmów)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Trethis
0 / 2

Tak... bo zjadając rośliny zjadamy ich geny. I z pewnością modyfikuje to nasze geny.
Jakoś mnie to GMO nie przeraża.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar miksus
-1 / 7

Co za ignorant tworzył tę pełną nienawiści galerię? Może niech spróbuje najpierw wyjaśnić w jaki sposób gmo miałoby być gorze oprócz tego, że dzięki niemu możemy tworzyć lepsze produkty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Agresiva666
+1 / 3

Kukurydziani sku rwi ele. Nie od dziś wiem że z kukurydzy GMO w stanach robione jest prawie wszystko. Od gumy do żucia po oponę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S strawwberry
-1 / 1

Edukacja jest ważna. Nesztle uwielbia też baaaardzo niezdrowy i nieekologiczny olej palmowy. Nie jem! Wolę pierniki z Bahlsena (krakóski).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Albiorix
0 / 2

Jest mnóstwo powodów dla których Cola jest niezdrowa - i GMO do nich nie należy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~rwd7
-1 / 3

Proponuję unikać też "zwykłych" produktów, bo one też są genetycznie modyfikowane w procesie selekcji. A tak w ogóle: zwalczający GMO do szkoły!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MINTOR_
0 / 2

Czy autor ma świadomość, że wpiedralał GMO, długo zanim temat stał się "modny"?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D devilhouse
+1 / 1

najlepiej samemu hodowac/uprawiac i jest swoje. ja na przyklad hoduje koty - mieso sredniej jakosci ale pozywne, natomiast warzywa z dzialki niedaleko - ludzie mowia ze tak jie mozna bo niby jakies odpadowisko w okolicy, ale co tam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~w3e4r5t
-1 / 1

Kolega słucha metalu? Niech przynajmniej mięso bada bo koty jedzą myszy przez co moga miec zarazki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar LordArhon
0 / 0

Zawsze jak widzę podobnego demota, który rzuca oskarżenia pod czyimś adresem (nieważne czyim, czy prawdziwe czy nie) zastanawia mnie jedno: czy autor podaje źródło swojej wiedzy. Jak zwykle się nie zawiodłem i nic takiego nie znalazłem. Fajnie jest tak sobie popisać coś złego na kogoś, ale bez dowodów to tylko głupia, nic nie znacząca plotka.

Wyprzedzając teksty typu: "jak byś chciał to byś se znalazł", "wygoogluj se leserze" itp. przypominam że pożądny autor sam by podał bibliografię, na której się opierał bo ja nie muszę się domyślić czy pisał to na podstawie wikipedii, twitera czy innego facebooka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~loolo12345
0 / 0

LOL, zaczynacie sie drzec, a nie wiecie, ze kukurydzy NIEMODYFIKOWANEJ juz nie kupicie. Jakakolwiek kukurydze kupicie, badz produkt z niej wlasnie - GMO bedzie w srodku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Arkaim
+2 / 2

Lepiej jest umrzeć młodo (40-50 lat), żyjąc pełnią życia i smaku,
niż żyć lat 100 w niewoli własnego strachu przed śmiercią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Oropi
0 / 0

Lol, przecież podstaw genetyki i fizjologii w szkołach uczą. DNA i RNA są trawione. Straszenie GMO to nic innego jak antynaukowa propaganda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Krisiek44
0 / 0

Pamiętajcie że te firmy szastają forsą żeby sobie sprzedajnych zwolenników na takich forach kupić

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ImLain
0 / 0

po co modyfikowac zywnosc?? Bo mozemy, modyfikacja DNA roslin wpływa na nas?? Ciekawe jak?? nasz organizm potrzebuje skladników odrzywczych a nie DNA zywnosci.. DNA to łancuch genetyczny który mowi jak dany osobnik ma sie rozwijac.. rosline sa przystosowane do srodowiska w którym zyły.. teraz ich srodowisko sie zmienilo.. a DNA pozostalo stare.. Wszystko sie rozwija.. i musimy modyfikowac rosliny bysmy my i przyszłe pokolenia miały co do gara włozyc.. tyle w temacie..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem