Ciekawe ile minusów dostane jak powiem, że bez problemu mogę zrezygnować ze wszystkiego. Moją ulubiona kuchnią jest kuchnia azjatycka, z wyszczegolnieniem japonskiej i indyjskiej.
@duszkone najwidoczniej posiadanie plecaka z Kubusiem P wpłynęło negatywnie na twoje procesy myślowe i zdolności logicznego postrzegania rzeczywistości skoro nie odnajdujesz związku między moim komentarzem, a demotem.
@Duszkone Miałem w ogóle nie odpisywać, bo i po co, skoro jak sam zauważyłeś rozmowa jest bezowocna. Nie mam najmniejszego pojęcia o co Ci człowieku chodzi. Pytanie z demota: z czego mógłbyś zrezygnować? Moja odpowiedź: ze wszystkiego co wyżej wymienione. Dlaczego? Gdyż moim faworytem jest kuchnia azjatycka- tak, to jest argument. A Ty wyskakujesz z jakimś plecakiem z dzieciństwa twierdząc, że mój komentarz nie odnosi się do demota. Oczywiście używając przy tym rzeczowych i sensownych argumetów!- ironia. Właśnie przypomniałem sobie dlaczego lepiej w ogóle nie zabierać głosu na takich stronach jak ta. Dziękuję.
Ciężki wybór. Na pewno nie z gołąbków i ne pewno nie z pizzy. Dobry hamburger z prawdziwej mielonej wołowinki jest pyszny (taki soprano ze Zdrowej Krowy w Gliwicach to niebo w gębie). Chyba ze schabowego bym zrezygnował, zresztą dawno już go nie jadłem. Trochę szkoda, bo tradycyjne jedzonko, ale pizzę i buksa można zrobić na tak wiele sposobów że można by je jeść do końca życia (nawet na wegetariańsko), gołąbki zresztą też można przygotować z różnym farszem (zresztą to była pierwsza "tradycyjna" potrawa jaką się nauczyłem robić).
ja wybieram Hambuksa,reszta bynajmniej jest smaczna.
Z tego pomidora po prawej.
schab i hamburger
Surówka
Z wszystkich wymienionych jadam tylko pizzę, także z czegokolwiek poza nią.
1
Hamburger
Hamburgera nie jadłam od parunastu lat. I nie zamierzam, jeśli nie będę usychać z głodu.
@Ochrety Polecam spróbowanie porządnych hamburgerów (a najlepiej zrobienie samemu). Są o niebo lepsze od tych z McDonaldów czy Burger Kingów
Nie ma mowy! Nie zrezygnuję z niczego!
Z hamburgera i pizzy.
zakładając, że to schab a nie pierś z kurczaka, to ze schabu ez
Gołąbków i tak nie lubię, więc przeżyje, jeśli nie będę ich jeść
Hamburger.
Gołąbki i hamburger.
dla mnie zjadliwe z tych dań są tylko gołąbki... i to jeszcze zależy z czym w środku... np. kasza gryczana z grzybami i fetą by było ok.
Hamburger
Z gołabków bo i tak ich nie jem, hehe tak jak hamburgera, a schabowego jem sporadycznie. Za to uwielbiam pizze :-)
Gołąbki
Ciekawe ile minusów dostane jak powiem, że bez problemu mogę zrezygnować ze wszystkiego. Moją ulubiona kuchnią jest kuchnia azjatycka, z wyszczegolnieniem japonskiej i indyjskiej.
@duszkone najwidoczniej posiadanie plecaka z Kubusiem P wpłynęło negatywnie na twoje procesy myślowe i zdolności logicznego postrzegania rzeczywistości skoro nie odnajdujesz związku między moim komentarzem, a demotem.
@Duszkone Miałem w ogóle nie odpisywać, bo i po co, skoro jak sam zauważyłeś rozmowa jest bezowocna. Nie mam najmniejszego pojęcia o co Ci człowieku chodzi. Pytanie z demota: z czego mógłbyś zrezygnować? Moja odpowiedź: ze wszystkiego co wyżej wymienione. Dlaczego? Gdyż moim faworytem jest kuchnia azjatycka- tak, to jest argument. A Ty wyskakujesz z jakimś plecakiem z dzieciństwa twierdząc, że mój komentarz nie odnosi się do demota. Oczywiście używając przy tym rzeczowych i sensownych argumetów!- ironia. Właśnie przypomniałem sobie dlaczego lepiej w ogóle nie zabierać głosu na takich stronach jak ta. Dziękuję.
z wątroby
Z gołąbków. Nie cierpię kapusty. Ale bigos lubię.
Z gołąbków.
NIEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!
Hamburgerów nie jadam, więc nie ma bólu :) Ale rezygnacja z któregoś z pozostałych, to już byłby...
cholera...
Z gołąbków, bo kapusty nie lubię. Hamburgerów w sumie też nie jadam, ale frytek nie oddam.
Ha Ci w De. Zagadka, bez prawidłowej odpowiedzi.
Schabowy. No chyba ze to kotlet z piersi kurczaka czy indyka, wtedy hamburger.
Ciężki wybór. Na pewno nie z gołąbków i ne pewno nie z pizzy. Dobry hamburger z prawdziwej mielonej wołowinki jest pyszny (taki soprano ze Zdrowej Krowy w Gliwicach to niebo w gębie). Chyba ze schabowego bym zrezygnował, zresztą dawno już go nie jadłem. Trochę szkoda, bo tradycyjne jedzonko, ale pizzę i buksa można zrobić na tak wiele sposobów że można by je jeść do końca życia (nawet na wegetariańsko), gołąbki zresztą też można przygotować z różnym farszem (zresztą to była pierwsza "tradycyjna" potrawa jaką się nauczyłem robić).
Zdecydowanie zrezygnowałbym z tego pomidora na czwartym zdjęciu
brger