Nie bój się być nocnym markiem! Ludzie, którzy kładą się późno spać, są inteligentniejsi i bardziej kreatywni (7 obrazków)
Ale oni tego nie rozumieją. Nie rozumieją, że twój umysł budzi się nocą i wtedy rodzą się w nim najlepsze pomysły. Jak wytłumaczyć, że spóźniłeś się, ale za to wymyśliłeś kampanię roku?
Uwielbiasz pracować w nocy, bo wtedy nikt ci nie przeszkadza, nie męczy cię „śniadanie, obiad, kolacja”, fajny program w telewizji czy okienko czatu. Dostajesz dziwnych zastrzyków energii, które są niebywale inspirujące
Oczywiście, nie znaczy to, że wszyscy nagli powinniśmy spać do 12. Ranne ptaszki okazują się być bardziej produktywne, jednak ich umysły tracą wtedy na kreatywności. Mogą z rana załatwić siłkę, pyszne śniadanie i kilka innych zadań, ale to nocne marki są panami nocy, kiedy wpadają na najlepsze pomysły. To, na co narzekają też ci, którzy wstają wcześnie, to bóle głowy mięśni i obniżona temperatura ciała
Jeśli waszym najgorszym wspomnieniem jest dźwięk budzika albo krzyk mamy „Wstawaj!” to ten tekst jest dla was
Ale to nie dlatego, że jesteście leniwi i nie chce wam się ruszyć tyłków z łóżka. Po prostu do drugiej nad ranem rozmyślaliście, jak przejąć władzę nad światem. Ewentualnie zaczytywaliście się w jakimś dziele literatury albo graliście w fajna grę. Albo uczyłeś się programowania
I jak się okazuje, według najnowszego badania Huffington Post, ludzie, którzy nie żyją według zwykłego rytmu są bardziej… inteligentni! Dzieje się tak ponieważ szukają oni nowych rozwiązań, zamiast przystawać do tradycyjnego modelu. Dzięki temu mogą być bardziej innowacyjni i kreatywni. To samo odkryli naukowcy z madryckiego uniwersytetu. Zbadali oni tysiąc studentów i odkryli, że ci, którzy kładą się spać później, osiągają lepsze wyniki w testach. Kolejne badania, tym razem z Włoch, udowadniają, że kreatywność wynika dokładnie z niekonwencjonalnego podejścia i poszukiwania alternatywnych rozwiązań dla problemów
To nie oznacza, że masz zaraz zmieniać swój styl życia i kłaść się późno, żeby wpadać na lepsze pomysły. Po prostu nie denerwuj się czasem tą kolejną włączoną drzemką. Pod koniec dnia sobie podziękujesz
i słabo wyspani ;)
Znowu jakieś dorabianie ideologii. Badaniami naukowymi można udowodnić wszystko, to tylko przyjętej metodologii ;) Człowiek z natury jest stworzeniem dziennym o czym świadczy choćby wzrok. Dla niego naturalny jest tryb "skowronka" ponieważ produkcja melatoniny - "hormony snu" zaczyna się wraz z zapadaniem zmroku. Tzw. skowronki i sowy mają inaczej ustawiony okres aktywności w ciągu doby, ale to sowy mają ten nienaturalny. Przesunął się prawdopodobnie w związku z wynalezieniem przez człowieka oświetlenia. I wszystko jest ok jeśli i jedni i drudzy mogą w swoim trybie przespać wymaganą ilość godzin, bo zdolność do logicznego myślenia i kreatywność są z tym związane i są cechami osobniczymi. Nie bez powodu brak snu jest jedną z najgorszych tortur. Niestety sowy są bardziej narażone na brak wystarczającej ilości snu ;)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 lutego 2016 o 14:25
@Laviol https://www.youtube.com/watch?v=eANk3-vRpCM
HEHE! To mi się podoba. :o)
Pozdrawiam słuchaczy trójki;)
potem wstają idą do pracy i nie wiedzą co się dzieje.Na nic im ta inteligencja jak nawet nie są w stanie dotrzeć na czas do pracy
badania ..phi.. w moim przypadku bywało, że siedziałam do późna w nocy i rozgryzałam jakieś zadanie, projekt, albo czytałam wciągającą książkę. Jeśli jest perspektywa odespania tego rano, to ok, gorzej jak trzeba iść do pracy. Czuję zmęczenie, a wtedy łatwiej o pomyłkę. Bywa tak, że to adrenalina i hormony stresu trzymają mnie przytomną, ale prędzej czy później padnę jak mucha. Lubię chodzić wcześniej spać, ale nie zdarza się to często.
3 godziny snu dziennie od ponad 6 lat, wciąż lepiej wyspany od znajomych śpiących po 8