Tu chodzi o logikę,zobacz w wierszu obok masz to samo zadanie,tylko odwrócone.Skoro raz zapisałeś dobrze to czemu znając zasadę mnożenia drugi raz się pomyliłeś przy tym samym.Osobiście też bym mu odjął pół oceny za to.
To zdziwienie gdy idziesz do pracy i masz robotę zrobić nie na 30,40 czy 50% ale całkowicie dobrze bo inaczej zamówisz za dużo materiałów, źle dobierzesz urządzenie czy konstrukcje, nie zapłacisz dobrze podatku. I że nie ma znaczenia czy liczyłeś dobrą metodą ale to czy masz dobry wynik. Bo jak pani w kasie która choć metody użyje dobrej, ale źle wyda resztę to będziemy się kłócić.
Matura na 30 % jest potrzebna żeby zapewnić pracę wykładowcom na Uniwersytetach. Idzie niż demograficzny ,a taki Uniwersytet ma płacone za sztukę studenta. Poziom musi spadać bo 50 % studentów nie powinno się tam znaleźć. Puszcza się wiec byle barana studenta z roku na rok i pozwala ściągać.Uczelni wyższych jest za dużo i muszą pilnować swojego miejsca pracy.
Wcale nie ostzej, po prostu w podstawówce, gimnazjum, liceum/technikum masz egzamin z tego co było, głównie z podstaw i rzadko jest zadanie na 6. Na maturze masz materiał z 3/4 lat + gimnazjum, zakłada się, że nie wszystko musisz pamiętać, po za tym stres jest dużo większy. Ponadto na maturze nie ma prostych zadań, zwykle są tam takie, które w technikum/liceum i wcześniejszych szkołach jeśli umiałbyś je rozwiązać to sprawdzian byś zakończył 5. Pierwsze z brzegu zadanie z matury 2015 matematyka i już widzisz, że gdybyś miał pisać z tego sprawdzian to jest to zadanie najtrudniejsze.Przyglądając się kolejnym trudno oczekiwać że będzie tam coś banalnego jak 2+2*2
Tu chodzi o logikę,zobacz w wierszu obok masz to samo zadanie,tylko odwrócone.Skoro raz zapisałeś dobrze to czemu znając zasadę mnożenia drugi raz się pomyliłeś przy tym samym.Osobiście też bym mu odjął pół oceny za to.
@Rocky666 w pierwszym wierszu 7*3 w drugim 3*7 w pierwszym wierszu dobrze 21 w drugim 18 mu wyszło.
Z tym porównaniem do matury to trochę przesadziłeś/łaś. Na maturze nie ma takich trudnych zadań:)
To zdziwienie gdy idziesz do pracy i masz robotę zrobić nie na 30,40 czy 50% ale całkowicie dobrze bo inaczej zamówisz za dużo materiałów, źle dobierzesz urządzenie czy konstrukcje, nie zapłacisz dobrze podatku. I że nie ma znaczenia czy liczyłeś dobrą metodą ale to czy masz dobry wynik. Bo jak pani w kasie która choć metody użyje dobrej, ale źle wyda resztę to będziemy się kłócić.
Matura na 30 % jest potrzebna żeby zapewnić pracę wykładowcom na Uniwersytetach. Idzie niż demograficzny ,a taki Uniwersytet ma płacone za sztukę studenta. Poziom musi spadać bo 50 % studentów nie powinno się tam znaleźć. Puszcza się wiec byle barana studenta z roku na rok i pozwala ściągać.Uczelni wyższych jest za dużo i muszą pilnować swojego miejsca pracy.
Wcale nie ostzej, po prostu w podstawówce, gimnazjum, liceum/technikum masz egzamin z tego co było, głównie z podstaw i rzadko jest zadanie na 6. Na maturze masz materiał z 3/4 lat + gimnazjum, zakłada się, że nie wszystko musisz pamiętać, po za tym stres jest dużo większy. Ponadto na maturze nie ma prostych zadań, zwykle są tam takie, które w technikum/liceum i wcześniejszych szkołach jeśli umiałbyś je rozwiązać to sprawdzian byś zakończył 5. Pierwsze z brzegu zadanie z matury 2015 matematyka i już widzisz, że gdybyś miał pisać z tego sprawdzian to jest to zadanie najtrudniejsze.Przyglądając się kolejnym trudno oczekiwać że będzie tam coś banalnego jak 2+2*2
Trzeba cisnąć, a jak ktoś nie nadąża to niech ćwiczy a nie siedzi przed komputerem czy CV.
Skrót "p." sugeruje, że to nie ocena 3+ lecz ilość punktów: 34 p.