Ale jak będzie szedł to niech kupi jeszcze przynajmniej dwie..0,5 na dwóch, to jest zdecydowanie zbyt mało przynajmniej wg. standardów do których ja jestem przyzwyczajony.
@Hellfiat , @Azon - Mylicie pojęcia. Ja rozumiem, że ktoś nie pije lub nie lubi..No ale 0,5 na dwóch, to trudno w ogóle zauważyć.... To nie "chwalenie się" ale stwierdzenie faktu. Nie ma to niczego wspólnego z alkoholizmem. Postawić 1L na czterech chłopa np. z okazji powiedzmy urodzin i nie mieć więcej - to jest nietakt i wręcz żenujące zachowanie...Inna rzecz, że jeśli ma się rodzinę lub znajomych wielkogabarytowych to ilość 0,7 na osobę jest ilością wcale nie przesadzoną i czasami też niewystarczającą...Zasada jest bardzo prosta: Lepiej żeby zostało NIŻ MIAŁOBY ZABRAKNĄĆ!
Ale jak będzie szedł to niech kupi jeszcze przynajmniej dwie..0,5 na dwóch, to jest zdecydowanie zbyt mało przynajmniej wg. standardów do których ja jestem przyzwyczajony.
Czyli patologia...
@Hellfiat Alkoholizmem należy się chwalić - taki kraj.
@Zibioff On jest po prostu dorosły dzieciaki. Prawdziwy facet nie siada z kumplem do mniej niz 0.7. To nie alkoholizm tylko taka jest prawda.
@Hellfiat , @Azon - Mylicie pojęcia. Ja rozumiem, że ktoś nie pije lub nie lubi..No ale 0,5 na dwóch, to trudno w ogóle zauważyć.... To nie "chwalenie się" ale stwierdzenie faktu. Nie ma to niczego wspólnego z alkoholizmem. Postawić 1L na czterech chłopa np. z okazji powiedzmy urodzin i nie mieć więcej - to jest nietakt i wręcz żenujące zachowanie...Inna rzecz, że jeśli ma się rodzinę lub znajomych wielkogabarytowych to ilość 0,7 na osobę jest ilością wcale nie przesadzoną i czasami też niewystarczającą...Zasada jest bardzo prosta: Lepiej żeby zostało NIŻ MIAŁOBY ZABRAKNĄĆ!
Nie wiem po co wam te klieliszki, ja ze Staszkiem taką flaszkę robimy z gwinta przed robotą.
na bogato
a nikt uwagi nie zwrócił jak pięknie podane - to ja bym się napiła, a nie lubię wódki :)
cenzura na butelce, taaaa... i tak każdy wie, co to jest