Tego nie rób mężczyźnie, czyli 7 rzeczy, których nie znosi żaden facet (8 obrazków)
Flirtujesz z innymi
Niezależnie, czy robisz to w jego obecności, czy dowie się od kumpli, flirt jest zakazany. Wbrew temu, co myślisz, niewinne kokietowanie innych mężczyzn nie podkręci atmosfery w waszym związku, nie wprowadzi nutki zazdrości i nie zmobilizuje partnera do większych starań. Może za to nieźle wkurzyć twojego ukochanego, który w obawie o utratę honoru, zrobi coś czego oboje będziecie żałować
Nie doceniasz go
Lubisz słyszeć, że jesteś mądra, piękna, masz talent, albo chociaż ładne buty? No właśnie… Wyobraź sobie, że faceci też to lubią. W naszej kulturze utarło się, że komplementy można mówić tylko paniom, a tymczasem panowie też kochają być chwaleni. Spróbuj powiedzieć mu jak jest męski, silny, odważny, mądry i przystojny, a zobaczysz, jak zacznie jeść ci z ręki. Dowartościowany facet zawsze stara się bardziej
Strzelasz focha
Strzelanie focha to jak strzelanie sobie w kolano. Obrażanie się nie załatwi żadnej sprawy, a tylko pogłębi problem. Kluczem do dogadania się jest rozmowa. Mężczyźni nie potrafią czytać w myślach i nade wszystko irytują się, gdy tego od nich wymagasz. Oni są zadaniowcami i najczęściej wykonają to, o co ich prosisz, jeśli jasno to zakomunikujesz. Za to, gdy przestajesz się do nich odzywać, oni też milkną. I tak trwacie sobie w tej nicości…
Wpadasz w płacz
Potok łez może podtopić nawet najlepszy związek. Mężczyzna, w obliczu kropli spływających po twoich policzkach, staje się całkowicie bezradny, głupieje, nie wie co robić. Choć chciałby ci jakoś pomóc to twoja histeria go paraliżuje. To wszystko buduje w nim poczucie porażki, a tych żaden macho nie toleruje
Wyglądasz zbyt seksi w obecności jego kolegów
Wbrew pozorom mężczyźni nie chcą, by ich kumple uważali cię za seksbombę, ale za fajną, równą i atrakcyjną babkę. Choć się do tego nie przyznają, to dla nich krępująca sytuacja. Nie zmienia to jednak faktu, że chcieliby, abyś zawsze dobrze się prezentowała i podkreślała swoje atuty, ale z umiarem. I bądź tu kobieto mądra…
Nie przywiązujesz wagi do higieny
Przesadne dbanie o wygląd i spędzanie całego dnia przed lustrem to oczywiście gruba przesada, ale niewydepilowane nogi, spocone pachy, tłuste włosy i nieświeży oddech, odstraszą nawet zaślepionego z miłości faceta
Zadajesz pytania z czarnej listy, czyli:
„Czy wyglądam grubo?”, Jeśli powie, że NIE– nie uwierzysz, a jak zasugeruje, że mogłabyś jednak zmienić tę sukienkę – będzie spał na kanapie przez następny tydzień. - „O czym myślisz?” – Odpowiedź brzmi zazwyczaj – „O niczym!”, ale tego żadna kobieta nigdy nie zrozumie. - „Czy mnie kochasz?” – pogódź się z tym, że jak już raz powiedział, że cię kocha to obowiązuje do odwołania
„O czym myślisz?” – Odpowiedź brzmi zazwyczaj – „O niczym!”, ale tego żadna kobieta nigdy nie zrozumie. - „Czy mnie kochasz?” – pogódź się z tym, że jak już raz powiedział, że cię kocha to obowiązuje do odwołania ------------ Jakże to prawdziwe!
@maciek1707 A nie pomyślałeś, że to właśnie o to "do odwołania" chodzi? Nikt nie lubi być stawiany przed faktem dokonanym. Sam raczej nie chciałbyś, żeby dziewczyna, którą kochasz po uszy i planujesz przyszłość, któregoś dnia z nienacka zaskoczyła cię "a wiesz dzisiaj jedna odwołuję, już cię nie kocham". Miłość nie wygasa z dnia na dzień, jest moment przejściowy, kiedy narasta żal i frustracja, ale jest co ratować, i dlatego kobiety pytają, chcą być po prostu uprzedzone.
@maciek1707 W jednym z ostatnich CD-Action był tekst "Kobiety do mężczyzn - Mężczyźni do kobiet" I był tam taki tekst: "Nasze mózgi potrafią działać bez myślenia o czymkolwiek, więc jeśli zapytasz faceta "O czym myślisz?" i otrzymasz odpowiedź "O niczym" nie oburzaj się - w 9 na 10 przypadków mówi prawdę." ;)
Nie plotkować o swoich partnerach/kach i nie zdradzać tajemnic !
Na pytanie "czy wyglądam grubo", jeżeli faktycznie tak wygląda, dobrą odpowiedzią jest: wyglądasz ładnie, ale wolę cię w tej niebieskiej sukience - wtedy wyglądasz prześlicznie. Po prostu zasugeruj jakąś inną rzecz z jej garderoby - na pewno też częściej zacznie ją nosić...
Jestem szczęśliwie żonaty od wielu lat i z doświadczenia wiem, że te rady to bzdury.
Ad1) zwisa mi czy moja kobieta z kimś flirtuje, bo wiem że to nic nie znaczy. Interesuje mnie wyłącznie zdrada, a to jest już kwestia zaufania.
Ad2) mam chroniczne uczulenie na komplementy. Gdyby żona zaczęła mnie "doceniać" przy pomocy wyświechtanych sloganów, to chyba bym ją ukatrupił.
Ad3) Foch jest częścią natury kobiety. Zabronić kobiecie strzelać fochy to tak jakby kotu zabronić miauczeć.
Ad3) - jak wyżej, chociaż nie każda kobieta płacze (moja akurat płakać nie lubi)
Ad4) Wolę aby w obecności moich kumpli moja kobieta wyglądała atrakcyjnie, niż gdyby miała wyglądać jak zblazowana raszpla. Poza tym ufam moim kumplom (nie koleguję się z żonojebcami) dlatego to nie ma znaczenia.
Ad5) Ludzie nie dbający o higienę są odpychający bez względu na to, o kogo chodzi. Każdy powinien dbać o higienę - nie tylko kobiety.
Ad6) W związku ludzi, którzy się znają i rozumieją nie ma żadnej czarnej listy pytań. Prawdziwy związek opiera się na szczerości i zaufaniu, a w takim związku można zapytać o wszystko i odpowiedzieć na każde pytanie bez ryzyka, że będzie to miało jakieś negatywne konsekwencje.
Galeria w mojej ocenie stworzona przez kogoś, kto albo nigdy nie mieszkał z kobietą, albo mieszkał z bezmózgą larwą nie umiejącą się wysłowić ani umyć, za to flirtowała nawet ze znakiem drogowym.
@Quant - nic dodać, nic ująć. trafił Pan w sedno.
@Quant, chyba wiele zależy od jednostki i indywidualnych upodobań. Myślę, że te rady to nie jakieś straszne bzdury i nie są szkodliwe społecznie, ale oczywiście przede wszystkim warto rozmawiać i uzgadniać takie rzeczy między sobą, co komu przeszkadza, a co nie.
@Quant "Ad4) Wolę aby w obecności moich kumpli moja kobieta wyglądała atrakcyjnie, niż gdyby miała wyglądać jak zblazowana raszpla. Poza tym ufam moim kumplom (nie koleguję się z żonojebcami) dlatego to nie ma znaczenia" ale oni kolegują się z Tobą. I Twoją żoną :D
Możecie sobie pisać co chcecie, ale dla mnie to prawda. Akurat łzy kobiece w żaden sposób mi nie przeszkadzają i wiem jak w takiej chwili się zachować. Być może nie jestem prawdziwym Macho, cokolwiek to znaczy.
Powkurzać faceta można na milion sposobów, tylko po co?
"Wyglądasz zbyt sexi w obecności jego kolegów" :) ROTFL Jakim palantem trzeba być, żeby coś takiego napisać ? Moja dziewczyna jest super sexi (modelka) i jestem dumny z tego jak koledzy (i nie koledzy) się ślinią na jej widok. Żałosne...
na liście brakuje flirtowania z innymi mężczyznami, chyba każdy nienawidzi gdy kobieta to robi
ku*wa prawda prawda prawda prawda prawda prawda i jeszcze raz prawda
kolejny poradnik gimbusa :D
8. Nie wstawiaj głupch galerii na demotywatory a szczególne z gifami.
Najlepsze jest jak siedzi z fochem (nie wiadomo o co) jak luj z przytupem pytam -o co chodzi kochanie, -o nic, no rzesz kutwa mać
przecież to dotyczy obu płci. Niech autor zmieni tytuł na: Tego nie rób partnerowi/partnerce. A zamiast czego nie robić, to przydałby się post czego potrzeba: więcej wyrozumiałości dla partnera/partnerki, rozumienia, więcej życzliwości i pokory. Znam mężczyzn którzy też strzelają focha wpędzając kobietę w poczucie winy.
już pierwsze mi się bardzo podoba Bardzo dobra rada !!!