Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar kwaskarminowy
+2 / 2

Okulary to jeszcze nic, kiedyś moja koleżanka zrobiła sobie przedziałek po drugiej stronie, żeby nikt jej nie rozpoznał. I nie pytajcie, po drugiej stronie czego? Chodzi o przedziałek na głowie!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Max200012
+9 / 11

BYŁOOOOOO!!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Rrrnn
+6 / 6

Ze zdejmowaniem okularów to akurat prawda. Żeby premenić szarą mychę w boginię faktycznie nieraz wystarczy zdjąć okulary... patrzącego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~tv
+4 / 4

Akurat jeśli chodzi o pilotaż (nr 6) to "Pogromcom Mitów" udało się wylądować (co prawda w symulatorze odrzutowca) za pierwszym razem, tylko na podstawie instrukcji otrzymywanych "przez radio".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rhanai
+6 / 6

No bez jaj, tydzień temu był ten sam demot ;/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar trisardi
-5 / 5

@Rhanai tak ale w poczekalani

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rhanai
0 / 0

nawet jeśli, demot jednej osoby utknie w poczekalni, jest to powód, by druga osoba kilka dni później go dublowała, bo może tym razem się uda? ;/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar agronomista
+5 / 5

Naprawdę byś chciał oglądać przez pół godziny jak bohater szuka miejsca parkingowego?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jamarkus
+2 / 4

@agronomista
To dobre byłoby w serialu jakiś odcinek poswięcony na szukaniu miejsca parkingowego

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KaenV
+1 / 3

Z pilotowaniem samolotu, a właściwie samym lądowaniem to nie zupełnie tak. Jeśli ktoś grywa w gry typu "fly simulator" naprawdę jest w stanie wylądować.
Nie mało osób właśnie od tego zaczyna swoją pasję i drogę do licencji. Ba, pilotowanie samolotu, wbrew pozorom nie jest tak skomplikowane jak się komuś wydaje. Owe tysiące godzin są jak z godzinami w samochodzie - są potrzebne, by wiele rzeczy robić automatycznie. Ale same czynności, które ma ktoś wykonać, by tylko wylądować są naprawdę do ogarnięcia poprzez tłumaczenie mu na bieżąco co robić plus to czy ktoś ma dobre wyczucie przy używaniu manetki.
A jeśli chodzi o zamki.. cóż to naprawdę jest banalnie proste. Większość zamków, gdy tylko trochę poćwiczycie da się otworzyć w czasie dosłownie kilku sekund. Natomiast otwieranie kartą, jest też możliwe ale tylko w stanach, ze względu na to jak się tam robi drzwi. Raz, że drzwi zwykle nie mają zakładki, a bolec od zamka jest kulką na sprężynie, a nie jak u nas w kształcie klina.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem