Miał wybór, Mistrz Yoda, mówił mu, co prowadzi na ciemną stronę mocy (gniew, nienawiść, strach itp.). A pomimo tej wiedzy, pomścił matkę, a skłoniło go do tego gniew i nienawiść, żył w ciągłym strachu przed utratą Padmę, a jak by zachował swoje śluby czystości, nie miałby tego strachu. Więc świadomie przeszedł na ciemną stronę mocy.
@SzamanekXYZ Pytanie, czym była ciemna i jasna strona. Teokratyczna władza pseudorepubliki (która była przedtem jedyną siłą bojową całego państwa) była jasna? ciemna strona była tylko zwolnieniem z obowiązujących limitów. Sithowie (oraz Mroczni Jedi) mieli możliwość okazywania uczuć. Taka właśnie była różnica między mocą.
No niestety, nawet jako rycerz i bohater Republiki nie był idealny. Często wpadał w gniew i złamał celibat, który jako Jedi go obowiązywał. Gdyby nie łamał kodeksu nie musiał by się o nic obawiać, a to strach prowadził na ciemną stronę. Źle się stało... ale przynajmniej kolo się nawrócił. ;)
Gdzie ty widzisz w działaniach Vadera szlachetność i dobre intencje? Anakin miał rozkaz pilnować Padme i nie narażać jej, a poleciał na Naboo bo tak mu się zachciało... Potem z Naboo był blisko Obi Wana, który był w pułapce, a miał to w dupie... Poleciał tylko bo Padme tego chciała (dziwne na Naboo nie miał oporów by lecieć a gdzieś indziej nie chciał księżniczki narażać. Anakin jest idealnym przykładem egoisty i egocentryka, do miana szlachetnego bardzo dużo mu brakuje...
Tak, a o tym że zginął by ratować syna to zapomniałeś? Zapomniałeś, że przed śmiercią wrócił? A tobie do miana szlachetnego brakuje o wieeeeeele więcej. Święta krowa się znalazła. Krytykuje najbardziej SZLACHETNĄ postać Gwiezdnych Wojen, a o sobie złego słowa nie powie, mam rację? Następnym razem uważaj co piszesz.
Anakin♡forever
@FantaFokus Ale bredzisz. To jest postać fikcyjna więc się tak nie podniecaj. A poza tym Vader był zwykłym mordercą który chwilkę przed śmiercią zrozumiał, że robił źle. Tylko co z tego skoro był winien śmierci tysięcy jeśli nie milionów istot? Szlachetny jak wino z biedronki. :p
Anakin został wykorzystany przez palpatina, który udawał jego prawdziwego przyjaciela podczas gdy rada traktowała go z góry i lekceważąco oprócz Obi Wana. Miał przykre dzieciństwo, stracił bliskie mu osoby, tłumił wiele czasu złość, która wyszła na jaw. Był zdany sam na siebie i gdy opętał go ciemna strona mocy nikt mu nie pomógł, a Obi Wan patrzył jak Anakim doznaje ciężkich ran na rozgrzanej skale. To postać tragiczna. Skazany sam na siebie w bólu mimo chęci czynienia dobra znienawidził świat. A rada potrafiła tylko mu być samemu z problemem grzejąc dupy na swoich posadkach. Jasna strona mocy nie taka jasna. Sami stworzyli Vadera lub przynajmniej w znacznym stopniu się do tego przyczynili. Darth Sidious miał już gotowy fundament by zagarnąć Anakina
nie przez złych ludzi i rzeczywistość, tylko poprzez ego. Myślenie o sobie i o tym co dla siebie (uratowanie ukochanej). Jak się che korzystać z mocy, to się trzeba wyrzec ego i swoich osobistych pragnień...
To najbardziej przejaskrawiony złoczyńca w historii kultury masowej. Gdy go zobaczyłem po raz pierwszy zrozumiałem, że intencją twórców było nastraszyć mnie. Ale przerost formy nad treścią tylko mnie rozczulił.
znów o pisie?
@tomkosz To przecież o Bolku.
Nie o PISie, tylko o kłamcach z PO i Petru na czele, którzy robią wodę z mózgu ludzią idącym w pseudo marszach KOD
biedaki. kto wam tam mózgi wypral? Kurski, Rydzyk czy inna menda?
@tomkosz Zacytuje z popularnej w internecie serii ,,O nie, są upośledzeni."
Miał wybór, Mistrz Yoda, mówił mu, co prowadzi na ciemną stronę mocy (gniew, nienawiść, strach itp.). A pomimo tej wiedzy, pomścił matkę, a skłoniło go do tego gniew i nienawiść, żył w ciągłym strachu przed utratą Padmę, a jak by zachował swoje śluby czystości, nie miałby tego strachu. Więc świadomie przeszedł na ciemną stronę mocy.
@SzamanekXYZ Pytanie, czym była ciemna i jasna strona. Teokratyczna władza pseudorepubliki (która była przedtem jedyną siłą bojową całego państwa) była jasna? ciemna strona była tylko zwolnieniem z obowiązujących limitów. Sithowie (oraz Mroczni Jedi) mieli możliwość okazywania uczuć. Taka właśnie była różnica między mocą.
No niestety, nawet jako rycerz i bohater Republiki nie był idealny. Często wpadał w gniew i złamał celibat, który jako Jedi go obowiązywał. Gdyby nie łamał kodeksu nie musiał by się o nic obawiać, a to strach prowadził na ciemną stronę. Źle się stało... ale przynajmniej kolo się nawrócił. ;)
On raczej przeszedł na ciemną stronę przez manipulacje Palpatine'a, który władzy nie chciał oddał.
Anakin Skywalker!
Tragiczny bohater, uwielbiam takich! Niech się disnejowski Kylo Ren popatrzy na mistrza!
A Obi ostrzegał "Nie ufaj politykom". ;D
Również przykład na to, że nawet ktoś tak zdegenerowany jak on, posiadał w sobie dobro. Wystarczyło tylko w niego uwierzyć...
A wszystko przez kobietę.
Gdzie ty widzisz w działaniach Vadera szlachetność i dobre intencje? Anakin miał rozkaz pilnować Padme i nie narażać jej, a poleciał na Naboo bo tak mu się zachciało... Potem z Naboo był blisko Obi Wana, który był w pułapce, a miał to w dupie... Poleciał tylko bo Padme tego chciała (dziwne na Naboo nie miał oporów by lecieć a gdzieś indziej nie chciał księżniczki narażać. Anakin jest idealnym przykładem egoisty i egocentryka, do miana szlachetnego bardzo dużo mu brakuje...
Tak, a o tym że zginął by ratować syna to zapomniałeś? Zapomniałeś, że przed śmiercią wrócił? A tobie do miana szlachetnego brakuje o wieeeeeele więcej. Święta krowa się znalazła. Krytykuje najbardziej SZLACHETNĄ postać Gwiezdnych Wojen, a o sobie złego słowa nie powie, mam rację? Następnym razem uważaj co piszesz.
Anakin♡forever
@FantaFokus Ale bredzisz. To jest postać fikcyjna więc się tak nie podniecaj. A poza tym Vader był zwykłym mordercą który chwilkę przed śmiercią zrozumiał, że robił źle. Tylko co z tego skoro był winien śmierci tysięcy jeśli nie milionów istot? Szlachetny jak wino z biedronki. :p
Anakin został wykorzystany przez palpatina, który udawał jego prawdziwego przyjaciela podczas gdy rada traktowała go z góry i lekceważąco oprócz Obi Wana. Miał przykre dzieciństwo, stracił bliskie mu osoby, tłumił wiele czasu złość, która wyszła na jaw. Był zdany sam na siebie i gdy opętał go ciemna strona mocy nikt mu nie pomógł, a Obi Wan patrzył jak Anakim doznaje ciężkich ran na rozgrzanej skale. To postać tragiczna. Skazany sam na siebie w bólu mimo chęci czynienia dobra znienawidził świat. A rada potrafiła tylko mu być samemu z problemem grzejąc dupy na swoich posadkach. Jasna strona mocy nie taka jasna. Sami stworzyli Vadera lub przynajmniej w znacznym stopniu się do tego przyczynili. Darth Sidious miał już gotowy fundament by zagarnąć Anakina
nie przez złych ludzi i rzeczywistość, tylko poprzez ego. Myślenie o sobie i o tym co dla siebie (uratowanie ukochanej). Jak się che korzystać z mocy, to się trzeba wyrzec ego i swoich osobistych pragnień...
To najbardziej przejaskrawiony złoczyńca w historii kultury masowej. Gdy go zobaczyłem po raz pierwszy zrozumiałem, że intencją twórców było nastraszyć mnie. Ale przerost formy nad treścią tylko mnie rozczulił.